Okręt atomowy Tuła 114 (DELTA IV)
-
„В связи с растущей угрозой национальной безопасности России
я принял решение привести наши стратегические ядерные силы в состояние высшей боевой готовности.
Это необходимый шаг для защиты целостности нашей страны и обеспечения безопасности наших граждан.”
Mata nie znosi pustki. Więc czas tą pustkę po JU-87 zapełnić. Jak ogłaszałem zamierzam opuścić świat latających morderców i przejść do krainy podwodnych terrorystów. Zamierzam zbudować okręt klasy Delta. Można śmiało powiedzieć, że to co kleiłem do tej pory to detaliści. Taki okręt Tuła jest prawdziwym hurtownikiem i jedną salwą może rozwalić pół kontynentu. Gdyby do tego doszło to byłby prawdopodobnie koniec cywilizacji Homo Sapiens i byś może również koniec planety Earth. Tyle co do ideologii wyboru modelu.
Z okrętem zetknąłem się na wystawie Warszawska Kartonowa Syrenka. Realizacja tak się spodobała mojej partnerce , że od razu mi kupiła na miejscu wycinankę. W zasadzie ciągle marzę o zbudowaniu żaglowca, ale pomyślałem , że warto byłoby poćwiczyć stocznię zanim wezmę się za coś arcytrudnego. Największe dzieło okrętowe jakie popełniłem będąc młodzieńcem to krążownik Aurora , znany z tego że jego przypadkowa salwa doprowadziła do rewolucji w Rosji i w efekcie zaciążyła na historii całego XX wieku. Aurora to prehistoria modelarstwa i muszę teraz opanować nowoczesne techniki modelarskie.
Czego zamierzam się nauczyć na tym modelu.
- Wypełnianie szkieletu pianą lub styrodurem. Nie podjąłem jeszcze decyzji jaką techniką wypełniam . Proszę o wskazówki co jest szybsze , dokładniejsze lepsze. Kiedyś Małe Modelarze drukowało się na pancernym kartonie , więc nie występował problem krowich żeber. I byłem nie świadomy, że szkielet trzeba czymś napełnić.
- Brudzenie i rdzewienie. Zamierzam model bardziej urealnić i nanieść ślady eksploatacji . W wersji ambitniej przysypię go trochę śniegiem , żeby lepiej oddać polarny charakter sprzętu. Nigdy tego nie robiłem, więc proszę o jakieś linki do filmów instruktażowych. Zdjęcia jak to powinno wyglądać zamieszczam w galerii wstępnej.
Nie znalazłem , żadnej relacji z budowy tego modelu więc mam szansę być prekursorem podwodnej atomistyki. Brak relacji wynika z tego, że mistrzowie uważają okręty atomowe za nudne . Co może być w końcu ciekawego w sklejeniu rury. Rura to rura, byle by była dziura . Mam ambicję udowodnić , że z tej rury można wycisnąć piękną wizualizację .
Zapraszam do komentowania , bo jak zwykle zaczynając jakiś projekt nie mam wiedzy i umiejętności , żeby go skończyć i właśnie to mnie najbardziej kręci.
Tak, że piszcie Panowie poradnik małego stoczniowca , niech to będzie nasze wspólne dzieło. Interakcje w relacji kręcą mnie do rozwijania projektu.
-
Melduje się na podwodnym pokładzie
Co do porad... Osobiście jestem za krótki jeśli chodzi o poczynania stoczniowe, ale jedno już wiem. Technika wypełniania "pianą = klejem do styropianu" u mnie się sprawdziła, jedynym minusem to bałagan i wszechobecny pył po szlifowaniu. Wypełnianie kostkami sturoduru i tak wymaga szpachlowania a co za tym idzie szlifowania
Więc jakiegoś tam zapylenia raczej nie unikniesz.
Czy przy takich przekrojach kadłuba nie lepiej jednak zastosować metody znane z samolotów ?
-
Melduje się na podwodnym pokładzie
Co do porad... Osobiście jestem za krótki jeśli chodzi o poczynania stoczniowe, ale jedno już wiem. Technika wypełniania "pianą = klejem do styropianu" u mnie się sprawdziła, jedynym minusem to bałagan i wszechobecny pył po szlifowaniu. Wypełnianie kostkami sturoduru i tak wymaga szpachlowania a co za tym idzie szlifowania
Więc jakiegoś tam zapylenia raczej nie unikniesz.
Czy przy takich przekrojach kadłuba nie lepiej jednak zastosować metody znane z samolotów ?
-
Co do śniegu, to jeżeli to nie będzie diorama, to nie jestem przekonany, czy to będzie grało. Ale kto wie...?
Pomysł z dioramą uważam za bardzo dobrą podpowiedź . Dzięki Wojok. Pytanie mam w takim razie czy jest na sali specjalista do produkcji niebieskiej wody ? Czy ktoś może mi podpowiedzieć jaką technologią to zrobić ?Jedyny pomysł to mam do galarety dodać Blue Curacao, ale szkoda mi alkoholu. Jakieś pomysły Panowie ?
