Naczepa Schwarzmuller
-
Cześć !
Dzisiaj będzie troche gadania, bo pojawiły sie pierwsze ( i mam nadzieję że ostatnie ) problemy. Zanim jednak zaczne pragne zaznaczyć iż w żadnym stopniu nie czepiam się autora, nie szkaluję go ani nie mam żadnych pretensji o spasowanie czy coś w ten deseń. Równie dobrze problem mógł wyniknąć z mojej winy, więc chcę go tylko nakreślić żeby np. przyszli sklejacze wiedzieli w czym rzecz. Mianowicie problem dotyczy błotników, zrobiłem te wycinankowe, tak jak przewidział to Sebastian i o ile samo ich spasowanie jest idealne, mało tego nawet środek bocznej jakby wręgi jest zaznaczony żeby bez problemu wyciać je cyrklem, to same błotniki po sklejeniu były mocno za szerokie i ni cholery nie udało mi się ich wpasować na swoje miejsce. Po przymiarce odstawały od kół po jakieś 4-5mm z każdej strony, tak jakby w przekroju bocznym nie były okrągłe tylko eliptyczne, mówiąc krótko były po prostu za duże. Te niedokładności mogą wynikać ze strony autora, bo mogło się przy przenoszeniu cześci w kompie coś rozciągnać, ale równie dobrze mogła moja drukarka druknąć to nie tak jak powinno być, w związku z tym prośba do Sebastiana aby podał jaka wg projektu powinna być długość oklejki błotnika, tego elementu na który nakleja sie te wąskie paski, wtedy drukne jeszcze raz i zobaczymy czy bedziemy wiedzieć coś więcej. Niestety nie pokażę na fotkach o ile były błotniki za szerokie, bo je po prostu wyrzuciłem, a że jest element dosyć prosty to zaprojektowałem sobie wlasne, wygladaja tak samo ale są węższe i z grubsza pasują :)) No i zacząłem rzeźbić podłogę, tu objałem własna koncepcję, ale po róznych przymiarkach i przemyśleniach cała reszta powinna pasować, choć burty równierz będę musiał posklejać trochę inaczej.
To do następnego...
-
Pomierzyłem błotniki i nie widzę żadnego błędu w wymiarach. Poniżej wrzucam rysunki. Długość po górnej krawędzi elementu bocznego BL1 to 84.37mm. Element BL2 ma długość 85mm. Nakleja się go od góry BL1, czyli BL1 idzie do środka BL2. Karton dla jakiego to liczyłem ma 0.2mm, więc po wewnątrz element BL2 (po ukształtowaniu) ma właśnie 84.37mm. Jest na pewno częścią okręgu. Sprawdzałem to również w PDF i również jest okrągłe. Ponadto zrobiłem rysunek koła z błotnikiem. Przerwa między dolną krawędzią BL1 a górną krawędzią opony to 1.78mm. Oczywiście mówię o oponach z wymiarami takie jakie przewidziałem. Do tego wrzucam rysunek wszystkich kół z błotnikami i jakie są między nimi przerwy. Nie wiem, co się mogło złego stać, że wyszły Ci jajowate błotniki. Ciasno tam trochę jest gdy się je montuje. Ja zrobiłem obracane osie i w dodatku koła są ściągane z osi, co ułatwiło montaż błotników. Ale to tylko montaż, nic nie ma wspólnego z ich kształtem.
-
Pomierzyłem błotniki i nie widzę żadnego błędu w wymiarach. Poniżej wrzucam rysunki. Długość po górnej krawędzi elementu bocznego BL1 to 84.37mm. Element BL2 ma długość 85mm. Nakleja się go od góry BL1, czyli BL1 idzie do środka BL2. Karton dla jakiego to liczyłem ma 0.2mm, więc po wewnątrz element BL2 (po ukształtowaniu) ma właśnie 84.37mm. Jest na pewno częścią okręgu. Sprawdzałem to również w PDF i również jest okrągłe. Ponadto zrobiłem rysunek koła z błotnikiem. Przerwa między dolną krawędzią BL1 a górną krawędzią opony to 1.78mm. Oczywiście mówię o oponach z wymiarami takie jakie przewidziałem. Do tego wrzucam rysunek wszystkich kół z błotnikami i jakie są między nimi przerwy. Nie wiem, co się mogło złego stać, że wyszły Ci jajowate błotniki. Ciasno tam trochę jest gdy się je montuje. Ja zrobiłem obracane osie i w dodatku koła są ściągane z osi, co ułatwiło montaż błotników. Ale to tylko montaż, nic nie ma wspólnego z ich kształtem.
-
Mnie się tak zdarzyło, nie tak samo, ale skutek podobny. Drukarka, z której korzystam, ma domyślny rozmiar dokumentu Letter i dla każdego nowego dokumentu muszę zmieniać na A4, bo inaczej skaluje 0.9134:1. Raz nie zauważyłem, wydrukowałem kłonice do naczepy, nawycinałem się (a było tam co wycinać), nasklejałem, przymierzyłem do burty, a ona o kilka mm za krótka...
-
Mnie się tak zdarzyło, nie tak samo, ale skutek podobny. Drukarka, z której korzystam, ma domyślny rozmiar dokumentu Letter i dla każdego nowego dokumentu muszę zmieniać na A4, bo inaczej skaluje 0.9134:1. Raz nie zauważyłem, wydrukowałem kłonice do naczepy, nawycinałem się (a było tam co wycinać), nasklejałem, przymierzyłem do burty, a ona o kilka mm za krótka...
-
Tam są dziwne ustawienia. Osobno jest rozmiar papieru i ten jest ok, a osobno rozmiar dokumentu, który pomimo zaznaczenia, że ma go zaciągać z programu to tego nie robi, tylko wstawia Letter, ale tylko do nowych dokumentów. Jak mam w Solid Edge arkusz, który już drukowałem i ustawiłem go podczas wydruku na A4 to on już zawsze będzie dobrze ustawiony, nawet jak mu zawartość zmienię, ale jak dodam nowy arkusz (to wygląda podobnie jak w Excelu) to znowu muszę przed pierwszym wydrukiem ustawić rozmiar dokumentu na A4. Czyli zmiana nie jest dla całego pliku, tylko dla poszczególnych w nim dokumentów (arkuszy). Xerox to jest i pracuje chyba w barbarzyńskich jednostkach :)
-
Tam są dziwne ustawienia. Osobno jest rozmiar papieru i ten jest ok, a osobno rozmiar dokumentu, który pomimo zaznaczenia, że ma go zaciągać z programu to tego nie robi, tylko wstawia Letter, ale tylko do nowych dokumentów. Jak mam w Solid Edge arkusz, który już drukowałem i ustawiłem go podczas wydruku na A4 to on już zawsze będzie dobrze ustawiony, nawet jak mu zawartość zmienię, ale jak dodam nowy arkusz (to wygląda podobnie jak w Excelu) to znowu muszę przed pierwszym wydrukiem ustawić rozmiar dokumentu na A4. Czyli zmiana nie jest dla całego pliku, tylko dla poszczególnych w nim dokumentów (arkuszy). Xerox to jest i pracuje chyba w barbarzyńskich jednostkach :)
-
Tam są dziwne ustawienia. Osobno jest rozmiar papieru i ten jest ok, a osobno rozmiar dokumentu, który pomimo zaznaczenia, że ma go zaciągać z programu to tego nie robi, tylko wstawia Letter, ale tylko do nowych dokumentów. Jak mam w Solid Edge arkusz, który już drukowałem i ustawiłem go podczas wydruku na A4 to on już zawsze będzie dobrze ustawiony, nawet jak mu zawartość zmienię, ale jak dodam nowy arkusz (to wygląda podobnie jak w Excelu) to znowu muszę przed pierwszym wydrukiem ustawić rozmiar dokumentu na A4. Czyli zmiana nie jest dla całego pliku, tylko dla poszczególnych w nim dokumentów (arkuszy). Xerox to jest i pracuje chyba w barbarzyńskich jednostkach :)
Pewnie Solid jest środowiskiem CAD, a weź coś wydrukuj z AutoCada, tam dopiero trzeba wykonać salto. Musisz wyskalować rysunek do druku a nie wydruk. Domyślne są nastawione na plotery, a ustawień wydruku jest tyle że nie idzie tego pospinać ot tak...Daleko szukać. Ja sobie na nowej drukarce wydrukowałem 16 arkuszy full color na dobrym papierze i tak jak piszecie ustawienia fabryczne drukarki były pod letter i wypluła mi o około 15% mniejsze arkusze. Papieru szkoda mi było
-
Tam są dziwne ustawienia. Osobno jest rozmiar papieru i ten jest ok, a osobno rozmiar dokumentu, który pomimo zaznaczenia, że ma go zaciągać z programu to tego nie robi, tylko wstawia Letter, ale tylko do nowych dokumentów. Jak mam w Solid Edge arkusz, który już drukowałem i ustawiłem go podczas wydruku na A4 to on już zawsze będzie dobrze ustawiony, nawet jak mu zawartość zmienię, ale jak dodam nowy arkusz (to wygląda podobnie jak w Excelu) to znowu muszę przed pierwszym wydrukiem ustawić rozmiar dokumentu na A4. Czyli zmiana nie jest dla całego pliku, tylko dla poszczególnych w nim dokumentów (arkuszy). Xerox to jest i pracuje chyba w barbarzyńskich jednostkach :)
Pewnie Solid jest środowiskiem CAD, a weź coś wydrukuj z AutoCada, tam dopiero trzeba wykonać salto. Musisz wyskalować rysunek do druku a nie wydruk. Domyślne są nastawione na plotery, a ustawień wydruku jest tyle że nie idzie tego pospinać ot tak...Daleko szukać. Ja sobie na nowej drukarce wydrukowałem 16 arkuszy full color na dobrym papierze i tak jak piszecie ustawienia fabryczne drukarki były pod letter i wypluła mi o około 15% mniejsze arkusze. Papieru szkoda mi było
-
Zrobiłem jeszcze jeden wydruk, ustawiając w opcjach drukowania faktyczny rozmiar i wychodzi na to że jest ok, oklejka błotnika miała 8,5 cm. , czyli tak jak na rysunku. Tak więc szczerze mówiąc nie wiem co spowodowało że wyszły za szerokie ale żeby nie byc gołosłownym, wykopałem te wycinankowe z kosza i przyłożyłem do kól w naczepie ( dwie ostatnie fotki ), tak więc nie ma co sie nad tym rozwodzić, jeśli ktoś w przyszłości się weźmie za ten model to zobaczymy co mu z tych błotników wyjdzie ;)) tak czy siak założyłem juz swoje więc tak zostanie, zreszta poza wymiarem niczym się nie różnia od tych od autora. Dorobiłem tez podłogę, składa się ona z poszczególnych płyt, choć na fotkach może to być niewidoczne ze względu na oświetlenie zresztą i tak jak juz bedzie ciągnik to najprawdopodobniej wrzucę tam jakis ładunek więc przerwy między płytami i tak bedą niewidoczne. Zaciekami na łączeniu podłogi z rama nie ma się co przejmować bo jak przyjdą burty to itak to zasłonią.
To do usłyszenia...
-
Zrobiłem jeszcze jeden wydruk, ustawiając w opcjach drukowania faktyczny rozmiar i wychodzi na to że jest ok, oklejka błotnika miała 8,5 cm. , czyli tak jak na rysunku. Tak więc szczerze mówiąc nie wiem co spowodowało że wyszły za szerokie ale żeby nie byc gołosłownym, wykopałem te wycinankowe z kosza i przyłożyłem do kól w naczepie ( dwie ostatnie fotki ), tak więc nie ma co sie nad tym rozwodzić, jeśli ktoś w przyszłości się weźmie za ten model to zobaczymy co mu z tych błotników wyjdzie ;)) tak czy siak założyłem juz swoje więc tak zostanie, zreszta poza wymiarem niczym się nie różnia od tych od autora. Dorobiłem tez podłogę, składa się ona z poszczególnych płyt, choć na fotkach może to być niewidoczne ze względu na oświetlenie zresztą i tak jak juz bedzie ciągnik to najprawdopodobniej wrzucę tam jakis ładunek więc przerwy między płytami i tak bedą niewidoczne. Zaciekami na łączeniu podłogi z rama nie ma się co przejmować bo jak przyjdą burty to itak to zasłonią.
To do usłyszenia...
-
Cześć !
Po rozmowie z autorem doszedłem do tego dlaczego był problem z błotnikami, złe ustawienia drukowania w opcjach w połączeniu z za dużymi kołami spowodowały taki galimatias :)) Tak więc błąd był po mojej stronie. A z naczepą jedziemy dalej, doszły kłonice ( zawiasy dorobię później ) i "obudowa" przedniej ściany. Pomału robią się tez burty i na koniec taka ciekawostka; początkowo Sebastian zakładał podczepienie tej naczepy do Mercedesa MP3 tak więc na dwóch ostatnich fotkach można zobaczyć jakby to wyglądało :))))
To do usłyszenia...
-
Cześć !
Po rozmowie z autorem doszedłem do tego dlaczego był problem z błotnikami, złe ustawienia drukowania w opcjach w połączeniu z za dużymi kołami spowodowały taki galimatias :)) Tak więc błąd był po mojej stronie. A z naczepą jedziemy dalej, doszły kłonice ( zawiasy dorobię później ) i "obudowa" przedniej ściany. Pomału robią się tez burty i na koniec taka ciekawostka; początkowo Sebastian zakładał podczepienie tej naczepy do Mercedesa MP3 tak więc na dwóch ostatnich fotkach można zobaczyć jakby to wyglądało :))))
To do usłyszenia...
-
Cześć !
Burty gotowe. Kolor na nich miał byc troche jaśniejszy, i takowy położyłem, ale zapomniałem iż lakier którego uzywam troche go ściemnia więc jest jak jest i szczerze mówiąc myślałem że wyjdzie gorzej :))) Jeszcze mała podpowiedź dla ewentualnych sklejających ten model w przyszłości - przy montażu kłonic i burt należy zachować szczególną dokładność bo wszystko spasowane jest co milimetra i każdy odchył rzędu nawet pół milimetra może spowodować iż burty nie wejdą na swoje miejsce, a tak wchodzi wszystko elegancko, pasuje lepiej niz przy składaniu klocków lego :)))) Jedynie tylną burtę zrobiłem troszkę szerszą żeby zachodziła na te tylne kłonice.
To do następnego...
-
Cześć !
Burty gotowe. Kolor na nich miał byc troche jaśniejszy, i takowy położyłem, ale zapomniałem iż lakier którego uzywam troche go ściemnia więc jest jak jest i szczerze mówiąc myślałem że wyjdzie gorzej :))) Jeszcze mała podpowiedź dla ewentualnych sklejających ten model w przyszłości - przy montażu kłonic i burt należy zachować szczególną dokładność bo wszystko spasowane jest co milimetra i każdy odchył rzędu nawet pół milimetra może spowodować iż burty nie wejdą na swoje miejsce, a tak wchodzi wszystko elegancko, pasuje lepiej niz przy składaniu klocków lego :)))) Jedynie tylną burtę zrobiłem troszkę szerszą żeby zachodziła na te tylne kłonice.
To do następnego...
-
Z tego co pamiętam to chyba jeszcze dwa Mercedesy i Scania :)
Fajnie naczepa wygląda, brudzenie dodaje jej realizmu. Z tylną burtą dobrze zrobiłeś, bo tak właśnie miało być, ale w projekcie jest chyba inaczej. U mnie to jakoś tak w trakcie sklejania się decyzja zmieniła, ale, że trochę za późno to jest tak "ni w pięć, ni w dziewięć", ale udaje, że jest na kłonicach, a nie pomiędzy :)
Fajnie Ci wyszła ta oprawa przedniej ścianki (to czarne). Jak to rysowałem, to fajnie wszystko wyglądało, ale później gdy przyszło do cięcia i klejenia to już tak fajnie nie było i wyzywałem sam na siebie, że przesadziłem.
