Bell 407
-
Wytnij otwory zgrubnie zostawiając po kilka milimetrów wewnętrznego obrysu, uformuj zgrubnie część pod kształt docelowy, posklejaj miejsca łączenia papierem paragonowym , czy innym cienkim, uformuj docelowo sklejoną część.
Następnie używając takich na przykład nożyczek należy wyciąć obrys po linii otworów .
Do części 37 doklejane jest oszklenie, które powinno być wyprofilowane jak część 37, a od strony zewnętrznej do tej kompozycji doklejamy zewnętrzne poszycie cz. 36 - taki zespół części powinien być przed przyklejeniem do kadłuba uformowany, aby pasował.
Nie mam tego modelu, ale na podstawie zdjęć tak bym proponował.
Tak to wygląda w realu :
-
Wytnij otwory zgrubnie zostawiając po kilka milimetrów wewnętrznego obrysu, uformuj zgrubnie część pod kształt docelowy, posklejaj miejsca łączenia papierem paragonowym , czy innym cienkim, uformuj docelowo sklejoną część.
Następnie używając takich na przykład nożyczek należy wyciąć obrys po linii otworów .
Do części 37 doklejane jest oszklenie, które powinno być wyprofilowane jak część 37, a od strony zewnętrznej do tej kompozycji doklejamy zewnętrzne poszycie cz. 36 - taki zespół części powinien być przed przyklejeniem do kadłuba uformowany, aby pasował.
Nie mam tego modelu, ale na podstawie zdjęć tak bym proponował.
Tak to wygląda w realu :
-
Widzę, że zwolenników papieru paragonowego jest więcej
bardzo przydatny materiał na wzmocnienia łączeń.
Ja mam jeszcze inny patent. Papierek po jednorazówkach po herbatkach ziołowych. On jest z jednej strony pokryty folią i dzięki temu jest odporny na nasączenie klejem i ewentualne rozerwanie się. Też jest cienki i ma ten plus że z reguły jest kolorowy co pomaga przy dobraniu odpowiedniego tła do podklejki.
-
Widzę, że zwolenników papieru paragonowego jest więcej
bardzo przydatny materiał na wzmocnienia łączeń.
Ja mam jeszcze inny patent. Papierek po jednorazówkach po herbatkach ziołowych. On jest z jednej strony pokryty folią i dzięki temu jest odporny na nasączenie klejem i ewentualne rozerwanie się. Też jest cienki i ma ten plus że z reguły jest kolorowy co pomaga przy dobraniu odpowiedniego tła do podklejki.
-
Dzięki za wszystkie rady i podpowiedzi :)
Poskładałem to jakoś, ale łatwo nie było. Na pierwszym zdjęciu na czerwono zaznaczyłem gdzie musiałem przyciąć żeby się góra z dołem zeszły. Po obydwóch stronach, żeby nie było, że coś krzywo zrobiłem. To oczywiście spowodowało, że krawędź górnego elementu zrobiła sie krótsza, ale to nie problem, bo całość względem szkieletu jest ciut za długa - będzie z czego dociąć. W ogóle ten segment nie siedzi ładnie na szkielecie. Dołem przylega, ale górą średnio, a w miejscu gdzie pójdzie przednia szyba, to w ogóle nijak nie pasuje, trzeba podgiąć jeden element szkieletu, nie wiem jeszcze co na to powie szyba. Element 36 jakby trochę rozmiarem nie trafiony. Pomalowałem całość wewnątrz na czarno, bo to wszystko będzie widać w środku przez szyby.
Wytłoczki na szyby przednią i te dolne to kupiłem, ale pierwszy raz takie coś używam i spodziewałem się czegoś precyzyjniejszego, a tym czasem nawet żadnej krawedzi nie ma żeby było wiadomo gdzie ciąć, po pierwszej przymiarce widzę, że kształtem trochę odbiega.
-
Dzięki za wszystkie rady i podpowiedzi :)
Poskładałem to jakoś, ale łatwo nie było. Na pierwszym zdjęciu na czerwono zaznaczyłem gdzie musiałem przyciąć żeby się góra z dołem zeszły. Po obydwóch stronach, żeby nie było, że coś krzywo zrobiłem. To oczywiście spowodowało, że krawędź górnego elementu zrobiła sie krótsza, ale to nie problem, bo całość względem szkieletu jest ciut za długa - będzie z czego dociąć. W ogóle ten segment nie siedzi ładnie na szkielecie. Dołem przylega, ale górą średnio, a w miejscu gdzie pójdzie przednia szyba, to w ogóle nijak nie pasuje, trzeba podgiąć jeden element szkieletu, nie wiem jeszcze co na to powie szyba. Element 36 jakby trochę rozmiarem nie trafiony. Pomalowałem całość wewnątrz na czarno, bo to wszystko będzie widać w środku przez szyby.
