Brakujące rysy historyczne
-
Jejku, ale Ty jesteś twardogłowy, jak się zafiksujesz, to po trupach nawet jak nie ma sensu to co piszesz!
Ja jestem twardogłowy? Z tego co słyszałem to raczej ty nim jesteś bo przebywasz w środowisku w którym za poglądy polityczne najchętniej wieszano by za jaja.
I jeszcze małostkowy.Następny który dzieli Polaków na lepszych i gorszych. Kończę tę bezsensowną dysputę i życzę miłej niedzieli - WSZYSTKIM!
-
I jeszcze małostkowy.
Następny który dzieli Polaków na lepszych i gorszych. Kończę tę bezsensowną dysputę i życzę miłej niedzieli - WSZYSTKIM!
Hahaha. Czyli prawda. Raczkiem, raczkiem i papa.Dzieli Polaków ten co ma takie chore zapędy.
Trochę więcej tolerancji i dystansu bo nie każdy musi podzielać twoje poglądy nie tylko polityczne , ale w kazdym innym temacie.
-
I jeszcze małostkowy.
Następny który dzieli Polaków na lepszych i gorszych. Kończę tę bezsensowną dysputę i życzę miłej niedzieli - WSZYSTKIM!
Hahaha. Czyli prawda. Raczkiem, raczkiem i papa.Dzieli Polaków ten co ma takie chore zapędy.
Trochę więcej tolerancji i dystansu bo nie każdy musi podzielać twoje poglądy nie tylko polityczne , ale w kazdym innym temacie.
-
No proszę bardzo AndDi znowu ikonki i ataki ad persona i odwracanie kota ogonem i ucieczka pod pretekstem bezsensownej dysputy.
Masz tupet i niesamowite pokłady bezczelności człowieku.
Każdy obiektywny uczestnik tego forum widział i widzi ,kto tu ciągle ma jakieś problemy z prawdomównością - odklej się człowieku ode mnie po raz kolejny proszę grzecznie.
-
No proszę bardzo AndDi znowu ikonki i ataki ad persona i odwracanie kota ogonem i ucieczka pod pretekstem bezsensownej dysputy.
Masz tupet i niesamowite pokłady bezczelności człowieku.
Każdy obiektywny uczestnik tego forum widział i widzi ,kto tu ciągle ma jakieś problemy z prawdomównością - odklej się człowieku ode mnie po raz kolejny proszę grzecznie.
-
Co do rysów historycznych, to nie zgodzę się, że można właśnie znaleźć informacje kilkoma kliknięciami. W ten sposób można co najwyżej dowiedzieć się rzeczy ogólnych. Nawet niekiedy wydawcy nie zamieszczają żadnych informacji o historii albo są one nie do końca prawdziwe. Natomiast zidentyfikowanie z jakiej jednostki, z jakiego frontu/miejsca/bitwy i z jakiego roku pochodzi konkretna maszyna jest często niemożliwe, albo pochłonęłoby wiele czasu studiowania odpowiedniej literatury, archiwów zdjęciowych. I o to mi chodzi. Naprawdę nie wymagam “pisania esejów”, ale dobrze by było chociaż napisać 1-2 zdania z tymi wspomnianymi informacjami. Wtedy faktycznie zainteresowani mogą sobie szybko znaleźć więcej i poczytać.
Do Kolegi AndDi’ego, przypomnę Koledze, że nieznajomość historii skutkowała kiedyś przeświadczeniem, że spacerowałeś po zatopionym lotniskowcu. Nie odróżniałeś typu Yorktown od Essex. Nic dziwnego, że negujesz rysy historyczne.
http://www.kartonowki.pl/modele-galeria/model/6465,uss-hornet-cv-8-szkutnik-1300
Dlatego podtrzymuję zdanie, iż podejmując się modeli historycznych, wypadałoby wiedzieć coś na ich temat, albo się tego dowiedzieć i podzielić choćby podstawowymi informacjami przy prezentacji. Nie wymagam tego bezwzględnie, dla jasności, ale byłoby to w dobrym guście.
PS.
Widząc tą powyższą “kłótnię” proponuję zainteresowanym nią spotkanie się na Skype’ie i tam wyjaśnianie sobie różnych rzeczy.
