Ikarus 260/AngrafModel/1:25
-
No dobra trafiłem na takiego IKARUSIKA po renowacji. Paweł wspominał coś o zasłonce.
I jaki wybór ?to są uroki PRL'u. Wieszało się co było, a nie żeby pasowało koncepcyjnie do całości...
klamkę usprawiedliwiam, bo to był niezły "dom wariatów"
Brawa dla Pawła za brak uszczelki w lufciku podawczym, brakuje jedynie zaślepki na wkładkę zamka drzwi.
Wspólnie damy radę
-
Co tam się za tą krepiną dzieje ? strach pytać. sceneria kryminalno-erotyczna jak nic.
A druga sprawa - co tak często zmienia się numer autobusu na danej trasie ( to ten maleńki numer na podszybiu we wsuwanej ramce ) raz był nr 3 teraz widzę nr 1 (?)
A może Paweł klei dwa na raz ?
To, co się tam dzieje, to już zależy tylko od Twojej wyobraźni...Z tym numerem kolejności wozu, to mój wymysł, nie poparty dowodami. Niestety nie pamiętam czy nr był z obu stron ten sam? Dla pasażerów wewnątrz pojazdu informacja i dla obserwatora z zewnątrz? Czy też informacja miała być tylko na zewnątrz i w razie zmiany kolejności w szyku kierowca obracał tabliczkę? Tego i tak już nie zmienię ale wyjaśniłem moją koncepcję.
Wojok, foty ze środka zawsze mają lepszy odbiór. Są bardziej realistyczne. Poczekaj, aż uzupełnię "salkę"
-
Co tam się za tą krepiną dzieje ? strach pytać. sceneria kryminalno-erotyczna jak nic.
A druga sprawa - co tak często zmienia się numer autobusu na danej trasie ( to ten maleńki numer na podszybiu we wsuwanej ramce ) raz był nr 3 teraz widzę nr 1 (?)
A może Paweł klei dwa na raz ?
To, co się tam dzieje, to już zależy tylko od Twojej wyobraźni...Z tym numerem kolejności wozu, to mój wymysł, nie poparty dowodami. Niestety nie pamiętam czy nr był z obu stron ten sam? Dla pasażerów wewnątrz pojazdu informacja i dla obserwatora z zewnątrz? Czy też informacja miała być tylko na zewnątrz i w razie zmiany kolejności w szyku kierowca obracał tabliczkę? Tego i tak już nie zmienię ale wyjaśniłem moją koncepcję.
Wojok, foty ze środka zawsze mają lepszy odbiór. Są bardziej realistyczne. Poczekaj, aż uzupełnię "salkę"
-
Hmm, wygląda fajnie, ale z tego co pamiętam, to pierwszy rząd z prawej strony powinien być przesunięty do przodu, tak, żeby nadkole nie wystawało ( oczywiście ta jego pozioma płaszczyzna ), natomiast drugi powinien być tyłem do kierunku jazdy
Zastanawia mnie też ta jedna pionowa rurka z tyłu, w środku przestrzeni na wózki - czy ona rzeczywiście powinna tam być ?
-
Hmm, wygląda fajnie, ale z tego co pamiętam, to pierwszy rząd z prawej strony powinien być przesunięty do przodu, tak, żeby nadkole nie wystawało ( oczywiście ta jego pozioma płaszczyzna ), natomiast drugi powinien być tyłem do kierunku jazdy
Zastanawia mnie też ta jedna pionowa rurka z tyłu, w środku przestrzeni na wózki - czy ona rzeczywiście powinna tam być ?
-
Hmm, wygląda fajnie, ale z tego co pamiętam, to pierwszy rząd z prawej strony powinien być przesunięty do przodu, tak, żeby nadkole nie wystawało ( oczywiście ta jego pozioma płaszczyzna ), natomiast drugi powinien być tyłem do kierunku jazdy
Zastanawia mnie też ta jedna pionowa rurka z tyłu, w środku przestrzeni na wózki - czy ona rzeczywiście powinna tam być ?
Rurki trzy są zbyt często powtarzalne i pewnie tam były i to z kasownikiem. Układ foteli to oddzielna historia i pewnie podłoga Ikarusa dawał możliwość na inne konfiguracje. Co do przesunięcia I rzędu ciut w przód to też bym tak zrobił.
-
Hmm, wygląda fajnie, ale z tego co pamiętam, to pierwszy rząd z prawej strony powinien być przesunięty do przodu, tak, żeby nadkole nie wystawało ( oczywiście ta jego pozioma płaszczyzna ), natomiast drugi powinien być tyłem do kierunku jazdy
Zastanawia mnie też ta jedna pionowa rurka z tyłu, w środku przestrzeni na wózki - czy ona rzeczywiście powinna tam być ?
Rurki trzy są zbyt często powtarzalne i pewnie tam były i to z kasownikiem. Układ foteli to oddzielna historia i pewnie podłoga Ikarusa dawał możliwość na inne konfiguracje. Co do przesunięcia I rzędu ciut w przód to też bym tak zrobił.
-
No, dobra Chłopaki... już wyjaśniam....
Pierwsza sprawa, to obróconych foteli w przedniej, prawej części pojazdu nigdy nie spotkałem, ani nie natrafiłem na taką konfigurację w przejrzanych zdjęciach/rysunkach technicznych. Tylną prawa strona faktycznie miała różne wersje. Najbardziej kojarzę z fotelem ustawionym bokiem za środkowymi drzwiami ale były też bez tego fotela. Wówczas siedzenia były nieco rozsunięte ale niewiele.
Układ foteli, który widzicie jest ułożony na podstawie dostępnych w necie rysunków technicznych. Ich wymiary w modelu w zasadzie również trzymają wymiar w skali. Problem, na który zwrócił uwagę Wojok wynika z projektu nadkola, które powinno być wyraźnie wyższe i bardziej pochylone. Stąd też ta wizualna nieścisłość. Przesunięcie go do przodu zburzyło by cały uklad. Musiałem się trochę nakombinować, by jakoś to sensownie rozmieścić w miarę z zgodnie z oryginałem. Ta środkowa rurka z tyłu faktycznie występuje na wielu fotkach wozów z epoki choć nie zawsze i chyba zależało od roku produkcj pojazdu. Późniejsze autobusy nie zawsze ją miały ale też wówczas rurka pionowa w tylnych drzwiach, ta za ostatnim rzędem foteli, także była przesunięta nieco do środka. Nie mniej brawo Chłopaki za czujność:)
-
No, dobra Chłopaki... już wyjaśniam....
Pierwsza sprawa, to obróconych foteli w przedniej, prawej części pojazdu nigdy nie spotkałem, ani nie natrafiłem na taką konfigurację w przejrzanych zdjęciach/rysunkach technicznych. Tylną prawa strona faktycznie miała różne wersje. Najbardziej kojarzę z fotelem ustawionym bokiem za środkowymi drzwiami ale były też bez tego fotela. Wówczas siedzenia były nieco rozsunięte ale niewiele.
Układ foteli, który widzicie jest ułożony na podstawie dostępnych w necie rysunków technicznych. Ich wymiary w modelu w zasadzie również trzymają wymiar w skali. Problem, na który zwrócił uwagę Wojok wynika z projektu nadkola, które powinno być wyraźnie wyższe i bardziej pochylone. Stąd też ta wizualna nieścisłość. Przesunięcie go do przodu zburzyło by cały uklad. Musiałem się trochę nakombinować, by jakoś to sensownie rozmieścić w miarę z zgodnie z oryginałem. Ta środkowa rurka z tyłu faktycznie występuje na wielu fotkach wozów z epoki choć nie zawsze i chyba zależało od roku produkcj pojazdu. Późniejsze autobusy nie zawsze ją miały ale też wówczas rurka pionowa w tylnych drzwiach, ta za ostatnim rzędem foteli, także była przesunięta nieco do środka. Nie mniej brawo Chłopaki za czujność:)
-
Hmm, trochę namieszałem.
Założyłem, że to co wydawało mi się standardem w Tychach ( słowo: wydawało, może być tu kluczowe ), jest ogólnym standardem, a biorąc pod uwagę mnogość wyprodukowanych egzemplarzy tego autobusu, nie było to błyskotliwe.
Muszę o tym pamiętać, zanim znowu się wyrwę.
Sorki Paweł
P.s. tak na szybko trafiłem jedną fotkę z tak odwróconymi siedzeniami.
-
Hmm, trochę namieszałem.
Założyłem, że to co wydawało mi się standardem w Tychach ( słowo: wydawało, może być tu kluczowe ), jest ogólnym standardem, a biorąc pod uwagę mnogość wyprodukowanych egzemplarzy tego autobusu, nie było to błyskotliwe.
Muszę o tym pamiętać, zanim znowu się wyrwę.
Sorki Paweł
P.s. tak na szybko trafiłem jedną fotkę z tak odwróconymi siedzeniami.
No dobra trafiłem na takiego IKARUSIKA po renowacji. Paweł wspominał coś o zasłonce.
to są uroki PRL'u. Wieszało się co było, a nie żeby pasowało koncepcyjnie do całości...
klamkę usprawiedliwiam, bo to był niezły "dom wariatów" 
I jaki wybór ?
Brawa dla Pawła za brak uszczelki w lufciku podawczym, brakuje jedynie zaślepki na wkładkę zamka drzwi.
Wspólnie damy radę