Elofajtel

  1. mac_br 2022-07-03 22:07:52

    Po skończeniu Mirage miałem w planach dokończenie Blackbirda i kilku innych rozgrzebanych modeli, jednak jakoś nie miałem do nich weny... Dlatego wyciągnąłem 'kupkę wstydu' i zacząłem przeglądać. Przybiegł jeden ze Skrzatów Domowych, popatrzył co robię, w pewnym momencie powiedział 'Łooooo teeeeegooooo zlóóóóób'. Żaden inny go nie interesował, chociaż pod nos podsuwałem mu sporo. No i od tamtej pory miałem co pięć minut pytania, czy zacząłem robić Elofajtela. Więc żeby w końcu pytania się skończyły, zacząłem tego Elofajtela robić.

    Wydanie GPM, szare. W internetach znalazłem zaledwie kilka relacji, które się urywały w połowie, nie znalazłem skończonego modelu, dlatego nie mam jakoś do niego zapału. Ale że Skrzat kibicuje, to coś staram się do przodu pociągnąć. Na ten moment kabina, retusz farbą Pactra A38. Po prawej stronie panel boczny nie został poprawnie wydrukowany, w sumie to nie było widać na nim zupełnie druku, więc postanowiłem podorabiać trochę przełączników. Nie wszystko jeszcze dokleiłem, powoli się z nimi bawię. Część z nich to końcówki wykałaczek, część to kawałek starej struny gitarowej z nałożoną kropelką Wikolu i pomalowane, podobnie robiłem w Migu.

    Opracowanie strasznie dziwne, ciężkie, model chyba wyłącznie dla osób ze sporym doświadczeniem. Rysunki montażowe poupychane na kilku stronach bardzo blisko siebie. Numeracja też nie pomaga, nie da się nią raczej sugerować przy klejeniu. Wycinanka opracowywana bez zakładek, na jedną wręgę (!). Już sam początek to siedzenie i zastanawianie się dobrych parę chwil, jak to wszystko poskładać do kupy, od czego zacząć. Ale jakoś idzie...

  1. Limaks 2022-07-03 23:25:49

    Łoooo Panie! Będę stałym bywalcem. Ostatnio miałem go zakupić w GPMie ale jakoś tak wyszło, że nie kupiłem nic. Sam samolot niezwykle ciekawy, dlatego chętnie popatrzę na Twoje zmagania. 

    Dobrze, że urozmaicasz, to co trzeba. Takie rzeczy zawsze są mile widziane.  

  1. mac_br 2022-09-05 19:26:29

    Części p5, p6 i kp1 sklejone 'na styk'. Nie wiedziałem, jak te elementy inaczej razem poskładać, jedynym sensownym rozwiązaniem było właśnie sklejenie ich ze sobą i nasunięcie na wnętrze kabiny. Wręgi musiałem lekko przy okazji zeszlifować, ale po nasunięciu na sucho nawet wszystko fajnie się zgrywa.

  1. mac_br 2022-09-19 21:18:40

    Wręgę W7, podobnie jak W4, pogrubiłem, żeby łatwiej było doklejać poszczególne elementy poszycia. Wręgi te z laserków wychodziły minimalnie za grube, leciutko trzeba je było oszlifować. Ciężko idzie, wszystko klejone małymi kroczkami. Od góry na wręgę W7 przyjdzie część kp2 i prawdopodobnie pojawi się tu mały rozjazd, bo ta wręga W7 wychodzi za szeroka i przy przymiarkach na sucho pojawiają się drobne rozjazdy. 

    Niestety, opis, oznaczenie części jest co najmniej dziwne, łatwo się w zaproponowanej przez autora numeracji pogubić i nie wskazuje ona zupełnie na kolejność klejenia, trzeba myśleć kilka, kilkanaście kroków w przód przed sklejeniem danej części.

  1. mac_br 2022-09-19 21:24:24

    I mały bonus z sobotniej Ostravy

  1. mac_br 2023-08-22 15:23:19

    Odkopuję temat.

    Po wielu mękach udało się jakoś skleić wloty powietrza. W sumie to prób zrobienia tych wlotów miałem jakieś 3 albo 4, ale w końcu wyszło wszystko bez zgięć czy załamań. Tutaj też podziękowanie do wydawcy za podrzucenie arkusza z częściami - przydał się! Pomocne okazało się tutaj rozrysowywanie na niewidocznej stronie, w których miejscach mają być zagięcia na kartonie. Na wrędze W8b należy w otworach zrobić 'stożki', inaczej te wewnętrzne elementy wlotów, oznaczone a, nie chcą się zmieścić. Wszystko praktycznie klejone na styk. Przy wlocie, część oznaczona jako p15 (w sumie to nie jest samodzielna część, a kawałek p11+p12) po lewej stronie jest za długa, przez co od wewnątrz wyszła szpara, która muszę jeszcze zakleić. Połączenie wlot-kadłub nawet wychodzi, chociaż ze względu na to, że część p17 dopasowywałem do otworu wylotu działka, zrobiły się małe szpary. Z daleka jednak tego nawet nie widać.

    Fotel też sobie powolutku powstaje.

    Model wydaje mi się za bardzo przekombinowany, trzeba zdecydowanie myśleć kilkanaście części w przód, a nie sugerować się numeracją. Dodatkowo, na niektórych częściach jest nieprawidłowy kolor nadruku(p25, ir1, ir2) - będę musiał te części jakoś podorabiać.

    Dla mnie jest on bardzo trudny, nawet chyba za trudny. Jednak Skrzat dalej czeka na swojego Elofajtela, więc trzeba robić dalej...

  1. PAN-KARTON 2023-08-26 02:48:53

    Fajny pomysł na zrobienie kopyta do ukształtowania elementu z klocków LEGO. Jak można to będę próbował kiedyś coś takiego wybudować...

    Powstają ciekawe skrzydełka będę zaglądał.

  1. Intruder 2023-08-27 22:46:03

    Witaj, jako że skleiłem ten model chyba jako pierwszy (nikt się nie chwalił na internetach) ale za to w drugim podejściu, zdradzę Ci że jeśli będziesz chciał zastosować dedykowaną owiewkę to ten czarny element na którym będzie HUD jest za wysoki i będziesz musiał korygować tablicę przyrządów. Powodzenia, dopinguję!!!

  1. PAN-KARTON 2023-08-30 20:43:16

    Proszę zajrzyj do ogłoszeń na forum. Jest idea zrobienia czegoś fajnego. Post o nazwie „Ogłoszenie 2024 – plebiscyt - ruszenie pospolite 2024” opublikowany przez PAN KARTON. Zapraszam do komentowania i wypowiedzenia swojego zdania w tym temacie !

  1. mac_br 2023-09-10 12:18:36

    Temat z ogłoszeń wygląda ciekawie, chętnie się pod niego podepne.

    Co do owiewki - planuję zrobić otwartą limuzynę. Ale idąc za radą, zaraz po zrobieniu wszystkich części za kabiną spróbuję zrobić na sucho owiewkę. Jak nie będzie pasować, to nie będę raczej przerabiał nic w środku, tylko spróbuję wytłoczyć większą.

    Fotel praktycznie skończony, zostały jakieś dwie klamerki, które powinny chyba być po bokach przy pasach, ale nie wiem jeszcze, czy je doklejać. W fotelu prawie wszystko pasuje ładnie, część elementów wykonałem z wykałaczek. Jedyny element który był za mały, to przednia część zagłówka, dorobiłem z zapasu koloru. I fotel nie chce się zmieścić w kabinie. O ile pasował bardzo dobrze bez części 7, tak po jej doklejeniu ciężko go włożyć. 

    Teraz część kadłuba za kabiną i wszystkie elementy na górze kabiny za fotelem.

  1. PAN-KARTON 2023-09-24 01:03:09

    INFORMATION !

    Namawiam na zgłaszanie zdjęć do Kalendarza kartonowki.pl 2024. Szczegóły tu:

    http://www.kartonowki.pl/forum/temat/4482,kalendarz-2024-informacje-wazne-zasady-zgloszenia

    Został jeszcze tydzień = 7 dni.

    Przypominam że 30 09 2023 do godziny 00:00 można takie foty przysłać na adres r4s1@wp.pl

  1. mac_br 2023-10-11 22:14:38

    Przez chwilę tu nie zaglądałem, a jak wchodziłem, to strona nie działała, przez co przegapiłem termin dla kalendarza...

    Zrobione prawie wszystkie elementy z tylnej części kabiny. Brakuje jeszcze kawałka dla elementu d i f, ale to przy okazji dorobię. W miarę te elementy pasują, jedynie paski a1 są zdecydowanie za krótkie żeby nakleić cały pasek dookoła elementu, ale poradziłem sobie z tym przez porozcinanie ich i docięcie na odpowiednią długość do każdej ścianki. No i miejsca, gdzie te części mają być przymocowane są prawie niewidoczne, zlewają się z czarnym kolorem, co nie ułatwia pracy. Jako druciki wykorzystałem starą strunę gitarową.

    Jeśli chodzi o przednią goleń podwozia, to zdecydowałem się w całą wkleić odpowiednio wygięty drut, który jeszcze przymocuje dodatkowo do wręgi. Goleń częściowo gotowa, chcę ją przymocować od razu przy wklejaniu wnęki podwozia przedniego. Przy podwoziu jest trochę roboty, jednak nawet jakoś wychodzi prosto.

    Części b (obie - prawa i lewa) jednakowo nie pasowały mi do otworu we wrędze w9 - wyszło mi, że otwory te powinny być przesunięte o kilka dobrych mm w górę, przez co oryginalne otwory musiałem powiększać, a braki uzupełniać kartonem. Natomiast samo połączenie części wlotów a i b jest cho****ie trudne - dorabiałem kilka elementów b, zanim udało mi się to wszystko prawidłowo wyprofilować i złączyć. Może przez to połączenie te otwory wyszły mi wyżej, ale przez to, że dla obu części mi wyszedł identyczny problem, nie wydaje mi się, żebym jakiś błąd tu popełnił. W każdym razie wloty powietrza planuje skończyć na części c, pomijając d i e, bo i tak dalej już nic nie będzie widać.

    Wygląda na to, że użyłem nieprawidłowego jednego elementu przy okazji robienia wlotu - jako wewnętrzny czarny element przy części 8 są wydrukowane dwie bardzo podobne części - p17 i 8a, ja użyłem p17 i była trochę za mała, a teraz dopiero znalazłem część 8a, która jest większa i powinna lepiej pasować.

    Część elementów jest wydrukowana w innym kolorze, na szczęście jest spory zapas, więc będę próbował te części zrobić z tego zapasu.

    Teraz w planach zrobienie kolejnych trzech elementów kadłuba i wykonanie całej wnęki podwozia.

  1. PAN-KARTON 2023-10-11 22:34:41

    Na szczęście rok 2025 za rok.

    Pewnie w st/lut ruszy nabór - nic straconego...

    Tak między nami - sam coś planuje skleić na poziomie K25 Bystre oczy Kolegów nie będą łaskawe, trzeba się starać... Kurka wodna !

  1. mac_br 2023-10-24 20:55:43

    Goleń podwozia przedniego wklejona. Wnęka nawet pasowała. W goleniach podwozia głównego są przewidziane kable, więc spróbowałem w przednim też kilka dorobić posiłkując się zdjęciami z neta, jeden z kabli powinien być biały, ale taki niepomalowany bardziej mi się podobał. Doklejony kolejny segment kadłuba. Średnio mi wszystko się schodzi z wręgami, w kilku miejscach musiałem karton naciągać, żeby po drugiej stronie docinać. Z wgłębień w kadłubie na rakiety jestem nawet zadowolony, a obawiałem się tych elementów. We wnęce jeszcze mam do doklejenia kilka elementów i do dodania siłowniki golenia podwozia. Przy podwoziu też dojdzie jeszcze kilka drobnych odstających elementów, które planuje dokleić dopiero pod koniec prac. Poszycie kadłuba nie jest w całości przyklejone do wręgi - będę to spasowywał i sklejał dopiero przy doklejaniu elementu łączącego kadłub ze skrzydłem, co przewiduje robić dopiero po sklejeniu kolejnego segmentu kadłuba.

    Ze względu na to, że wcześniej otwory wlotowe nie pokryły się z wręgą, w następnej części otwory we wnęce też musiałem powiększyć. Dodaję przy okazji paski łączące pomiędzy kolejnymi elementami wlotów. Przez to, że mi się to nie zgrało, następny element wlotów, część d, rozcinam na pół i zaślepiam czarnym kawałkiem kartonu.

    Idzie ciężko, ten model mnie przerasta, ale Skrzat z wypiekami siedzi i patrzy, co to mu majstruję, więc ciągnę dalej...  

Rezultaty 0 - 15 z 15 pozycji
Udostępnij temat: