MiG-21 PFM (Answer MS Model nr 10)
-
Zabrałem się za wnętrze MiGa. Jak widać na załączonej instrukcji osiem części należy skleić w całość według własnego uznania ;) Tablicę przyrządów profesjonalnie zmasakrowałem i dobrze, że jest schowana pod owiewką bo po prostu wstyd takiego efektu. Co do owiewki to osobiście słuchałem zapewnień jak są one dopieszczane na etapie produkcji kopyt oraz tłoczenia, tak więc przy otwieraniu przesyłki oczekiwałem dobrej jakości produktu. Odczucia mam mieszane. Jedna wytłoczka praktycznie się nie nadaje do zamontowania w modelu. Zamówiłem dwie z myślą o jakiejś innej wersji MiGa w przyszłości i chyba ta inna wersja mocno odsunie się w czasie. Druga wytłoczka powiedzmy całkiem dobra, choć przejrzystość taka sobie. Chyba zawiodła kontrola jakości ;)
Instrukcja montażu fotela moim zdaniem nie daje jednoznacznego obrazu jak ma on być poskładany, gdyż części zlewają się w jedno i trudno niektóre spozycjonować. Tak czy inaczej jest na czym siedzieć, co wziąć w ręce i przez co patrzeć.
-
Piotrek, opracowanie nie jest takie złe. Zabrakło w nim tylko dopięcia ostatniego guzika, albo dwóch guzików ;)
Dzisiaj krótko: postanowiłem nie zostawiać podwieszeń na koniec budowy, bo mogło to zaowocować przesunięciem daty ukończenia modelu w bliżej nieznaną przyszłość. Generalnie, co było mi zarzucane, nie wykonuję podwieszeń w moich modelach. W MiGu jest ich niewiele więc model będzie miał dwie rakiety i dodatkowy zbiornik na wachę. Co ciekawe, wycinanka zawiera trzy zbiorniki. Pewnie jest to pozostałość z poprzedniego wydania, które zostało skonwertowane do wietnamskiej wersji. Napisy na belkach podwieszenia (te, które da się odczytać) są w języku polskim
.
-
Piotrek, opracowanie nie jest takie złe. Zabrakło w nim tylko dopięcia ostatniego guzika, albo dwóch guzików ;)
Dzisiaj krótko: postanowiłem nie zostawiać podwieszeń na koniec budowy, bo mogło to zaowocować przesunięciem daty ukończenia modelu w bliżej nieznaną przyszłość. Generalnie, co było mi zarzucane, nie wykonuję podwieszeń w moich modelach. W MiGu jest ich niewiele więc model będzie miał dwie rakiety i dodatkowy zbiornik na wachę. Co ciekawe, wycinanka zawiera trzy zbiorniki. Pewnie jest to pozostałość z poprzedniego wydania, które zostało skonwertowane do wietnamskiej wersji. Napisy na belkach podwieszenia (te, które da się odczytać) są w języku polskim
.
-
Piotrek, opracowanie nie jest takie złe. Zabrakło w nim tylko dopięcia ostatniego guzika, albo dwóch guzików ;)
No tak, nie śmiałbym negować opracowania, ale jak marynarka miałaby dwa guziki to albo albo
" abu piwa brak, abu bańdziuch na wierzchu"
Napisy po polsku ?!?! - takie detale podpowiadają nam, czy wydawnictwo tworzą pasjonaci, czy firma ma jeden cel - "dutki"
-
Piotrek, opracowanie nie jest takie złe. Zabrakło w nim tylko dopięcia ostatniego guzika, albo dwóch guzików ;)
No tak, nie śmiałbym negować opracowania, ale jak marynarka miałaby dwa guziki to albo albo
" abu piwa brak, abu bańdziuch na wierzchu"
Napisy po polsku ?!?! - takie detale podpowiadają nam, czy wydawnictwo tworzą pasjonaci, czy firma ma jeden cel - "dutki"
-
Ostatni odcinek relacji pn. MiG-21 PFM. Stożek wlotowy sklejony, klapy podwozia przygotowane do montażu. Wszystkie dotychczasowe zespoły części zostaną finalnie zintegrowane oraz uzupełnione o drobne detale i na tym koniec prac. Wkrótce galeria końcowa.
To ja jeszcze w ostatniej chwili w relacji napiszę coś, bo lada chwila trafi model do galerii. 1,5 miesiąca to szybciutko się uwinąłeś. Bardzo fajnie się prezentuje model i jego póki co składowe
Już wypatruje końcowych napisów
-
Ostatni odcinek relacji pn. MiG-21 PFM. Stożek wlotowy sklejony, klapy podwozia przygotowane do montażu. Wszystkie dotychczasowe zespoły części zostaną finalnie zintegrowane oraz uzupełnione o drobne detale i na tym koniec prac. Wkrótce galeria końcowa.
To ja jeszcze w ostatniej chwili w relacji napiszę coś, bo lada chwila trafi model do galerii. 1,5 miesiąca to szybciutko się uwinąłeś. Bardzo fajnie się prezentuje model i jego póki co składowe
Już wypatruje końcowych napisów
Zabrałem się za wnętrze MiGa. Jak widać na załączonej instrukcji osiem części należy skleić w całość według własnego uznania ;) Tablicę przyrządów profesjonalnie zmasakrowałem i dobrze, że jest schowana pod owiewką bo po prostu wstyd takiego efektu. Co do owiewki to osobiście słuchałem zapewnień jak są one dopieszczane na etapie produkcji kopyt oraz tłoczenia, tak więc przy otwieraniu przesyłki oczekiwałem dobrej jakości produktu. Odczucia mam mieszane. Jedna wytłoczka praktycznie się nie nadaje do zamontowania w modelu. Zamówiłem dwie z myślą o jakiejś innej wersji MiGa w przyszłości i chyba ta inna wersja mocno odsunie się w czasie. Druga wytłoczka powiedzmy całkiem dobra, choć przejrzystość taka sobie. Chyba zawiodła kontrola jakości ;)
Instrukcja montażu fotela moim zdaniem nie daje jednoznacznego obrazu jak ma on być poskładany, gdyż części zlewają się w jedno i trudno niektóre spozycjonować. Tak czy inaczej jest na czym siedzieć, co wziąć w ręce i przez co patrzeć.