Chełmżyńska – wieża ciśnień
-
Ooo coś czuję, że tu będzie moc detali w Twoim wykonaniu
a mam pomysł - skoro już masz krople deszczu na zdjęciach... to Piotrek może wszystko Ci podpowiada, żeby diorama też była deszczową porą?
wtedy gdzieś w tle możesz wstawić Pana-Kartona 1:87 z aparatem !! A w ogóle za takie konkretne podejście w temacie może to byłby fajny pomysł - autofigurka
-
Ci podpowiada, żeby diorama też była deszczową porą?
wtedy gdzieś w tle możesz wstawić Pana-Kartona 1:87 z aparatem !!
Nooo ?!!, jest w tym coś fajnego... Tylko jak zrobić deszcz na dioramie. Kałuże z kropelkami jeszcze widzę, ale samego deszczu nie zrobię
POMYŚLIMY !
Czy chcesz powiedzieć, że w wycinance ta środkowa część nie jest wystająca?!
I gzymsy?
Nie, jest na płasko, jedynie grafika sugeruje uskok w elewacji. Wygląda to komicznie i w końcu brzydko. Co do gzymsów to są wystające tylko cztery ( w wycinance ), a w oryginale jest ich 6. Jest spory rozjazd. Ale po to tam pojechałem, bo mi coś nie pasowało od samego początku.
ha ha ha
mydło i gąbkę gdzie mam doczepić ?
Powoli kończę rozrysowywać elewację. Jest totalny rozjazd większości wymiarów i umiejscowień elementów. Ktoś to rysował ze zdjęcia i na 100% nie zrobił restytucji obiektu. U mnie zgadza się wszystko co do cegły. Elewacja frontowa jest wysoka na 308 warstw cegły od kostki po podwalinę muru szachulcowego "pruskiego".
Co by się zgadzało 2655 cm / 308 warstw wychodzi 8,62 czyli cegła + zaprawa. Cegły wg starej normy dawnych cegielni: 27x13x8cm
-
Ci podpowiada, żeby diorama też była deszczową porą?
wtedy gdzieś w tle możesz wstawić Pana-Kartona 1:87 z aparatem !!
Nooo ?!!, jest w tym coś fajnego... Tylko jak zrobić deszcz na dioramie. Kałuże z kropelkami jeszcze widzę, ale samego deszczu nie zrobię
POMYŚLIMY !
Czy chcesz powiedzieć, że w wycinance ta środkowa część nie jest wystająca?!
I gzymsy?
Nie, jest na płasko, jedynie grafika sugeruje uskok w elewacji. Wygląda to komicznie i w końcu brzydko. Co do gzymsów to są wystające tylko cztery ( w wycinance ), a w oryginale jest ich 6. Jest spory rozjazd. Ale po to tam pojechałem, bo mi coś nie pasowało od samego początku.
ha ha ha
mydło i gąbkę gdzie mam doczepić ?
Powoli kończę rozrysowywać elewację. Jest totalny rozjazd większości wymiarów i umiejscowień elementów. Ktoś to rysował ze zdjęcia i na 100% nie zrobił restytucji obiektu. U mnie zgadza się wszystko co do cegły. Elewacja frontowa jest wysoka na 308 warstw cegły od kostki po podwalinę muru szachulcowego "pruskiego".
Co by się zgadzało 2655 cm / 308 warstw wychodzi 8,62 czyli cegła + zaprawa. Cegły wg starej normy dawnych cegielni: 27x13x8cm
-
Ci podpowiada, żeby diorama też była deszczową porą?
wtedy gdzieś w tle możesz wstawić Pana-Kartona 1:87 z aparatem !!
Nooo ?!!, jest w tym coś fajnego... Tylko jak zrobić deszcz na dioramie. Kałuże z kropelkami jeszcze widzę, ale samego deszczu nie zrobię
POMYŚLIMY !
No tu jest słaby punkt pomysłu... ale kałuże i po deszczu już mogłoby wyglądać nieźle:)
-
Ci podpowiada, żeby diorama też była deszczową porą?
wtedy gdzieś w tle możesz wstawić Pana-Kartona 1:87 z aparatem !!
Nooo ?!!, jest w tym coś fajnego... Tylko jak zrobić deszcz na dioramie. Kałuże z kropelkami jeszcze widzę, ale samego deszczu nie zrobię
POMYŚLIMY !
