Witam.

Na tapetę parę dni temu wjechał gruby temat. Budowę tej lokomotywy odwlekałem chyba 2 lata. Z racji obszerności wycinanki relacja potrwa zapewne bardzo długo.

Aktualnie są gotowe już ramy obu wózków i pojawiły się pierwsze schodki. Na ramach nie są zaznaczone miejsca gdzie należy przyklejać elementy na których ma być zawieszony układ hamulcowy. Chyba jedynym wyjściem jest wykonanie najpierw silników trakcyjnych wraz z osiami i osadzenie ich w ramach. Wtedy układ hamulcowy nie powinien już stanowić problemu.

Na tablicy są tylko elementy wózków i to też nie wszystkie.

Pozdrawiam. 

 Podwozie to chyba najbardziej mozolna robota wśród lokomotyw . Ciekaw jestem jak dalej pójdą prace

Model na pewno pracochłonny, ale efekt powinien Ciebie, nas , mnie zadowolić. Też trochę siedzę ostatnio w lokomotywach wiec jestem żywo zainteresowany. Bedziesz podkładował i malował podwozie czy pełny standard?

 Bedziesz podkładował i malował podwozie czy pełny standard?

Podwozie będzie malowane. Nie wiem jeszcze jak z przedziałem maszynowym ale o tym zadecyduję później.

Ciężki temat wjechał do pracowni. Jeszcze nie kleiłem żadnej lokomotywy. Będę zaglądał z zainteresowaniem i kibicował.

Jedna z moich ulubionych lokomotyw. Widządz elementy samych wózków jestem przerażony. 

Jedna z moich ulubionych lokomotyw. Widządz elementy samych wózków jestem przerażony. 

Nie ukrywam że też lubię tą lokomotywę. Planuję zestawić ją z wagonami Bhp. Co do elementów wózków to ich ilość robi wrażenie.

Prace mozolnie ale idą do przodu. Aktualnie robią się wsporniki zawieszenia osi. Dalej plan jest taki - silniki trakcyjne, osie, koła i maźnice.

Do następnego.

Podziwiam. Trzymam kciuki. Moje EU 07 i EP 09 leżą w szafie chyba 12 lat.

Ulubiam temat, bo też jestem na etapie budowy lokomotywy. Będę podglądał. Na razie idzie elegancko.

W mojej SM42 również większość elementów wycinanki poszło na wózki, ale fajnie się je robiło.

Witam.

Ramy wózków są prawie gotowe nie licząc malowania. Zabrałem się za silniki trakcyjne i wyskoczyły małe problemy. Pierwszy to taki że części 87 w wycinance jest tylko na 2 silniki, na szczęście tutaj z pomocą przyszły skaner i drukarka. Drugi problem to zupełny brak części podkreślonych na zdjęciu z instrukcją, chyba że ja nie potrafię ich znaleźć chociaż przeglądałem wszystko kilkukrotnie. Jeszcze jedna mała zagadka, co ma być w miejscu dużych białych pól na częściach 87? Instrukcja nic nie mówi na ten temat, w wycinance też nie znalazłem nic co by tam mogło pasować.

Pozdrawiam.

Te Angrafy to źródła zagadek wszelkich. Na część 87 po prostu naklej krążek z tektury około 0.5 mm. Skoro malujesz podwozie to żaden problem. Trochę tak uplastycznisz silnik. Tylko wcześniej sprawdź czy nie będzie kolidować z resztą zabudowy. A część 87 to tył silnika, czy od strony połączenia z przekładnią? 

Te Angrafy to źródła zagadek wszelkich. Na część 87 po prostu naklej krążek z tektury około 0.5 mm. Skoro malujesz podwozie to żaden problem. Trochę tak uplastycznisz silnik. Tylko wcześniej sprawdź czy nie będzie kolidować z resztą zabudowy. A część 87 to tył silnika, czy od strony połączenia z przekładnią? 

Część 87 jest z obu stron silnika. Między silnik a przekładnie po prostu wstawię krążek tektury odpowiedniej grubości i tyle. Resztę braków jakoś podorabiam.

W sumie możesz takie krążki przykleići między silnikiem a przekładnia i w tylnej części silnika. Zawsze to będzie lepiej wyglądało. Wtedy zmieni się długość zespołu silnik/przekładnia, ale chyba nie powinno być z tym większego problemu. 

Trochę to trwało ale silniki trakcyjne są prawie gotowe, brakuje tylko głównych mocowań. Brakujące elementy dorobiłem, nie było z tym problemu.

Wow, ale jeden w drugi, piękna robota

Jak to tylko mocowań brakuje? A przewody elektryczne do silników?  Serio można się pokusić o ich dodanie. Będzie wyglądać bardziej realnie. Ja bym je zrobił z czarnych przewodów od starej ładowarki GSM lub czegoś podobnego. 

Jak to tylko mocowań brakuje? A przewody elektryczne do silników?  Serio można się pokusić o ich dodanie. Będzie wyglądać bardziej realnie. Ja bym je zrobił z czarnych przewodów od starej ładowarki GSM lub czegoś podobnego. 

 

Sorry że odpowiadam dopiero teraz ale jakoś przeoczyłem. Przewodów nie będę dorabiał bo i tak nie będzie ich widać z resztą jak większości części wewnątrz wózków jak lokomotywa będzie stała na torach.

Dzisiaj mała aktualizacja. Mocowania silników prawie gotowe. Następne w kolejce są kółka.

Właśnie. Wózki mają tyle detali a potem  kładzie się pudło i mało je widać. W parowozach więcej można wyeksponować. 

Mocowania wyglądają elegancko. Zaraz, zaraz, a gdzie gwint na śrubach?  Żarcik. 

W tej lokomotywie mocowanie jest tramwajowe tzw. "za nos"? 

Dokładnie tak ,,za nos".

Witam po dłuższej przerwie.

Aktualnie robią się kółeczka a jest ich aż 12, nie korzystam z laserów więc idzie to bardzo mozolnie. Następne w kolejce są maźnice.