-
Co do śniegu, to jeżeli to nie będzie diorama, to nie jestem przekonany, czy to będzie grało. Ale kto wie...?
Pomysł z dioramą uważam za bardzo dobrą podpowiedź . Dzięki Wojok. Pytanie mam w takim razie czy jest na sali specjalista do produkcji niebieskiej wody ? Czy ktoś może mi podpowiedzieć jaką technologią to zrobić ?Jedyny pomysł to mam do galarety dodać Blue Curacao, ale szkoda mi alkoholu. Jakieś pomysły Panowie ?
-
Co powiesz o tym ?
http://www.kartonowki.pl/modele-galeria/model/5225,bryg-olimp-
-
Co powiesz o tym ?
http://www.kartonowki.pl/modele-galeria/model/5225,bryg-olimp-
-
Jakieś pomysły Panowie ?
To co pokazałeś jako wzór na fotkach 1,2,3 i 5 to żywica lub akryl. 4,6 to nie koniecznie, podobny efekt można zrobić w bardziej prosty sposób.Co zrobił AndDi i jak ???
to jego tajemnica więc podpytaj autora.
Szczerze, ciężki temat. Łódź podwodna nawet wynurzona widoczna jest w niewielkim kawałku. A zalewanie modelu żywicą, to już niech inni się nam tu przypucują jak "w OBI to się ROBI"?
.
-
Jakieś pomysły Panowie ?
To co pokazałeś jako wzór na fotkach 1,2,3 i 5 to żywica lub akryl. 4,6 to nie koniecznie, podobny efekt można zrobić w bardziej prosty sposób.Co zrobił AndDi i jak ???
to jego tajemnica więc podpytaj autora.
Szczerze, ciężki temat. Łódź podwodna nawet wynurzona widoczna jest w niewielkim kawałku. A zalewanie modelu żywicą, to już niech inni się nam tu przypucują jak "w OBI to się ROBI"?
.
-
Zbieram informacje i materiały.
Widzę na forum przewagę zwolenników styroduru nad pianką montażową. Więc zmienię zamiar i porzucę pomysł z pianą. Kupiłem nawet nóż termiczny do cięcia styroduru. Tymczasem zamieszczam zdjęcia wzorca i inspiracji z Kartonowej Syrenki. Na wystawie zapadła decyzja o tym modelu. Nie znam wykonawcy bo na wystawie dane osobowe są utajnione. Ale pozdrawiam autora , jeżeli jest na tym forum. Po bliższym przyjrzeniu się widzę wysoki kunszt w łączeniu segmentów. Wycinanka wydaje się dobrze zaprojektowana , tylko że ja nigdy nie osiągnąłem takiej precyzji w moich dotychczasowych pracach. Dobrze , że mam dwa egzemplarze .
Przy okazji pytanie do weteranów jaka jest optymalna kolejka klejenia . Czy lecieć od przodu do tyłu ? Czy zacząć z obi końców i się spotkać na środku ?
-
Zbieram informacje i materiały.
Widzę na forum przewagę zwolenników styroduru nad pianką montażową. Więc zmienię zamiar i porzucę pomysł z pianą. Kupiłem nawet nóż termiczny do cięcia styroduru. Tymczasem zamieszczam zdjęcia wzorca i inspiracji z Kartonowej Syrenki. Na wystawie zapadła decyzja o tym modelu. Nie znam wykonawcy bo na wystawie dane osobowe są utajnione. Ale pozdrawiam autora , jeżeli jest na tym forum. Po bliższym przyjrzeniu się widzę wysoki kunszt w łączeniu segmentów. Wycinanka wydaje się dobrze zaprojektowana , tylko że ja nigdy nie osiągnąłem takiej precyzji w moich dotychczasowych pracach. Dobrze , że mam dwa egzemplarze .
Przy okazji pytanie do weteranów jaka jest optymalna kolejka klejenia . Czy lecieć od przodu do tyłu ? Czy zacząć z obi końców i się spotkać na środku ?
-
Przy okazji pytanie do weteranów jaka jest optymalna kolejka klejenia . Czy lecieć od przodu do tyłu ? Czy zacząć z obi końców i się spotkać na środku ?
Hmm, spodziewaj się różnych opcji kolejnościRaczej będziesz musiał wypracować swoją metodę
Po tym modelu widzę, że problem będzie z "zamknięciem" od góry kiosku. Mimo elegancko sklejonego modelu, ten element zdecydowanie sprawił trudności
Ale ogólnie, co mnie zaskoczyło, to naprawdę atrakcyjny model - z powodu tego garbu za kioskiem, zawsze na ten okręt krzywo patrzyłem
A powiedz mi, te rakiety w wyrzutniach są białe, czy szare ?
-
Przy okazji pytanie do weteranów jaka jest optymalna kolejka klejenia . Czy lecieć od przodu do tyłu ? Czy zacząć z obi końców i się spotkać na środku ?