No tu jest słaby punkt pomysłu... ale kałuże i po deszczu już mogłoby wyglądać nieźle:)
-
No tu jest słaby punkt pomysłu... ale kałuże i po deszczu już mogłoby wyglądać nieźle:)
Mirek a jak zrobić żeby na dioramie pokazać jak Q...wa było zimno ?
Na pozdrowieniach z Torunia widać jak wygląda czapka kartonówek. Zerwało mi ją ze łba i przeturlało przez remontowaną ulicę. Uwalona była w błocku jak świni zad.
-
No tu jest słaby punkt pomysłu... ale kałuże i po deszczu już mogłoby wyglądać nieźle:)
Mirek a jak zrobić żeby na dioramie pokazać jak Q...wa było zimno ?
Na pozdrowieniach z Torunia widać jak wygląda czapka kartonówek. Zerwało mi ją ze łba i przeturlało przez remontowaną ulicę. Uwalona była w błocku jak świni zad.
-
No tu jest słaby punkt pomysłu... ale kałuże i po deszczu już mogłoby wyglądać nieźle:)
Mirek a jak zrobić żeby na dioramie pokazać jak Q...wa było zimno ?
Na pozdrowieniach z Torunia widać jak wygląda czapka kartonówek. Zerwało mi ją ze łba i przeturlało przez remontowaną ulicę. Uwalona była w błocku jak świni zad.
A to akurat prostepozakręcaj grzejniki w domu albo miejscu, gdzie będziesz pokazywał Wieżę
Co do czapki, to pogoda teraz masakra, ale ja teraz chyba tym bardziej będę naciskał na Ciebie, żebyś zrobił swoją figurkę, jeśli planujesz jakieś urozmaicenia. Według mnie masz fajne true story do makiety - figurka fotografa z zerwaną czapką
pomijąc, że szkoda czapki z logo kartonówek, ale dla mnie i pewnie każdego kto śledzi relację, dodatkowy smaczek. Pomijam, że ja się wymądrzam, ale sam bym nie umiał zrobić czapki w tak małej skali
-
No tu jest słaby punkt pomysłu... ale kałuże i po deszczu już mogłoby wyglądać nieźle:)
Mirek a jak zrobić żeby na dioramie pokazać jak Q...wa było zimno ?
Na pozdrowieniach z Torunia widać jak wygląda czapka kartonówek. Zerwało mi ją ze łba i przeturlało przez remontowaną ulicę. Uwalona była w błocku jak świni zad.
A to akurat prostepozakręcaj grzejniki w domu albo miejscu, gdzie będziesz pokazywał Wieżę
Co do czapki, to pogoda teraz masakra, ale ja teraz chyba tym bardziej będę naciskał na Ciebie, żebyś zrobił swoją figurkę, jeśli planujesz jakieś urozmaicenia. Według mnie masz fajne true story do makiety - figurka fotografa z zerwaną czapką
pomijąc, że szkoda czapki z logo kartonówek, ale dla mnie i pewnie każdego kto śledzi relację, dodatkowy smaczek. Pomijam, że ja się wymądrzam, ale sam bym nie umiał zrobić czapki w tak małej skali
-
Czapka w 1:87 to pikuś
Jak wyhaftować na niej logo kartonówek
Jak bym chciał na dioramce pokazać wszystkie przygody jakie mnie spotkały....
Parkur po zabudowaniach, próba dostania się na dach budynku obok i pogonienie mnie przez starszą Panią... co chwilę się działo.
A z ciekawostek to wystawa w lipcu w Chełmży będzie przez płot 50 m od wieży. ( fot 4 )
-
Czapka w 1:87 to pikuś
Jak wyhaftować na niej logo kartonówek
Jak bym chciał na dioramce pokazać wszystkie przygody jakie mnie spotkały....
Parkur po zabudowaniach, próba dostania się na dach budynku obok i pogonienie mnie przez starszą Panią... co chwilę się działo.
A z ciekawostek to wystawa w lipcu w Chełmży będzie przez płot 50 m od wieży. ( fot 4 )
-
ooo to faktycznie sporo się działo widzę na tej wyprawie
To ja z głupia napiszę, że myślałem, że ta wieża sobie tak luźno stoi, a tu dostęp do niej nie jest taki oczywisty.
