Ukraiński Su-27

  1. haydee 2023-10-20 16:28:18

    Jeżeli masz oryginał, to na własny użytek, zgodnie z prawem, możesz z nim cuda-wianki robić. Nie kasuj relacji, tylko kup oryginał i jedziesz dalej.

    A jeżeli nie, to ładny uśmiech do szamana i może Ci przerobi tego z MM-a

    Jeżeli tego MM-a masz

    Wojok


    A ten akurat fizycznie mam, ale nie będzie sklejany, grubość kartonu mnie odstrasza. No chyba, że ktoś go kiedyś przemaluje w barwy Erytrei lub Wenezueli  :)

  1. AndDi 2023-10-20 16:57:58

    No to już jest dobrze. Połóż na nim kadłub klejonego modelu, zrób fotkę, zamieść w relacji i jesteś kryty.

  1. Wojok 2023-10-20 17:05:26

    No to już jest dobrze. Połóż na nim kadłub klejonego modelu, zrób fotkę, zamieść w relacji i jesteś kryty.

    AndDi


    Nie jest dobrze, tu jest mowa o modelu z MM-a

  1. PAN-KARTON 2023-10-20 17:23:56

    Ale Go trzepiecie, jak na granicy Cubańskiej Zasłużył !

  1. Zbyszek001 2023-10-20 21:32:39

    Spokojnie obserwuję rozwój dyskusji i pozwólcie, że wsadzę tu moje dwa zdania.

    Na początku mojej drogi modelarskiej budowałem t55 z gpm. Jak się okazuje koła w tym wydawnictwie są strasznie źle opracowane. Najlepiej koła z dostępnych modeli na rynku opracowane są w wydawnictwie Model Kom model BAT M.

    No to kupiłem cały model żeby móc zrobić te jedyne koła.

    Zrobiłem ksero stron z kołami i je zdudowałem.

    Teraz mnie naszło zbudowanie całego Modelu BAT M.

    I kupię znowu cały numer. Bo już z poprzedniego koła zrobiłem. 

    Używając pirackich kopii z chomikuj czy ściągniętych z innej strony. Podcinamy sami sobie skrzydła.  Wydawnictwa muszą mieć pieniądze na oplacenie nowych wycinanek. W ogóle na funkcjonowania.

    Bez urazy i proszę nie odbierać tego osobiscie. Ale jestem wrogiem.piractwa w każdej formie. Czy to muzycznego filmowego. Czy szczególnie tego modelarskiego.

    Z modelem zrobisz co zechcesz. To nie moja sprawa chciałbym.jednsk abyś znał moje zdanie.

    Powiem Ci co bym zrobił . Wszystko aby kupić oryginał. I go osiadać. Nawet nie tkniety nożyczkami. Popieram tutaj zdanie przedmówców Andiego Wojoka Pana Kartona.

    Odłóż model szukaj oryginału. I jak go znajdziesz wróć do budowy.

    Niestety kiedyś szukalem wydawnictwa ZSU 23x4 i znalazłem 250 zł wybulilem. To było kilka kat temu teraz widziałem ten sam za 380 na allegro.

    Ale warto. A na chomiku były w gratisie.

    Zatem musisz liczyć się z kosztami. Bo za białe kruki modelarskie trzeba zapłacić i to całkiem sporo.

    Na koniec SU 27 dostępny jest za 50 żyli w wydawnictwie Orlik. A szaman robi cuda. Mnie przerobił malowanie izraelskie kwira na panamskie. Szacunek Henryku.

    Może ta droga

     

  1. Limaks 2023-10-20 21:50:36

    Jest dokładnie tak jak koledzy piszą. Stop dla piractwa w każdej formie!

    Wiem że chciałeś mieć model w takim malowaniu i spokojnie sobie go sklejac pokazując nam wszystkim postepy. Ale nie przemyślałeś tego. 

    Faktycznie powinieneś zakupić oryginał zanim zacząłeś sklejac i od pokazania że takowy posiadasz powinieneś zacząć relację.

    Zdobądź oryginał, pokaz, że masz i po problemie. 

    A z takimi reprintami ściąganymi z neta to sprawa jest jeszcze wieksza niż się wydaje. Kiedyś o tym dużo czytałem i sporo nie pamiętam, ale jak masz oryginał, to z niego możesz sobie kopiować, skanować i przerabiać. Ty zachwales kompletnie inna drogę. 

    Tak na prawdę to kwestia Twojego sumienia wobec ciężkiej pracy projektanta danego modelu.

     

  1. AndDi 2023-10-20 22:19:54

    Chłopaki, on już to zrozumiał, napisał że kupuje oryginał. Nawet się nie zająknął jak pojął, że tak się nie powinno robić. Nie każdy tak potrafi przyznać się do błędu i ma u mnie za to szacunek.

    Dajcie mu na razie spokój i niech pokaże, że ma oryginał i hula dalej.

  1. PAN-KARTON 2023-10-20 23:23:48

    Ja pierdziele...

    Haydee, kiedy ściągasz z chomika koleją skórę ?

  1. AZBEST 2023-10-21 08:13:17


    2. Repaint nie jest moją twórczością, znalazłem go na rosyjskiej stronie only-paper.ru


    Niby miodzio, ale to jest znana piracka stronka . Szkoda

  1. AZBEST 2023-10-21 08:16:28

     


    Wiem że pirat, nie jestem z tego dumny, tylko jak chcesz złożyć Flankera to masz do wyboru w oryginałach same z czerwoną gwiazdą (a to u mnie nie wchodzi w grę) więc Ci zostaje tylko MM w indyjskich barwach, też lipa bo Indie nie mają Su-27 tylko Su-30 i w zupełnie innym kamo. Wiem, trochę słabe to  moje tłumaczenie ale innego nie mam :) .

    Zgadza się bardzo słabe to tłumaczenie. Pozatym mamy tu takiego mistrza jak Szaman. Zmienia barwy modeli od wyboru do koloru. Wystarczyło zapytac ,poprosić o pomoc?

    W ogólniku model bardzo fanie idzie , jednak pirat to pirat.Pozdrawiam

  1. AZBEST 2023-10-21 08:26:07

    SU-27

    Proszę bardzo. Myślę że cena jest spoko dość. wyjdzie jakieś 170 pln. Sklep z niemiec , ale właścicielem jest polak. Kupuje tam sporo więc mogę śmiało polecić .

  1. Wojok 2023-10-21 09:46:40

    Ktoś jeszcze se chce kopnąć ?

    Proszę się spieszyć, bo chopok jest już w trakcie zakupu oryginału

  1. Wasia 2023-10-21 11:31:29

    Z góry przepraszam za offtop. Troszkę nie podoba mi się "najazd" na Haydee. Po pierwszej sugestii zabrał się za zakup oryginału, który w żaden sposób nie przyniesie zysków wydawcy czy autorowi, a jedynie nabije kieszeń jakiemuś "kolekcjonerowi". Mam oryginał i w 1996 roku kosztował 8 złotych, więc obecnie realnie wartuje około 30. Polecany okazyjny zakup za 170 złotych przemilczę. Modelarz Stebel przemalował Su-27 i BEZŁATNIE udostępnił - nie ruszać. Kolega Szaman (z pełnym szacunkiem dla Twoich przemalowań - robisz świetne repainty) jest polecany do to tej roboty. Coś mi tu nie gra. Ja w dalszym ciągu czekam na galerię końcową, nawet bez okładki oryginału.

  1. Wojok 2023-10-21 11:40:41

    Kolega Szaman (z pełnym szacunkiem dla Twoich przemalowań - robisz świetne repainty) jest polecany do to tej roboty. Coś mi tu nie gra.

    Wasia


    Kolega szaman jest polecany do tej roboty, ale pod warunkiem posiadania oryginału. Jeżeli szaman to zrobi dla Ciebie, to zrobi to dla Ciebie. Tylko dla Ciebie. Nie wpuszcza tego w internet.

    Teraz chyba gra ?

  1. PAN-KARTON 2023-10-21 13:02:38

    Haydee poSUwaj robotę bo Jesteśmy głodni Modelarskiego efektu w Kartonie a nie na papierze. Dyskusja była potrzebna ku przestrodze. Ale Wszyscy narwali już włosów z głów a Haydee oberwał wystarczająco. Wróćmy do Sklejania przez duże "S" !Nie czekaj na Listonosza z oryginałem - doleci to się pochwalisz ! Nie poddawaj się !

  1. AZBEST 2023-10-21 14:39:13

     1996 roku kosztował 8 złotych, więc obecnie realnie wartuje około 30.

    Wasia


    poleciałeś Kozioł

  1. haydee 2023-10-22 15:39:04

    Witam po 2 dniach nieobecności na forum, ja tu spokojnie pojechałem na Roztocze na grzyby a tu taka impreza się beze mnie odbywa :). Widzę, że prawie zostałem tu ekskomunikowany ale rozumiem, trzeba jakoś te okołowyborcze emocje rozładować, cieszę się, że mogłem pomóc :).

    Czy wam się naprawdę wydaje, że jak napiszecie to samo ileśtam razy to ma to jakąś wartość dodaną, nie niema. Już po kilku postach było dogadane co i jak trzeba zrobić i dlaczego, ale nie, trzeba bić pianę, żeby było że też ma się coś do powiedzenia. Szkoda, że niestety nic nowego i odkrywczego, czego by wcześniej nie było w tym wątku napisanego, merytorycznie zwykłe ksero. Weźcie się za klejenie. 

    Nie, nie ściągnąłbym z netu żadnego wydania, które byłoby do kupienia gotowe do sklejania, to uważam za zwykłe dziadostwo. Tu zależało mi na konkretnym malowaniu i po znalezieniu emocje wzięły górę, nie pomyślałem ani o wcześniejszym zakupie oryginału ani zapytaniu czy ktoś byłby zainteresowanym przemalowywaniem. Błędem było użycie repaintu, który ktoś sobie przygotował, nie mając oryginału, tu nie ma wątpliwości.

    A jak już tak często było mi wytykanie użycie pirata i przez to okradzenie go oraz nie szanowanie jego pracy, to proszę czy kto jest w stanie pokazać, że modele które sklejamy były wydane za zgodą instytucji mających do nich prawa własności. Ja na taką notkę nigdzie nie trafiłem, a chyba jest to wymaganie przy użyciu czyjejś własności do celów komercyjnych. Tu ciekawostka, na plastikach są oznaczenia, że produkt jest licencjonowany, to znaczy że właściciel użyczył podmiotowi odpowiednich praw. Parę fotek poniżej. I nie nie ma tutaj znaczenia że to mała skala, że konkretne samoloty mają po kilkadziesiąt lat (na fotkach jest np. Dakota od Boeinga), dalej ktoś ma prawo własności. Gdyby jakieś wydawnictwo ubzdurało sobie wydać model iPhone'a z jego nazwą i logiem to Apple od razu skierowało by sprawę do sądu o nieuprawnione użycie nazwy  i kształtu. To że producenci samolotów lub obecni właściciele tego nie robią nie znaczy, że jest to ok. Czy to znaczy, że wszyscy używamy piratów, nie znam się, ciekawa byłaby interpretacja prawników.

     

  1. Wojok 2023-10-22 16:24:36

    Haydee, to o czym piszesz z nazwami, to chyba bardziej problem wydawców, bo w razie czego, to oni będą szarpani, i to oni będą musieli to rekompensować.

    Ale moim zdaniem, ciekawszą rzecz poruszył Wasia. Popatrz, Ty kupując oryginał, jesteś generalnie czysty. W powszechnym mniemaniu. Ale wydawca za ten zakup nie dostał ani złamanego grosza. Wychodzi na to, gdy model nie jest dostępny u wydawcy, a nam nie zależy na tym, żeby kleić oryginał, to kupując oryginalną wycinankę robimy z siebie frajerów.

    Wydaje mi się, że w takim przypadku lepiej najpierw uderzyć do wydawcy i się z nim spróbować dogadać o nabycie praw do zabawy ze skanem. Pieniądze trafiły by we właściwe miejsce, a i pewnie było by taniej. Wszyscy byli by zadowoleni. No, może poza "handlarzami".

    Tyle, że w tym przypadku chyba by to nie przeszło, bo wydawnictwo Haliński zakończyło działalność.

  1. PAN-KARTON 2023-10-22 16:26:04

    . Czy to znaczy, że wszyscy używamy piratów, nie znam się, ciekawa byłaby interpretacja prawników.

     

    haydee


    Zostawmy forum dla popisów Modelarstwa. Sam zasugerowałeś żeby się zabrać za sklejanie ! tego się trzymajmy. A jak jest ktoś kto może rozwiać Twoje obawy pod kątem prawnym to przejdźcie na Priv. To są kartonowki.pl a nie paragrafki.pl

    Ilość jak to nazwałeś XERO świadczy tylko o tym ilu masz Kolegów po swojej stronie, bo nikt Cię nie ekskomunikował tylko wspierał

  1. Limaks 2023-10-23 01:24:19

    Łomatko... jeśli gdzieś naruszyłem Twoje pozytywne postrzeganie tej sprawy to szczerze przepraszam. 

    Najważniejsze są wyciągnięte wnioski.

    Nie ważne gdzie ktoś kiedyś kupił/sprzedał oryginał. Ważne że Ty go masz. I możesz sobie poczyniać. 

    Sklejaj dalej i baw się tym.  Ja sobie po cichu podpatrzę. 

    Temat dla mnie ciekawy. Nie koniecznie w ukraińskim malowaniu (choć jest ciekawe) ale zawsze to Su 27. 

    Bryła i nietuzinkowość tego samolotu robią swoje.

Rezultaty 20 - 40 z 86 pozycji
Udostępnij temat: