W oczekiwaniu na Ki-36 robię ostatnie podrygi przy Lightningu. Instrukcja mnie rozwaliła i dalsze próby nieopierzonego modelarza mogły by zrazić mnie jeszcze bardziej.
Dziś sobie narysowałem coś w rodzaju łączników części 132. Dwie Wręgi stabilizujące kształt i reszta na styk. No tak to ja jeszcze nie umiem. Dlatego pomysł na papierze xero.
Póki co jestem zniesmaczony takim opracowaniem i postanowiłem przerwać tą nie równa walkę z Autorem na odległość.
Nie nie... nie porzucę tego modelu. Będzie chwila to będę siadał i próbował pokonać rysunki ( przepraszam za liczbę mnogą ) jeden rysunek do każdego dużego etapu prac i to bez zaznaczenia części które tam powinny się znaleźć.
Kto ma suba nie przegapi kontynuacji.
I jak to wychodzi ?
Nie ta fota poszła... zamieniłem
Do końca tej i przy drugiej będę się starał jak mówisz.
Uzyj mniejszej kulki i na twardej powierzchni od wewnętrznej strony pougniataj..
Lub jak chcesz to zostaw i też będzie dobrze.
Tyle się napisałeś a ja miałbym tak zostawić
Wskazówki wykorzystane i pomogły przy budowie tych dwóch "łodzi podwodnych". Pół nocy siedziałem... dopiero teraz miałem chwilę żeby wrzucić fotki.
Już tylko 3 kleje były w użyciu. Magic, BGC, Vikol RED.
Póki, co spróbuję "podkraść" chociaż część patentów;) powodzenia w dalszych etapach! ;)
...następne zrobię lepiej bo widzę co było nie tak...
A to, że te łączniki są do kitu, to też zauważyłeś ?
Tak, chciałem odkryć proch ale nie wybuchło. Muszę doczytać i pociąć więcej kartonu.
Klej takie rzeczy na styk, to najlepsza metoda
Ale pewnie nie najlatwiej
Kamil obiecal mi warsztaty, przy okazji Paprykarza
Twoje zdanie tez jest dla mnie cenne, pochwal sie cos wiecej...
No tak, kulka !!! Wojok jestes wielki !!! Dzis robie próbę wieczorem.
Jakis klej to tego polecasz ?
Jedyny słuszny - BCG. Nie ma ryzyka, że coś Ci się do kulki przyklei na amen.
Jakoś wczoraj nie miałem głowy do prób. Rozumiem że idę w dobrą stronę ?
A mogę nie retuszować ?
Jedyny słuszny
Jak mi idzie ?
Jedyny minus BGC to czas... Naprawdę trzeba mieć spokojne i stabilne plany na jutro żeby mieć tyle czasu aby zaplanować tak długi proces klejenia czyli plan na dziś.
Ale moim zdaniem klej jest do ogarnięcia
Idzie jak po maśle
Czyli wprawa !
Wszystko co nowe nas interesuje i jednocześnie przeraża a w końcu cieszymy się z własnej odwagi
INFORMATION !
Namawiam na zgłaszanie zdjęć do Kalendarza kartonowki.pl 2024. Szczegóły tu:
http://www.kartonowki.pl/forum/temat/4482,kalendarz-2024-informacje-wazne-zasady-zgloszenia
Został jeszcze tydzień = 7 dni.
Przypominam że 30 09 2023 do godziny 00:00 można takie foty przysłać na adres r4s1@wp.pl
Trzy w jednym bo tak naprawdę trzeba trzy kadłuby zrobić w tym modelu.
Dziś popstrykam jakieś fotki i zaczynamy :-) Tym razem na spokojnie, urlop się skończył
Wrzuciłem do zakładki Techniki Modelarskie temat o nitach ... ???
Zapraszam
Witam pierwszych stałych Bywalców, dzięki !
