Mitsubishi A6M2 Zero -Kilerów_dwóch MM 12 / 2000
-
Witam
Zgodnie z obietnicą czas na myśliwiec który jest doskonale opracowany :) przynajmniej przy tych dziadygach które uwielbiam robić ze starych roczników :)
Model będzie robiony jak poprzednio w 2 egzemplarzach z tą różnicą że 2szt będzie kopią i trafi w ręcę 9 latka :) ku jego zadowoleniu.
Co mam więcej powiedzieć - postaram się go opracować dużo lepiej jak ostatnio.
a co wyjdzie dalej nie wiem wyjdzie w praniu jak zwykle.
-
Siema
Dziś za oknem straszna zimnica :) zimno i ostro wieje to doskonałe warunki na zabawę w nożyczki i wycinankę ...
Udało mi się okleić kabinę w skanie i okazało się że popełniłem błąd ...widocznie nie zachowałem odpowiedniej kolejności wklejania segmentów kabiny i musiałem używać papieru ściernego do wyprostowania mojego błędu ... szkoda że w 2 modelu zrobiłem to tak samo :)
-
Siema
Dziś za oknem straszna zimnica :) zimno i ostro wieje to doskonałe warunki na zabawę w nożyczki i wycinankę ...
Udało mi się okleić kabinę w skanie i okazało się że popełniłem błąd ...widocznie nie zachowałem odpowiedniej kolejności wklejania segmentów kabiny i musiałem używać papieru ściernego do wyprostowania mojego błędu ... szkoda że w 2 modelu zrobiłem to tak samo :)
-
I jak powiedział, tak zrobił :-) Ohotka buduje samuraja, a nawet dwa! :-) i super;-) Zero jest na prawdę ładnym samolotem, to wydanie z MMa jest zaprojektowane tak, że nie sprawi kłopotu ;-) pamiętam jak budowalem go zaraz po ukończeniu B5N2 Kate i miałem wrażenie, że to taka pomniejszona powtórka torpedowca :-P dziś u mnie na półce również czeka na swoją kolej Zero, tylko ten z Orlika. Działaj działaj, będzie elegancko :-)
-
I jak powiedział, tak zrobił :-) Ohotka buduje samuraja, a nawet dwa! :-) i super;-) Zero jest na prawdę ładnym samolotem, to wydanie z MMa jest zaprojektowane tak, że nie sprawi kłopotu ;-) pamiętam jak budowalem go zaraz po ukończeniu B5N2 Kate i miałem wrażenie, że to taka pomniejszona powtórka torpedowca :-P dziś u mnie na półce również czeka na swoją kolej Zero, tylko ten z Orlika. Działaj działaj, będzie elegancko :-)
-
Hey
Model faktycznie robi się sam
,,, aż się chce robić ... prace się same napędzają jak wszystko idzie tak jak trzeba :)
Co do fotki i szlifowania cześci kabiny (ta która wystaje) to mój błąd bo użyłem tektury w grubości 1,5 a powinno być 1 lub 0.8 ale jak na razie takie błędy to pikuś .. przynajmniej dla mnie...
wydaje mi się że wręgi są lekko wieksze .. ale nie o kilka milimetrów tylko chyba Miktometrów :) ale to dobrze bo można coś wytrzeć... zdecydowałem się sklejać 2 te same wręgi ze sobą a następnie wklejać je w połowie 2 płatów - to daje dobry rezultat końcowy
- model jest tak dobrze opracowany widać to przy łączeniu segmentu kabiny a częścią działek nr 13 tutaj sklejałem je ze sobą dopiero po ukończeniu całego segmentu i tu też wszystko dobrze pasuje. :)
dziś dużo foto
ps. zastanawiam się czy grubość wystającej tektury w części nr 13 ( to część gdzię będzie kieszeń kół) nie będzie mi przeszkadzać i będę ją musiał wyciąć -- ale jak trzeba będzie to ją usunę/ ...
pozdro
-
Hey
Model faktycznie robi się sam
,,, aż się chce robić ... prace się same napędzają jak wszystko idzie tak jak trzeba :)
Co do fotki i szlifowania cześci kabiny (ta która wystaje) to mój błąd bo użyłem tektury w grubości 1,5 a powinno być 1 lub 0.8 ale jak na razie takie błędy to pikuś .. przynajmniej dla mnie...
wydaje mi się że wręgi są lekko wieksze .. ale nie o kilka milimetrów tylko chyba Miktometrów :) ale to dobrze bo można coś wytrzeć... zdecydowałem się sklejać 2 te same wręgi ze sobą a następnie wklejać je w połowie 2 płatów - to daje dobry rezultat końcowy
- model jest tak dobrze opracowany widać to przy łączeniu segmentu kabiny a częścią działek nr 13 tutaj sklejałem je ze sobą dopiero po ukończeniu całego segmentu i tu też wszystko dobrze pasuje. :)
dziś dużo foto
ps. zastanawiam się czy grubość wystającej tektury w części nr 13 ( to część gdzię będzie kieszeń kół) nie będzie mi przeszkadzać i będę ją musiał wyciąć -- ale jak trzeba będzie to ją usunę/ ...
pozdro
-
Kurcze, nie wiem , jak to wyjdzie z Zero , ale kiedyś robiłem Raidena z GPMu i też dałem za grube wręgi , pół milimetra grubsze. Niestety rzutowało to strasznie na model :-/ skończyło się na tym, że musiałem kupić go jeszcze raz . z tą wystającą wręgą w luku podwozia uważaj Ohotka, może być zonk, może lepiej lekko ją ściąć skalpelem żeby nie wystawała .
-
Kurcze, nie wiem , jak to wyjdzie z Zero , ale kiedyś robiłem Raidena z GPMu i też dałem za grube wręgi , pół milimetra grubsze. Niestety rzutowało to strasznie na model :-/ skończyło się na tym, że musiałem kupić go jeszcze raz . z tą wystającą wręgą w luku podwozia uważaj Ohotka, może być zonk, może lepiej lekko ją ściąć skalpelem żeby nie wystawała .
-
Witam...
Jedziemy dalej .. choć przez ostatni mroźny tydzień praktycznie nic nie robiłem dziś usiadłem i zrobiłem usterzenie samolotu ,, muszę przyznać ze zrobiłem to tylko w skanie ale nigdy mi tak dobrze nie wyszły wszystkie kąty ... o zapomniał bym.... miałem mały pożar ale lekko pomalowałem i zasłoniłem czym trzeba i w zasadzie zgadnijcie gdzie było kuku.
-
Witam...
Jedziemy dalej .. choć przez ostatni mroźny tydzień praktycznie nic nie robiłem dziś usiadłem i zrobiłem usterzenie samolotu ,, muszę przyznać ze zrobiłem to tylko w skanie ale nigdy mi tak dobrze nie wyszły wszystkie kąty ... o zapomniał bym.... miałem mały pożar ale lekko pomalowałem i zasłoniłem czym trzeba i w zasadzie zgadnijcie gdzie było kuku.
-
Szwagier - papier tak się wydrukowałem nie mam na to wpływu ... choć mi to nie przeszkadza ,, a sam wyblakły kolor bardziej mi się podoba niż w orginale ...
Beatko nie mam pojęcia kiedy ostatnio się odzywałem ale faktycznie za długo mnie tutaj nie było... teraz jest tutaj tyle nowych osób ze widać ze forum żyje swoim życiem :) to nie to co na początku :)... fajnie że jesteś i się odzywasz . będzie mi miło że Guru tu zagląda i trafi na mnie swój cenny czas
Wojok - zrobiłem zdjęcie ,,, a resztę sam musisz sobie wyobrazić jak do tego doszło :) 3 do 4 sek i też będziesz mieć takie piętno na swoim migu :)... musisz spróbować :P
Co do modelu dziś dużo czasu mi zajęło to co będzie na fotkach ... czasami się zastanawiam czy mam takie słabe tempo co po nie które osoby :P
ale zawsze mi się zdaje że wolno mi idzie.
Tym razem robimy usterzenie w wariancie o poziom trudności wyżej niż w poprzedniku. wszystko widać na foto,
zdjęć wstawiam dużo to dla potomnych :P .... będzie im łatwiej jak już nas zabraknie ..
-
Szwagier - papier tak się wydrukowałem nie mam na to wpływu ... choć mi to nie przeszkadza ,, a sam wyblakły kolor bardziej mi się podoba niż w orginale ...
Beatko nie mam pojęcia kiedy ostatnio się odzywałem ale faktycznie za długo mnie tutaj nie było... teraz jest tutaj tyle nowych osób ze widać ze forum żyje swoim życiem :) to nie to co na początku :)... fajnie że jesteś i się odzywasz . będzie mi miło że Guru tu zagląda i trafi na mnie swój cenny czas
Wojok - zrobiłem zdjęcie ,,, a resztę sam musisz sobie wyobrazić jak do tego doszło :) 3 do 4 sek i też będziesz mieć takie piętno na swoim migu :)... musisz spróbować :P
Co do modelu dziś dużo czasu mi zajęło to co będzie na fotkach ... czasami się zastanawiam czy mam takie słabe tempo co po nie które osoby :P
ale zawsze mi się zdaje że wolno mi idzie.
Tym razem robimy usterzenie w wariancie o poziom trudności wyżej niż w poprzedniku. wszystko widać na foto,
zdjęć wstawiam dużo to dla potomnych :P .... będzie im łatwiej jak już nas zabraknie ..
-
To nie było od papierosa tylko od świeczki ( podgrzewacza małego ) - zapalam sobie ja od czasu do czasu :))
Męczę się z silnikiem.. to wcale nie jest takie proste :) choć wyszło średnio na jeża ,, najgorzej podpina się przewody do silnika i nie jestem do końca przekonany czy dobrze to wszystko pomalowałem.
Tyle roboty a mogło być lepiej - średnio jestem zadowolony ;/ choć pewnie powiecie że jest ok.
2 szt postaram się zrobić troszkę inaczej.
-
To nie było od papierosa tylko od świeczki ( podgrzewacza małego ) - zapalam sobie ja od czasu do czasu :))
Męczę się z silnikiem.. to wcale nie jest takie proste :) choć wyszło średnio na jeża ,, najgorzej podpina się przewody do silnika i nie jestem do końca przekonany czy dobrze to wszystko pomalowałem.
Tyle roboty a mogło być lepiej - średnio jestem zadowolony ;/ choć pewnie powiecie że jest ok.
2 szt postaram się zrobić troszkę inaczej.
-
Tyle roboty a mogło być lepiej - średnio jestem zadowolony ;/ choć pewnie powiecie że jest ok.
2 szt postaram się zrobić troszkę inaczej.
Jest ok :-PA będziesz malował jeszcze ten silnik czarną i później brudził go suchym pędzlem na srebrno? Czy tak ma już być? Tak z ciekawości pytam, nie mam pojęcia, jak mogły wyglądac silniki gwiazdowe w latach 40, fotkami odrestaurowanych maszyn nie ma się co sugerować bo tam wszystko jest czyściutkie i wypolerowane :-) ale w latach wojny mógł faktycznie wyglądac na ostro styrany, tak jak Twój ;-)
-
Tyle roboty a mogło być lepiej - średnio jestem zadowolony ;/ choć pewnie powiecie że jest ok.
2 szt postaram się zrobić troszkę inaczej.
Jest ok :-PA będziesz malował jeszcze ten silnik czarną i później brudził go suchym pędzlem na srebrno? Czy tak ma już być? Tak z ciekawości pytam, nie mam pojęcia, jak mogły wyglądac silniki gwiazdowe w latach 40, fotkami odrestaurowanych maszyn nie ma się co sugerować bo tam wszystko jest czyściutkie i wypolerowane :-) ale w latach wojny mógł faktycznie wyglądac na ostro styrany, tak jak Twój ;-)
-
Nie chciałem malować go na czarno a potem brudzić na srebro bo wydaje mi się że to będzie gorzej wyglądać !. robiłem już tak kiedyś przy silnikach które miały mniej tłoków i więcej było widać i dla tego zdecydowałem sie na pocrta a 74 srebro a potem lekkie brudzenie na czarno.
sam kolor silnika wyszedł spoko - przynajmniej tak sądzę ... nic nie mam akurat do koloru ;)
a co reszta powie w temacie?
-
Nie chciałem malować go na czarno a potem brudzić na srebro bo wydaje mi się że to będzie gorzej wyglądać !. robiłem już tak kiedyś przy silnikach które miały mniej tłoków i więcej było widać i dla tego zdecydowałem sie na pocrta a 74 srebro a potem lekkie brudzenie na czarno.
sam kolor silnika wyszedł spoko - przynajmniej tak sądzę ... nic nie mam akurat do koloru ;)
a co reszta powie w temacie?
-
Nie nie :-) źle mnie zrozumiałeś ;-) Ja też nic nie mam do tego koloru , nawet fajnie wygląda , bardzo realistycznie w porównaniu z malowaniem a czarno czy srebrno . Od strony konstrukcyjnej bajka , druciki ( przewody) robią robotę , troche było pewnie dłubania z tym. A planujesz zrobić osłonę silnika ściąganą? Nie wiem , czy tak się da w tym modelu , ja w swoim Zero nie robiłem ale silnik nie wyszedł mi tak fajnie :-/ raczej kartonowy standard , więc nie było się czym chwalić :-P Z takim silnikiem , jaki zmajstrowałeś może warto byłoby pomyśleć nad możliwością ściągania osłony , żeby bardziej pokazać bebechy :-) Ale oczywiście to tylko sugestia ;-)
-
Nie nie :-) źle mnie zrozumiałeś ;-) Ja też nic nie mam do tego koloru , nawet fajnie wygląda , bardzo realistycznie w porównaniu z malowaniem a czarno czy srebrno . Od strony konstrukcyjnej bajka , druciki ( przewody) robią robotę , troche było pewnie dłubania z tym. A planujesz zrobić osłonę silnika ściąganą? Nie wiem , czy tak się da w tym modelu , ja w swoim Zero nie robiłem ale silnik nie wyszedł mi tak fajnie :-/ raczej kartonowy standard , więc nie było się czym chwalić :-P Z takim silnikiem , jaki zmajstrowałeś może warto byłoby pomyśleć nad możliwością ściągania osłony , żeby bardziej pokazać bebechy :-) Ale oczywiście to tylko sugestia ;-)
Witam
Zgodnie z obietnicą czas na myśliwiec który jest doskonale opracowany :) przynajmniej przy tych dziadygach które uwielbiam robić ze starych roczników :)
Model będzie robiony jak poprzednio w 2 egzemplarzach z tą różnicą że 2szt będzie kopią i trafi w ręcę 9 latka :) ku jego zadowoleniu.
Co mam więcej powiedzieć - postaram się go opracować dużo lepiej jak ostatnio.
a co wyjdzie dalej nie wiem wyjdzie w praniu jak zwykle.