Okręt atomowy Tuła 114 (DELTA IV)

  1. Antti 2024-05-19 14:04:18

    „В связи с растущей угрозой национальной безопасности России

    я принял решение привести наши стратегические ядерные силы в состояние высшей боевой готовности.

    Это необходимый шаг для защиты целостности нашей страны и обеспечения безопасности наших граждан.

     

    Mata nie znosi pustki. Więc czas tą pustkę po JU-87 zapełnić. Jak ogłaszałem zamierzam opuścić świat latających morderców i przejść do krainy podwodnych terrorystów. Zamierzam zbudować okręt klasy Delta. Można śmiało powiedzieć, że to co kleiłem do tej pory to detaliści. Taki okręt Tuła jest prawdziwym hurtownikiem i jedną salwą może rozwalić pół kontynentu. Gdyby do tego doszło to byłby prawdopodobnie koniec cywilizacji Homo Sapiens i byś może również koniec planety Earth. Tyle co do ideologii wyboru modelu.

    Z okrętem zetknąłem się na wystawie Warszawska Kartonowa Syrenka. Realizacja tak się spodobała mojej partnerce , że od razu mi kupiła na miejscu wycinankę. W zasadzie ciągle marzę o zbudowaniu żaglowca, ale pomyślałem , że warto byłoby poćwiczyć stocznię zanim wezmę się za coś arcytrudnego. Największe dzieło okrętowe jakie popełniłem będąc młodzieńcem to krążownik Aurora , znany z tego że jego przypadkowa salwa doprowadziła do rewolucji w Rosji i w efekcie zaciążyła na historii całego XX wieku. Aurora to prehistoria modelarstwa i muszę teraz opanować nowoczesne techniki modelarskie.

    Czego zamierzam się nauczyć na tym modelu.

    1. Wypełnianie szkieletu pianą lub styrodurem. Nie podjąłem jeszcze decyzji jaką techniką wypełniam . Proszę o wskazówki co jest szybsze , dokładniejsze lepsze. Kiedyś Małe Modelarze drukowało się na pancernym kartonie , więc nie występował problem krowich żeber. I byłem nie świadomy, że szkielet trzeba czymś napełnić.
    2. Brudzenie i rdzewienie. Zamierzam model bardziej urealnić i nanieść ślady eksploatacji . W wersji ambitniej przysypię go trochę śniegiem , żeby lepiej oddać polarny charakter sprzętu. Nigdy tego nie robiłem, więc proszę o jakieś linki do filmów instruktażowych. Zdjęcia jak to powinno wyglądać zamieszczam w galerii wstępnej.

    Nie znalazłem , żadnej relacji z budowy tego modelu więc mam szansę być prekursorem podwodnej atomistyki. Brak relacji wynika z tego, że mistrzowie uważają okręty atomowe za nudne . Co może być w końcu ciekawego w sklejeniu rury. Rura to rura, byle by była dziura . Mam ambicję udowodnić , że z tej rury można wycisnąć piękną wizualizację .

    Zapraszam do komentowania , bo jak zwykle zaczynając jakiś projekt nie mam wiedzy i umiejętności , żeby go skończyć i właśnie to mnie najbardziej kręci.

    Tak, że piszcie Panowie poradnik małego stoczniowca , niech to będzie nasze wspólne dzieło. Interakcje w relacji kręcą mnie do rozwijania projektu.

     

     

  1. PAN-KARTON 2024-05-19 14:13:56

    Melduje się na podwodnym pokładzie

    Co do porad... Osobiście jestem za krótki jeśli chodzi o poczynania stoczniowe, ale jedno już wiem. Technika wypełniania "pianą = klejem do styropianu" u mnie się sprawdziła, jedynym minusem to bałagan i wszechobecny pył po szlifowaniu. Wypełnianie kostkami sturoduru i tak wymaga szpachlowania a co za tym idzie szlifowania Więc jakiegoś tam zapylenia raczej nie unikniesz.

