SCANIA R620, ANGRAF, 1:25
-
Barwionki często mają fakturę, tak jak by ją ktoś "młotkował". Niestety Ty właśnie taką wybrałeś i to widać, może tylko na zdjęciach.
Miałem wcześniej napisać, ale oglądałem na telefonie i nie byłem pewien i dopiero dzisiaj popatrzyłem na kompie. Wydaje mi się, że warto zwrócić uwagę na fakturę kupowanego kartonu.
Niestey, ale masz rację. Faktura barwionki pewnie zależy od gramatury i produenta. Ja niestety nie zauważyłem początkowo tego problemu. Wszystko wyszło po lakierowaniu. Najbardziej ten mankament jest widoczny pod światł.Gołym okiem i zwłaszcza z pewnej odległości, już nie. Cóż, wszakże to model z' kartonu'Człowiek zawsze się czegoś uczy....
-
W takim razie chyba występują dwa rodzaje zabudowy tych otworów. Pisząc poprzedni post sugerowałem się między innymi tymi foto. Twój rodzaj zabudowy teraz też znalazłem, więc może to jest zależne od wersji jaką budujesz. Może to zależy od rocznika. Nawet te szorerki różnią się detalami.
Scania R ma już 18 lat, to i pewne zmiany nastąpiły. Na okładce wycinanki jest ciągnik już po liftingu. Zdaje się, że w takim kształcie występował od 2008 roku, a może i końca 2007? Wycinanka bazuje na modelu ITALIERI z okazjonalną naczepą. Tam jest ciągnik sprzed 2007 roku. Szczególnie widać różnice w kształcie grila, ale nie tylko... Stąd te rozbieżności. Skorpion także ma w swojej scanii gril już ten nowszy....
-
W takim razie chyba występują dwa rodzaje zabudowy tych otworów. Pisząc poprzedni post sugerowałem się między innymi tymi foto. Twój rodzaj zabudowy teraz też znalazłem, więc może to jest zależne od wersji jaką budujesz. Może to zależy od rocznika. Nawet te szorerki różnią się detalami.
Scania R ma już 18 lat, to i pewne zmiany nastąpiły. Na okładce wycinanki jest ciągnik już po liftingu. Zdaje się, że w takim kształcie występował od 2008 roku, a może i końca 2007? Wycinanka bazuje na modelu ITALIERI z okazjonalną naczepą. Tam jest ciągnik sprzed 2007 roku. Szczególnie widać różnice w kształcie grila, ale nie tylko... Stąd te rozbieżności. Skorpion także ma w swojej scanii gril już ten nowszy....
-
Czołem!
Budowa answerowej naczepy zmierza powoli do końca. Nie jest ona szczególnie urodziwa i w zasadzie w tym kształcie nie wiadomo do czego ma służyć. Ale taka jest, bo taka była wizja autora wycinanki....cóż.... Pozostało dorobić koła, prysnąć lakierem i uznać temat za zakończony. Z kronikarskiego obowiązku trzy fotki stanu obecnego.....
Pozdrawiam!
Paweł
-
Czołem!
Budowa answerowej naczepy zmierza powoli do końca. Nie jest ona szczególnie urodziwa i w zasadzie w tym kształcie nie wiadomo do czego ma służyć. Ale taka jest, bo taka była wizja autora wycinanki....cóż.... Pozostało dorobić koła, prysnąć lakierem i uznać temat za zakończony. Z kronikarskiego obowiązku trzy fotki stanu obecnego.....
Pozdrawiam!
Paweł
-
Czołem!
Widzę, że Marcin kończy kolejną ciężarówkę, a ja daleko w tyle...
Chociaż budowę SCANII zakończyłem jakiś czas temu, to ciągle brakowało czasu na lakierowanie. Jak już wygospodarowałem chwilę, to pojawiły się problemy natury "technicznej".
Nie pozostało mi nic innego, tylko ratować sytuację i ze standardu musiałem pójść w delikatną walorkę. Tak po prawdzie, to chyba naczepa event'owa - wystawiennicza, reklamowa była pierwowzorem tego opracowania....
Trochę samoprzylepnego papieru wycinankowego, ciemna folia jako imitacja okien i gotowe. Dzisiaj zdjęcie zestawu tylko sygnalizacyjnie, a niebawem coś w plenerze....
Pozdrawiam!
Paweł
-
Czołem!
Widzę, że Marcin kończy kolejną ciężarówkę, a ja daleko w tyle...
Chociaż budowę SCANII zakończyłem jakiś czas temu, to ciągle brakowało czasu na lakierowanie. Jak już wygospodarowałem chwilę, to pojawiły się problemy natury "technicznej".
Nie pozostało mi nic innego, tylko ratować sytuację i ze standardu musiałem pójść w delikatną walorkę. Tak po prawdzie, to chyba naczepa event'owa - wystawiennicza, reklamowa była pierwowzorem tego opracowania....
Trochę samoprzylepnego papieru wycinankowego, ciemna folia jako imitacja okien i gotowe. Dzisiaj zdjęcie zestawu tylko sygnalizacyjnie, a niebawem coś w plenerze....
Pozdrawiam!
Paweł
Niestey, ale masz rację. Faktura barwionki pewnie zależy od gramatury i produenta. Ja niestety nie zauważyłem początkowo tego problemu. Wszystko wyszło po lakierowaniu. Najbardziej ten mankament jest widoczny pod światł.Gołym okiem i zwłaszcza z pewnej odległości, już nie. Cóż, wszakże to model z' kartonu'