Nie tylko ja używam styroduru, ale fakt, że od czasu jak go wypróbowałem, to go mocno zachwalam. Zaczynałem od budowlanej pianki niskoprężnej, ale jej obróbka to mordęga. Doczytałem o piance fluorystycznej, że można jej używać do wypełnień i nawet sobie ją zdobyłem, ale nie pasowała mi właśnie z powodu łatwości jej wgniecenia paluchami. I wtedy kolega z Kartonówek podrzucił mi trochę styroduru, wypróbowałem i nigdy nic innego do wypełnień. Styrodur charakteryzuje się tym, że nie jest go łatwo zgnieść palcami, a jednocześnie łatwo się go tnie i bardzo łatwo obrabia papierem ściernym. Prace z papierem ściernym polecam na świeżym powietrzu albo w jakimś "brudnym" pomieszczeniu, ewentualnie pod jakimś wyciągiem (odkurzacz?). To jedyny chyba minus, ale obie pianki też pylą przy obróbce.

Jestem prawie pewien, że jak ktoś wypróbuje te w/w metody, to po tych próbach zostanie fanem styroduru .

Limaks - Dzięki za informację. Ja raczej poszpachluję, bo fakt że pianka wypełnia przestrzeń ale mam wrażenie że nie podtrzyma poszycia.
Zobacze jeszcze :)

AndDi - Na bank następnym razem skorzystam ze styroduru. Mi też się nie podoba to że łatwo wgniata się pianka florystyczna.

Czekam na nowy egzemplarz, zamykam rok w firmie, a w międzyczasie myślę o F117.
Ma on na wlotach silników siatki.
Wg. opracowania na 20mm długości są 23 oczka. Polecicie coś?

Stosował ktoś siatkę do sitodruku?

Nie wszystko każdemu musi pasować.

Może rzeczywiście styrodur będzie dla Ciebie lepszym materiałem. Grunt, że spróbowałeś i wiesz conieco 

Co do siatki może coś takiego??

Albo plastikowa z moskitiery...

Na 2cm 23 oczka to jakieś 0,9mm jedno oczko...

Albo jeszcze inna opcja to fototrawiona, ale to już chyba na zamówienie tylko.

Dzięki za podpowiedź z siatką :)

Przyjechała do mnie nowa wycinanka.
Zrobiłem i wkleiłem dysze wylotowe. Kolor mi się nie podoba, będzie malowane.

Zrobiłem przymiarki poszycia. Pasuje nieźle. Na przodzie tylko mała korekta gdzie się wszystko zbiega.
Kolega zwrócił uwagę na jasne linie na poszyciu. Zasugerować retusz cienkopisem.
Postanowiłem rozciąć poszycie, krawędzie zretuszować i skleić ze sobą podklejając na kartce do drukarki laserowej.

Muszę jeszcze nabrać wprawy w malowaniu pędzlem przy retuszowaniu krawędzi.
Model będzie brudzony więc jakoś się ukryje niedoskonałości.

To tak skrócie bo dużo pracy a z samym modelem cisnę bo w marcu wystawy.

Jak zamierzasz się spieszyć na jakiś konkurs/ wystawę i masz zafiksowany termin to wieszczę kłopociki. 

Czerń tego poszycia daleka jest od tuszu. Zamiast markera czy tam cienkopisu użyj miękkiego ołówka, 6B albo i 8B. Dla mnie to jest kolor grafitowy a nie czarna smoła. Pamiętaj, że razem ze spadkiem twardości ołówka wzrasta jego ciemność. Czyli , że ołówek 8B będzie dużo ciemniejszy niż 2B. Tak możesz sobie dobrać idealny odcień. Czubek ołówka możesz maczać w wodzie, będzie lepiej krył.

Pozdrawiam, plastyk:)

Ja też odradzam cienkopis. Może mocno dyfundować w karton i w zależności od jakości tuszu może dawać odcień od brązu do niebieskiego.

Chłopaki mają racje. Długopis daje rożne odcienie w zależności od kąta padania światła. Lepszy będzie dobrze dobrany ołówek. 

Testowałeś już styrodur? 

Maciejesław, AndDi - Dziękuję z radę i świetny pomysł. Pokombinowałem z ołówkami które mam i dobrze to wygląda. Niestety ołówek lubi odbijać światło. Jakaś rada na to?

Limaks - Nie testowałem styroduru. Przy innym modelu to zrobię. Teraz mam to co Ty poleciłeś :)

Zamówiłem kolejną wycinankę... :D wrrr...

Muszę bardziej przyłożyć się do retuszu krawędzi.

A co do śpieszenia się na wystawę to nie chodzi mi żeby szybciej sklejać, tylko poświęcić więcej czasu.
Zamiast np. oglądać Wiedźmina to usiąść i pokleić :P

  Niestety ołówek lubi odbijać światło. Jakaś rada na to?

No, nie świeć na to, w końcu to nocna maszyna Lepszej nie mam

Sam nie próbowałem ale wydaje mi się, że jak ołówek (grafit) zetrzeć na proszek i będziesz go w tej formie nakładał jakimś np. patyczkiem do uszu to może być lepiej. Spróbuj. Grafit rozcierany palcem po papierze ma matową fakturę. Może tu będzie tak samo.

Pewnie lepsze by były suche pastele, ale nie wiem czy oddzielnie można kupić potrzebny Ci kolor. Pastele się nie świecą.

Ja mam dobrze, bo kolega malarz dał mi, tzn pożyczył mi zestaw pasteli i powiedział, ze jak będzie potrzebował to się upomni. Półtora roku już się nie upomina.
O taki miej więcej:

https://artykulydlaplastykow.pl/pl/p/PASTELE-PORTRETOWE-90-SZT-TALENS-REMBRANDT-31823093/7114

*********************

P.S. Przypomniało mi się. Kupowałem suche pastele pojedynczo w sklepie plastycznym i to na dodatek w formie kredek. Tania sprawa i można na sztuki. Fajne do precyzyjnego rysowania. Coś w tym stylu:

https://www.szal-art.pl/pastele-w-kredce_769/

Trzeba się starać, aby nie spadła na podłogę, bo później kłopot z ostrzeniem.

Dziękuję za rady Panowie.

Streszczę się...

Poradziłem się doświadczonych ludzi i ostatecznie została dobrana farba Tamiya XF-63.
Robiłem testy na poszyciu i wygląda nieźle. Jeszcze będę ją mieszał z innymi i spróbuję uzyskać lepszy efekt.
Porównanie na zdjęciach.
Linie robią taśmą maskującą Tamiya.

Przyjechała już do mnie trzecia wycinanka i będę kombinował.

Były zakupy. Pędzle, chemia Tamiya i farbki typu: miedź, aluminium, metalic itp.

Czekając na nową wycinankę zrobiłem przedni goleń. Oczywiście poleciała walorka.

Reflektor pierwszy raz taki wykonywałem.
Lekko wypukłą pokrywkę z jakiegoś hummusu przyciąłem i potrasowałem linie.
Żarówkę wytłoczyłem na ciepło wykałaczką.

Cały goleń będzie malowany podkładem a później farbą.
Dlatego taśmą maskując jest zasłonięty element golenia. Jest tam kawałek anteny z radia :D

Podziwiam twoją cierpliwość i dokładność, ale to nie na moje oczy.

Jacek-KP - Dzięki. Cierpliwość jest, ale dokładność potrzebuje jeszcze dużo nauki :D

Mija kolejny tydzień prac. Przyjechała trzecia wycinanka...
Po konsultacjach z doświadczonymi modelarzami, dobraniu i namieszaniu farby, postanowiłem zretuszować linie.
Cały weekend mi na tym zszedł, a to tylko główne górne poszycie i stateczniki pionowe.
Zostały jeszcze skrzydła. Plecy mnie już bolą :P

Poszycie waloryzuję, wycinając różne klapki i inne duperele. Retuszuje i wklejam z powrotem.
W między czasie poszukuje siatkę na wloty powietrza do silników. Zamówiłem różne granulacje od 40 do 400. Obawiam się struktury tego, ale póki co nie mam innego pomysłu na siatkę która ma oczko 0,8-0,9mm.

Jakieś pomysły?

Dobrze rozumiem, że ty przemalowujesz linie z jasno szarego na kolor wycinanki? Niezłe wyzwanie. Tego jeszcze nie widziałem.

Te linie nawet nie są jasno szare tylko białe.
Prawdziwy F-117A nie ma czegoś takiego. Nienaturalnie to wygląda.

Przy mojej lampie biurkowej zimnej LED linie są bardziej widoczne.
Przy normalnej żarówce albo w słońcu jest duuużo lepiej :)

Wyzwanie było, ale warto :)

Taka się nie nada? Dziurki mają około 1,1 - 1,2 mm.

Robiłem ostatnio porządki i znalazłem coś takiego. Jest lekko sztywna. Tworzywo.

Mam podobną z moskitiery. Za duże oczka niestety
Dzięki!

Są jeszcze takie woreczki do parzenia herbaty. Można je kupić w herbaciarniach itp. Tylko, że one są znowu bardzo drobne. Ale jest to taka właśnie pleciona siatka z jakiegoś tworzywa. I są dwa rodzaje, jedne z jakiejś bawełny czy czegoś takiego. I te się nie nadają bo wyglądają jak materiał. A drugie są takie właśnie wielorazowe, z tworzywa jakiegoś.