Miło by było gdybyśmy tutaj trzymali się pierwotnego tematu.
Pozdrawiam!
-
Co do rysów historycznych, to nie zgodzę się, że można właśnie znaleźć informacje kilkoma kliknięciami. W ten sposób można co najwyżej dowiedzieć się rzeczy ogólnych. Nawet niekiedy wydawcy nie zamieszczają żadnych informacji o historii albo są one nie do końca prawdziwe. Natomiast zidentyfikowanie z jakiej jednostki, z jakiego frontu/miejsca/bitwy i z jakiego roku pochodzi konkretna maszyna jest często niemożliwe, albo pochłonęłoby wiele czasu studiowania odpowiedniej literatury, archiwów zdjęciowych. I o to mi chodzi. Naprawdę nie wymagam “pisania esejów”, ale dobrze by było chociaż napisać 1-2 zdania z tymi wspomnianymi informacjami. Wtedy faktycznie zainteresowani mogą sobie szybko znaleźć więcej i poczytać.
Do Kolegi AndDi’ego, przypomnę Koledze, że nieznajomość historii skutkowała kiedyś przeświadczeniem, że spacerowałeś po zatopionym lotniskowcu. Nie odróżniałeś typu Yorktown od Essex. Nic dziwnego, że negujesz rysy historyczne.
http://www.kartonowki.pl/modele-galeria/model/6465,uss-hornet-cv-8-szkutnik-1300
Dlatego podtrzymuję zdanie, iż podejmując się modeli historycznych, wypadałoby wiedzieć coś na ich temat, albo się tego dowiedzieć i podzielić choćby podstawowymi informacjami przy prezentacji. Nie wymagam tego bezwzględnie, dla jasności, ale byłoby to w dobrym guście.
PS.
Widząc tą powyższą “kłótnię” proponuję zainteresowanym nią spotkanie się na Skype’ie i tam wyjaśnianie sobie różnych rzeczy.
Miło by było gdybyśmy tutaj trzymali się pierwotnego tematu.
Pozdrawiam!
-
Wojok, ty udajesz, że nie rozumiesz czy naprawdę nie rozumiesz?
Zamieściłem dwa wpisy.
Jeden w odniesieniu do pierwszej czesci wpisu Pashala, i do niej się ściśle odniosłem a ty, że odnoszę się w aspekcie całości jego wpisu. Twierdzisz, że to nietrafione a sam trafisz kulą w płot.
Drugi wpis był spowodowany oczywiście twoją prowokacją bo jakże inaczej.
Nie od dziś wiadomo, że jesteś zaczepy typ lubiący prowokacje.
Dodatkowo wg. twojego toku myślenia będziesz pisać o kimś co chcesz a ten ktoś nie może się do tego odnieść bo to przecież nie do niego. A no może i ja się odniosłem właśnie.
Co ty w tej Irlandii Północnej ręcznika nie masz? Napisz to wyślę ci z Polski. Zamiast wycierać sobie ręce innymi użytkownikami forum nienależącymi do twojego fan clubu, którzy nawet nie zabrali głosu w temacie nakazów, zakazów czy ograniczeń używaj ręcznika. Dodatkowa korzyść to ta, że unikniesz kluczenia i pokretnego teraz tłumaczenia swojej wątpliwej logiki działania.
Hmm, coś Ty tu za bełkot spłodził ?
Co to za ręczniki Ci chodzą po głowie ? Co, Wojok o Tobie wspomniał i zaraz mokre sny miałeś ?
Sorry, ale na takie dyskusje, to mi rzeczywiście merytoryki brakuje. Gdzie to są te ikonki bezpieczeństwa ? Gdzieś tu były. Aha, są ! Masz
Nara
-
Wojok, ty udajesz, że nie rozumiesz czy naprawdę nie rozumiesz?
Zamieściłem dwa wpisy.
Jeden w odniesieniu do pierwszej czesci wpisu Pashala, i do niej się ściśle odniosłem a ty, że odnoszę się w aspekcie całości jego wpisu. Twierdzisz, że to nietrafione a sam trafisz kulą w płot.
Drugi wpis był spowodowany oczywiście twoją prowokacją bo jakże inaczej.
Nie od dziś wiadomo, że jesteś zaczepy typ lubiący prowokacje.
