Żaglowiec "Dar Pomorza" Mały Modelarz 4-5/2002

  1. Bartko28 2022-01-09 17:01:01

    Mądrych nazw używam, bo szukając co to delfiniak trafiłem taki schemat. :-)

    A jak już mowa o K.O.B. to polecam teraz "Kolebkę nawigatorów" - będzie trochę "w temacie" bo traktuje o poprzedniku Daru, czyli Lwowie. Nie zapomnij o "Krążowniku spod Somosierry" i "Szamanie Morskim" - można się nieźle ubawić przy tej ostatniej pozycji. Dobra - nie śmiecę już w relacji, wracam do podglądania.

  1. dzeja 2022-01-09 17:19:36

    Pozdrowienia Noworoczne. Oby czasu na hobby nie brakowało i Dar Pomorza dawał wiele satysfakcji z postępów.

  1. Wojok 2022-01-10 06:14:00

    Hejka.

    Bartko, rozmowa o książkach, a tym bardziej w temacie relacji, na pewno nie jest zaśmiecaniem jej. Zresztą, ja akurat bardzo luźno do tego podchodzę

    Po książki, które poleciłeś na pewno sięgnę w najbliższym czasie. Od "Kolebki nawigatorów" zaczynając. Mimo, że ten "Lwów" jakoś mi nie leży. Ale tematyka już jak najbardziej. A skoro przy tym się kręcimy, to w klimacie Twojego modelu poleciłbym książkę z fotki. Jeżeli nie czytałeś oczywiście. Bardzo mi się podobała.

    Dzeja, dzięki. Również wszystkiego najlepszego w Nowym Roku życzę. Cierpliwość i uciecha z klejenia wszyskim nam się przyda

  1. Bartko28 2022-01-16 18:05:51

     A skoro przy tym się kręcimy, to w klimacie Twojego modelu poleciłbym książkę z fotki. Jeżeli nie czytałeś oczywiście. Bardzo mi się podobała.

     

    Wojok


    Jak mógłbym nie czytać! "Żółty tygrys" to była moja lektura od wczesnej podstawówki. Na regale w pokoju ojca stało kilka metrów bieżących tego wydania. Ileż ja godzin poświęciłem tylko na... oglądaniu okładek! Wszystkich przeczytanych tytułów nie pamiętam (czytałem każdy z okrętem lub samolotem na okładce) ale wystarczy, że zobaczę okładkę i wiem, czy czytałem czy nie. :-)
    Z tamtego okresu została mi się tylko pozycja "Flota spod biało-czerwonej" (Nasza Księgarnia, W-wa, 1989) z przepięknymi ilustracjami Adama Werki.

  1. Wojok 2022-01-16 20:18:49

     Z tamtego okresu została mi się tylko pozycja "Flota spod biało-czerwonej" (Nasza Księgarnia, W-wa, 1989) z przepięknymi ilustracjami Adama Werki.
    Bartko28


    Oj, to mi tego zostało od groma, i wyemigrowało ze mną Nad ilustracjami Adama Werki, to można wzdychać godzinami

    Weekend minął pod hasłem: walka z dziobem.

    Podchodziłem do tego jak pies do jeża, ale w końcu trzeba było to zwalczyć. Po przyklejeniu burt zostawała brzydka dziura, którą należało zamaskować jednym elementem. Jako, że ja chciałem tam wstawić oczka do naciągów sztagów musiałem to przerobić, a przede wszystkum wzmocnić. Wstawiłem tam wkładki kartonowe z wklejonymi oczkami, na to poszycie właściwe, ale tylko do poziomu pokładu, z otworami na dwa oczka, tak, żeby się kończyło na styku z kolejntmi trzema oczkami. Potem nadburcie, listwy maskujące połączenie, i na koniec zamaskowałem wnękę pod bukszprytem. Przymierzania i docinania co niemiara. Zeszło po kilka godzin przez dwa dni i wyszło trochę wymęczone. Ale patrząc gołym, ewentualnie zaokularonym okiem, jak dla mnie, do przyjęcia.

    Gdybym to robił jeszcze raz, to inaczej bym to rozpracował. No ale po ptokach.

    To na razie tyle. Narka.

     

    Brzydka dziura Wkładka kartonowa z oczkiem plus trzy oczka w pokładzie.
  1. Wojok 2022-05-18 20:13:51

    Hejka,

    Model poszedł w lekką odstawkę, ale wracam do roboty. Pierwszy reling na modelu stał się faktem. Trochę z nim było dłubania, bo na jego wykonanie poszły druty o trzech różnych grubościach. A, że jest połączony z poręczami schodków, to i one znalazły się na miejscu.

    Zadowolony jestem, bo po raz pierwszy nie miałem problemów z malowaniem Wyszło chyba nieźle.

    Na razie.

     

  1. AndDi 2022-05-18 21:01:35

    A te poręcze to nie za grube? Czy tylko na fotkach tak wyglądają?

  1. Wojok 2022-05-19 01:53:46

    A te poręcze to nie za grube?

    AndDi


    A nie wiem, nie przeliczałem ich grubości Powinny być grubsze od niższych popreczek relingu, i są. A czy są za grube, to nie wiem. Jeżeli na fotkach wyglądają na zbyt grube w porównaniu z np. schodkami, to w realu też pewnie tak wyglądają - cudów nie ma

    A, i od razu wybij se z głowy, że to będę rwał. Mało tego, konsekwentnie pojadę tak dalej

    Pozdrawiam

  1. aragorn001 2022-05-19 18:31:06

    Hejka,

    Model poszedł w lekką odstawkę, ale wracam do roboty. Pierwszy reling na modelu stał się faktem. Trochę z nim było dłubania, bo na jego wykonanie poszły druty o trzech różnych grubościach. A, że jest połączony z poręczami schodków, to i one znalazły się na miejscu.

    Zadowolony jestem, bo po raz pierwszy nie miałem problemów z malowaniem Wyszło chyba nieźle.

    Na razie.

     

    Wojok


    Ja też byłbym zadowolony, kibicuję temu darowi po cichu, relingi jak dla mnie palce lizać ;)

  1. Wojok 2022-05-20 01:58:20


    ... relingi jak dla mnie palce lizać ;)

    aragorn001


    Hejka.
    Dzięki, dla mnie też Ale faktem jest, że są za grube. Po przeliczeniu wyszło mi, że miały by ok. 10 cm grubości

    Szacunek, AndDi, za wyłapanie tego. Bo dla mnie, mimo, że już wiem, że są za grube, wygląda to ok. No cóż, bywa i tak

     

  1. aragorn001 2022-05-20 11:32:10

    Dzięki, dla mnie też Ale faktem jest, że są za grube. Po przeliczeniu wyszło mi, że miały by ok. 10 cm grubości

     


    Elementy w skali to odwieczny problem modelarzy, zobacz na żaglowce, prawie wszystkie mają o dużo za grube olinowanie, jufersy no i bloczki (bloki można powiedzieć), taki tylko przykład z HMS Victory:

    https://en.wikipedia.org/wiki/HMS_Victory#/media/File:HMS_Victory_-_bow.jpg

     

    A w modelach to zwykle liny jak po zbóju, olbrzymie jufersy i kolosalne bloczki, to mnie zwykle razi w żaglowcach, nie mówiąc już o samych żaglach.

     

    Więc nie marudź i działaj dalej  pamiętaj nie wszystko da się zrobić w tej skali 1:200

  1. marszalek24 2022-05-20 14:33:03


    Więc nie marudź i działaj dalej  pamiętaj nie wszystko da się zrobić w tej skali 1:200

    aragorn001


    Mądrego, to i przyjemnie zobaczyć! Przy tej skali nie marudzimy!!!!!!

  1. marszalek24 2022-05-20 14:52:06

    Byłem kiedyś na "Darze" w Szczecinie, w czasie Dni Morza i jak sobie przypominam, to te relingi są całkiem w normie tylko wydaje mnie się, że górą jeszcze leci poręcz z drewna. Przynajmniej, na tych wszystkich wewnętrznych.

  1. Wojok 2022-05-20 20:17:48

    Hejka,

    Spokojnie, spokojnie, nikt nie marudzi. AndDi zwrócił uwagę, a ja potwierdziłem

    Faktem jest, że w tej skali nie dam rady zrobić wszystkiego tak, jakbym chciał. Choćby łańcuchy - te przy bukszprycie są za duże, a niektórych wogóle nie odtworzę. Będzie drucik spleciony.

    Co do samej poręczy, to dałem trochę ciała, bo to akurat spokojnie można było zrobić w skali. "Skonsultowałem" tylko grubość słupka, a resztę zrobiłem na oko. Zależało mi na tym, aby było widać różnice między poszczególnymi fragmentami relingu. No i to się udało. Ale zaniedbałem grubości, no i jest jak jest.

    Jednak, tak jak pisałem, nie marudzę, a wręcz jestem zadowolony. Bardzo mi się ten reling podoba. I całe szczęście, bo roboty przy nim jednak trochę było - każda poprzeczka między słupkami, to osobny element.

    Drewniane poręcze są na nadburciu śródokręcia i na relingu pokładu rufowego, łącznie z poręczami schodków.

    Na razie

  1. AndDi 2022-05-20 21:33:16

    Często trzeba zrobić trochę większy jakiś element w modelu, bo według skali nie wychodzi albo go prawie nie będzie widać.

    Napisałem o tych poręczach, bo przy tych schodkach wyglądały potężnie. Nie ma tragedii, choć sam Wykonawca napisał, że mógłby zrobić cieńsze.

    Jedno jest pewne, absolutnie nie odrywaj

    Białe barierki cycuś cacuś

Rezultaty 260 - 275 z 275 pozycji
Udostępnij temat: