Skoro już wiem, że w nazwie tematu nie mogą występować pytajniki to zakładam nowy temat . Tamtego nie mogę ani edytować, ani usunąć, więc będzie musiał umrzeć śmiercią naturalną, chyba, że znajdzie się jakiś moderator i go usunie.

Wracając do tematu. Mój kolejny model to będzie ciągnik siodłowy XXXXXX i naczepa, płaska z burtami. Te XXX-y zmienię z czasem na nazwę ciągnika, ale jeszcze nie wiem na jaką. Answer zapowiadał wydanie Volvo na ten rok. Jeśli będzie to w miarę niebawem i będzie to ciągnik siodłowy, to będzie to właśnie Volvo, bo taki bym chciał. Jeśli jednak będę musiał zbyt długo czekać, albo to Volvo okaże się ciężarówką to wtedy będzie Mercedes Actros 1855, którego już mam i sobie leży. Tak czy inaczej zacznę od naczepy i jeśli Volvo się pokaże to prawie na pewno sklei go Marcin (Skorpion), na co w sumie liczę, bo będzie od kogo ściągać :) Co do naczepy, to nie ma w żadnej ofercie takiej jaką bym chciał. Są tylko: wanna, cysterna no i te dziwne naczepy od Scanii i Magnum. Żadna z nich się nie nadaje. Zakupiłem nawet tego Mercedesa 1628 z cysterną w nadziei, że jakoś skorzystam z tej naczepy, ale za dużo dla mnie niewiadomych jakby to poprzerabiać. Postanowiłem zatem zaprojektować naczepę taką jaką chcę. Wybór padł na Schwarzmuller SPA 3/E (zdjęcie poniżej), lub raczej coś co będzie do niej podobne :). Postaram się tutaj wrzucać jakieś postępy z projektu i liczę na uwagi i rady. Jest tu kilka osób, oprócz oczywiście Marcina, które się na takich tematach znają, więc na pewno wyłapią jakieś nieprawidłowości po drodze.

Czy Marcin Volvo sklei to sie okaże, bo póki co obiera trochę inna droge w modelarstwie, ale nigdy nie należy mówić nie :). a o modelu Volva to słyszę już chyba od półtora roku, więc przestałem czekać :) Szczerze mówiąc to ciekawy temat wybrałeś, więc pewnie bedę obserwował. Podejrzewam że jakiego ciągnika byś tam nie podczepił to bedzie dobze, choć moim, podkreślam moim zdaniem, pod taka odkrytą naczepę najbadziej pasowałby mi Jelcz serii 400, albo jakiś Liaz, choć Mercedes też powinien być ok ( ten 1855 ), i w sumie na Twoim miejscu bym się zastanowił czy go nie zrobić. Powodzenia...

 Postaram się tutaj wrzucać jakieś postępy z projektu i liczę na uwagi i rady. Jest tu kilka osób, oprócz oczywiście Marcina, które się na takich tematach znają, więc na pewno wyłapią jakieś nieprawidłowości po drodze.

Ha, zabrzmiało jakbyś nie chciał od Marcina pomocy , ale wiemy, że miałeś co innego na myśli niż napisałeś , najważniejsze, że Marcin to wie, jak widać

Hehe, bo to "oprócz" miało znaczenie "poza" :) Lepiej? Chyba też nie, ale wiadomo o co mi chodzi i to najważniejsze.

Najlepiej by było "na czele z Marcinem"

No tak, tyle że ja sie wcale na tym nie znam ;)

Sebastian dobrze że liczysz na uwagi.

Ale nie zapominaj dopisywać do postępu prac jak Ty to robisz, że tak ładnie Ci to wychodzi.

Ciekawy jestem zawsze tych informacji.

Jak ?

Ja póki co się nie chwale jak co robię ( troszku) bo póki co za duży bazar* mi wychodzi...

* bazar - czyli plac ( obszar ) gdzie gromadzą się towary różnego rodzaju, jakości i pochodzenia. Różnorodność towarów powoduje brak ujednolicenia charakterystyki handlu. Od igły po widły...

...albo to Volvo okaże się ciężarówką ...

Nie pozwól, żeby takie detale Cię ograniczały. Wywalisz pakę, skrócisz ramę, przeorganizujesz osprzęt, założysz siodło i ciągnik gotowy

Hej, 

Tak szukałem, szukałem i jedyne co znalazłem to coś takiego 

Volvo

Co prawda jest to model w skali 1:100, ale są one teraz kreślone wektorowo i z tego co się orientuję można je śmiało powiększyć :) 

Fakt, jest trochę pudełkowy, ale to zawsze dobra baza pod waloryzację :) 

Z tej serii jest też Liaz, bardziej zdetalizowany + wyposażenie kabiny. 

...albo to Volvo okaże się ciężarówką ...

Nie pozwól, żeby takie detale Cię ograniczały. Wywalisz pakę, skrócisz ramę, przeorganizujesz osprzęt, założysz siodło i ciągnik gotowy

Hehe, a jak będzie taki?

Karol,

 Dzięki. Jeśli ten model Volvo trzyma proporcje to rzeczywiście mógłby posłużyć za bazę do rozbudowy, ale aż tak bardzo to ja Volvo nie chcę żeby się brać za jego projektowanie. Po pierwsze wcale nie mam pewności czy bym podołał, a po drugie pewnie Answer zdąży wydać swoje zanim bym skończył :) Ponadto to jest F12, a ja wolałbym coś współczesnego, czyli FH16.

Marcin,

Jelcz i Liaz odpadają, bo jak wspomniałem w odpowiedzi do Karola, chcę coś współczesnego. Model ten będzie kontynuacją mojej wcześniejszej scenki, czyli logistyka w zakładzie, w którym pracuję. Posłucham jednak rady i do tej naczepy dodam Mercedesa (zmieniam tytuł) jeśli Volvo się ukażę zanim skończę to zrobię Volvo, a jeśli nie to zawsze mogę później zamienić ciągniki, bo Mercedesa z jego oryginalną naczepą z wycinanki również mam w planie, bo również pasuje mi do tego cyklu.

Pokażę co na razie mam rozrysowane. Bazuję na rzucie bocznym pobranym ze strony Schwarzmuller (pierwszy obrazek). Obrazki numer 2 i 3 pokazują konstrukcję ramy. Wszystkie elementy podłużne i poprzeczne wzmacniam tekturą 0.5mm. Robię to celowo, nie zważając na skalę, bo tego typu długie, ażurowe konstrukcje (~54cm długości, ~10cm szerokości) lubią być bardzo wiotkie i podatne na zwichrowanie podczas klejenia (tak było w przypadku wagonu 401ze). Poprzeczne elementy, również z uwagi na wymaganą sztywność konstrukcji, robię jako dwuteowniki, bo w oryginale są to dość cienkie elementy w kształcie Z (prostokątnego). Obrazki 4, 5 i 6 pokazują mocowanie kół i zawieszenia. Nie znalazłem dokładnego typu zawieszenia, więc robię takie jak na obrazku 5. Póki co wszystkie są "zwykłe", ale z tego co rozumiem pierwsza oś musi być wg dolnego schematu, z układem podnoszenia. Obrazki 7, 8 i 9 pokazują projekt opony wraz z bieżnikiem. Na razie tylko opony, bo z tym schodzi dużo czasu. Felgi będą później, bo to łatwiej i szybciej wykonać. Nie umiem znaleźć dokładnej średnicy osi, ale wychodzi mi coś około 75-80mm, może tak być?

P.S. Jak widać popełniam dużo odstępstw od oryginału, ale pisałem już o tym wcześniej - ma to być coś co będzie przypominać naczepę tytułową w sensie ogólnym, a nie w szczególe.

Sebastian, wiotkością konstrukcji, to Ty się tak nie przejmuj. Jeśli Ci się ta rama lekko zwichruje, to się tym nie martw. Te wszystkie naczepy bardzo mocno "pracują" w czasie jazdy. Przyjrzyj się gdy pojedziesz za taką. Ustawisz ją na dioramce na nierównym terenie i będzie wszystko ok

P.s.tę ciężarówkę ze zdjęcia też spokojnie przerobisz

Tak, wiem, że one pracują, gibają się na wszystkie strony, aż burty chcą poodpadać :) Tylko, że jest jeden haczyk, szczególnie z dioramą, musiałbym to zwichrowanie skompensować na zawieszeniu, albo wręcz zrobić ruchome zawieszenie. Owszem wyglądałoby to pewnie i fajnie, ale w taką precyzję to ja nie idę :)

Tymczasem narysowałem zawieszenie dla pierwszej osi.

Sebastian a pochwal się w jakim programie robisz swoje projekty.

Kurka kiedyś muszę spróbować zabawy z kartonem na ekranie kompa

Ja obstawiam, ze to AutoCad  Podziwiam Cie, ze jestes w stanie to zaprojektowac. Ja jakis czas temu probowalem Blendera, ale jakos ze soba nie wspolpracowalismy i sie poddalem.

Sławek był blisko :) AutoCADa używałem przez wiele lat, ale później odkryłem SolidEdge2D Drafting i się zakochałem w nim. Nawet na służbowym laptopie jak mi licencja AutoCADa wygasła to nie wnioskowałem o jej odnowienie. Zostałem przy SE2D. Polecam. Jest to program, który obecnie jest pod flagą Siemensa. Jego starszy brat czyli SolidEdge jest do modelowania 3D i kosztuje swoje, a SolidEdge2D jest tylko do 2D i jest za free. Taką politykę pewnie ma Siemens, że jak ktoś polubi SE2D, to później, jeśli będzie potrzebował, to będzie chciał pracować na SE, bo interfejs jest podobny. Co ciekawe on jest za darmo nie tylko jako wersja edu, czy do użytku prywatnego. On jest po prostu za darmo dla wszystkich, nawet dla firm - i za to ja Siemensa szanuję :)

Blendera też używam, bo w nim robię pozy moim figurkom, ale żebym go znał, to nie. Bardzo trudny program. Do modelowania 3D używam FreeCAD - bardzo potężne narzędzie i również darmowe, tyle, że to jest oprogramowanie parametryczne, inżynierskie, w odróżnieniu od Blendera, który jest bardziej dla artystów. Jeśli ktoś chciałby się pobawić w 3D to polecam FreeCAD. Bawiłem się wieloma tego typu programami, Inventor, SolidWorks, Catia i najbardziej mi przypadła do gustu Catia, ale takie programy to kosztują majątek, a FreeCAD jest free :)

Dzisiaj felgi.