Chełmżyńska – wieża ciśnień
-
W pierwszym rzucie 40 okienek zakratowane i oszklone
Pojawiają się pierwsze gzymsy. Jak najwięcej chcę zrobić póki elewację jeszcze leżą na stole na płask. Potem to już będzie mniej poręczne. Nie wszystko się tak da zrobić. Najwięcej planowania jest z klejeniem w odpowiedniej kolejności. Gzymsy przenikają się na narożnikach i ucięcie czegoś za krótko i się nie schodzi. Jak widać jest z czego wycinać i co robić...
-
W pierwszym rzucie 40 okienek zakratowane i oszklone
Pojawiają się pierwsze gzymsy. Jak najwięcej chcę zrobić póki elewację jeszcze leżą na stole na płask. Potem to już będzie mniej poręczne. Nie wszystko się tak da zrobić. Najwięcej planowania jest z klejeniem w odpowiedniej kolejności. Gzymsy przenikają się na narożnikach i ucięcie czegoś za krótko i się nie schodzi. Jak widać jest z czego wycinać i co robić...
-
Sposób w jaki wykonałeś oszklenie okienen to kwintesencja tego co miałeś w głowie + to co my pisaliśmy. Powstało z tego bardzo relane oszklenie, które bardzo dodaje uroku całej budowli.
Kiedyś mi pisałeś.... Modelarstwo bez wsparcia modelarzy było by takie sobie..... a tak... jest dreszczyk emocji i satysfakcja w kolejnych etapach budowy nowych modeli.
Okienko dla mnie sztos.
Czekam na więcej.
-
Sposób w jaki wykonałeś oszklenie okienen to kwintesencja tego co miałeś w głowie + to co my pisaliśmy. Powstało z tego bardzo relane oszklenie, które bardzo dodaje uroku całej budowli.
Kiedyś mi pisałeś.... Modelarstwo bez wsparcia modelarzy było by takie sobie..... a tak... jest dreszczyk emocji i satysfakcja w kolejnych etapach budowy nowych modeli.
Okienko dla mnie sztos.
Czekam na więcej.
-
Okienko dla mnie sztos.
Czekam na więcej.
Święte słowa !!!
Dziś więcej to mogę tylko napisać, klei się bryła, a to czasochłonne. Każda strona min 2h czekania aż złapie. Od 10 rano a została mi jeszcze jedna ściana. I jeszcze usztywnienia wewnątrz. Przynajmniej dobrze sobie to powycinałem jak by co mam dostęp do prawie każdego kąta wewnątrz chałupy
-
Okienko dla mnie sztos.
Czekam na więcej.
Święte słowa !!!
Dziś więcej to mogę tylko napisać, klei się bryła, a to czasochłonne. Każda strona min 2h czekania aż złapie. Od 10 rano a została mi jeszcze jedna ściana. I jeszcze usztywnienia wewnątrz. Przynajmniej dobrze sobie to powycinałem jak by co mam dostęp do prawie każdego kąta wewnątrz chałupy
-
Ktoś mi podpowiedział, że zjadłem jedną literkę i dlatego może wyszło nieporozumienie, ale miałem prawo, pisałem przed śniadaniem, więc głodny byłem.
Winno być "zajefajnie"
a Ty myślałeś że się czepiam
nawet jak byś napisał że jest dodufajne to też bym był zadowolony
A tym czasem stanęła wiekopomną chwilą wieża na gór szczycie
kawał bryły będzie, już fotel podniosłem 3cm i to max. Chyba hokera poszukam
Bez przygód się nie obyło. Musiałem odrywać jedna ze ścian bo kolejność pomyliłem. Oznaczyłem sobie 1,2,3,4 i parzyste miały iść razem na przeciwko, a poleciałem po kolei.
udało się bez strat.
-
Ktoś mi podpowiedział, że zjadłem jedną literkę i dlatego może wyszło nieporozumienie, ale miałem prawo, pisałem przed śniadaniem, więc głodny byłem.
Winno być "zajefajnie"
a Ty myślałeś że się czepiam
nawet jak byś napisał że jest dodufajne to też bym był zadowolony
A tym czasem stanęła wiekopomną chwilą wieża na gór szczycie
kawał bryły będzie, już fotel podniosłem 3cm i to max. Chyba hokera poszukam
Bez przygód się nie obyło. Musiałem odrywać jedna ze ścian bo kolejność pomyliłem. Oznaczyłem sobie 1,2,3,4 i parzyste miały iść razem na przeciwko, a poleciałem po kolei.
udało się bez strat.
-
Dwie windy zrób
Zamiast wind robię gzymsy. Ależ to świetna robota, a jeszcze jak coś wychodzi i przypomina to można siedzieć i nie wstawać. Cegiełka za cegiełką, rządek po rządku
Obleciałem 3 x dookoła i 4 albo 5 godzinek srrrruuuu... a jeszcze takich okrążeń jakieś 37
Pójdzie szybciej jak opanuje metody wytwarzania tej drobnicy.
O ?! ciemno się zrobiło
-
Dwie windy zrób
Zamiast wind robię gzymsy. Ależ to świetna robota, a jeszcze jak coś wychodzi i przypomina to można siedzieć i nie wstawać. Cegiełka za cegiełką, rządek po rządku
Obleciałem 3 x dookoła i 4 albo 5 godzinek srrrruuuu... a jeszcze takich okrążeń jakieś 37
Pójdzie szybciej jak opanuje metody wytwarzania tej drobnicy.
O ?! ciemno się zrobiło
-
Dzięki bardzo !!! to ważne.
Dla chętnych spisałem proces który chyba znalazł ostateczną wersję jego powstawania. Pewnie ameryki nie odkrywam, ale tak ja to robię i po prostu dzielę się swoimi patentami i spostrzeżeniami.
Wszystko TU:
http://kartonowki.pl/forum/temat/4627,cegly-cegly-cegly#98813
Na tle tego ceglanego świata czarne daszki wyglądają "zjefajnie", dają lekki kontrast i podkreślają "kańciastości" - odwrotnie niż u kobiet
Było by, żebym nie pokręcił warstw i układu na elewacji... zrywam.
Skład materiału na dziś, schnie i sztywnieje. Tylko produkcja taśmowa zapewnia szybkość procesu i powtarzalność - ale to już chyba H.Ford stwierdził w 1913
-
Dzięki bardzo !!! to ważne.
Dla chętnych spisałem proces który chyba znalazł ostateczną wersję jego powstawania. Pewnie ameryki nie odkrywam, ale tak ja to robię i po prostu dzielę się swoimi patentami i spostrzeżeniami.
Wszystko TU:
http://kartonowki.pl/forum/temat/4627,cegly-cegly-cegly#98813
Na tle tego ceglanego świata czarne daszki wyglądają "zjefajnie", dają lekki kontrast i podkreślają "kańciastości" - odwrotnie niż u kobiet
Było by, żebym nie pokręcił warstw i układu na elewacji... zrywam.
Skład materiału na dziś, schnie i sztywnieje. Tylko produkcja taśmowa zapewnia szybkość procesu i powtarzalność - ale to już chyba H.Ford stwierdził w 1913
Kur... Panie... jestem pod wrazeniem
Coś pięknego.