SCANIA R620, ANGRAF, 1:25
-
Czołem!
Jeszcze kurz nie opadł po tym jak odleciał wellington, a tu na matę wiechała skakanka. Opracowanie jest już po części Wam znane, bo Marcin-Skorpion przeprowadził relację z budowy solówki z przyczepą. Ja postaram się być bliźszy wycinance i spróbuję wykonać wersję z naczepą. Nie będzie to jednak to , co zaproponował autor. Ale o tym kiedy indziej.
Budowę rozpocząłem zgodnie z instrukcją od kabiny. I tutaj w kwestii wyjaśnienia. Wycinankę traktuję jako szablon. Model powstaje z 'barwionki', czyli barwionego brystolu. Tym samym odpada mi retusz (no, prawie) części.
Jak zwykle dodaję coś od siebie..... Co z tego wyjdzie? Zobaczymy....
Kolor na fotkach złożonej budy jest nieco przekłamany dlatego załączam jedno macro. Kolory części wycinankowych wypadają raczej ok.
To dłubię dalej.
Do następnego!
Paweł
bede śledził relacje. 
Na tylnej ścianie troszkę uciekł w dół przetłoczony prostokąt. Coś czuję, że będzie świetny zestaw. 
-
A kiedy koła? Miałby co podpatrywać bo jestem w zile na tym etapie.
Andrzej, u mnie inaczej niż u Marcina. On zaczyna od kół, a ja na nich kończę...
.Poza tym Skorpion tak podniòsł poprzeczkę, że nie wiem czy będę miał co pokazywać.... Bohdan, wydziergał w krazie fantaatyczne koła, może coś Ci podpowie...?
Tymczasem powolutku uzupełniam wnętrze. Podpatruję fotki oryginałów i dobieram kolorystykę. Poprawiłem wycinankową kanapę. Uniosłem ją nieco, by był schowek. Znawcy tematu pewnie dostrzegli, że brakowało go w projekcie. Muszę także poprawić boczki drzwi bo tu też są niezgodności. Przy jasnym wykończeniu będzie sporo widać....
-
A kiedy koła? Miałby co podpatrywać bo jestem w zile na tym etapie.
Andrzej, u mnie inaczej niż u Marcina. On zaczyna od kół, a ja na nich kończę....Poza tym Skorpion tak podniòsł poprzeczkę, że nie wiem czy będę miał co pokazywać.... Bohdan, wydziergał w krazie fantaatyczne koła, może coś Ci podpowie...?
Tymczasem powolutku uzupełniam wnętrze. Podpatruję fotki oryginałów i dobieram kolorystykę. Poprawiłem wycinankową kanapę. Uniosłem ją nieco, by był schowek. Znawcy tematu pewnie dostrzegli, że brakowało go w projekcie. Muszę także poprawić boczki drzwi bo tu też są niezgodności. Przy jasnym wykończeniu będzie sporo widać....
-
Czołem!
Natrafiłem podczas uzupełniania kabiny na pewną niejasność. Niby rysunki są dosyć duże i w miarę czytelne ale do myślenia dał mi pulpit kierowcy. Na ilustracjach nie ma widoku jego usytuowania względem burt bocznych. Na jaką głębokość ma zachodzić na drzwi i na jakiej wysokości ma wypadać względem okna. Być może ma tu znaczenie kolejność klejenia. Najpierw zamknięcie kabiny przednim podposzyciem, a dopiero nałożenie pulpitu? Nie chciałem eksperymentować w ten sposób ale z osadzeniem na stałe tego elementu jeszcze poczekam... Marcin nie pisał, że natrafił tam na jakiś problem...?
Może komuś przydadzą się poje spostrzeżenia.Do następnego!
-
Czołem!
Natrafiłem podczas uzupełniania kabiny na pewną niejasność. Niby rysunki są dosyć duże i w miarę czytelne ale do myślenia dał mi pulpit kierowcy. Na ilustracjach nie ma widoku jego usytuowania względem burt bocznych. Na jaką głębokość ma zachodzić na drzwi i na jakiej wysokości ma wypadać względem okna. Być może ma tu znaczenie kolejność klejenia. Najpierw zamknięcie kabiny przednim podposzyciem, a dopiero nałożenie pulpitu? Nie chciałem eksperymentować w ten sposób ale z osadzeniem na stałe tego elementu jeszcze poczekam... Marcin nie pisał, że natrafił tam na jakiś problem...?
Może komuś przydadzą się poje spostrzeżenia.Do następnego!
-
Czołem!
Dziś mała aktualizacja, bo pora zamknąć szoferkę. Nie jest to może autobus z przestronnym i bogatym wnętrzem ale i tutaj też musiałem trochę dodać od siebie. Jasna kolorystyka po nałożeniu dachu pozwoli na dostrzeżenie szczegółów wyposażenia (tak myślę).
Sprawą otwartą jest kolor grila. Wersja testowa (projekt, z którego skorzystał Marcin) jest w gunnmetal ale nie jestem przekonany, czy takie zestawienie będzie finalnie.
To było by na tyle w tej odsłonie.....
Pozdrawiam!
Paweł
-
Czołem!
Dziś mała aktualizacja, bo pora zamknąć szoferkę. Nie jest to może autobus z przestronnym i bogatym wnętrzem ale i tutaj też musiałem trochę dodać od siebie. Jasna kolorystyka po nałożeniu dachu pozwoli na dostrzeżenie szczegółów wyposażenia (tak myślę).
Sprawą otwartą jest kolor grila. Wersja testowa (projekt, z którego skorzystał Marcin) jest w gunnmetal ale nie jestem przekonany, czy takie zestawienie będzie finalnie.
To było by na tyle w tej odsłonie.....
Pozdrawiam!
Paweł
-
Ja poprzeczke postawiłem ?
Ciekawe komu , bo na pewno nie Tobie ... :)) Grilla ja bym dał tego co masz , szarego , czarnego lub w kolorze kabiny , ale wydaje mi się , że szary lub ten gun byłby najlepszy. Generalnie bardzo fajnie to wygląda i nawet moja Scania , mimo , że malowana , nie wyszła tak dobrze :) Uważaj przy zderzaku , bo tam trzeba się trochę napocić przy sklejaniu , choć wiemy , że i tak poradzisz sobie z tym idealnie , to tak tylko mówię :)
-
Ja poprzeczke postawiłem ?
Ciekawe komu , bo na pewno nie Tobie ... :)) Grilla ja bym dał tego co masz , szarego , czarnego lub w kolorze kabiny , ale wydaje mi się , że szary lub ten gun byłby najlepszy. Generalnie bardzo fajnie to wygląda i nawet moja Scania , mimo , że malowana , nie wyszła tak dobrze :) Uważaj przy zderzaku , bo tam trzeba się trochę napocić przy sklejaniu , choć wiemy , że i tak poradzisz sobie z tym idealnie , to tak tylko mówię :)
-
Czołem!
Oto efeķt moich dzisiejszych zmagań ze scanią.
Ściana przednia z grilem jest elementem dosyć charakterystycznym i wymagającym. Nie widać tego ale gril składa się z kilku warstw odpowiednio naciętych i pozaginanych.
Za radą Marcina na materiał wybrałem czarną barwionkę i myślę, że był to właściwy wybór.....
Tymczasem pozdrawiam!
Paweł
-
Czołem!
Oto efeķt moich dzisiejszych zmagań ze scanią.
Ściana przednia z grilem jest elementem dosyć charakterystycznym i wymagającym. Nie widać tego ale gril składa się z kilku warstw odpowiednio naciętych i pozaginanych.
Za radą Marcina na materiał wybrałem czarną barwionkę i myślę, że był to właściwy wybór.....
Tymczasem pozdrawiam!
Paweł
Czołem!
Jeszcze kurz nie opadł po tym jak odleciał wellington, a tu na matę wiechała skakanka. Opracowanie jest już po części Wam znane, bo Marcin-Skorpion przeprowadził relację z budowy solówki z przyczepą. Ja postaram się być bliźszy wycinance i spróbuję wykonać wersję z naczepą. Nie będzie to jednak to , co zaproponował autor. Ale o tym kiedy indziej.
Budowę rozpocząłem zgodnie z instrukcją od kabiny. I tutaj w kwestii wyjaśnienia. Wycinankę traktuję jako szablon. Model powstaje z 'barwionki', czyli barwionego brystolu. Tym samym odpada mi retusz (no, prawie) części.
Jak zwykle dodaję coś od siebie..... Co z tego wyjdzie? Zobaczymy....
Kolor na fotkach złożonej budy jest nieco przekłamany dlatego załączam jedno macro. Kolory części wycinankowych wypadają raczej ok.
To dłubię dalej.
Do następnego!
Paweł