Powolnego grzebania ciag dalszy :)

Rama po poprawkach gotowa do malowania z wklejonym zbiornikiem paliwa :)

Pryśnięte też błotniki, belki łaczące rame z progami oraz ściana tylna przedziału osobowego :)

W trakcie prace nad mostem i reszta zawieszenia tylnego :) Dla pokazania jak to wygląda w wycinance przykład amortyzatorów - ciężko to nazwać 3D :D

Krystian ale Ci to wyśmienicie idzie 

Przy takim podkladowanym i malowanym modelu trzeba wsadzić więcej serducha i cierpliwości ale efekt jak widzisz jest zacny.

Amortyzatory z wycinanki to jakaś kpina... od razu przypominają mi się wloty powietrza w B2 Spirit z Model Kom.

Mam nadzieję że je przerobisz tak jak trzeba

W trakcie prace nad mostem i reszta zawieszenia tylnego :) Dla pokazania jak to wygląda w wycinance przykład amortyzatorów - ciężko to nazwać 3D :D

Podejrzewam, że te amortyzatory to pokłosie projektowania dla wydawnictwa ilościówki, co niestety odbija się na jakości. Przeglądając czy klejąc modele tego autora można odnieść wrażenie, że jest moment, w którym zaczyna mu się coraz bardziej spieszyć, w konsekwencji niektóre elementy zaczyna mocno (wręcz nienaturalnie, co widać chociażby po tym amortyzatorze) upraszczać.
Co ciekawe np w jego Tarpanie amortyzatory są rozrysowane normalnie, za to uproszczone czy wręcz potraktowane po macoszemu jest wnętrze.

Tak to może być wina pospiechu projektanta ale z drugiej strony model opracowany raczej dla bardziej poczatkujacych więc duzo rzeczy tu jest uproszczone , amortyzatory, całe przednie zawieszenie są 2D, silnik skrzynia biegów są kwadratowe :) 

No dobra troche o postepach :)

Most wstepnie zrobiony, na ta chwile zostaje jek jest, jest za długi ale tak naprawdę przytne go dopiero jak bede miał wszystkie elementy dookoła czyli resory, koła :)

Mam tez przygotowane do malowania błotniki, no i bardziej 3D amortyzatory :)

Wstępnie zacząłem przymiarki do kół - na ta chwile powycinane i sklejona konstrukcja z tektury

i mam już wstepnie uformowany jeden bok z wklejonym wnętrzem drzwi i szyba :D wstępnie wygląda na to że nawet bedzie pasowało :D jeszcze zastanawiam sie czy zrobić wydmuszke z całej kabiny i wtedy ja wcisnac na szkielet czy jednak robic po kolei (najpierw boki potem maska szyba i dach na końcu) ale bardziej skłaniam się ku temu drugiemu jako ze model bedzie malowany wiec łaczenia nie musza byc idealne :) a obawiam sie ze bedę musiał sztukowac dach i maskę :)

miałem też mała przygodę z grilem :) wymysliłem sobie ze podkleje go siateczka wyszło dośc fajnie ale niestety przez przypadek jedna strona przykleiła mi sie do maty musiałem powalczyc żeby to oderwać i jedna strona dio poptawy ale gril wyglada lepiej :D

załaczam kilka fotek  :)

Ten bok zaczyna fajnie wyglądać. Klamki zostawiasz, czy zamierzasz coś z nimi grzebać?

W poszyciu drzwi są wyciete wneki, po malowaniu na wierzch bedzie naklejona klamka wiec bedzie lekko wypukła :D

Mucha nie siada. 

Krystian nie ma sensu robić wydmuszki skoro będziesz malował. Malowanie modelu daje pewien bufor bezpieczeństwa, aczkolwiek nie jest on wielki jeśli chcesz żeby od razu po podkładzie było super. 

Jakbyś sklejał w standardzie to doradzal bym Ci zebys gdzie się da robił wydmuszkę..  czyli słynna metodą "na skarpete"

Poldek jak żywy będzie. 

W poszyciu drzwi są wyciete wneki, po malowaniu na wierzch bedzie naklejona klamka wiec bedzie lekko wypukła :D

 

 

W tej klamce idzie wyciąć ten czarny środek ( wiem bo sam to zrobiłem w swoim 1500 ). Wtedy klamka wygląda bardziej realistycznie. 

ładnie Ci wychodzi ten poldek. 

Muszę zwrócić uwagę na przetłoczenie karoserii, które niejednego modelarza zniechęciło od budowy tego modelu. Fakt malujesz całość, ale na oryginale wyszło to bardzo, bardzo ładnie. nie jest to prosty element. Tym bardziej jakby się chciało pokombinować z otwieranymi drzwiami xd 

 Dokładnie tak jak piszesz beda wykonane klamki, na finalny lakier przyjdzie klamka z wycieta wneka na palce :D Jeszcze nie wiem czy tylko wkleje z wycinanki czy będzie malowana jakims chromem :)

Co do progresu to zostały wklejone boki i maska, częściowo staram sie wzmacniac poszycie i wstawiam płyty lub paski tektury. 

Maska, dach itd jest wycinane z zapasem i bedzie docinane :) kiedy wszystko siadzie odetne i podszlifuje przed malowaniem :) maska nie pasuje do szkieletu i tu bede musiał sie przytulić szczególnie w przedniej cześci i podszlifowac i załatac delikatna szpare. po malowaniu nie powinno byc widać ze były naprawy blacharskie :D

Kusi juz zeby wkleić dach ale najpierw musze sie zmierzyc z wnetrzem została kolumna kierownicy która jest w miare ok, kierownica i fotele. Fotele sa nieco kanciaste ale raczej zostana takie jak sa natomiast dorobie napewno zagłówki bo tu znów jest płaska płyta :) zrobie je ze sklejonej tektury i pomaluje na biało, białe pokrowce były dość popularne :)

Pytanie do bardziej doswiadczonych kolegów - czym zaklejacie/maskujecie okna podczas malowania?

Czym maskujemy.... Ja niczym , bo nie maluje od nowa całego modelu. Właściwie to maluje, ale tylko sprayem akryl gloss =- bezbarwnyi wtedy nie trzeba nic maskować. Ale ty chcesz zmieniać całość, wiec niech koledzy którzy malują się wypowiedzą.

Zaczyna to wyglądać jak "POLDEK"...!

 

Pytanie do bardziej doswiadczonych kolegów - czym zaklejacie/maskujecie okna podczas malowania?

 

Mam dla Ciebie temat rozwiewający Twoje wątpliwości. Sam zdecydujesz który sposób chcesz wybrać. 

https://www.mojehobby.pl/forum/Maskowanie-owiewek.html

;)

Dzieki Kamil mam tylko pewne obawy czy nie porozrywam nic jak bedę ściagał taśme, no i chyba musze robic na dwa razy bo podkład daje gruba powłokę która mocno łapie więc trzeba bedzie machnać podkładem zanim wyschnie zdjąć i zamaskować drugi raz przed finalnym lakierem bazowym i klarem :D

A tak w między czasie składaja się fotele, zagłówki pomalowane jeszcze delikatne poprawki i ostatnia wartswa białego matu i będzie super :)

Kierownica z kolumna była skończona ale jak ja przymierzyłem to niestety do wymiany kilumna kierownicza jest stanowczo za długa - dziś pomyśle alba ja przytne albo zrobie od nowa obawiam się tylko ze kierownica nie przetrwa demontażu :( a ona akurat mi się podobała :D

Oczywiście nie wytrzymałem i zrobiłem przymiarke jak buda bedzie wygladać z paką :) podoba mi się :D

Jeszcze jest patent z takim płynem. Ale to chyba Kamil zajawkę wrzucił w drugiej części linku

https://agtom.eu/plyny-maskujace/346240-vallejo-liquid-mask-85-ml-8429551288507.html

albo z instrukcją

https://www.youtube.com/watch?v=r7AsH5hTgE8

nic nie porozrywa, aplikacja pędzelkiem i czym tam trzeba...

Proszę na jutro napisać 100 razy słowo "demontaż" .

Prof.Pszczółka.

Planujesz jakiś ładunek na pakę Poldka ?

czy sto razy kopiuj wklej sie liczy? :D

Poprawiłem w poprzednim wpisie żeby było bardziej po polsku.

Co do ładunku i finalnego wykonania oraz podstawki jeszcze nie skonkretyzowałem mysli.

Chodziła mi po głowie wersja budowlana, albo serwis dachów, ewentyalnie serwis sprzatajacy i odpowiednio narzędzia szpadle grabie, piasek na pace paleta z dachówkami drabina jakies liny wiadra worki zaprawy itp myslałem tez o jakims napisie na drzwiach np Serwis dekarski tel. nr .... w tamtych czasach to było wyklejane literkami z papierniczego :D 

Zaczyna Polonez wyglądać :) Bardzo mi się podoba. Widać, że proporcje trzyma, więc projekt chyba porządny.

Zanim pomalujesz, spróbuj gdzieś na jakimś kawałku pozaginanego kartonu i zobacz czy Ci się to będzie podobać. Ja tak malowałem Lotusa, podkład+lakier metallic+klar. I na koniec żałowałem, bo lepiej byłoby mu w matowym.

Może być i kopiuj -wklej, byle zostało zapamiętane.

Z jakimś ładunkiem i ewentualnie napisami może być ciekawie, ale nie jest to konieczność.

Jasiu napisał "poszłem" w pracy domowej, Pani wyłapała ten rażący błąd i kazała Jasiowi napisać 100 razy słowo "poszedłem"

Jasiu pisał, pisał ale przepisał. Czekał na Panią która o nim zapomniała, więc zostawił kartkę:

- Proszę Pani, przepisałem sto razy słowo poszedłem i poszłem do domu.

Polonez rośnie w siłę. Ciekawy jestem lakieru

Paka idealna! Krystian zbliża się do mojego ulubionego momentu w relacjach, czyli jak dodajecie własne elementy. Do Trucka najlepiej pasuje firma remontowo-wykończeniowa. To jest duże pole do wyobraźni. Ale oczywiście wybór należy do Ciebie.