    Czy przy takich przekrojach kadłuba nie lepiej jednak zastosować metody znane z samolotów ?

  1. Wojok 2024-05-19 14:15:06

    I byłem nie świadomy, że szkielet trzeba czymś napełnić.

     

    Antti


    A kto powiedział, że trzeba ?

    Co do śniegu, to jeżeli to nie będzie diorama, to nie jestem przekonany, czy to będzie grało. Ale kto wie...?

  1. Kikol77 2024-05-20 08:50:29

    Ja też się melduje w loży podgladaczy :)

  1. Sebastian01 2024-05-20 08:54:14

    Będę podglądał, bo temat ciekawy i mnie interesuje. Mam Czerwony Październik w domu i kiedyś na niego przyjdzie kolej więc liczę na dokładną relację :)

  1. Antti 2024-05-20 17:54:24


    Co do śniegu, to jeżeli to nie będzie diorama, to nie jestem przekonany, czy to będzie grało. Ale kto wie...?

    Wojok


    Pomysł z dioramą uważam za bardzo dobrą podpowiedź . Dzięki Wojok.  Pytanie mam w takim razie czy jest na sali specjalista do produkcji niebieskiej wody ? Czy ktoś może mi podpowiedzieć jaką technologią to zrobić ?

    Jedyny pomysł to mam do galarety dodać Blue Curacao, ale szkoda mi  alkoholu. Jakieś pomysły Panowie ?

  1. PAN-KARTON 2024-05-20 19:08:30

     Jakieś pomysły Panowie ?
    Antti


    To co pokazałeś jako wzór na fotkach 1,2,3 i 5 to żywica lub akryl. 4,6 to nie koniecznie, podobny efekt można zrobić w bardziej prosty sposób.

    Co zrobił AndDi i jak ??? to jego tajemnica więc podpytaj autora.

    Szczerze, ciężki temat. Łódź podwodna nawet wynurzona widoczna jest w niewielkim kawałku. A zalewanie modelu żywicą, to już niech inni się nam tu przypucują jak "w OBI to się ROBI"? .

  1. Maciejesław 2024-05-20 20:45:35

    Póki co, osobiście proponuję się skupić na razie na tym żeby ten model ładnie skleić. Mam go w kolejce i uważam, że będzie bardzo trudny. Tylko wydaje się zwykłym cygarem. Sam dziób to już będzie wyczyn. A diorama to na koniec, jako dodatek.

  1. PAN-KARTON 2024-05-21 19:29:44

    Moim zdaniem Maciejesław ma dobry kompas, Trzymaj ten kurs póki co

  1. Jacek-KP 2024-05-22 01:11:14

    W kwestii wypełnienia polecam styrodur. Zaanonsowałem tę piankę na naszym forum kilka lat temu. Zastosowałem go nawet w skrzydłach dwóch moich samolotów. Jest dość sztywny, ale łatwy w obróbce.

  1. Antti 2024-05-22 11:10:29

    Zbieram informacje i materiały.

    Widzę na forum przewagę zwolenników styroduru nad pianką montażową. Więc zmienię zamiar i porzucę pomysł z pianą. Kupiłem nawet nóż termiczny do cięcia styroduru. Tymczasem zamieszczam zdjęcia wzorca i inspiracji z Kartonowej Syrenki. Na wystawie zapadła decyzja o tym modelu.  Nie znam wykonawcy bo na wystawie dane osobowe są utajnione. Ale pozdrawiam autora , jeżeli jest na tym forum. Po bliższym przyjrzeniu się widzę wysoki kunszt w łączeniu segmentów. Wycinanka wydaje się dobrze zaprojektowana , tylko że ja nigdy nie osiągnąłem takiej precyzji w moich dotychczasowych pracach. Dobrze , że mam dwa egzemplarze .

    Przy okazji pytanie do weteranów jaka jest optymalna kolejka klejenia . Czy lecieć od przodu  do tyłu ? Czy zacząć z obi końców i się spotkać na środku ?

  1. Wojok 2024-05-22 12:49:59


    Przy okazji pytanie do weteranów jaka jest optymalna kolejka klejenia . Czy lecieć od przodu  do tyłu ? Czy zacząć z obi końców i się spotkać na środku ?

    Antti


    Hmm, spodziewaj się różnych opcji kolejności

    Raczej będziesz musiał wypracować swoją metodę

    Po tym modelu widzę, że problem będzie z "zamknięciem" od góry kiosku. Mimo elegancko sklejonego modelu, ten element zdecydowanie sprawił trudności

    Ale ogólnie, co mnie zaskoczyło, to naprawdę atrakcyjny model - z powodu tego garbu za kioskiem, zawsze na ten okręt krzywo patrzyłem

    A powiedz mi, te rakiety w wyrzutniach są białe, czy szare ?

  1. Jacek-KP 2024-05-22 14:30:24

    Sugerowałbym zacząć poszycie od tyłu. Trudniejszy temat i w razie niedopasowania poprawki lub wstawki łatwiej wprowadzić, gdy nie ma jeszcze całego poszycia. Pomimo posiadania dwóch egzemplarzy, zrób sobie dobrej jakości kserokopię strony z częściami rufowymi, kiosku i jedną z poszyciem środkowym. Zawsze lepiej mieć własny zapas koloru niż psuć drugą wycinankę. U mnie to się sprawdziło.

  1. Antti 2024-05-23 17:14:04


    A powiedz mi, te rakiety w wyrzutniach są białe, czy szare ?

    Wojok
    Na tak zadane pytanie to mi się od razu przypomniały wszystkie kawały o facetach co odróżniają max 3 kolory. Np. Przychodzi facet do sklepu z farbami trzymając rybę na haku i mówi że żona kazała mu dobrać odpowiedni kolor do sypialni . Ekspedientka pyta czy chodziło o "Łososiowy" . Nie - "Morski".
    Więc na pytanie biały czy szary to musiałbym być Eskimosem żeby prawidłowo odpowiedzieć bo Eskimosi odróżniają 7 rodzajów koloru białego i na każdy mają odpowiednią nazwę. Dlatego wrzucam zdjęcie wycinanki i oceń sam. Po mojemu jeżeli to biały to mocno przykurzony , taki mocno w szary przechodzący. Więc chyba raczej szary. Z drugiej strony jak szary to taki mocno wyblakły.
    W ostateczności mogę strzelić laserem i rozkodować  widmo .



  1. PAN-KARTON 2024-05-23 17:27:45

    Najwięcej ocieni jest białego i czarnego. Jak dla mnie to CMYK- 0-0-0-12%, nazywany żartobliwie szarośćą wykąpanej myszy

  1. Wojok 2024-05-24 20:29:29

    Ok, widać, że są szare - to nie ma tematu. Gdyby były białe, to miałbym coś do powiedzenia

  1. PAN-KARTON 2024-05-24 20:41:34

    Ok, widać, że są szare - to nie ma tematu. Gdyby były białe, to miałbym coś do powiedzenia

    Wojok

    pochwal się co byś stwierdził jakby były białe (?) sam jestem ciekawy

  1. Antti 2024-05-30 09:21:00

    Jak mawiają stoczniowcy - stępka pod nowy okręt została uroczyście  położona. Szampan i oklaski proszę.

  1. mirkuch 2024-05-30 10:00:31

    Ja z opóźnieniem, ale też melduje się na pokładzie do oglądania ;) Patrząc na wcześniejsze zdjęcia, które wstawiłeś to bardzo fajny i ambitny temat, trzymam kciuki  A z tego ostatniego zdjęcia wygląda, że to kawał okrętu do sklejenia nie wiem czemu jakoś kojarzył mi się, że jest krótszy. 

    I mam pytanko, te pinezki wbite w jakimś konkretnym celu ? ;) 

Rezultaty 0 - 20 z 98 pozycji
Udostępnij temat: