Bus....Airbus, train......skytrain czyli C-47B/MPModel/1:33
-
Śledzę z zapartym tchem. Jestem pod wrażeniem spasowania segmentów. Wkrótce robię podobną rurę i muszę to opanować w stopniu przynajmniej dostatecznym . Przód wyoblony perfekcyjnie. Ciekawa rada, żeby w przypadku szpary podklejać poszycie a nie naklejać na wręgę dodatkowy pasek. Zawsze robiłem to nie tak.
-
Śledzę z zapartym tchem. Jestem pod wrażeniem spasowania segmentów. Wkrótce robię podobną rurę i muszę to opanować w stopniu przynajmniej dostatecznym . Przód wyoblony perfekcyjnie. Ciekawa rada, żeby w przypadku szpary podklejać poszycie a nie naklejać na wręgę dodatkowy pasek. Zawsze robiłem to nie tak.
-
Czołem!
Dzisiaj odcinek mało spektakularny, bo dotyczy kadłuba w części ogonowej. Fragmenu równie zajmującego jak część nosowa. Oryginalna konstrukcja steru kierunku u podstawy także wymusza dokładność i czujność, by wszystko było odpowiednio wyprofilowane i w osi. No, mnie samo łączenie ostatnich segmentów wyszło średnio ale zachwałem oś i wyprofilowanie u podstawy steru. W gruncie rzeczy oprofilowania stateczników poziomych zasłonią moje niedokładności.
Budując ogon od końca trzeba wkleić paski łączące oprofilowanie podstawy steru kierunku z poszyciem statecznika. (U mnie to te szare wklejki)Należy to zrobić przed wklejeniem wręgi w segment.
Na razie budowa przebiega bardzo sympatycznie i projekt bardzo mi się podoba. Tylko te wymiary.... Mitchell przy nim wygląda na niewyrośniętego kuzyna, a przecież taki mały, to on nie jest....
-
Czołem!
Dzisiaj odcinek mało spektakularny, bo dotyczy kadłuba w części ogonowej. Fragmenu równie zajmującego jak część nosowa. Oryginalna konstrukcja steru kierunku u podstawy także wymusza dokładność i czujność, by wszystko było odpowiednio wyprofilowane i w osi. No, mnie samo łączenie ostatnich segmentów wyszło średnio ale zachwałem oś i wyprofilowanie u podstawy steru. W gruncie rzeczy oprofilowania stateczników poziomych zasłonią moje niedokładności.
Budując ogon od końca trzeba wkleić paski łączące oprofilowanie podstawy steru kierunku z poszyciem statecznika. (U mnie to te szare wklejki)Należy to zrobić przed wklejeniem wręgi w segment.
Na razie budowa przebiega bardzo sympatycznie i projekt bardzo mi się podoba. Tylko te wymiary.... Mitchell przy nim wygląda na niewyrośniętego kuzyna, a przecież taki mały, to on nie jest....
-
Czołem!
Ostatni dzień wolnego, a w moim warsztacie skytrain ma już wszystkie segmenty kadłuba. Na razie segment centralny nie jest przymocowany, bo trwają przymiarki. Poza tym muszę uzupełnić przedział transportowy o ławeczki.
Oj, będzie z tego fajny "delfinek"..
Tak dla porównania mitchell i skytrain.
-
Czołem!
Ostatni dzień wolnego, a w moim warsztacie skytrain ma już wszystkie segmenty kadłuba. Na razie segment centralny nie jest przymocowany, bo trwają przymiarki. Poza tym muszę uzupełnić przedział transportowy o ławeczki.
Oj, będzie z tego fajny "delfinek"..
Tak dla porównania mitchell i skytrain.
-
Największym sklejonym samolotem z kartonu , który widziałem, był B-52 . Ale to już był gigant tak wielki, że nawet nie miałbym gdzie go eksponować. C-47 były dużymi maszynami jak na samoloty 2-silnikowe . A sprawiały wrażenie jeszcze większych ze względu na ich konstrukcje, długi pękaty kadłub , skrzydła o dużej powierzchni nośnej, nawet statecznik pionowy że sterem kierunku był okazały. Miałem okazję widzieć na żywo we Francji to cudeńko pomalowane w barwy z D-day . Jest na prawdę duży :-)
-
Największym sklejonym samolotem z kartonu , który widziałem, był B-52 . Ale to już był gigant tak wielki, że nawet nie miałbym gdzie go eksponować. C-47 były dużymi maszynami jak na samoloty 2-silnikowe . A sprawiały wrażenie jeszcze większych ze względu na ich konstrukcje, długi pękaty kadłub , skrzydła o dużej powierzchni nośnej, nawet statecznik pionowy że sterem kierunku był okazały. Miałem okazję widzieć na żywo we Francji to cudeńko pomalowane w barwy z D-day . Jest na prawdę duży :-)
-
Co powiem? .... Słów zabrakło
[...]
Jak by Burana dokupić w 1:33 i stelaż na kadłubie gdzieś podpatrzeć to zestaw mógłby być zaje...ty. Tylko tak jak pisałeś, gdzie to eksponować ??? Sali gimnastycznej w domu raczej nikt nie ma
a garażu szkoda...
Ciekawe ile szaman by przemalowywał na barwy Ukrainy ? Pewnie z 50 arkuszy to to ma
-
Co powiem? .... Słów zabrakło
[...]
Jak by Burana dokupić w 1:33 i stelaż na kadłubie gdzieś podpatrzeć to zestaw mógłby być zaje...ty. Tylko tak jak pisałeś, gdzie to eksponować ??? Sali gimnastycznej w domu raczej nikt nie ma
a garażu szkoda...
Ciekawe ile szaman by przemalowywał na barwy Ukrainy ? Pewnie z 50 arkuszy to to ma
-
Nie trzeba, wydali go też w jego ostatnim malowaniu. Ja to mam jednak mieszane uczucia co do wydania go w tej skali. Wszystko można tylko czy to jeszcze ma sens.
My tylko tak w poszukiwaniu rekordów. Masz rację, zgadzam się. Czy zrobienie Spitfire'a w skali 1:5, 1:2 albo 1:1 z kartonu było by wyczynem czy papierowym psikusem ?
-
Nie trzeba, wydali go też w jego ostatnim malowaniu. Ja to mam jednak mieszane uczucia co do wydania go w tej skali. Wszystko można tylko czy to jeszcze ma sens.
My tylko tak w poszukiwaniu rekordów. Masz rację, zgadzam się. Czy zrobienie Spitfire'a w skali 1:5, 1:2 albo 1:1 z kartonu było by wyczynem czy papierowym psikusem ?
Czyli jak dobrze rozumiem, jeśli wręga jest za mała to ratujesz to zgrubieniem od wew. poszycia a nie doklejką na wrędze ? Dobre !