W projekcie chyba nie rozrysowywałem tych króćców do pneumatyki, co to są na tablicy na przedniej ściance. Na rysunku są, ale części nie ma. Sam nie wiedziałem jak to narysować, szczególnie te żółte i czerwone zastawki. Skleciłem z byle czego i Ty również będziesz musiał improwizować :)
Kolor burt jest ok według mnie, taki aluminiowy wyszedł, czyli taki jaki miał wyjść.
-
Z tego co pamiętam to chyba jeszcze dwa Mercedesy i Scania :)
Fajnie naczepa wygląda, brudzenie dodaje jej realizmu. Z tylną burtą dobrze zrobiłeś, bo tak właśnie miało być, ale w projekcie jest chyba inaczej. U mnie to jakoś tak w trakcie sklejania się decyzja zmieniła, ale, że trochę za późno to jest tak "ni w pięć, ni w dziewięć", ale udaje, że jest na kłonicach, a nie pomiędzy :)
Fajnie Ci wyszła ta oprawa przedniej ścianki (to czarne). Jak to rysowałem, to fajnie wszystko wyglądało, ale później gdy przyszło do cięcia i klejenia to już tak fajnie nie było i wyzywałem sam na siebie, że przesadziłem.
W projekcie chyba nie rozrysowywałem tych króćców do pneumatyki, co to są na tablicy na przedniej ściance. Na rysunku są, ale części nie ma. Sam nie wiedziałem jak to narysować, szczególnie te żółte i czerwone zastawki. Skleciłem z byle czego i Ty również będziesz musiał improwizować :)
Kolor burt jest ok według mnie, taki aluminiowy wyszedł, czyli taki jaki miał wyjść.
Cześć !
Dzisiaj będzie troche gadania, bo pojawiły sie pierwsze ( i mam nadzieję że ostatnie ) problemy. Zanim jednak zaczne pragne zaznaczyć iż w żadnym stopniu nie czepiam się autora, nie szkaluję go ani nie mam żadnych pretensji o spasowanie czy coś w ten deseń. Równie dobrze problem mógł wyniknąć z mojej winy, więc chcę go tylko nakreślić żeby np. przyszli sklejacze wiedzieli w czym rzecz. Mianowicie problem dotyczy błotników, zrobiłem te wycinankowe, tak jak przewidział to Sebastian i o ile samo ich spasowanie jest idealne, mało tego nawet środek bocznej jakby wręgi jest zaznaczony żeby bez problemu wyciać je cyrklem, to same błotniki po sklejeniu były mocno za szerokie i ni cholery nie udało mi się ich wpasować na swoje miejsce. Po przymiarce odstawały od kół po jakieś 4-5mm z każdej strony, tak jakby w przekroju bocznym nie były okrągłe tylko eliptyczne, mówiąc krótko były po prostu za duże. Te niedokładności mogą wynikać ze strony autora, bo mogło się przy przenoszeniu cześci w kompie coś rozciągnać, ale równie dobrze mogła moja drukarka druknąć to nie tak jak powinno być, w związku z tym prośba do Sebastiana aby podał jaka wg projektu powinna być długość oklejki błotnika, tego elementu na który nakleja sie te wąskie paski, wtedy drukne jeszcze raz i zobaczymy czy bedziemy wiedzieć coś więcej. Niestety nie pokażę na fotkach o ile były błotniki za szerokie, bo je po prostu wyrzuciłem, a że jest element dosyć prosty to zaprojektowałem sobie wlasne, wygladaja tak samo ale są węższe i z grubsza pasują :)) No i zacząłem rzeźbić podłogę, tu objałem własna koncepcję, ale po róznych przymiarkach i przemyśleniach cała reszta powinna pasować, choć burty równierz będę musiał posklejać trochę inaczej.
To do następnego...