Mercedes Benz 1628s
-
Cześć !
Niestety na galerię Scani trzeba poczekać , bo wczoraj padał śnieg , a dzisiaj deszcz. Żeby nie siedzieć bezczynnie , wziąłem sie za nasteny model , o którym wspominałem w relacji Scani , czyli tytułowy Mercedes 1628s. Jednego takiego juz posiadam ( w barwach Duvenbecka ) , więc tego postanowiłem skleić bez widziwiania , czyli tak jak przewiduje wycinanka - ciągnik z naczepą cysterną.m Dla przypomnienia , wyd. Answer , autor pan wandtke , skala 1:25. Na początek zrobiłem koła , a właściwie tylko felgi , bo opony tradycyjnie dałem gumowe , no i początki ramy. Taki kolor jak na felgach będzie na ramie , jest on trochę ciemniejszy w rzeczywistości , podobnie jak i rama , jest czerwona , a nie różowa , aparat jak zwykle przekłamuje.
No i na poczatek tyle by było...
-
Doświadczenie już masz z tym mercedesem, więc pewnie wyjdzie jeszcze lepiej niż poprzedni. Ten model chodzi po około 100 zł, na allegro znalazłem ostatnio za 5 dych, już był w koszyku ale sobie odpuściłem. Nie mam miejsca na takie długie modele. Widzę to po moim jelczu, nie ma go gdzie postawić. Do babloty się nie mieści. Przestawiany z szafy na szafę.
tylko się kurzy.
-
Doświadczenie już masz z tym mercedesem, więc pewnie wyjdzie jeszcze lepiej niż poprzedni. Ten model chodzi po około 100 zł, na allegro znalazłem ostatnio za 5 dych, już był w koszyku ale sobie odpuściłem. Nie mam miejsca na takie długie modele. Widzę to po moim jelczu, nie ma go gdzie postawić. Do babloty się nie mieści. Przestawiany z szafy na szafę.
tylko się kurzy.
-
Idziesz jak burza. Niestety po autorze nie ma co się spodziewać dokładnego opracowania, ale może tym razem się przyłożył.
Jeśli chodzi o opracowania Answer, to z nimi zawsze jest podobnie. Jak nowość to cena w opcji "kup teraz" jest chora w porównaniu do jakości opracowania. Należy odczekać kilka miesięcy, może pół roku, a to samo opracowanie nowość pojawia się w hurtowych licytacjach uzupełnianych co kilka dni i można kupić za pół do 3/4 ceny chyba u samego producenta, ponieważ ten ktoś sprzedaje praktycznie same Answery, często z zestawami laserowymi. Na Allegro to sprzedawca o nicku AinaduPL. Uważam, że połowa ceny w porównaniu do nowości to adekwatna kwota do opracowania. Kupiłem tak np. Patriota co kosztuje na stronie producenta 149 zł. W licytacji dałem 68 zł.
-
Idziesz jak burza. Niestety po autorze nie ma co się spodziewać dokładnego opracowania, ale może tym razem się przyłożył.
Jeśli chodzi o opracowania Answer, to z nimi zawsze jest podobnie. Jak nowość to cena w opcji "kup teraz" jest chora w porównaniu do jakości opracowania. Należy odczekać kilka miesięcy, może pół roku, a to samo opracowanie nowość pojawia się w hurtowych licytacjach uzupełnianych co kilka dni i można kupić za pół do 3/4 ceny chyba u samego producenta, ponieważ ten ktoś sprzedaje praktycznie same Answery, często z zestawami laserowymi. Na Allegro to sprzedawca o nicku AinaduPL. Uważam, że połowa ceny w porównaniu do nowości to adekwatna kwota do opracowania. Kupiłem tak np. Patriota co kosztuje na stronie producenta 149 zł. W licytacji dałem 68 zł.
-
pojawia się w licytacji i można kupić za pół do 3/4 ceny chyba u samego producenta, ponieważ ten ktoś sprzedaje praktycznie same Answery, często z zestawami laserowymi. Na Allegro to sprzedawca o nicku AinaduPL.
