Dzisiejsze postępy, wycinanie wręg i sklejanie ich razem by dały 2mm.

Dobrze że robisz relacje z tego modelu przydatna bo mój Ojciec parę lat temu zaczął ten model i tak leży i czeka.

Dzisiejsze postępy, wycinanie wręg i sklejanie ich razem by dały 2mm.

A czym sklejałeś wręgi ze sobą ? klejenie powierzchni. Tak ze zdjęć obstawiam, budaś pattexa albo polimer

Pytania dodatkowe:

1. To format A3. Na jakim sprzęcie Drukujesz?

2. Jaki lakier do zabezpieczenia wydruku Zastosowałeś?

Pytania dodatkowe:

1. To format A3. Na jakim sprzęcie Drukujesz?

2. Jaki lakier do zabezpieczenia wydruku Zastosowałeś?

Jerry drukuje na HP Officejet 7610, kupiłem wiele lat temu format A3+, ma swoje bolączki ale daję radę a druk zabezpieczam zwykłym kaponem x2

Dzisiejsze postępy, wycinanie wręg i sklejanie ich razem by dały 2mm.

A czym sklejałeś wręgi ze sobą ? klejenie powierzchni. Tak ze zdjęć obstawiam, budaś pattexa albo polimer

Piotrze,

Wręgi z zasady kleję klejem polimerowym, mam taki zakupiony dobrych parę lat temu "Uniwersalny klej polimerowy - szybkowiążący"

 

Wręgi z zasady kleję klejem polimerowym, mam taki zakupiony dobrych parę lat temu "Uniwersalny klej polimerowy - szybkowiążący"

Szybkowiążący ? Kurdę, ja ich unikam, bo dla mnie one wszystkie zbyt szybko wiążą

Hmm, ja to jestem wolny jak sanki w maju

Piotrze,
Wręgi z zasady kleję klejem polimerowym, mam taki zakupiony dobrych parę lat temu "Uniwersalny klej polimerowy - szybkowiążący"

A już myślałem że o mnie zapomniałeś . Dzięki za odpowiedź.

Ja testowałem: to co na focie z tym że Pattex był polimerowy ale mi się skończył i tubki brak.

Który najlepszy ? chyba decydowała wygoda użycia i to co było pod ręką.  A skoro pierwszy się zużył Pattex ... (?) Hemol też jest dobry !

Moim zdaniem to Hemolu szkoda na wręgi.

Ja np. używam uniwersalny polimer ten niebieski "Dragon"

i jestem w zupełności usatysfakcjonowany!, Kleję nim wyłącznie wręgi.

Patex fajny , ale nie do wręg. Jednak myślę, że jedynie polimer do takich rzeczy. Nie schnie za szybko, w sam raz, a trzyma odpowiednio. Poza tym dobrze się rozprowadza szpachelką na większej powierzchni. A ten ruski wynalazek to nie znam i nie chcę...

Moim zdaniem to Hemolu szkoda na wręgi.

Ja np. używam uniwersalny polimer ten niebieski "Dragon"

i jestem w zupełności usatysfakcjonowany!, Kleję nim wyłącznie wręgi.

Patex fajny , ale nie do wręg. Jednak myślę, że jedynie polimer do takich rzeczy. Nie schnie za szybko, w sam raz, a trzyma odpowiednio. Poza tym dobrze się rozprowadza szpachelką na większej powierzchni. A ten ruski wynalazek to nie znam i nie chcę...

Też tak uważam, szkoda dobrego kleju na takie powierzchnie, ten polimerowy kupiłem w butelce 500ml i na długo starczy.

Piotrze,
Wręgi z zasady kleję klejem polimerowym, mam taki zakupiony dobrych parę lat temu "Uniwersalny klej polimerowy - szybkowiążący"

A już myślałem że o mnie zapomniałeś . Dzięki za odpowiedź.

Ja testowałem: to co na focie z tym że Pattex był polimerowy ale mi się skończył i tubki brak.

 

Nie zapomniałem, ale byłem zajęty, a jak zabrałem się za wycinanie wręg to trochę zeszło, poza tym staram się nie używać komputera/telefonu w niedzielę, trzeba dawać przykład młodemu pokoleniu.

I takie podejście mi się podoba. Brawo TY!

Ale tego wszystkiego jest do podklejenia, w życiu nie podklejałem tylu arkuszy wręg i szkieletu .... uffff

Posklejałem też szkielet samego środka bombowca.

Ciasno !

Weź to teraz wytnij siekierą

Klasyczne upakowanie wręg na arkuszach... pewnie ich jest za dużo 

Miałem ten model - wtedy projektanci mieli extra pomysły na model - tylko ta ówczesna grafika. 

Ale tego wszystkiego jest do podklejenia, w życiu nie podklejałem tylu arkuszy wręg i szkieletu .... uffff

Posklejałem też szkielet samego środka bombowca.

No i jest wtopa #1, zaczynam liczenie, bo zakładam, że będzie ich więcej. Z rozpędu podkleiłem prawie wszystko na gruby karton, zacząłem wycinać i się okazało, że podkleiłem większość części na zbyt gruby karton ...

Samo wycinanie pewnie bym jakoś skończył, ale problem będzie ze spasowaniem elementów, niektóre wręgi powinny być na kartonie grubości 1mm, inne na 1.5mm a  inne na 2mm, przy elemencie składanym z jednej podłużnicy to nie problem, reszta konstrukcji w stronę dzioba i tyłu bombowca to taka misterna konstrukcja i dodanie 1mm tu i 1mm tam to mi się rozjedzie potem poszycie ...

Dodrukowałem wręgi na nowo i podklejam już bardzie z głową. W tym projekcie wręgi są upchane na maksa na arkuszach, czasem ten sam lewy element jest na innym arkuszu itp ...

Ale ja się łatwo nie poddaje, ten konkurs to jedyna moja okazja by tego grzmota pociągnąć ...

Klasyczne upakowanie wręg na arkuszach... pewnie ich jest za dużo 

Miałem ten model - wtedy projektanci mieli extra pomysły na model - tylko ta ówczesna grafika. 

Dokładnie tak, upakowane prawie na styk, a wręg to na bank za dużo .... 

Ciasno !

Weź to teraz wytnij siekierą

Bardzo ciasno, jak podkleiłem na zbyt gruby karton, to wycinanie nożyczkami tych elementów nawet wstępnie to jakaś chińska tortura lub jakaś gimnastyka artystyczna.

I takie podejście mi się podoba. Brawo TY!

Dzięki Szamanie, to jedyna droga w tych trudnych czasach, młodzi nawet nie wiedzą, jak są wciągnięci w telefony (to są przenośne komputery), media społecznościowe, twarzoksiążki, insta-uzależniacze, tik-ćwoki i inne.

Miałem kiedyś za starych dobrych czasów twarzoksiążkę, nie udzielałem się, ale poprosiłem o skasowanie tego dobrych parę lat temu. Nawet skasowanie nie było takie proste, dalej mnie kusili bym wrócił. Teraz spece od marketingu i uzależnień pracują nad tym jak ludzi szczególnie młodych zniewolić ... ale to już temat na zupełnie inną rozmowę przy jakimś konkursie modelarskim.

 

Dodrukowałem wręgi na nowo i podklejam już bardzie z głową. W tym projekcie wręgi są upchane na maksa na arkuszach, czasem ten sam lewy element jest na innym arkuszu itp ...

 

Hmm, no to skoro znasz problem, a dodrukowywałeś części, to może warto było wręgi na cienkim papierze porozcinać i ponaklejać na karton z większymi odstępami