Dodatkowo wg. twojego toku myślenia będziesz pisać o kimś co chcesz a ten ktoś nie może się do tego odnieść bo to przecież nie do niego. A no może i ja się odniosłem właśnie.
Co ty w tej Irlandii Północnej ręcznika nie masz? Napisz to wyślę ci z Polski. Zamiast wycierać sobie ręce innymi użytkownikami forum nienależącymi do twojego fan clubu, którzy nawet nie zabrali głosu w temacie nakazów, zakazów czy ograniczeń używaj ręcznika. Dodatkowa korzyść to ta, że unikniesz kluczenia i pokretnego teraz tłumaczenia swojej wątpliwej logiki działania.
Hmm, coś Ty tu za bełkot spłodził ?
Co to za ręczniki Ci chodzą po głowie ? Co, Wojok o Tobie wspomniał i zaraz mokre sny miałeś ?
Sorry, ale na takie dyskusje, to mi rzeczywiście merytoryki brakuje. Gdzie to są te ikonki bezpieczeństwa ? Gdzieś tu były. Aha, są ! Masz
Nara
-
Hmm, coś Ty tu za bełkot spłodził ?
Co to za ręczniki Ci chodzą po głowie ? Co, Wojok o Tobie wspomniał i zaraz mokre sny miałeś ?
Sorry, ale na takie dyskusje, to mi rzeczywiście merytoryki brakuje. Gdzie to są te ikonki bezpieczeństwa ? Gdzieś tu były. Aha, są ! Masz
Nara
Gdy obnażam twoje chamstwo rozkładając na czynniki pierwsze to jak zwykle udajesz Greka. W sumie nic dziwnego w twoim przypadku. Będziesz kręcił i mataczyl do samego końca, zamiast przyznać, że zapedziłeś sie w tym swoim wycieraniu się innymi. Stąd moja propozycja wysłania ci ręcznika skoro jak mniemam go nie posiadasz.Takie właśnie chamstwo jak wojoka tu poparcie ma. Forum naprawdę przyjazne.
-
Hmm, coś Ty tu za bełkot spłodził ?
Co to za ręczniki Ci chodzą po głowie ? Co, Wojok o Tobie wspomniał i zaraz mokre sny miałeś ?
Sorry, ale na takie dyskusje, to mi rzeczywiście merytoryki brakuje. Gdzie to są te ikonki bezpieczeństwa ? Gdzieś tu były. Aha, są ! Masz
Nara
Gdy obnażam twoje chamstwo rozkładając na czynniki pierwsze to jak zwykle udajesz Greka. W sumie nic dziwnego w twoim przypadku. Będziesz kręcił i mataczyl do samego końca, zamiast przyznać, że zapedziłeś sie w tym swoim wycieraniu się innymi. Stąd moja propozycja wysłania ci ręcznika skoro jak mniemam go nie posiadasz.Takie właśnie chamstwo jak wojoka tu poparcie ma. Forum naprawdę przyjazne.
-
Ja w swoim imieniu bardzo Ciebie warmiak66 przepraszam, że tak się potoczył ten temat, ale jak widzisz jakiekolwiek rozsądne, zasadne propozycje spotykają się natychmiast z nienawistnymi wpisami ludzi, którzy tworzą tu klasyczne Towarzystwo Wzajemnej Adoracji. Z ich strony nie ma żadnej refleksji, że Twoja propozycja to nie było obligatoryjne narzucenia woli, tylko propozycja do dyskusji.
Na tej samej zasadzie zaproponowałem, aby w temacie relacji podawać skalę , bo warto mieć orientację jakiego modelu relacja dotyczy, a nie otwierać relacje i szukać, czy łaskawie autor gdzieś w tekście podaje o tej skali informację.
Jak widzisz reakcja tej samej grupki była podobna - NIE , bo im pętamy wolność wypowiedzi, ale że oni ograniczają swobodę dyskusji i wolność wypowiedzi to już jest OK - patrz wpis Wojoka ponoć w imieniu całej forumowej społeczności.