Potwierdzam, jeden to "AinaduPL", a drugi to "modele-kartonowe". Nakupiłem ostatnio (2 mies. temu) od nich modeli "na zapas" (do obejrzenia w mojej galerii profilowej), głównie lokomotywy i wagony. Jestem pewny, że ci dwaj sprzedawcy to konta firmy Answer, bo jak dotarły do mnie paczki to sprzedającym była firma CREOPRESS, a jak ostatnio zamawiałem śrubki laserowe bezpośrednio ze strony Answera to na kopercie miałem sprzedającego również CREOPRESS. Swoją drogą ciekawą strategię wypychania zapasów magazynowych mają. Robią konkurencję dla samych siebie i ludzie kupują, bo tanio, a na koszty produkcji pewnie i tak zarobią. Jedno tylko do kitu robią. Kupiłem kilka modeli i zamiast spakować je w jedną paczkę to mi przysłali kilka osobnych.
-
pojawia się w licytacji i można kupić za pół do 3/4 ceny chyba u samego producenta, ponieważ ten ktoś sprzedaje praktycznie same Answery, często z zestawami laserowymi. Na Allegro to sprzedawca o nicku AinaduPL.
Potwierdzam, jeden to "AinaduPL", a drugi to "modele-kartonowe". Nakupiłem ostatnio (2 mies. temu) od nich modeli "na zapas" (do obejrzenia w mojej galerii profilowej), głównie lokomotywy i wagony. Jestem pewny, że ci dwaj sprzedawcy to konta firmy Answer, bo jak dotarły do mnie paczki to sprzedającym była firma CREOPRESS, a jak ostatnio zamawiałem śrubki laserowe bezpośrednio ze strony Answera to na kopercie miałem sprzedającego również CREOPRESS. Swoją drogą ciekawą strategię wypychania zapasów magazynowych mają. Robią konkurencję dla samych siebie i ludzie kupują, bo tanio, a na koszty produkcji pewnie i tak zarobią. Jedno tylko do kitu robią. Kupiłem kilka modeli i zamiast spakować je w jedną paczkę to mi przysłali kilka osobnych.
-
Odnośnie opracowania , to zależy o czym mówimy , bo jeśli o podobieństwie do oryginału , to i owszem parę nieścisłości się zdarzy , natomiast jeśli idzie o spasowanie , to w przypadku tych modeli które ja skleiłem , nie narzekam , np. Actros opracowany był bardzo fajnie. Co do cen modeli , z reguły nie zabieram w takich dyskusjach głosu , bo każdy z nas jest dorosły i ma swoje zdanie , niemniej , jako że to moja relacja , to swoje zadanie wyrażę ; mimo , że uważam się za człowieka przy zdrowych zmysłach , to zadarza mi się kupować modele i na stronie Answera , choć z reguły zaopatruję się w Orliku , bo przeważnie dokupuję różne graty których w Answerze brak , ale ceny są te same. Nie zastanawiam sie czy model jest wart swojej ceny , czy nie , podoba mi się , chcę go skleić , to kupuję i sklejam. Być może ceny tego co ja sklejam są za wysokie , niewspółmierne do jakości czy ilości części , ale mam dużo innych problemów na głowie , żeby dumać jeszcze nad tym. Nie przeglądam allegro w poszukiwaniu modeli , nie zastanawiam się czy będzie parę złotych taniej czy nie , zresztą raz na allegro dałem się oszukać i niesmak pozostał. Chce wydawca zarobić , niech zarabia , jeśli wszyscy poluja na okazję tam czy owam , to przynajmniej ode mnie dostanie tyle , ile chce. Sam prowadzę działalność handlową na allegro ( głównie zabawki ) i sprzedaję je dużo drożej niż inne sklepy , a mimo to ludzie u mnie kupują ( co mnie oczywiście cieszy ). Być może w oczach innych ujdę za frajera , czy coś w tym stylu , ale i tak nadal będę zaopatrywał się u wydawców. Tyle.
Wracając do modelu , dorobiłem mocowania zawieszeń , jakieś pseudo nity i idę ramę zapodkładować :))
To do usłyszenia...
-
Odnośnie opracowania , to zależy o czym mówimy , bo jeśli o podobieństwie do oryginału , to i owszem parę nieścisłości się zdarzy , natomiast jeśli idzie o spasowanie , to w przypadku tych modeli które ja skleiłem , nie narzekam , np. Actros opracowany był bardzo fajnie. Co do cen modeli , z reguły nie zabieram w takich dyskusjach głosu , bo każdy z nas jest dorosły i ma swoje zdanie , niemniej , jako że to moja relacja , to swoje zadanie wyrażę ; mimo , że uważam się za człowieka przy zdrowych zmysłach , to zadarza mi się kupować modele i na stronie Answera , choć z reguły zaopatruję się w Orliku , bo przeważnie dokupuję różne graty których w Answerze brak , ale ceny są te same. Nie zastanawiam sie czy model jest wart swojej ceny , czy nie , podoba mi się , chcę go skleić , to kupuję i sklejam. Być może ceny tego co ja sklejam są za wysokie , niewspółmierne do jakości czy ilości części , ale mam dużo innych problemów na głowie , żeby dumać jeszcze nad tym. Nie przeglądam allegro w poszukiwaniu modeli , nie zastanawiam się czy będzie parę złotych taniej czy nie , zresztą raz na allegro dałem się oszukać i niesmak pozostał. Chce wydawca zarobić , niech zarabia , jeśli wszyscy poluja na okazję tam czy owam , to przynajmniej ode mnie dostanie tyle , ile chce. Sam prowadzę działalność handlową na allegro ( głównie zabawki ) i sprzedaję je dużo drożej niż inne sklepy , a mimo to ludzie u mnie kupują ( co mnie oczywiście cieszy ). Być może w oczach innych ujdę za frajera , czy coś w tym stylu , ale i tak nadal będę zaopatrywał się u wydawców. Tyle.
Wracając do modelu , dorobiłem mocowania zawieszeń , jakieś pseudo nity i idę ramę zapodkładować :))
To do usłyszenia...
-
Skorpion nie chciałem Cię urazić tymi zdrowymi zmysłami. Skoro nie patrzysz tak bardzo na cenę i jesteś zadowolony to kupuj gdzie chcesz, Twoja sprawa. Chodzi mi tylko o to, że moim zdaniem nie warto przepłacać. Odnośnie spasowania w opracowaniach Answera jest różnie, wiele zależy od autora, bo wierność odwzorowania i przedszkolne uproszczenia wspomnianego autora już osławiły.
-
Skorpion nie chciałem Cię urazić tymi zdrowymi zmysłami. Skoro nie patrzysz tak bardzo na cenę i jesteś zadowolony to kupuj gdzie chcesz, Twoja sprawa. Chodzi mi tylko o to, że moim zdaniem nie warto przepłacać. Odnośnie spasowania w opracowaniach Answera jest różnie, wiele zależy od autora, bo wierność odwzorowania i przedszkolne uproszczenia wspomnianego autora już osławiły.
-
Tulipan - ja wcale nie czuje się urażony , moja odpowiedź odnośnie zmysłów była lekko sarkastyczna :)) Owszem , z uproszczeniami masz rację , pewne elementy można by bardziej rozwinąć , choć pamietajmy , że ja mówię tylko o pojazdach cywilnych , które kleiłem , nie wiem jak sprawy sie mają w przypadku innych modeli. Trzeba wziąć też pod uwagę , że to co ja sklejam , praktycznie dostepne jest tylko w Answerze w opracowaniu pana Wandtke , więc nawet jak bym chciał ponarzekać , to i tak wyboru nie mam. Ale ogólnie rzecz biorąc jestem z tych opracowań zadowolony i mam nadzieję , że Answer pójdzie dalej tymi torami ( samochody cywilne ).
-
Tulipan - ja wcale nie czuje się urażony , moja odpowiedź odnośnie zmysłów była lekko sarkastyczna :)) Owszem , z uproszczeniami masz rację , pewne elementy można by bardziej rozwinąć , choć pamietajmy , że ja mówię tylko o pojazdach cywilnych , które kleiłem , nie wiem jak sprawy sie mają w przypadku innych modeli. Trzeba wziąć też pod uwagę , że to co ja sklejam , praktycznie dostepne jest tylko w Answerze w opracowaniu pana Wandtke , więc nawet jak bym chciał ponarzekać , to i tak wyboru nie mam. Ale ogólnie rzecz biorąc jestem z tych opracowań zadowolony i mam nadzieję , że Answer pójdzie dalej tymi torami ( samochody cywilne ).
-
No tak, z brakiem smarta to rzeczywiście ból, szczególnie jak się kupuje kilka modeli.