Wytłoczki na szyby przednią i te dolne to kupiłem, ale pierwszy raz takie coś używam i spodziewałem się czegoś precyzyjniejszego, a tym czasem nawet żadnej krawedzi nie ma żeby było wiadomo gdzie ciąć, po pierwszej przymiarce widzę, że kształtem trochę odbiega.
-
No i jakoś dało się to skleić.
Tylko w jakim celu projektant zaprojektował ten owal jak dolna i górna część powinny mieć zamknięty zewnętrzny obrys bez tego otworu po sklejeniu razem.
https://krknews.pl/nowy-smiglowiec-policyjny-wyladowal-w-krakowie-bedzie-patrolowac-drogi-zdjecia/
-
No i jakoś dało się to skleić.
Tylko w jakim celu projektant zaprojektował ten owal jak dolna i górna część powinny mieć zamknięty zewnętrzny obrys bez tego otworu po sklejeniu razem.
https://krknews.pl/nowy-smiglowiec-policyjny-wyladowal-w-krakowie-bedzie-patrolowac-drogi-zdjecia/
-
Tylko w jakim celu projektant zaprojektował ten owal jak dolna i górna część powinny mieć zamknięty zewnętrzny obrys bez tego otworu po sklejeniu razem.
Chyba nietrudno zgadnąć, że po to, aby ten otwór nim zamknąć
Ty to tak z przyzwyczajenia płodzisz te teksty, czy nie ogarniasz co ktoś napisał, ale masz takie parcie na klawiaturę, że musisz coś napisać ?Ty tak serio nie ogarniasz tego, że tego otworu i tej owalnej części nie powinno być, a tylko obrys tych dwóch części powinien być taki jak napisałem powyżej ?
-
Tylko w jakim celu projektant zaprojektował ten owal jak dolna i górna część powinny mieć zamknięty zewnętrzny obrys bez tego otworu po sklejeniu razem.
Chyba nietrudno zgadnąć, że po to, aby ten otwór nim zamknąć
Ty to tak z przyzwyczajenia płodzisz te teksty, czy nie ogarniasz co ktoś napisał, ale masz takie parcie na klawiaturę, że musisz coś napisać ?Ty tak serio nie ogarniasz tego, że tego otworu i tej owalnej części nie powinno być, a tylko obrys tych dwóch części powinien być taki jak napisałem powyżej ?
-
Ty to tak z przyzwyczajenia płodzisz te teksty, czy nie ogarniasz co ktoś napisał, ale masz takie parcie na klawiaturę, że musisz coś napisać ?
Zapytałeś o owal, więc odpowiedziałem. Proste.
Nie kompromituj się Wojok już może - przecież tam nie ma znaku zapytania, więc po jaki grzybek odpowiadasz ?Ja przecież o nic się pytałem tylko wyraziłem zdziwienie, że tak te 3 części zostały zaprojektowane.
-
Ty to tak z przyzwyczajenia płodzisz te teksty, czy nie ogarniasz co ktoś napisał, ale masz takie parcie na klawiaturę, że musisz coś napisać ?
Zapytałeś o owal, więc odpowiedziałem. Proste.
Nie kompromituj się Wojok już może - przecież tam nie ma znaku zapytania, więc po jaki grzybek odpowiadasz ?Ja przecież o nic się pytałem tylko wyraziłem zdziwienie, że tak te 3 części zostały zaprojektowane.
-
Nie kompromituj się Wojok już może - przecież tam nie ma znaku zapytania, więc po jaki grzybek odpowiadasz ?
Zdanie jest ewidentnie skonstruowane w formie pytania, i jako takie POWINNO być zakończone znakiem zapytania. A że Ty masz problem z gramatyką, to nie moja wina. A co za tym idzie, nie moją winą są wynikające z tego nieporozumienia.Pisałeś coś o kompromitacji ? Czy coś takiego ?
-
Nie kompromituj się Wojok już może - przecież tam nie ma znaku zapytania, więc po jaki grzybek odpowiadasz ?
Zdanie jest ewidentnie skonstruowane w formie pytania, i jako takie POWINNO być zakończone znakiem zapytania. A że Ty masz problem z gramatyką, to nie moja wina. A co za tym idzie, nie moją winą są wynikające z tego nieporozumienia.Pisałeś coś o kompromitacji ? Czy coś takiego ?
-
Nie kompromituj się Wojok już może - przecież tam nie ma znaku zapytania, więc po jaki grzybek odpowiadasz ?