Hmm, spodziewaj się różnych opcji kolejnościRaczej będziesz musiał wypracować swoją metodę
Po tym modelu widzę, że problem będzie z "zamknięciem" od góry kiosku. Mimo elegancko sklejonego modelu, ten element zdecydowanie sprawił trudności
Ale ogólnie, co mnie zaskoczyło, to naprawdę atrakcyjny model - z powodu tego garbu za kioskiem, zawsze na ten okręt krzywo patrzyłem
A powiedz mi, te rakiety w wyrzutniach są białe, czy szare ?
-
Sugerowałbym zacząć poszycie od tyłu. Trudniejszy temat i w razie niedopasowania poprawki lub wstawki łatwiej wprowadzić, gdy nie ma jeszcze całego poszycia. Pomimo posiadania dwóch egzemplarzy, zrób sobie dobrej jakości kserokopię strony z częściami rufowymi, kiosku i jedną z poszyciem środkowym. Zawsze lepiej mieć własny zapas koloru niż psuć drugą wycinankę. U mnie to się sprawdziło.
-
Sugerowałbym zacząć poszycie od tyłu. Trudniejszy temat i w razie niedopasowania poprawki lub wstawki łatwiej wprowadzić, gdy nie ma jeszcze całego poszycia. Pomimo posiadania dwóch egzemplarzy, zrób sobie dobrej jakości kserokopię strony z częściami rufowymi, kiosku i jedną z poszyciem środkowym. Zawsze lepiej mieć własny zapas koloru niż psuć drugą wycinankę. U mnie to się sprawdziło.
-
Ja z opóźnieniem, ale też melduje się na pokładzie do oglądania ;) Patrząc na wcześniejsze zdjęcia, które wstawiłeś to bardzo fajny i ambitny temat, trzymam kciuki
A z tego ostatniego zdjęcia wygląda, że to kawał okrętu do sklejenia
nie wiem czemu jakoś kojarzył mi się, że jest krótszy.
I mam pytanko, te pinezki wbite w jakimś konkretnym celu ? ;)
-
Ja z opóźnieniem, ale też melduje się na pokładzie do oglądania ;) Patrząc na wcześniejsze zdjęcia, które wstawiłeś to bardzo fajny i ambitny temat, trzymam kciuki
A z tego ostatniego zdjęcia wygląda, że to kawał okrętu do sklejenia
nie wiem czemu jakoś kojarzył mi się, że jest krótszy.
I mam pytanko, te pinezki wbite w jakimś konkretnym celu ? ;)
„В связи с растущей угрозой национальной безопасности России
я принял решение привести наши стратегические ядерные силы в состояние высшей боевой готовности.
Это необходимый шаг для защиты целостности нашей страны и обеспечения безопасности наших граждан.”
Mata nie znosi pustki. Więc czas tą pustkę po JU-87 zapełnić. Jak ogłaszałem zamierzam opuścić świat latających morderców i przejść do krainy podwodnych terrorystów. Zamierzam zbudować okręt klasy Delta. Można śmiało powiedzieć, że to co kleiłem do tej pory to detaliści. Taki okręt Tuła jest prawdziwym hurtownikiem i jedną salwą może rozwalić pół kontynentu. Gdyby do tego doszło to byłby prawdopodobnie koniec cywilizacji Homo Sapiens i byś może również koniec planety Earth. Tyle co do ideologii wyboru modelu.
Z okrętem zetknąłem się na wystawie Warszawska Kartonowa Syrenka. Realizacja tak się spodobała mojej partnerce , że od razu mi kupiła na miejscu wycinankę. W zasadzie ciągle marzę o zbudowaniu żaglowca, ale pomyślałem , że warto byłoby poćwiczyć stocznię zanim wezmę się za coś arcytrudnego. Największe dzieło okrętowe jakie popełniłem będąc młodzieńcem to krążownik Aurora , znany z tego że jego przypadkowa salwa doprowadziła do rewolucji w Rosji i w efekcie zaciążyła na historii całego XX wieku. Aurora to prehistoria modelarstwa i muszę teraz opanować nowoczesne techniki modelarskie.
Czego zamierzam się nauczyć na tym modelu.
Nie znalazłem , żadnej relacji z budowy tego modelu więc mam szansę być prekursorem podwodnej atomistyki. Brak relacji wynika z tego, że mistrzowie uważają okręty atomowe za nudne . Co może być w końcu ciekawego w sklejeniu rury. Rura to rura, byle by była dziura . Mam ambicję udowodnić , że z tej rury można wycisnąć piękną wizualizację .
Zapraszam do komentowania , bo jak zwykle zaczynając jakiś projekt nie mam wiedzy i umiejętności , żeby go skończyć i właśnie to mnie najbardziej kręci.
Tak, że piszcie Panowie poradnik małego stoczniowca , niech to będzie nasze wspólne dzieło. Interakcje w relacji kręcą mnie do rozwijania projektu.