Konkurs 20UK - KrAZ 255B, 1:43
-
Wasze słowa są dobrym przykładem, że punkt widzenia zależy od punktu siedzenia:)
Jako, że Krystian robi w 1:25 Poloneza, to skala 1:43 może się wydawać serio mała. Ale ja po chyba pół roku spędzonym w 1:87 uważam, że to co kleję jest gigantyczne. Owszem, zdarzają się w tym modelu mniejsze elementy, ale nie jest ich tak dużo.
-
Tak trochę znienacka, ale stało się. Właśnie skończyłem KrAZa.
Dokleiłem dzisiaj chlapacze, potem klamki i uchwyty z drutu oraz lusterka. No i się okazało, że to już wszystko. Model naprawdę dał mi dużo radości i w sumie jestem zadowolony z efektu.
Teraz jeszcze trzeba zrobić mu porządną sesję w porządnym świetle i w lipcu zamieszczę go w galerii już pod konkurs.
Było mi bardzo miło uczestniczyć w naszym konkursie i dziękuję Wam za kibicowanie, rady i że poświęciliście swój czas i wiedzę.
Do następnego modelu!
-
Tak trochę znienacka, ale stało się. Właśnie skończyłem KrAZa.
Dokleiłem dzisiaj chlapacze, potem klamki i uchwyty z drutu oraz lusterka. No i się okazało, że to już wszystko. Model naprawdę dał mi dużo radości i w sumie jestem zadowolony z efektu.
Teraz jeszcze trzeba zrobić mu porządną sesję w porządnym świetle i w lipcu zamieszczę go w galerii już pod konkurs.
Było mi bardzo miło uczestniczyć w naszym konkursie i dziękuję Wam za kibicowanie, rady i że poświęciliście swój czas i wiedzę.
Do następnego modelu!
-
Piotrek dokładnie to jest ten. Mam na niego teraz ochotę, ale nie wiem czy się nadaje jako drugi model konkursowy. Wyobrażam go sobie w 1:87 i bez wnętrza. Widziałem na fejsie, że bardzo fajnie wyszedł. Ja znalazłem go w jakimś japońskim wydaniu, więc może być ciekawie
Edit: Mirek dziękuję bardzo i czekam za Twoim modelem konkursowym!
-
Piotrek dokładnie to jest ten. Mam na niego teraz ochotę, ale nie wiem czy się nadaje jako drugi model konkursowy. Wyobrażam go sobie w 1:87 i bez wnętrza. Widziałem na fejsie, że bardzo fajnie wyszedł. Ja znalazłem go w jakimś japońskim wydaniu, więc może być ciekawie
Edit: Mirek dziękuję bardzo i czekam za Twoim modelem konkursowym!
-
Piotrek dokładnie to jest ten. Mam na niego teraz ochotę, ale nie wiem czy się nadaje jako drugi model konkursowy. Wyobrażam go sobie w 1:87 i bez wnętrza. Widziałem na fejsie, że bardzo fajnie wyszedł. Ja znalazłem go w jakimś japońskim wydaniu, więc może być ciekawie
Ciekaw co napiszesz na cysternie ?
-
Piotrek dokładnie to jest ten. Mam na niego teraz ochotę, ale nie wiem czy się nadaje jako drugi model konkursowy. Wyobrażam go sobie w 1:87 i bez wnętrza. Widziałem na fejsie, że bardzo fajnie wyszedł. Ja znalazłem go w jakimś japońskim wydaniu, więc może być ciekawie
Ciekaw co napiszesz na cysternie ?
-
Piotrek, kusi ale nie tym razem. Skoro to model konkretny z filmu, to robienie swoich napisów niestety nie wchodzi w grę.
A szkoda, bo pomysłów sporo
Ale facjatę głównego Aktora i cenę biletów do kina na film... żartuje, ja bym tylko pogrzebał przy grafice skoro i tak będziesz go drukował z jakiejś strony. Czegoś mi w nim brakuje, nie wiem jeszcze co ale jakiś taki ???
Jak by ktoś zadał pytanie z jakiego to filmu ta ciężarówka to bym w ciemno powiedział "MadMax" może to to. ani tu ani tu nie pasuje... (?)
edit:
Ciekawostka: Większość scen albo wszystkie z wypadkami w tym filmie były nakręcone z udziałem modelu tej ciężarówki.
-
Piotrek, kusi ale nie tym razem. Skoro to model konkretny z filmu, to robienie swoich napisów niestety nie wchodzi w grę.
A szkoda, bo pomysłów sporo
Ale facjatę głównego Aktora i cenę biletów do kina na film... żartuje, ja bym tylko pogrzebał przy grafice skoro i tak będziesz go drukował z jakiejś strony. Czegoś mi w nim brakuje, nie wiem jeszcze co ale jakiś taki ???
Jak by ktoś zadał pytanie z jakiego to filmu ta ciężarówka to bym w ciemno powiedział "MadMax" może to to. ani tu ani tu nie pasuje... (?)
edit:
Ciekawostka: Większość scen albo wszystkie z wypadkami w tym filmie były nakręcone z udziałem modelu tej ciężarówki.
Wasze słowa są dobrym przykładem, że punkt widzenia zależy od punktu siedzenia:)
Jako, że Krystian robi w 1:25 Poloneza, to skala 1:43 może się wydawać serio mała. Ale ja po chyba pół roku spędzonym w 1:87 uważam, że to co kleję jest gigantyczne. Owszem, zdarzają się w tym modelu mniejsze elementy, ale nie jest ich tak dużo.