Ikarus 280.10 EasyWorks 1:43

  1. jagdtiger2 2024-03-15 06:55:28

    W Poznaniu jeździ taki z przegubem na linii turystycznej.

  1. PAN-KARTON 2024-03-15 07:13:05

    Co by nie opowiadał... piękny pojazd z pięknym numerem ! Pozdrawiam bohaterów pierwszego planu

  1. jagdtiger2 2024-03-15 22:32:46

    Dziękujemy 

  1. Wojok 2024-03-16 01:19:19

    W Tychach też był przegub z takim numerem bocznym

  1. PAN-KARTON 2024-03-16 01:47:36

    Zgoń : Nazwa pochodzi od staropolskiej nazwy „zgon” lub „zgoń określającej czynność zaganiania ryb do sieci lub ławicę ryb holowaną w sieci przez rybaków[2]. Heinrich Adamy w swoim dziele o nazwach miejscowości na Śląsku wydanym w 1888 r. we Wrocławiu wymienia jako najstarszą zanotowaną nazwę miejscowości Zgon podając jej znaczenie „Fischzugplatz” czyli po polsku „Miejsce łowienia ryb”[2]. Pierwotna nazwa została później przez Niemców zgermanizowana na Zgoin tracąc swoje pierwotne znaczenie[2].

    tekst źródłowy wikipedia.org

    To nie może być zbieg okoliczności

    Dwa autobusy o tych samych nr bocznych, a może to ten sam po remoncie ? Poznań - Zgoń to koło Tychów. Już w 1888r nijaki Heinich pisał w swych kronikach o tej miejscowości a potem dzielnicy Orzesza. Popatrzcie jak miał na nazwisko... Panowie Adamy.

    PO-6172H-zdrawiałem jagdtiger2'go ! Jak jeszcze się okaże że za kółkiem KCF2637 siedzi Wojok, to zaliczam zgon.

    Już nie wspomnę że właśnie sklejam domek w "Miejscu łowienia ryb", ale ja tu nie występuje oficjalnie, ja tylko ZGONIAM grube ryby

    Jakie to lata, co z tym / tymi Ikarusami, co jest ???

    Weźcie, opowiedzcie coś, jak to choć trochę prawdziwa historia !?!?!?

    FSO - zrób wszystko żeby Twój miał właśnie takie nr boczne !!! Mimo tego że Twój ma tylko dwoje drzwi

  1. Wojok 2024-03-16 02:19:47

     

     Jak jeszcze się okaże że za kółkiem KCF2637 siedzi Wojok, to zaliczam zgon.
    PAN-KARTON


    Nie, to nie Wojok. Nawet nie wiem, czy tym akurat zdarzyło mi się jeździć - przegubami bardzo mało jeździłem. A piętrusem jeszcze mniej

  1. PAN-KARTON 2024-03-16 04:02:21

    Nie, to nie Wojok. Nawet nie wiem, czy tym akurat zdarzyło mi się jeździć - przegubami bardzo mało jeździłem. A piętrusem jeszcze mniej
    Wojok


    Ale wiesz coś, dlaczego te dwa Ikarusy mają taki sam nr boczny ? to ten sam czy cud jaki ?

  1. FSO 2024-03-16 10:03:00

    Czejść

    Już zacząłem tylną część Ikarusa. Przede mną te same elementy plus mechanizm łączący przegub z tylną osią. Na razie tylko rama i początki osi, ale prace trwają. Rama jest na razie "rozlazła", ale będą tam po kolei doklejane inne wręgi. Zasadniczo pobieżnie mógłbym już robić poszycie przodu, żeby zobaczyć jak to wygląda, ale będę postępował zgodnie z kolejnością w instrukcji.

    Widzę też, że powoli tu się tworzy kółko sympatyków Ikarusów:) Za około miesiąc w Poznaniu wyjedzie na trasę.

  1. mirkuch 2024-03-16 10:52:27

    Fajnie wychodzi :) To ja podpytam o plany z małym wyprzedzeniem - czy masz w planach na przyszłość jakiś autobus z robionym wnętrzem?:)

  1. FSO 2024-03-16 10:56:04

    Czejść mirkuch.

    Tak mam. Zachęcony waszymi radami i nimi zmotywowany wymyśliłem sobie Solarisa Angrafu w skali 1:25.

    Nie mam go jeszcze, ale kupię i wtedy też będę na pewno liczył na Waszą pomoc, bo widzę już teraz, że będzie skomplikowany. No i na pewno będzie jakaś waloryzacja, ale nie wiem jeszcze w jakim stopniu.

  1. mirkuch 2024-03-16 11:07:33

    Ja może dużo nie pomogę, bo jeszcze sam mam dużo do nauki;) Dlatego nie dużo też komentuję, ale z ciekawością regularnie podglądam jak Ci idzie ;) Wychodzi fajnie, dlatego pytałem czy w planach jakieś wnętrze, bo to będzie wejście jeszcze poziom wyżej, a model wybrałeś ciekawy ;) 

  1. PAN-KARTON 2024-03-16 11:49:42

     No i na pewno będzie jakaś waloryzacja, ale nie wiem jeszcze w jakim stopniu.
    FSO

    Musisz koniecznie pawelelka77 zaprosić na dobrą kawę/kolację/lody ? żeby to nie zabrzmiało dwuznacznie ! Ten robi wnętrza autobusów i tramwai jak marzenie. Na zdjęciach czasem człowiek się długo zastanawia czy to real czy bajka ? Bo bajeczne modele !!! Widziałem na żywo wiem co mówię

  1. Wojok 2024-03-16 12:49:45

     

    Musisz koniecznie pawelelka77 zaprosić na dobrą kawę/kolację/lody ? żeby to nie zabrzmiało dwuznacznie !

    PAN-KARTON


    Zanim przeczytałem to drugie zdanie, już mi się brewka uniosła

    Co do numeru bocznego, to myślę, że to zbieg okoliczności. Gdyby zebrać wszystkie numery, z wszystkich zajezdni, to pewnie byłoby tego znacznie więcej

  1. FSO 2024-03-17 19:19:21

    Czejść

    Dzisiaj wykończenie drugiego mechanizmu. Działa lepiej niż pierwszy:) To jest właśnie efekt nauki krok po kroku, następny taki sam element wychodzi już lepiej. Dalej będą następne mechanizmy - prowadnice łączące oś tylną z przegubem. Widzę, że tutaj będzie przeprawa, ale jak pokazuje niedawne doświadczenie - wszystko jest możliwe!

    Wykałaczki są powtykane na styk, malutkie druciki przyczepione są do prowadnicy za pomocą kropelki. Jestem świadomy tego, że im bardziej będę próbował działania mechanizmu, tym szybciej się on wyrobi, więc staram się pokazywać go oszczędnie:)

    PS. Solaris Urbino już zamówiony. Chyba już będzie następny pod nożyczkami.

    No a Pawelka wnętrza widziałem. Nie wiem jak on to robi, ale chyba mu nanoroboty to drukują i przyklejają.

  1. mirkuch 2024-03-17 21:09:10

    Solarisa to też na bank będę oglądał:D A mamy podobne odczucia im więcej się klei tym jest lepiej:) Podziwiam dokładność, bo nie wiem czy dobrze kojarzę, ale wydaje mi się, że jak patrzyłem na zdjęcie wycinanki, które wrzuciłeś to szerokość tego modelu to 6 cm?:)

  1. pawelelka77 2024-03-18 17:19:46

     

    (...)Musisz koniecznie pawelelka77 zaprosić na dobrą kawę/kolację/lody ? żeby to nie zabrzmiało dwuznacznie ! Ten robi wnętrza autobusów i tramwai jak marzenie. Na zdjęciach czasem człowiek się długo zastanawia czy to real czy bajka ? Bo bajeczne modele !!! Widziałem na żywo wiem co mówię

    PAN-KARTON


    Piotrze, co Ty wypisujesz? Lody, kawa, kolacja??

    Dobre.....

    Większość z Nas ma różne wspomnienia związane ikarusami. Jeździliśmy przecież nimi do szkoły, pracy, a niektórzy, jak Wojok, za kółkiem. Sentyment do tych pojazdów pozostał. W pamięci pozostały pewnie różne szczegóły z wnętrza ikarusa. Ja, zabierając się za budowę gromadzę sobie bazę fotograficzną takiego "delikwenta". A najlepiej jak sam do niego dopadnę z aparatem....

    Dzierganie później tych wszystkich drobiazgów, to czysta przyjemność....

    W Bydgoszczy obecnie są trzy zabytkowe ikarusy... No i jest także mój...kartonowy

  1. haydee 2024-03-18 21:14:11

    Większość z Nas ma różne wspomnienia związane ikarusami....


    No tak, ja na przykład miałem nogę w gipsie. Kostkę i potem aż do kolana. I chodziłem o kulach. Ten węgierski potwór miał 3 schody a pierwszy na wysokosci pół metra. Wyobraźcie sobie jakie cyrki wyprawiałem, żeby do niego wskoczyć. Szczerze go wtedy nienawidziłem bo na innych liniach w Krakowie jeździły juz niskopodłogowe Scanie i Solarisy.

  1. PAN-KARTON 2024-03-19 01:20:27

    To co ? kilka sentymentalnych opowieści. Te autobusy były tak popularne w komunikacji miejskiej że w sumie nie pamięta się ich tak jak Ogórków, czy Autosanów w PKS. Ale przez jednego Ikarusa spóźniłem się na randkę do teatru, bo zamarzły drzwi, bo kiedyś zima to była zima, i pojechałem "o jeden most za daleko" na szczęście to był tylko jeden przystanek. No i co w tym ciekawego ? A no to, że były to czasy kiedy nie było komórek, a panna czekając myślała Bóg wie o czym... Dziś dla młodych ludzi nie do pomyślenia.

    A w sklepach był tylko ocet i musztarda !

    - w Biedronce też ?

  1. FSO 2024-03-26 20:14:17

    Czejść

    Witam ponownie w fan klubie Ikarusa 280.

    Długo nie wstawiałem nic, bo kleiłem mechanizm połączenia przegubu z tylną osią i było tam bardzo dużo małych elementów. Mechanizm był skomplikowany, ale działa! Te małe elementy były naprawdę zmyślnie zaprojektowane. Pełno sworzni, podłużnic, obejm. Mała rada. Jeśli ktoś będzie chciał kleić ten model to niech zrobi sworznie minimalnie dłuższe niż wskazuje to instrukcja (o 1, albo 2 mm), dzięki temu elementy łączące nie ześlizgną się ze sworzni. W niektórych przypadkach zrobiłem za krótkie sworznie, ale mając więcej szczęścia niż rozumu, udało się je przedłużyć. Przede mną teraz wręgi nadwozia i nadkola - odpoczynek po mechanizmach.

  1. haydee 2024-03-26 22:57:44

    Fajnie wychodzi. Jedna uwaga, te końcówki patyczków wyglądają jakby były dołamywane. Obrabiaj je ładnie bo potem jak będziesz robić foty podwozia to to się będzie rzucać w oczy.

Rezultaty 20 - 40 z 114 pozycji
Udostępnij temat: