Oświetlenie gotowe. Czeka na zamontowanie. Budka maszynisty została złożona. Zmieniłem plan. Nie dałbym rady wkleić tylnej ścianki na końcu do gotowych ścianek w  parowozie. Zbyt dużo krawędzi do równoczesnego klejenia. I jest kolejna przymiarka. Hmm.............. widzę że nie schodzą się górne krawędzie pod drzwiczki wejścia. Klosz w lampce do budki maszynisty jest z fragmentu (zatrzask) opakowania pamięci uSD. Jest to podobne do opakowania na tabletki, tylko grubsze.

To już chyba ostatnie detale. Zespół zderzaków w stanie surowym. Teraz ..... na..... narty.Pozdrawiam.

Kolejny etap. To już końcówka parowozu. Zmontowałem prawie wszystko. Jeszcze łańcuchu zczepne, poprawki i koniec. Koniec? a gdzie torowisko i plener. Zabawa trwa.

Też jestem bardzo zadowolony z tego co powstało.  Kolega Janek trzyma rękę na pulsie. No tak węgiel. Postaram się aby był świeżutki, prosto z przodka. W opisie nie zaznaczyłem że dostosowałem zbiorniki na węgiel. Dodaniem półeczki do wsypania symbolicznej ilości węgla. Jest fotka.
Torowiskiem będę "wyważał drzwi". Ale dziękuję za zdjęcie. Mam pewną koncepcję i jak podpowiada "ostoja"  tłuczeń mogą imitować nawet nietypowe "kruszywa", to mnie wpadło w ręce coś podobnego wielkościowo. Ale o tym później.   
p.s. Janku. Jak na moje potrzeby to wypoczynek się udał. Zjechałem na nartach w ciągu 5 dni 150km. To tyle ile narty wiozłem autem z Tychów w góry.

Płyta meblowa + panel podłogowy+ karton. Szpachla + farba na  krawędziach widocznych. Podkłady malowane plakatówkami. To na razie tyle z torowiska.

Do kartonu malowanego plakatówką da się kleić po trasowaniu miejsc. Tak, z tłuczniem masz chyba rację ale to maszynka górnicza i to jest niespodzianka. Niektóre torowiska były utwardzane. Wagoniki z węglem trochę ważyły  

Tak . Gdzieś, komuś pisałem. Ansaldo A.1Balilla  z ORLIK

Torowisko rośnie. Dodałem posypkę mineralną stosowaną na papach. Po odsianiu drobnicy. Imitacja trawy to część szorująca gąbki do mycia naczyń. Klejenie klejem polimerowym.

Janku tak zrobiłem. Efekty są nawet dobre. Fotki są z etapu przed końcowym malowaniem. Jest ich trzy bo poćwiczyłem ustawienia ostrości w mym aparacie. Coś się da zrobić. Nie jest całkiem "idioten camera".

Gotowa, czeka na zdjęcia. Nie będzie to nagle. Trochę kombinuję.

Jest już wszystko . Parę zdjęć podsumowujących. Dziękuję uwagę.