Modelarnia czyli kącik w piwnicy.
-
W końcu przeprowadziłem się do nowego domu, w piwnicy powstanie moj mały kąt gdzie będę tworzył swoje modele. Dziś posprzątałem graciarnie, wyniosłem z 50 pudełek. Zostało rozmontować regały jutro jadę po styropian I panele na podłogę. Mam nadzieję że będzie trochę ciepłej gdy położę styropian. Aktualnie na zewnątrz jest 0° w piwnicy termometr pokazuje 12°. Pomieszczenie 2,2 x 2,7 m wystarczy na moje potrzeby. Wkrótce ciąg dalszy z postępów tworzenia modelarni.
Pozdrawiam
Szwagier
-
AndDi myślałem o styrodurze ,a napisałem styropian. położyłem kilka płyt styroduru na podłogę i mega różnica. Zwłaszcza gdy się chodzi w samych skarpetkach po betonowej podłodze i stanie się na styrodurze. Myślę położyć bezpośrednio panele na ten styrodur. Na ścianach robię konstrukcje, w środek dam wełnę i na to płyta karton-gips.
-
AndDi myślałem o styrodurze ,a napisałem styropian. położyłem kilka płyt styroduru na podłogę i mega różnica. Zwłaszcza gdy się chodzi w samych skarpetkach po betonowej podłodze i stanie się na styrodurze. Myślę położyć bezpośrednio panele na ten styrodur. Na ścianach robię konstrukcje, w środek dam wełnę i na to płyta karton-gips.
-
No i bardzo dobrze, że styrodur. Widzę, że podłogę masz w miarę równą, to nie będziesz musiał rzeźbić w styrodurze, aby ją wypoziomować. Panele na styrodur jak najbardziej. Wełna to też dobry pomysł, bo ściana będzie oddychać.
Myślę, że powinieneś zainwestować w jakieś lepsze oświetlenie. Może pokusisz się o jakąś opuszczaną z sufitu świetlówkę ledową. Można teraz tanio kupić takie światła, a że to potrafisz zamontować to jestem pewien (kabel już wisi).
A co jest za tą drewnianą ścianą? Może można powiększyć?Mam nadzieję, że powstaje filmik z prac nad Pracownią
-
No i bardzo dobrze, że styrodur. Widzę, że podłogę masz w miarę równą, to nie będziesz musiał rzeźbić w styrodurze, aby ją wypoziomować. Panele na styrodur jak najbardziej. Wełna to też dobry pomysł, bo ściana będzie oddychać.
Myślę, że powinieneś zainwestować w jakieś lepsze oświetlenie. Może pokusisz się o jakąś opuszczaną z sufitu świetlówkę ledową. Można teraz tanio kupić takie światła, a że to potrafisz zamontować to jestem pewien (kabel już wisi).
A co jest za tą drewnianą ścianą? Może można powiększyć?Mam nadzieję, że powstaje filmik z prac nad Pracownią
-
Dawid mimo wszystko daj folię paroizolacyjną pod panel. Zapewni to długi żywot podłodze. Unikniesz klawiszowania i wstawania sezonowego paneli.
Jak już Ci się będzie chciało i skleisz panele jeden do drugiego ( przy tej powierzchni - dopuszczalne ) to komfort będzie dodatkowy.
Ostatnia sugestia : Uszczelnij dylatację pomiędzy ścianą i panelami. Choćby najtańszym akrylem lub pianą. Tam też potrafi dobrze wiać chłodem
-
Dawid mimo wszystko daj folię paroizolacyjną pod panel. Zapewni to długi żywot podłodze. Unikniesz klawiszowania i wstawania sezonowego paneli.
Jak już Ci się będzie chciało i skleisz panele jeden do drugiego ( przy tej powierzchni - dopuszczalne ) to komfort będzie dodatkowy.
Ostatnia sugestia : Uszczelnij dylatację pomiędzy ścianą i panelami. Choćby najtańszym akrylem lub pianą. Tam też potrafi dobrze wiać chłodem
-
Pan-Karton idąc za twoją radą odnośnie izolacji z folii, nie obcinałem nadmiaru na ścianach. Po prostu wypuściłem folię na podłogę I dołożę resztę folii na zakładkę. Szkielet wypełniony wełną, regipsy przykręcone. Niedługo powstaną tu pierwsze modele
P.S. Ta literka T z kantówek, służyła do montowania płyt na suficie. We dwóje podnosiliśmy płytę, po czym jedna osoba podpierała tą tyczką T. I mogła przykręcać płytę wkrętarką.
-
Pan-Karton idąc za twoją radą odnośnie izolacji z folii, nie obcinałem nadmiaru na ścianach. Po prostu wypuściłem folię na podłogę I dołożę resztę folii na zakładkę. Szkielet wypełniony wełną, regipsy przykręcone. Niedługo powstaną tu pierwsze modele
P.S. Ta literka T z kantówek, służyła do montowania płyt na suficie. We dwóje podnosiliśmy płytę, po czym jedna osoba podpierała tą tyczką T. I mogła przykręcać płytę wkrętarką.
