Konkurs Leudo Vinacviere
-
Mam cichą nadzieję, że w kontynuacji tematu budowy . Zawitają tylko wątki merytoryczne.
Liczę że zaliczony zostanie początek budowy z usuniętego tematu.
Zmuszony byłem tak postąpić, gdyż płonnym byłoby liczyć na usunięcie swoich postów przez koleżeństwo z drugiej strony mocy..
Powstawiam tylko zdjęcia z tych co zostały.
I przepraszam tych z kolegów którym usunąłem wypowiedzi w temacie.
-
Prawa strona sklejona na hemol. I powiem, że mieliście rację. Świetnie układa się poziome poszycie.
Niestety dałem ciała. Pierwszego poszycia , pierwszej oklejki nie wcisnąłem pod belke to chyba kil się nazywa. I nie zachowałem 1 mm miejsca na oklejkę burty na koniec, jak zaleca sutor. Czyli mam burtę wyższą o 1 mm.
No nie sądziłem że polegnę już na tym etapie. Ale ok idziemy dalej. Może jakoś to skoryguję. Lub ostatecznie oszlifuje górę burty o 1 mm. To jest do zrobienia.
No i jeszcze ogarnęłam z wycinanki podstawkę robocza. Zrobiłem ja z baalsy. Żeby była miękka i nie uszkadzały zrobionego poszycia. Jak będzie trzeba okleje filcem.
Ja nie będę robił dioramy, ale mam pomysł na postawkę
-
Prawa strona sklejona na hemol. I powiem, że mieliście rację. Świetnie układa się poziome poszycie.
Niestety dałem ciała. Pierwszego poszycia , pierwszej oklejki nie wcisnąłem pod belke to chyba kil się nazywa. I nie zachowałem 1 mm miejsca na oklejkę burty na koniec, jak zaleca sutor. Czyli mam burtę wyższą o 1 mm.
No nie sądziłem że polegnę już na tym etapie. Ale ok idziemy dalej. Może jakoś to skoryguję. Lub ostatecznie oszlifuje górę burty o 1 mm. To jest do zrobienia.
No i jeszcze ogarnęłam z wycinanki podstawkę robocza. Zrobiłem ja z baalsy. Żeby była miękka i nie uszkadzały zrobionego poszycia. Jak będzie trzeba okleje filcem.
Ja nie będę robił dioramy, ale mam pomysł na postawkę
-
Już stępkę okleiłem inie będę paprał szpachli na tym etapie. To minimalnie nierówno wklejone pos ycie poziome. Na wicol. To dobrze zrobione już po Wasxych uwagach. Może skoryguję poszyciem.
No i je wklejam.
Przed wklejeniem podmalowuje na brązowo poszycie drugie. Coby nic białego nie prześwitywało między deskami poszycia. Nie krzyczcie że dobrałem zły kolor na retusz. Z moim wzrokiem i tak to sukces, że jest brązowy.
-
Już stępkę okleiłem inie będę paprał szpachli na tym etapie. To minimalnie nierówno wklejone pos ycie poziome. Na wicol. To dobrze zrobione już po Wasxych uwagach. Może skoryguję poszyciem.
No i je wklejam.
Przed wklejeniem podmalowuje na brązowo poszycie drugie. Coby nic białego nie prześwitywało między deskami poszycia. Nie krzyczcie że dobrałem zły kolor na retusz. Z moim wzrokiem i tak to sukces, że jest brązowy.
-
Okleiłem kadłub. Były momenty niepewności. Ale poszło. Oceniam efekt 8 na 10. Szału nie ma raczej poprawnie z drobnymi błędami. Na początku stwierdziłem, że jest źle. Potem odlagałem żaglowce. Szczególnie te malowane, pokazały że deskowanie kadłuba wcale nie jest idealne.
Druga sprawa wykonanie bigowania desek . Starałem się zrobić to od ręki. Ale było źle. To nie cięcie skalpelem. Potem pomodlem sobie krzywikami i jest znacząco lepiej. No pisałem model do bauki.
Na koniec wkleiłem pokład. W kilku miejscach dopasowanie nie jest idealne. Sądzę, że tego nie będzie widać. Beczki zasłonią odrobinę niedopasowanie pokładu.
Ok wiem. Ale też wiem. W którym.momencie dałem ciała.
Kilka fotek.
-
Okleiłem kadłub. Były momenty niepewności. Ale poszło. Oceniam efekt 8 na 10. Szału nie ma raczej poprawnie z drobnymi błędami. Na początku stwierdziłem, że jest źle. Potem odlagałem żaglowce. Szczególnie te malowane, pokazały że deskowanie kadłuba wcale nie jest idealne.
Druga sprawa wykonanie bigowania desek . Starałem się zrobić to od ręki. Ale było źle. To nie cięcie skalpelem. Potem pomodlem sobie krzywikami i jest znacząco lepiej. No pisałem model do bauki.
Na koniec wkleiłem pokład. W kilku miejscach dopasowanie nie jest idealne. Sądzę, że tego nie będzie widać. Beczki zasłonią odrobinę niedopasowanie pokładu.
Ok wiem. Ale też wiem. W którym.momencie dałem ciała.
Kilka fotek.
-
Strasznie poszarpane krawędzie tych planek ..
Niestety dollejałem poszycie, burtę na magika i się planki zakleiły. Jakakolwiek poprawka powodowała to co widać.
Kolejna lekcja.
Nie wszędzie wyszło dobrze.
Uczę się dopiero żaglowca stąd tak rozliczne błędy w wykonaniu.
Doszło ciut wyposażenia. Malutkie to. Taka dłubania. Ale rewelacyjnie opracowane i daje masę frajdy z budowy.
Andrzej krawędzi była szlifowana bo na to udą deski pokrycia. .
Zresztą widać na zdjęciach.
-
Strasznie poszarpane krawędzie tych planek ..
Niestety dollejałem poszycie, burtę na magika i się planki zakleiły. Jakakolwiek poprawka powodowała to co widać.
Kolejna lekcja.
Nie wszędzie wyszło dobrze.
Uczę się dopiero żaglowca stąd tak rozliczne błędy w wykonaniu.
Doszło ciut wyposażenia. Malutkie to. Taka dłubania. Ale rewelacyjnie opracowane i daje masę frajdy z budowy.
Andrzej krawędzi była szlifowana bo na to udą deski pokrycia. .
Zresztą widać na zdjęciach.
-
Tłumaczenia nie na. Kleju nie było dużo. Powiem więcej był rozprowadzony cienko. Tyle że albo na plance zrobiła się błonka, albo na brzegu troszkę się zebrało.
Niestety moje stare oczy nie są w stanie wychwycić takich detali. A makro aparatu pokazuje każdą niedoskonałość.
Potem kazda próba usuniecia tego efektu to kolejne dawanie dupska i powodowała większe i gorsze straty.
Nie że się tłumaczę. Po prostu odebrałem lekcję. O czym pisałem znacznie wcześniej. Model do bauki.
Gdybym.popatrzył na układ wxmocnień burt wewnątrz które to zasłaniają planki. To bym sobie dał spokój.
Teraz powstaje kabestan. A do końca wyposażania kadłuba pozostały mi dwa dni dlubaniny.
Naprawdę wielkość detali Grubość przy długości, przeraża. Lecz skoro ktoś to zrobił, czemu ja nie mogę.
-
Tłumaczenia nie na. Kleju nie było dużo. Powiem więcej był rozprowadzony cienko. Tyle że albo na plance zrobiła się błonka, albo na brzegu troszkę się zebrało.
Niestety moje stare oczy nie są w stanie wychwycić takich detali. A makro aparatu pokazuje każdą niedoskonałość.
Potem kazda próba usuniecia tego efektu to kolejne dawanie dupska i powodowała większe i gorsze straty.
Nie że się tłumaczę. Po prostu odebrałem lekcję. O czym pisałem znacznie wcześniej. Model do bauki.
Gdybym.popatrzył na układ wxmocnień burt wewnątrz które to zasłaniają planki. To bym sobie dał spokój.
Teraz powstaje kabestan. A do końca wyposażania kadłuba pozostały mi dwa dni dlubaniny.
Naprawdę wielkość detali Grubość przy długości, przeraża. Lecz skoro ktoś to zrobił, czemu ja nie mogę.
-
......Beczki chyba z rumem, skoro tak się dla nich poświęca konstrukcję.
A jakie zabezpieczenia ładownie zamykane na kłódkę.Na djeciu stoi maszt powiedzcie jak go pomalować bo tamjya to pokryje wszystko i nie będzie widać struktury drewna.
Proszę zapodajcie jakiś sposób pomalowania.
Są dwa warianty. Albo pociągnę ba biało jak górna część burt, albo pociemnie jak kolor ciemnego drewna.
Chyba przychylam się do tej drugiej opcji.
-
......Beczki chyba z rumem, skoro tak się dla nich poświęca konstrukcję.
A jakie zabezpieczenia ładownie zamykane na kłódkę.Na djeciu stoi maszt powiedzcie jak go pomalować bo tamjya to pokryje wszystko i nie będzie widać struktury drewna.
Proszę zapodajcie jakiś sposób pomalowania.
Są dwa warianty. Albo pociągnę ba biało jak górna część burt, albo pociemnie jak kolor ciemnego drewna.
Chyba przychylam się do tej drugiej opcji.
Mam cichą nadzieję, że w kontynuacji tematu budowy . Zawitają tylko wątki merytoryczne.
Liczę że zaliczony zostanie początek budowy z usuniętego tematu.
Zmuszony byłem tak postąpić, gdyż płonnym byłoby liczyć na usunięcie swoich postów przez koleżeństwo z drugiej strony mocy..
Powstawiam tylko zdjęcia z tych co zostały.
I przepraszam tych z kolegów którym usunąłem wypowiedzi w temacie.