Dzwoniłem do gminy przed wyjazdem !
Dali mi nr do gościa co to podobno wycieczki oprowadza po wieży !
Dzwoniłem do gościa, powiedział że dać wcześniej znać to w ciągu godziny podjedzie. !
Dzwoniłem o 9:00 pierwszy raz ! koło 11:xx piąty raz ale Pan nie odbierał. Pewnie nie spotkał takiego wariata żeby w taka pogodę zwiedzać się chciało
Pozamykane wszystko na 4 spusty. Musiałem sobie jakoś radzić. Intrygowały mnie drzwi wejściowe od wschodniej strony - ZAMUROWANO !!! A ja pomyślę czy je zrobię ? ! ?
Aż dziwne że konserwator zabytków się na to zgodził. Tak to działa, szkoda komentować
-
ooo to faktycznie sporo się działo widzę na tej wyprawie
To ja z głupia napiszę, że myślałem, że ta wieża sobie tak luźno stoi, a tu dostęp do niej nie jest taki oczywisty.
Dzwoniłem do gminy przed wyjazdem !
Dali mi nr do gościa co to podobno wycieczki oprowadza po wieży !
Dzwoniłem do gościa, powiedział że dać wcześniej znać to w ciągu godziny podjedzie. !
Dzwoniłem o 9:00 pierwszy raz ! koło 11:xx piąty raz ale Pan nie odbierał. Pewnie nie spotkał takiego wariata żeby w taka pogodę zwiedzać się chciało
Pozamykane wszystko na 4 spusty. Musiałem sobie jakoś radzić. Intrygowały mnie drzwi wejściowe od wschodniej strony - ZAMUROWANO !!! A ja pomyślę czy je zrobię ? ! ?
Aż dziwne że konserwator zabytków się na to zgodził. Tak to działa, szkoda komentować
-
No nie, tu to widać różnice
Udało się dopracować pierwszy arkusz z częściami. Z moimi szczęściami
. Teraz wydruk na 190g/m2 połowa na tekturę 1mm , wszystko x 4 i główny trzon wieży będzie stał w tym tygodniu.
Wydrukowałem jeszcze dziś - próba
i wyciąłem jedno boniowanie - próba czasowa - około 4mb będę wycinał prawie 4 H
-
No nie, tu to widać różnice
Udało się dopracować pierwszy arkusz z częściami. Z moimi szczęściami
. Teraz wydruk na 190g/m2 połowa na tekturę 1mm , wszystko x 4 i główny trzon wieży będzie stał w tym tygodniu.
Wydrukowałem jeszcze dziś - próba
i wyciąłem jedno boniowanie - próba czasowa - około 4mb będę wycinał prawie 4 H
-
Nie no kurde... Piotrek w swoim żywiole. Ale pieknie dochodzisz po sznurku do kłębka prawdy merytorycznej żeby zrobić model tego budynku.
Widzisz to czego autor modelu unikał (bo prawdopodobnie było niewygodne do zrobienia).
Ja kiedyś miałem takie zdziwienie jak mogłem dotknąć miga 29. Pamiętam jak do głowy przyszła mi myśl że wszyscy modelarze starają się zrobić jak najrówniej poszycie, łączenia itp. a w rzeczywistosci to wygląda jakby miało się zaraz rozlecieć. Spasowanie poszycia, pofałdowanie blach etc. wręcz mnie zaskoczyło na minus.
Oddanie realiów w modelu kartonowym to nie łatwe zadanie dla projektanta. Dziś jest z tym lepiej, ale i tak nie jest idealnie. Niemal każdy model kartonowy jest nie do końca dobrze zwymiarowany. Być może to celowy zabieg projektantów? kwestią praw autorskich? Hmm...
P.s. po domku rybaka nic już nie będzie takie samo
Zmieniło się oblicze Twojego modelarstwa. I na pewno idziesz w dobrym kierunku. Czekam na więcej!
-
Nie no kurde... Piotrek w swoim żywiole. Ale pieknie dochodzisz po sznurku do kłębka prawdy merytorycznej żeby zrobić model tego budynku.
Widzisz to czego autor modelu unikał (bo prawdopodobnie było niewygodne do zrobienia).