-
Pan-Karton idąc za twoją radą odnośnie izolacji z folii, [...]
To jak już jest taki posłuch to proponuje folię z podłogi podłożyć pod tą ze ścian. Zakładkę dokładnie skleić taśmą, w najgorszym przypadku taśmą pakową. ( powinno się to robić taśmami metalicznymi )Technologia zakłada warstwy izolacyjne układać zgodnie z parowaniem. Czyli nie powinna się para dostawać i zalegać między warstwami - dlatego taka moja kolejna rada.
Jak jeszcze nie jest za późno to sugestia > jedną zespoloną puszkę z gniazdami ( 2 lub 3 pola ? ) zrób sobie na wysokości nad blatem roboczym w takim miejscu aby nie kolidowała z tysiącem półeczek i miejsc wypełnionych akcesoriami modelarskimi.
Tania siła robocza "T" - profesjonalna !
To już trochę po ptakach, ale płyty GK za przedłużaczem wydają się stać bezpośrednio na folii (?) Nie powinno tak być, istnieje szansa że te płyty będą pękały w przyszłości. Dylatacja płyty GK od podłoża powinna wynosić 10 - 18 mm. Na pozostałej części zrób dystans tak jak pod oknem. Najczęściej fachowcy robią to na kawałeczkach pociętej płyty, oczywiście potem je usuwają.
Pokoik będzie super jak i deklarowane modele już nie długo
-
Pan-Karton idąc za twoją radą odnośnie izolacji z folii, [...]
To jak już jest taki posłuch to proponuje folię z podłogi podłożyć pod tą ze ścian. Zakładkę dokładnie skleić taśmą, w najgorszym przypadku taśmą pakową. ( powinno się to robić taśmami metalicznymi )Technologia zakłada warstwy izolacyjne układać zgodnie z parowaniem. Czyli nie powinna się para dostawać i zalegać między warstwami - dlatego taka moja kolejna rada.
Jak jeszcze nie jest za późno to sugestia > jedną zespoloną puszkę z gniazdami ( 2 lub 3 pola ? ) zrób sobie na wysokości nad blatem roboczym w takim miejscu aby nie kolidowała z tysiącem półeczek i miejsc wypełnionych akcesoriami modelarskimi.
Tania siła robocza "T" - profesjonalna !
To już trochę po ptakach, ale płyty GK za przedłużaczem wydają się stać bezpośrednio na folii (?) Nie powinno tak być, istnieje szansa że te płyty będą pękały w przyszłości. Dylatacja płyty GK od podłoża powinna wynosić 10 - 18 mm. Na pozostałej części zrób dystans tak jak pod oknem. Najczęściej fachowcy robią to na kawałeczkach pociętej płyty, oczywiście potem je usuwają.
Pokoik będzie super jak i deklarowane modele już nie długo
-
Dawid, ogólnie warsztat buduje się ładnie, ale mnie osobiscie najbardziej w nim nie pasi brak światła dziennego. Domyślam się, że w Norwegii z nim jest różnie, ale jakoś ciężko mi byłoby budować cokolwiek w takim bunkrze, gdzie praktycznie 24 godziny na dobę bazujemy na sztucznym świetle. Z drugiej strony rozumiem, że nie każdy może sobie pozwolić na klejenie w mieszkaniu tak, żeby "kobita" nie brzęczała za uchem.
Powodzenia i brawo za kreatywność.
-
Dawid, ogólnie warsztat buduje się ładnie, ale mnie osobiscie najbardziej w nim nie pasi brak światła dziennego. Domyślam się, że w Norwegii z nim jest różnie, ale jakoś ciężko mi byłoby budować cokolwiek w takim bunkrze, gdzie praktycznie 24 godziny na dobę bazujemy na sztucznym świetle. Z drugiej strony rozumiem, że nie każdy może sobie pozwolić na klejenie w mieszkaniu tak, żeby "kobita" nie brzęczała za uchem.
Powodzenia i brawo za kreatywność.