Zdanie jest ewidentnie skonstruowane w formie pytania, i jako takie POWINNO być zakończone znakiem zapytania. A że Ty masz problem z gramatyką, to nie moja wina. A co za tym idzie, nie moją winą są wynikające z tego nieporozumienia.Pisałeś coś o kompromitacji ? Czy coś takiego ?
Ewidentnie dalej się kompromitujesz Wojok - słyszałeś o takiej formie jak "pytanie retoryczne ", czy pierwszy raz słyszysz o czymś takim ?
Nie oczekiwałem żadnej odpowiedzi, bo powtarzam ci jeszcze raz, to nie było pytanie i żadne "filozofie i fantasmagorie" Wojok , które produkujesz nic na to nie pomogą... ale jak lubisz się kompromitować to właściwie co mi do tego.
Poszukaj sobie jakiś inny obiekt swoich zgryzot i tam ćwicz swoje "mundrości".
-
Nie kompromituj się Wojok już może - przecież tam nie ma znaku zapytania, więc po jaki grzybek odpowiadasz ?
Zdanie jest ewidentnie skonstruowane w formie pytania, i jako takie POWINNO być zakończone znakiem zapytania. A że Ty masz problem z gramatyką, to nie moja wina. A co za tym idzie, nie moją winą są wynikające z tego nieporozumienia.Pisałeś coś o kompromitacji ? Czy coś takiego ?
Ewidentnie dalej się kompromitujesz Wojok - słyszałeś o takiej formie jak "pytanie retoryczne ", czy pierwszy raz słyszysz o czymś takim ?
Nie oczekiwałem żadnej odpowiedzi, bo powtarzam ci jeszcze raz, to nie było pytanie i żadne "filozofie i fantasmagorie" Wojok , które produkujesz nic na to nie pomogą... ale jak lubisz się kompromitować to właściwie co mi do tego.
Poszukaj sobie jakiś inny obiekt swoich zgryzot i tam ćwicz swoje "mundrości".
-
Ewidentnie dalej się kompromitujesz Wojok - słyszałeś o takiej formie jak "pytanie retoryczne ", czy pierwszy raz słyszysz o czymś takim ?
Słyszałem ( czyli jednak pytanie ). Ale nic nie poradzę na to, że takie pytanie w Twoim wykonaniu ma dla mnie rangę autentycznego pytania.Kompromituj się Wojok dalej - jakbyś słyszał... słyszał - rozumiał, czym jest pytanie retoryczne to byś tych bredni nie wypisywał i się nie kompromitował.
Człowieku nie zaśmiecaj ciekawej relacji swoimi bzdurami, bo nie masz pojęcia o czym piszesz.
-
Ewidentnie dalej się kompromitujesz Wojok - słyszałeś o takiej formie jak "pytanie retoryczne ", czy pierwszy raz słyszysz o czymś takim ?
Słyszałem ( czyli jednak pytanie ). Ale nic nie poradzę na to, że takie pytanie w Twoim wykonaniu ma dla mnie rangę autentycznego pytania.Kompromituj się Wojok dalej - jakbyś słyszał... słyszał - rozumiał, czym jest pytanie retoryczne to byś tych bredni nie wypisywał i się nie kompromitował.
Człowieku nie zaśmiecaj ciekawej relacji swoimi bzdurami, bo nie masz pojęcia o czym piszesz.
-
Kompromituj się Wojok dalej ...
Człowieku nie zaśmiecaj ...
Hmm, no to może się zdecyduj czego chcesz.Albo nie. Biorąc pod uwagę, że każda dyskusja z Tobą, to rzeczywiście swoista kompromitacja, to ja zdecyduję i to zakończę. Przynajmniej z mojej strony.
Destrojer84, spoko, sorry, dyskusję z "Władcą linków" zakończyłem.
A co do części 36, pewnie Sebastian potraktował, lub potraktuje ją kulką, dopasował/ dopasuje, wkleił/wklei i jest/będzie miodzio
-
Kompromituj się Wojok dalej ...
Człowieku nie zaśmiecaj ...
Hmm, no to może się zdecyduj czego chcesz.Albo nie. Biorąc pod uwagę, że każda dyskusja z Tobą, to rzeczywiście swoista kompromitacja, to ja zdecyduję i to zakończę. Przynajmniej z mojej strony.
Destrojer84, spoko, sorry, dyskusję z "Władcą linków" zakończyłem.
A co do części 36, pewnie Sebastian potraktował, lub potraktuje ją kulką, dopasował/ dopasuje, wkleił/wklei i jest/będzie miodzio
Dlatego masz wyciąć okna już po sklejeniu. Czyli ciąć dwie warstwy - coraz lepiej