Polowałem na wagon 111A i cały czas schodził za więcej niż chciałem zapłacić. Chyba w 10 licytacjach brałem udział aż kupiłem za 50.91zł podczas gdy w sklepie Answera on stoi za 160zł. I nadal jest to zakupione u wydawcy.
No ale zaśmieciliśmy Skorpionowi wątek... wypada coś wspomnieć o Mercedesie wreszcie :)
Jak zwykle zasiadam i podglądam i liczę na metaliczną cysternę, w sensie lusterko, choć nie wiem czy da się takie coś uzyskać za pomocą farb. Są farby "polished steel", kupię takie coś na koła jak się zabiorę za pociągi.
-
No tak, z brakiem smarta to rzeczywiście ból, szczególnie jak się kupuje kilka modeli.
Polowałem na wagon 111A i cały czas schodził za więcej niż chciałem zapłacić. Chyba w 10 licytacjach brałem udział aż kupiłem za 50.91zł podczas gdy w sklepie Answera on stoi za 160zł. I nadal jest to zakupione u wydawcy.
No ale zaśmieciliśmy Skorpionowi wątek... wypada coś wspomnieć o Mercedesie wreszcie :)
Jak zwykle zasiadam i podglądam i liczę na metaliczną cysternę, w sensie lusterko, choć nie wiem czy da się takie coś uzyskać za pomocą farb. Są farby "polished steel", kupię takie coś na koła jak się zabiorę za pociągi.
-
Sebastian - mnie takie dyskusje nie przeszkadzają , swoje zdanie wyraziłem i więcej nie będę się na ten temat wypowiadał , bo nie ma to większego sensu , każdy z nas i tak bedzie robił jak mu pasuje , ale jeśli chcecie , to rozmawiajcie :)) Jeszcze nie myslałem nad cysterną , bo do tego droga daleka , ale najprawdopodobniej będzie jakić chrom , albo aluminium , choc rozważam też zrobienie całkowicie matowej , wyjdzie w praniu :))
Tymczasem zawieszenie przednie , tylne i wszystko razem. Jeszcze amorki i można koła zakładać :)) W ramie wyciąłem ten przedni fragment podkabinowy , bo spróbuję zrobić jakąś podobizne silnika i podnoszoną kabinę , chyba bedzie ciekawiej :)) Przednie koła miały być skrętne , ale się nie udało :((
To do usłyszenia...
-
Sebastian - mnie takie dyskusje nie przeszkadzają , swoje zdanie wyraziłem i więcej nie będę się na ten temat wypowiadał , bo nie ma to większego sensu , każdy z nas i tak bedzie robił jak mu pasuje , ale jeśli chcecie , to rozmawiajcie :)) Jeszcze nie myslałem nad cysterną , bo do tego droga daleka , ale najprawdopodobniej będzie jakić chrom , albo aluminium , choc rozważam też zrobienie całkowicie matowej , wyjdzie w praniu :))
Tymczasem zawieszenie przednie , tylne i wszystko razem. Jeszcze amorki i można koła zakładać :)) W ramie wyciąłem ten przedni fragment podkabinowy , bo spróbuję zrobić jakąś podobizne silnika i podnoszoną kabinę , chyba bedzie ciekawiej :)) Przednie koła miały być skrętne , ale się nie udało :((
To do usłyszenia...
Cześć !
Niestety na galerię Scani trzeba poczekać , bo wczoraj padał śnieg , a dzisiaj deszcz. Żeby nie siedzieć bezczynnie , wziąłem sie za nasteny model , o którym wspominałem w relacji Scani , czyli tytułowy Mercedes 1628s. Jednego takiego juz posiadam ( w barwach Duvenbecka ) , więc tego postanowiłem skleić bez widziwiania , czyli tak jak przewiduje wycinanka - ciągnik z naczepą cysterną.m Dla przypomnienia , wyd. Answer , autor pan wandtke , skala 1:25. Na początek zrobiłem koła , a właściwie tylko felgi , bo opony tradycyjnie dałem gumowe , no i początki ramy. Taki kolor jak na felgach będzie na ramie , jest on trochę ciemniejszy w rzeczywistości , podobnie jak i rama , jest czerwona , a nie różowa , aparat jak zwykle przekłamuje.
No i na poczatek tyle by było...