-
Tak światło dzienne jest niezastapione :)
Ale czyz nie kazdy z nas marzy o choćby mini modelarni :) ja też wyniosłem sie na poddasze gdzie mam małe okno ale za to mam wszsytko w jednym miejscu :)
Z jednej strony patrzy na mnie kalendarz kartonówek, obok stoi regał z kartonami z modelami plastikowymi, wszelakie materiały do budowy modeli i podstawowe narzędzia majsterkowicza, na regale skończone modele, w gablocie i na półce nad biurkiem galeria skończonych modeli, obok biurka kontenerek z materiałami modelarskimi, a na nim mini przybornik ze sklejki z klejami farbami, mini narzedziami sznureczkami itp. z drugiej strony szafka a na niej zdalnie sterowane autka - tylko brakuje mi miejsca na modele latające :D
Wiec ja poswieciłem nieco światła dziennego na rzecz modelarskiej pieczary
-
Tak światło dzienne jest niezastapione :)
Ale czyz nie kazdy z nas marzy o choćby mini modelarni :) ja też wyniosłem sie na poddasze gdzie mam małe okno ale za to mam wszsytko w jednym miejscu :)
Z jednej strony patrzy na mnie kalendarz kartonówek, obok stoi regał z kartonami z modelami plastikowymi, wszelakie materiały do budowy modeli i podstawowe narzędzia majsterkowicza, na regale skończone modele, w gablocie i na półce nad biurkiem galeria skończonych modeli, obok biurka kontenerek z materiałami modelarskimi, a na nim mini przybornik ze sklejki z klejami farbami, mini narzedziami sznureczkami itp. z drugiej strony szafka a na niej zdalnie sterowane autka - tylko brakuje mi miejsca na modele latające :D
Wiec ja poswieciłem nieco światła dziennego na rzecz modelarskiej pieczary
-
Tulipan światło dzienne to nie problem dla mnie, z reguły sklejam wieczorami. Na poprzednim mieszkaniu miałem biurko w sypialni, i często nie mogłem oddać się swojemu hobby. Żona marudziła że smrodze klejami lub że jest późno i świece jej swiatlo i nie może spać. Więc kącik w piwnicy będzie dla mnie idealny.
Postępy zprac, zaczynam montowac biurko, szafki i rozkładam warsztat.
Kikol77 pokaż fotki swojej pieczary
-
Tulipan światło dzienne to nie problem dla mnie, z reguły sklejam wieczorami. Na poprzednim mieszkaniu miałem biurko w sypialni, i często nie mogłem oddać się swojemu hobby. Żona marudziła że smrodze klejami lub że jest późno i świece jej swiatlo i nie może spać. Więc kącik w piwnicy będzie dla mnie idealny.
Postępy zprac, zaczynam montowac biurko, szafki i rozkładam warsztat.
Kikol77 pokaż fotki swojej pieczary
-
Hmmm
W sumie to nie ma się czym chwalić do tego mam ostatnio straszny syf ale cyknąłem kilka fotek :)
W szarych pudłach na dole regału czeka około 80 wycinanek (same wymarzone i must have) :)
Dwa regały pod skosem to nowość narazie jeszcze graciarnia ale tam wejda modele RC - tylko częściowo bo będa tam tylko auta 3szt. samoloty nie wejda i dalej beda leżakować w garażu :D
Załaczam fotki autek :) jeden to HPI savage xs Flux szatan jeżdzący około 80 km na godzinę, drugi to nowy nabytek Traxxas TRX4 Defender do jazdy przeprawowej wolny ale wszedzie wjedzie :D
-
Hmmm
W sumie to nie ma się czym chwalić do tego mam ostatnio straszny syf ale cyknąłem kilka fotek :)
W szarych pudłach na dole regału czeka około 80 wycinanek (same wymarzone i must have) :)
Dwa regały pod skosem to nowość narazie jeszcze graciarnia ale tam wejda modele RC - tylko częściowo bo będa tam tylko auta 3szt. samoloty nie wejda i dalej beda leżakować w garażu :D
Załaczam fotki autek :) jeden to HPI savage xs Flux szatan jeżdzący około 80 km na godzinę, drugi to nowy nabytek Traxxas TRX4 Defender do jazdy przeprawowej wolny ale wszedzie wjedzie :D
-
Interesujący wątek rozpoczęliście. Ja mam aż trzy miejsca do pracy modelraskiej - biurko w domu, modelarnia w stowarzyszeniu i poddasze na działce. A tego, czego najbardziej mi brakuje, to CZAS. Jutro będę w naszej piwnicy modelarskiej, to też się pochwalę co zrobiliśmy. A w domu to wygląda tak jak na zdjęciach.
-
Interesujący wątek rozpoczęliście. Ja mam aż trzy miejsca do pracy modelraskiej - biurko w domu, modelarnia w stowarzyszeniu i poddasze na działce. A tego, czego najbardziej mi brakuje, to CZAS. Jutro będę w naszej piwnicy modelarskiej, to też się pochwalę co zrobiliśmy. A w domu to wygląda tak jak na zdjęciach.
W końcu przeprowadziłem się do nowego domu, w piwnicy powstanie moj mały kąt gdzie będę tworzył swoje modele. Dziś posprzątałem graciarnie, wyniosłem z 50 pudełek. Zostało rozmontować regały jutro jadę po styropian I panele na podłogę. Mam nadzieję że będzie trochę ciepłej gdy położę styropian. Aktualnie na zewnątrz jest 0° w piwnicy termometr pokazuje 12°. Pomieszczenie 2,2 x 2,7 m wystarczy na moje potrzeby. Wkrótce ciąg dalszy z postępów tworzenia modelarni.
Pozdrawiam
Szwagier