AndDi > smród to nie ode mnie bo kładłem w sobotę, chyba że tak daleko mamy do siebie ? ( muszę kilka sobie kaponem potraktować przed zimą, robię to prawie na zewnątrz )
Adamie > On Cie widzi, nie bój żaby... ale jak go podejmiesz i wspólnie potańczycie to odda Ci się jak... ( miałem nie siać zgorszenia )
Do rzeczy:
Papier w tym wydaniu to jakiś BŁĄD, 007 BŁĄD ? Przy prostym cięciu trzeba tak uważać, jak nie wiem co. Może mam skalpel za ostry ? Bo idzie, idzie prosto i nagle krawędź cięcia nie jest kątowa. Jak by uciekał, jak by coś mini mini było w papierze ( papierze bo to nie jest karton ) A dodatkowo, ktoś w mojej relacji użył sowa WŁOCHATY i tu to pasuje na 100% ciągnie się jak wata.
Mimo prób zakończonych powodzeniem odpuszczam NITY !
Nie boję się nakładu pracy a zniszczenia modelu, przy tym papierze. ( foto z prób jest w poście Technika modelarska )
Jak widać na fotkach zacząłem znaczyć nity, to może i wyszło ale ile razy padło k...a ? 1/2 nitów. więc odpuszczam z naciskiem na dbałość o model.
Celowo wykonywałem je w miejscach docelowo mniej widocznych lub całkowicie zasłoniętych innymi częściami.
zapraszam do śledzenia i subskrypcji ( odkryłem taka opcję )
Jak zwykle wylewajcie co Wam przyjdzie do głowy ! u mnie można bez focha !!
pozdrawiam
PP
ps Edycja:
Skleiłem do części nr ~20. A mam wynotowane 10 błędów w instrukcji, opisie, braku opisu !!!
Grzegorz i kto to mówi że strach ? Ja mały żuczek który dopiero zaczyna przyswajać wiedzę na nowo na temat "sklejania" się porwałem a może źle zrobiłem ?
Było skleić jeszcze kilka Spitfire'ów tych prostych.
Twoja Syrenka 105 mnie zachwyciła... ja pierdziu... gratuluje nagrody !
Cześć Limaks, widzę że lotnictwo też cię kręci. Co do okresu ??? Tak wybrałem bo wydawało sie że tu jest największy wybór modeli. Nie powiedziałem Last word.
Jak oglądałem swoje zdjęcia swojego szkieletu modelu, to pierwsze co mi do głowy przyszło :
- Kurka żeby z tego helikopter nie wyszedł :-))))
Zapraszam do loży VIP....
No to i dziś kilka fotek z kolejnego etapu:
czym się dało. jak zwykle.
Takie dziubanie mnie wycisza. Dodaje może za dużo ale mnie to cieszy jak na 1 mm2 mogę zrobić tym co mam 9 kropek które nie zleją się ze sobą.
Przeszkodą jest tylko wzrok
Zgodnie z tym co czytałem okienka zegarów nie robiłem wikolem a lakierem bezbarwnym-połysk. Ale potrenuje z innym lakierem bo ten strasznie się wciąga. Podobno można zrobić to też klejem CA ale trzeba uważać bo to holerstwo reaguje ze wszystkim w niekontrolowany sposób.
Kamil daj linka przewaliłem całe forum i nie ma Twojej relacji. Tu się ogólnie ciężko szuka, znajduje się przypadkiem.
Wojok jak zwykle rzeczowo dosadnie i szczerze - to mi sie podoba !
Moja tablica to kolejna próba na co stać moje oczy i rękę. O foli mówiła instrukcja, ale ja jak zwykle musiałem zrobić doświadczenie... i wybuchło nie w te stronę
Tak, podglądam obserwuje wyłapuje szczegóły w modelach Kilminstera KLASA ! Wszystkich nie przejrzałem bo za dużo tego...
A jak byś rozwiną sprawę mocy, bo nie wiem do czego mnie namawiasz strach troszku ?
tylko że 6 fotki nie ma ???
Ale domyślny jestem - chyba?, kwestia ustawienia punktu ostrości.
Pewnie czeka mnie znów zmiana o 0,5 d. okularów.