-
Ja w swoim imieniu bardzo Ciebie warmiak66 przepraszam, że tak się potoczył ten temat, ale jak widzisz jakiekolwiek rozsądne, zasadne propozycje spotykają się natychmiast z nienawistnymi wpisami ludzi, którzy tworzą tu klasyczne Towarzystwo Wzajemnej Adoracji. Z ich strony nie ma żadnej refleksji, że Twoja propozycja to nie było obligatoryjne narzucenia woli, tylko propozycja do dyskusji.
Na tej samej zasadzie zaproponowałem, aby w temacie relacji podawać skalę , bo warto mieć orientację jakiego modelu relacja dotyczy, a nie otwierać relacje i szukać, czy łaskawie autor gdzieś w tekście podaje o tej skali informację.
Jak widzisz reakcja tej samej grupki była podobna - NIE , bo im pętamy wolność wypowiedzi, ale że oni ograniczają swobodę dyskusji i wolność wypowiedzi to już jest OK - patrz wpis Wojoka ponoć w imieniu całej forumowej społeczności.
-
Na początek wpis kolegi Warmiaka. Może użył określenia wypadałoby, no ok może nie adekwatne, ja bym powiedział warto by. I przepraszam z bardzo długi wpis.
Jeśli ktoś jest na tym forum to wie doskonale, że dla mnie to co kleje to bardzo ważna rzecz i wiedza historyczna stanowi w moim przypadku istotny element czasu jaki nad modelem posiedzę. Stąd właśnie ta wiedza doprowadziła mnie do tego etapu, że historia stała się moim konikiem i przywiązuje do niej bardzo dużą rolę. Większość moich modeli ma przeogromny rys historyczny.
Złe formatowanie nie powoduje że nie chce mi się tego pisać a innym czytać. Ten tekst Andrzeja jest totalnym idiotyzmem. Kto chce napisze bo są tutaj i inni świetni modelarze piszący o historii swego modelu o wycinku historii, ba nawet wiersze na ten temat układają.
Bo to się nazywa wolność. Tutaj każdy ma prawo prezentować swoje poglądy i być szanowany, nie za poglądy, bo wolno się z nimi nie zgadzać , ale za to że je ma.
„ … Bo choć nie zgadzam się z tym co mówisz jak życia będę bronił wolności do tego żebyś miał prawo to mówić …”
To cytat jednego z mądrzejszych ludzi. Który jak widzę jest totalnie obcy na tym forum.
Odniose się do tematu.
Warmiak, ja także chciałbym, żeby do modelu dołączony był rys historyczny, ale nie każdy ma na to czas ochotę, chce mi się szukać i grzebać i myśli, że w Google wszystko wygugla.
Kolega Wojok napisał ze w gogle wszytko jest… są tam takie bzdury na temat historii, że urastają z czasem do kanonu wiedzy historycznej całkiem ja przekłamując.
Podam przykład. Wiki, opis centuriona, użycie bojowe, napisane jest że z odległości 2500 metrów w Korei zniszczył chińskiego IS 3.
Bzdura na kółkach. Ze wspomnień kapitana Oromroda i danych historycznych brytyjskich, wynika, że czołgi centurion nie oddały ani jednego strzału do wrogiego czołgu, na wojnie w Korei …
Ponadto z innych źródeł wynika, że chińczycy nigdy nie używali w Korei czołgów IS 3.
Upada mit Google i Wiki, kończąc przydługi wstęp, rys historyczny jak najbardziej, ale bez żadnych obowiązków, oczywiście.
Nie mogę po przeczytaniu tego co się zadziało w tym temacie nie odnieść się do nie wiem jak to nazwać. Gówno burzy.
Zapewne wielu mnie zna z tego forum, i widzi, że moja tu aktywność zanika. I jednym z powodów tego jest grupa trzymająca władzę.
Pashal szacunek, że podjąłeś dyskusję, ale moim zdaniem to tak jakbyś próbował analfabecie pokazać, że coś jest napisane. Tracisz niepotrzebnie czas, bo żaden z tej jak to nazwałem grupy nie jest w stanie zrozumieć, że ktokolwiek inny może mieć inne zadnie, i nigdy nie zaakceptuje, że jest to zdanie odmienne od ich zdania. A jak będzie ten ktoś podtrzymywał swoja opinię i jeszcze udowodni, że ten ktoś miał rację, to będą wycieczki osobiste, chamstwo, próby przeinaczania znaczenia słów.