Ja kiedyś miałem takie zdziwienie jak mogłem dotknąć miga 29. Pamiętam jak do głowy przyszła mi myśl że wszyscy modelarze starają się zrobić jak najrówniej poszycie, łączenia itp. a w rzeczywistosci to wygląda jakby miało się zaraz rozlecieć. Spasowanie poszycia, pofałdowanie blach etc. wręcz mnie zaskoczyło na minus.
Oddanie realiów w modelu kartonowym to nie łatwe zadanie dla projektanta. Dziś jest z tym lepiej, ale i tak nie jest idealnie. Niemal każdy model kartonowy jest nie do końca dobrze zwymiarowany. Być może to celowy zabieg projektantów? kwestią praw autorskich? Hmm...
P.s. po domku rybaka nic już nie będzie takie samo
Zmieniło się oblicze Twojego modelarstwa. I na pewno idziesz w dobrym kierunku. Czekam na więcej!
-
Świetnie wychodzi no i to podejście modelarskie - nie bierzesz jeńców
Będzie kawał dobrego modelu.
Jak tak dalej pójdzie to nam tu wyrośnie nowy wydawca modeli budowlanych z górnej półki.
Kikol77
Podziękować za uznanie, ale na własne potrzeby robota to co innego niż dla wszystkich. W trakcie prac jest tyle miejsc gdzie będę musiał lekko improwizować, jako wydawca byłbym nabity na palJuż jest pierwsza poważna zmiana. Raczej nie będę przetłaczał cegiełek. Na małym fragmencie wyszło na 4- na docelowych powierzchniach lekka porażka. Nie żeby mi się nie chciało, ale celowe niszczenie modelu to nic dobrego. Udało mi się znaleźć na tyle dobrą grafikę muru że to chyba wystarczy w tej skali. Po przetłoczeniu 3cm karton zaczyna się mocno falować z powodu wyciskania w nim fug ceglanych. Druga sprawa że zamazuje się grafika wydruku ( karton wstaje, mechaci się a nawet rozwarstwia ), co w rezultacie prowadzi do gorszego odbioru wizualnego. A z ponad 20cm i tak nie widać zamierzonego efektu.
Brak doświadczenia w moim przypadku musi się skończyć pewnymi ograniczeniami wykonawczymi. Wyjdzie to jednak na dobre modelowi, takiemu jak ja i samej wieży ciśnień.
-
Świetnie wychodzi no i to podejście modelarskie - nie bierzesz jeńców
Będzie kawał dobrego modelu.
Jak tak dalej pójdzie to nam tu wyrośnie nowy wydawca modeli budowlanych z górnej półki.
Kikol77
Podziękować za uznanie, ale na własne potrzeby robota to co innego niż dla wszystkich. W trakcie prac jest tyle miejsc gdzie będę musiał lekko improwizować, jako wydawca byłbym nabity na palJuż jest pierwsza poważna zmiana. Raczej nie będę przetłaczał cegiełek. Na małym fragmencie wyszło na 4- na docelowych powierzchniach lekka porażka. Nie żeby mi się nie chciało, ale celowe niszczenie modelu to nic dobrego. Udało mi się znaleźć na tyle dobrą grafikę muru że to chyba wystarczy w tej skali. Po przetłoczeniu 3cm karton zaczyna się mocno falować z powodu wyciskania w nim fug ceglanych. Druga sprawa że zamazuje się grafika wydruku ( karton wstaje, mechaci się a nawet rozwarstwia ), co w rezultacie prowadzi do gorszego odbioru wizualnego. A z ponad 20cm i tak nie widać zamierzonego efektu.
Brak doświadczenia w moim przypadku musi się skończyć pewnymi ograniczeniami wykonawczymi. Wyjdzie to jednak na dobre modelowi, takiemu jak ja i samej wieży ciśnień.
Ooo coś czuję, że tu będzie moc detali w Twoim wykonaniu
a mam pomysł - skoro już masz krople deszczu na zdjęciach... to Piotrek może wszystko Ci podpowiada, żeby diorama też była deszczową porą?
wtedy gdzieś w tle możesz wstawić Pana-Kartona 1:87 z aparatem !! A w ogóle za takie konkretne podejście w temacie może to byłby fajny pomysł - autofigurka