Halberstadt DII z GPM, historia Otto Bernerta cd.
-
Cieszę się, że znowu nadajesz. Widoczna "plecionka" na 9 zdjęciu z ostatniego posta, robi wrażenie. Mam pytanie w kwestii technicznej, szablony do montażu skrzydeł są jednorazowe? Przeglądając zdjęcia mam wrażenie, że prawy dolny płat, krawędzią spływu jest nieco bardziej wychylony do dołu, niż lewy.
-
Cieszę się, że znowu nadajesz. Widoczna "plecionka" na 9 zdjęciu z ostatniego posta, robi wrażenie. Mam pytanie w kwestii technicznej, szablony do montażu skrzydeł są jednorazowe? Przeglądając zdjęcia mam wrażenie, że prawy dolny płat, krawędzią spływu jest nieco bardziej wychylony do dołu, niż lewy.
-
Cześć
Ma być ciąg dalszy budowy, a właściwie to jest pytanie - Kończyć, czy nie kończyć? Niewiele zostało do zrobienia, ale już jest wiele do poprawienia. A wiemy jak to jest, gdy się zaczyna poprawiać. Nie wiem jak to się skończy, ale dam mu jeszcze szansę. Niestety taka budowa na raty nie wpływa korzystnie na powstawanie modelu. Ale nie szło inaczej w tym roku. Pozdrawiam
-
Cześć
Ma być ciąg dalszy budowy, a właściwie to jest pytanie - Kończyć, czy nie kończyć? Niewiele zostało do zrobienia, ale już jest wiele do poprawienia. A wiemy jak to jest, gdy się zaczyna poprawiać. Nie wiem jak to się skończy, ale dam mu jeszcze szansę. Niestety taka budowa na raty nie wpływa korzystnie na powstawanie modelu. Ale nie szło inaczej w tym roku. Pozdrawiam
-
To prawda, że małe potknięcia najbardziej doskwierają sklejającemu. Nie wiem jaki zakres poprawek przewidujesz i czy dotyczą geometrii płatów, ale według mnie to co do tej pory zrobiłeś, całkiem nieźle się prezentuje. Jestem skłonny zaryzykować twierdzenie, że zdjęcia dość mocno podkreślają to, na co w rzeczywistości oglądający nie zwróciłby uwagi.
Jestem za dokończeniem.
-
To prawda, że małe potknięcia najbardziej doskwierają sklejającemu. Nie wiem jaki zakres poprawek przewidujesz i czy dotyczą geometrii płatów, ale według mnie to co do tej pory zrobiłeś, całkiem nieźle się prezentuje. Jestem skłonny zaryzykować twierdzenie, że zdjęcia dość mocno podkreślają to, na co w rzeczywistości oglądający nie zwróciłby uwagi.
Jestem za dokończeniem.
-
Kończ Waćpan.
Trzeba szykować następne plany.
http://kartonowki.pl/forum/temat/4527,pan-cerny-konkurs-1944
Zapraszamy !!!
-
Kończ Waćpan.
Trzeba szykować następne plany.
http://kartonowki.pl/forum/temat/4527,pan-cerny-konkurs-1944
Zapraszamy !!!
-
No i jest ciąg dalszy. Sytuacja została opanowana. Skrzydło udało się wyrównać. Pomocne okazały się mocowania wsporników skrzydeł. Dodałem je od siebie, gdyż nie były one uwzględnione w wycinance, a wypatrzyłem je na archiwalnych fotkach, oryginału. Wymyśliłem sobie natomiast, takie szablony ustalające skrzydła, dzięki czemu udało się na nowo, w marę ponapinać te odciągi. Także prace ruszyły i mają się ku końcowi. Właściwie to zostało tylko to poskładać w całość, no i dopieścić ;-) Pozdrawiam. Aaaa dzięki za zaproszenie, ale chwilowo to nie moja tematyka.
-
No i jest ciąg dalszy. Sytuacja została opanowana. Skrzydło udało się wyrównać. Pomocne okazały się mocowania wsporników skrzydeł. Dodałem je od siebie, gdyż nie były one uwzględnione w wycinance, a wypatrzyłem je na archiwalnych fotkach, oryginału. Wymyśliłem sobie natomiast, takie szablony ustalające skrzydła, dzięki czemu udało się na nowo, w marę ponapinać te odciągi. Także prace ruszyły i mają się ku końcowi. Właściwie to zostało tylko to poskładać w całość, no i dopieścić ;-) Pozdrawiam. Aaaa dzięki za zaproszenie, ale chwilowo to nie moja tematyka.
-
Aaaa dzięki za zaproszenie, ale chwilowo to nie moja tematyka.
SpokoCzekamy na galerię. Za dzieciaka sklejałem jakiegoś dwupłata PWS czy RWD kto to pamięta. Ale plastikowy
ze składnicy harcerskiej.
Za moich czasów z tego co pamietam to były na pewno RWD - 5, Czapla, Ił 2m3, Łoś i jakieś szybowce :)
-
Aaaa dzięki za zaproszenie, ale chwilowo to nie moja tematyka.
SpokoCzekamy na galerię. Za dzieciaka sklejałem jakiegoś dwupłata PWS czy RWD kto to pamięta. Ale plastikowy
ze składnicy harcerskiej.
Za moich czasów z tego co pamietam to były na pewno RWD - 5, Czapla, Ił 2m3, Łoś i jakieś szybowce :)
-
Witam.
Nie przypuszczałem, że tak łatwo pójdzie. Poskładałem wszystkie elementy w jedną całość i okazało się, że właśnie skończyłem budowę tego modelu
. Poprawiłem tylko element łączenia poszycia kadłuba, płóciennego z metalowym. Teraz wg mnie lepiej to wygląda
. Dziękuję wszystkim za doping, merytoryczne uwagi , a przede wszystkim za cierpliwość. Trochę to trwało, ale niestety model powstawał w nie najlepszym czasie. Ale to już historia. Najwyższa pora napisać nową
. Pozdrawiam
PS. A będzie jeszcze podstawka, ale tym już nie będę zawracał Wam gitary
.
-
Witam.
Nie przypuszczałem, że tak łatwo pójdzie. Poskładałem wszystkie elementy w jedną całość i okazało się, że właśnie skończyłem budowę tego modelu
. Poprawiłem tylko element łączenia poszycia kadłuba, płóciennego z metalowym. Teraz wg mnie lepiej to wygląda
. Dziękuję wszystkim za doping, merytoryczne uwagi , a przede wszystkim za cierpliwość. Trochę to trwało, ale niestety model powstawał w nie najlepszym czasie. Ale to już historia. Najwyższa pora napisać nową
. Pozdrawiam
PS. A będzie jeszcze podstawka, ale tym już nie będę zawracał Wam gitary
.
-
Witam.
Nie przypuszczałem, że tak łatwo pójdzie. Poskładałem wszystkie elementy w jedną całość i okazało się, że właśnie skończyłem budowę tego modelu
. Poprawiłem tylko element łączenia poszycia kadłuba, płóciennego z metalowym. Teraz wg mnie lepiej to wygląda
. Dziękuję wszystkim za doping, merytoryczne uwagi , a przede wszystkim za cierpliwość. Trochę to trwało, ale niestety model powstawał w nie najlepszym czasie. Ale to już historia. Najwyższa pora napisać nową
. Pozdrawiam
PS. A będzie jeszcze podstawka, ale tym już nie będę zawracał Wam gitary
.
Cierpliwość to Nasza cecha ! Zaczekamy więc i na podstawkę, możesz zawsze dorzucić parę fotek do wątku, na które będziemy czekać jak i na nowy rozdział historii który zapowiedziałeś
-
Witam.
Nie przypuszczałem, że tak łatwo pójdzie. Poskładałem wszystkie elementy w jedną całość i okazało się, że właśnie skończyłem budowę tego modelu
. Poprawiłem tylko element łączenia poszycia kadłuba, płóciennego z metalowym. Teraz wg mnie lepiej to wygląda
. Dziękuję wszystkim za doping, merytoryczne uwagi , a przede wszystkim za cierpliwość. Trochę to trwało, ale niestety model powstawał w nie najlepszym czasie. Ale to już historia. Najwyższa pora napisać nową
. Pozdrawiam
PS. A będzie jeszcze podstawka, ale tym już nie będę zawracał Wam gitary
.
Cierpliwość to Nasza cecha ! Zaczekamy więc i na podstawkę, możesz zawsze dorzucić parę fotek do wątku, na które będziemy czekać jak i na nowy rozdział historii który zapowiedziałeś
Hmm, a nie masz przypadkiem tych wręg w skrzydłach trochę zbyt długich ? Dochodzą do samej krawędzi, a wydaje mi się, że lepiej by było, gdyby z tyłu kończyły się minimalnie wcześniej. Wtedy krawędź spływu była by idealnie ostra
Podoba mi się kolorystyka tego modelu