Dam przykład kolegi Wojok, niż gruchy nie z pietruchy wezwał kolegę tulipana. Ze Grzesiek słowa nie zabierał, to nic, będąc od lat jego adwersarzem, zawsze warto mu przypiepszyć, lub tym sposobem próbować cokolwiek udowodnić.
Andi, Wojok, to dwójka ludzi która spieszyła moralnie to forum, ludzie totalnie niereformowalni, skorzy do kłótni, wyzwisk, udawania za każdym razem swoich racji, nie szanujący rozmówców, wietrzący z każdej strony podstęp, czychanie na ich władzę i wiedzę. A nade wszystko moim zdaniem ludzie z przeogromna manią wielkości. Ich EGO jest wyższe niż Himalaje i nikt tam wdrapać się nie może.
Z tego powodu ja sobie odpuściłem, nie tracę czasu, nie prywatne rozgrywki, bo mnie to mierzi nudzi, to jest takie małe i nikczemne jak nikczemne mogą być ludzkie postawy.
OK. nie zarzuciłem forum, miedzy innymi z powodu, że jest tutaj kilku ludzi których bardzo szanuję, A jakiś rok temu pokazał się Piotr ze świerzym oddechem i ciut tę stęchliznę przewietrzył. Pomyślałem trzeba chłopa wesprzeć. I nie jebnołem tego diabły.
Pashal, ponieważ miałeś mieć czelność posiadania innego zdanie od razu za pierwszą próbą trzeba Cie ujebać sprowadzić do parteru, żeby określona grupa miała zawsze niepodważalna władzę i racje, choć tak de facto, dla mnie są moralnie ubodzy. Jednak, każda próba zabrania tej władzy zawsze kończy się z ich strony kontrą.
Chłopie, musisz się z tym pogodzić, że nie wolno mieć innego zdania niż Wojok, bo jakby co od razu Andi walnie ci z lewej, a jak Wojok zobaczy, że ma wsparcie, to masz kubeł gówna na czuprynie, i jesteś sprowadzony do parteru.
Tylko dla tego zabrałem głos że potrzebujesz wiedzy, iż nie każdy tu ma ochotę kłucić się z nimi, i że masz rację, jednak to tylko strata czasu.
Ja to zrozumiałem już wcześniej. I dałem spokój. Na tym forum naprawdę byli fantastyczni modelarze, piszący mądrze , budujący kapitalne model. Odeszli, bo nikt nie ma zamiaru siedzieć obok latryny z której wali gównem.
Przykład Grzesiek, budujący modele naprawdę na Swiatowym poziomie, Olał to forum, no chyba, że Wojok wywoła go do odpowiedzi, bo mu Grzesiek zadrą w oku siedzi. Mam wspominać? Niunia, z którą mam kontakt do dziś i wielu innych.
Ja już kiedyś powiedziałem, że mam ich w głębokości, ich zdanie i poglądy, i kłótnie z nimi to strata czasu.
Masz dwa wyjścia, olać ich posiedzieć tu narażając się na konieczność obcowania z nimi, lub olać to forum. To drugie wyjście, które jest także i moim rozwiązaniem.
I widzisz jacy goście szczęśliwi, że mnie tu nie ma w dyskusjach już nawet mnie nie wywołują.
Ja także taka decyzje podjąłem zatrzymał mnie znowu Piotr z konkursem 20 Lat Kartonówek.
Ale to chyba ostanie co mnie tu trzyma. I zdecydowanie ten temat jest tak zwana kropla która przelała czarę goryczy. Że pojadę za klasykiem.
Pozdrawiam wszystkich, możesz Wojok czy Andi nie srajcie na mnie w tym temacie, mam to w dupie, a raczej w głębokości, bo dupy tak wielkiej, żeby wasze ego pomieścić nie mam. I tak nie odpisze a z waszych debilnych tekstów będę się tylko śmiał.
Grzesiek, że też dąłeś się sprowokować gówniarzowi.
„… nie kłóć się z głupcem, bo sprowadzi cię do swojego poziomu i pokona doświadczeniem, a patrzący z boku mogą się pomylić…”
To motto, które daje pod rozwagę.
-
Na początek wpis kolegi Warmiaka. Może użył określenia wypadałoby, no ok może nie adekwatne, ja bym powiedział warto by. I przepraszam z bardzo długi wpis.
Jeśli ktoś jest na tym forum to wie doskonale, że dla mnie to co kleje to bardzo ważna rzecz i wiedza historyczna stanowi w moim przypadku istotny element czasu jaki nad modelem posiedzę. Stąd właśnie ta wiedza doprowadziła mnie do tego etapu, że historia stała się moim konikiem i przywiązuje do niej bardzo dużą rolę. Większość moich modeli ma przeogromny rys historyczny.
Złe formatowanie nie powoduje że nie chce mi się tego pisać a innym czytać. Ten tekst Andrzeja jest totalnym idiotyzmem. Kto chce napisze bo są tutaj i inni świetni modelarze piszący o historii swego modelu o wycinku historii, ba nawet wiersze na ten temat układają.
Bo to się nazywa wolność. Tutaj każdy ma prawo prezentować swoje poglądy i być szanowany, nie za poglądy, bo wolno się z nimi nie zgadzać , ale za to że je ma.
„ … Bo choć nie zgadzam się z tym co mówisz jak życia będę bronił wolności do tego żebyś miał prawo to mówić …”
To cytat jednego z mądrzejszych ludzi. Który jak widzę jest totalnie obcy na tym forum.
Odniose się do tematu.
Warmiak, ja także chciałbym, żeby do modelu dołączony był rys historyczny, ale nie każdy ma na to czas ochotę, chce mi się szukać i grzebać i myśli, że w Google wszystko wygugla.
Kolega Wojok napisał ze w gogle wszytko jest… są tam takie bzdury na temat historii, że urastają z czasem do kanonu wiedzy historycznej całkiem ja przekłamując.
Podam przykład. Wiki, opis centuriona, użycie bojowe, napisane jest że z odległości 2500 metrów w Korei zniszczył chińskiego IS 3.
Bzdura na kółkach. Ze wspomnień kapitana Oromroda i danych historycznych brytyjskich, wynika, że czołgi centurion nie oddały ani jednego strzału do wrogiego czołgu, na wojnie w Korei …
Ponadto z innych źródeł wynika, że chińczycy nigdy nie używali w Korei czołgów IS 3.
Upada mit Google i Wiki, kończąc przydługi wstęp, rys historyczny jak najbardziej, ale bez żadnych obowiązków, oczywiście.
Nie mogę po przeczytaniu tego co się zadziało w tym temacie nie odnieść się do nie wiem jak to nazwać. Gówno burzy.
Zapewne wielu mnie zna z tego forum, i widzi, że moja tu aktywność zanika. I jednym z powodów tego jest grupa trzymająca władzę.
Pashal szacunek, że podjąłeś dyskusję, ale moim zdaniem to tak jakbyś próbował analfabecie pokazać, że coś jest napisane. Tracisz niepotrzebnie czas, bo żaden z tej jak to nazwałem grupy nie jest w stanie zrozumieć, że ktokolwiek inny może mieć inne zadnie, i nigdy nie zaakceptuje, że jest to zdanie odmienne od ich zdania. A jak będzie ten ktoś podtrzymywał swoja opinię i jeszcze udowodni, że ten ktoś miał rację, to będą wycieczki osobiste, chamstwo, próby przeinaczania znaczenia słów.
Dam przykład kolegi Wojok, niż gruchy nie z pietruchy wezwał kolegę tulipana. Ze Grzesiek słowa nie zabierał, to nic, będąc od lat jego adwersarzem, zawsze warto mu przypiepszyć, lub tym sposobem próbować cokolwiek udowodnić.
Andi, Wojok, to dwójka ludzi która spieszyła moralnie to forum, ludzie totalnie niereformowalni, skorzy do kłótni, wyzwisk, udawania za każdym razem swoich racji, nie szanujący rozmówców, wietrzący z każdej strony podstęp, czychanie na ich władzę i wiedzę. A nade wszystko moim zdaniem ludzie z przeogromna manią wielkości. Ich EGO jest wyższe niż Himalaje i nikt tam wdrapać się nie może.
Z tego powodu ja sobie odpuściłem, nie tracę czasu, nie prywatne rozgrywki, bo mnie to mierzi nudzi, to jest takie małe i nikczemne jak nikczemne mogą być ludzkie postawy.
OK. nie zarzuciłem forum, miedzy innymi z powodu, że jest tutaj kilku ludzi których bardzo szanuję, A jakiś rok temu pokazał się Piotr ze świerzym oddechem i ciut tę stęchliznę przewietrzył. Pomyślałem trzeba chłopa wesprzeć. I nie jebnołem tego diabły.
Pashal, ponieważ miałeś mieć czelność posiadania innego zdanie od razu za pierwszą próbą trzeba Cie ujebać sprowadzić do parteru, żeby określona grupa miała zawsze niepodważalna władzę i racje, choć tak de facto, dla mnie są moralnie ubodzy. Jednak, każda próba zabrania tej władzy zawsze kończy się z ich strony kontrą.
Chłopie, musisz się z tym pogodzić, że nie wolno mieć innego zdania niż Wojok, bo jakby co od razu Andi walnie ci z lewej, a jak Wojok zobaczy, że ma wsparcie, to masz kubeł gówna na czuprynie, i jesteś sprowadzony do parteru.
Tylko dla tego zabrałem głos że potrzebujesz wiedzy, iż nie każdy tu ma ochotę kłucić się z nimi, i że masz rację, jednak to tylko strata czasu.
Ja to zrozumiałem już wcześniej. I dałem spokój. Na tym forum naprawdę byli fantastyczni modelarze, piszący mądrze , budujący kapitalne model. Odeszli, bo nikt nie ma zamiaru siedzieć obok latryny z której wali gównem.
Przykład Grzesiek, budujący modele naprawdę na Swiatowym poziomie, Olał to forum, no chyba, że Wojok wywoła go do odpowiedzi, bo mu Grzesiek zadrą w oku siedzi. Mam wspominać? Niunia, z którą mam kontakt do dziś i wielu innych.
Ja już kiedyś powiedziałem, że mam ich w głębokości, ich zdanie i poglądy, i kłótnie z nimi to strata czasu.
Masz dwa wyjścia, olać ich posiedzieć tu narażając się na konieczność obcowania z nimi, lub olać to forum. To drugie wyjście, które jest także i moim rozwiązaniem.
I widzisz jacy goście szczęśliwi, że mnie tu nie ma w dyskusjach już nawet mnie nie wywołują.
Ja także taka decyzje podjąłem zatrzymał mnie znowu Piotr z konkursem 20 Lat Kartonówek.
Ale to chyba ostanie co mnie tu trzyma. I zdecydowanie ten temat jest tak zwana kropla która przelała czarę goryczy. Że pojadę za klasykiem.
Pozdrawiam wszystkich, możesz Wojok czy Andi nie srajcie na mnie w tym temacie, mam to w dupie, a raczej w głębokości, bo dupy tak wielkiej, żeby wasze ego pomieścić nie mam. I tak nie odpisze a z waszych debilnych tekstów będę się tylko śmiał.
Grzesiek, że też dąłeś się sprowokować gówniarzowi.
„… nie kłóć się z głupcem, bo sprowadzi cię do swojego poziomu i pokona doświadczeniem, a patrzący z boku mogą się pomylić…”
To motto, które daje pod rozwagę.
-
W punkt!
Właśnie dzięki wyżej wymienionej dwójce i jeszcze komuś, oraz panującej tu HIPOKRYZJI, KOLESIOSTWIE, OBŁUDZIE, CHAMSTWIE i CWANIACTWIE, postanowiłem nie wystawiać swoich modeli na tym forum. Forum pewnie nie straci, ja też nie, tak więc bez żalu. Dużo więcej radości sprawia mi wystawienie modeli w realu na konkursie, czy wystawie. Tutaj panuje zasada, jak jesteś z nami to będziemy cię bronić i chronić jak bezbronnego dzieciaczka, a jak się z nami nie zgadzasz to będziesz wróg. To ja wolę być wróg za cenę swojej niezależności i nie włażenia komuś w zad. Miałem, mam i zawsze będę mieć swoje zdanie nie, często nie wpisując się w tu narzucane trendy i nie zamierzam się tu dodpasowywać pod jakiegoś wojoka, andiego, czy kogokolwiek innego. Postawa andiego dokładnie odzwierciedla jego fanatyzm i zacietrzewienie na wielu płaszczyznach. Jak nie jesteś za partią, którą ja popieram to powinno cię się powiesić za jaja. Ten sam schemat przenosi na to forum. Teraz możecie wylewać wiadro pomyj. To jednak mój ostatni wpis w tym wątku. Na forum pewnie jeszcze niejednokrotnie się spotkamy.
-
W punkt!
Właśnie dzięki wyżej wymienionej dwójce i jeszcze komuś, oraz panującej tu HIPOKRYZJI, KOLESIOSTWIE, OBŁUDZIE, CHAMSTWIE i CWANIACTWIE, postanowiłem nie wystawiać swoich modeli na tym forum. Forum pewnie nie straci, ja też nie, tak więc bez żalu. Dużo więcej radości sprawia mi wystawienie modeli w realu na konkursie, czy wystawie. Tutaj panuje zasada, jak jesteś z nami to będziemy cię bronić i chronić jak bezbronnego dzieciaczka, a jak się z nami nie zgadzasz to będziesz wróg. To ja wolę być wróg za cenę swojej niezależności i nie włażenia komuś w zad. Miałem, mam i zawsze będę mieć swoje zdanie nie, często nie wpisując się w tu narzucane trendy i nie zamierzam się tu dodpasowywać pod jakiegoś wojoka, andiego, czy kogokolwiek innego. Postawa andiego dokładnie odzwierciedla jego fanatyzm i zacietrzewienie na wielu płaszczyznach. Jak nie jesteś za partią, którą ja popieram to powinno cię się powiesić za jaja. Ten sam schemat przenosi na to forum. Teraz możecie wylewać wiadro pomyj. To jednak mój ostatni wpis w tym wątku. Na forum pewnie jeszcze niejednokrotnie się spotkamy.
-
No dobrze, to może teraz w temacie - rys historyczny.
Wczoraj się takowy pojawił w galerii.
Napisany przez kogoś:
- kto nie potrafi czytać ( nie potrafił doczytać, kto tak naprawdę napisał o jednym kliknięciu w googlu )
- dla którego internet zaczyna się i kończy na Wikipedii ( ona zawsze jest brana na tapetę przy wykazywaniu jaki internet jest głupi )
- kto, jak widać to po owym rysie historycznym, nie potrafi pisać ( byk na byku podparty bykiem ) - umotywowanie tego punktu jest nieaktualne, korektorka wykonała swoją pracę.
W związku z powyższym, niech mnie ktoś spróbuje przekonać, że to wartościowy opis, a nie zwykłe, nic nie warte, wypociny.
Konia z rzędem, jeżeli to się komuś uda.
I od razu zaznaczam, że nie piszę tego aby autorowi dokopać, tylko z życzliwości, żeby się na przyszłość bardziej postarał, bo naprawdę, bardzo szkoda tej włożonej w to pracy.
-
No dobrze, to może teraz w temacie - rys historyczny.
Wczoraj się takowy pojawił w galerii.
Napisany przez kogoś:
- kto nie potrafi czytać ( nie potrafił doczytać, kto tak naprawdę napisał o jednym kliknięciu w googlu )
- dla którego internet zaczyna się i kończy na Wikipedii ( ona zawsze jest brana na tapetę przy wykazywaniu jaki internet jest głupi )
- kto, jak widać to po owym rysie historycznym, nie potrafi pisać ( byk na byku podparty bykiem ) - umotywowanie tego punktu jest nieaktualne, korektorka wykonała swoją pracę.
W związku z powyższym, niech mnie ktoś spróbuje przekonać, że to wartościowy opis, a nie zwykłe, nic nie warte, wypociny.
Konia z rzędem, jeżeli to się komuś uda.
I od razu zaznaczam, że nie piszę tego aby autorowi dokopać, tylko z życzliwości, żeby się na przyszłość bardziej postarał, bo naprawdę, bardzo szkoda tej włożonej w to pracy.
I jeszcze małostkowy.
Następny który dzieli Polaków na lepszych i gorszych. Kończę tę bezsensowną dysputę i życzę miłej niedzieli - WSZYSTKIM!
