Okręt Vasco da Gamy "Sao Gabriel"

  1. Michał 2023-02-04 19:09:50

    Cześć wszystkim,

    Ruszamy z budową kolejnego modelu, tym razem coś większego Sao Gabriel.

    Kupiłem cały zestaw z bloczkami, żaglami itd. Karton jak zwykle pomalowany lakierem matowym.

    Zapraszam do oglądania :)

  1. Petrov 2023-02-04 20:03:03

    Bardzo ładnie wygląda sklejony, powodzenia! O opracowanie jestem spokojny.

  1. AndDi 2023-02-05 07:38:50

    Ho ho, ale pędzisz, chyba nikt Cię nie dogoni

    Widzę, że odnalazłeś niszę dla siebie.

    Mnie akurat z wyglądu ten statek nie za bardzo się podoba, zbyt beczkowaty, ale zaglądać do relacji będę.

     

  1. Michał 2023-02-06 18:36:39

    Tak AndDi bardzo mi przypasowało klejenie żaglowców, świetnie się prezentują i co najlepsze moja ulubiona część budowy to wiązanie olinowania którego się tak bałem :)

    Też jestem zdania że taki pękaty ten statek, ale oglądałem filmiki na YT z konkursów modelarskich  i on całkiem inaczej wygląda niż na zdjęciach, staram się też kleić okręty różnych typów, ale z tego co widzę to po tym będzie chyba znów galeon. I mam jeszcze jedną zagwozdkę bo w instrukcji nie ma podanych grubości lin do takielunku i zastanawiam się czy robić tak jak w Wodniku (jasne liny miały około 0,25 mm grubości) czy tak jak w Virgini (tam jasne były grubości 0,10mm) bo już olinowanie stałe sobie dopasuję jak będę miał to ruchome.

    Wracając do modelu, w kadłub wklejony styrodur i zaszpachlowany co by całość była zwartą mocną bryłą. Wiem że nie potrzeba bo Seahorsea daje podposzycie do modeli, ale jednak wolę mieć pewność.

  1. aragorn001 2023-02-06 18:42:48

    Witaj Michał, super, widzę następne pływadło z żaglami.

    Po styrodurze naładowałeś tej szpachli co nie miara, będzie szlifowania ... przy następnym postąpisz pewnie delikatniej, czy szpachla jest konieczna po tym styrodurze? WYdawało mi się, że jest wystarczająco twardy, a widzę, że dobrze go dopasowałeś,  tak tylko pytam, szpachlowałem i szlifowałem wiele kadłubów, a kiedyś na emigracji to jeszcze się naszpachlowałem wiele tysięcy metrów kwadratowych ścian, więc raczej jestem delikatny ze szpachlowaniem, przeciranie tego to koszmar.

     

    Ale podglądam dalej z zaciekawieniem.

  1. Michał 2023-02-06 20:13:42

    Cześć Aragorn, 

    A dałem więcej tej szpachli niech dobrze wypełni, mam jej tyle że pewnie prędzej zaschnie niż ją wykorzystam:) a jak nożykiem odkraiwałem ten styrodur to gdzieś tam zawsze to ostrze ucieknie i nie będzie idealnie gładko i równo.

    Tak zacząłem robić od samego początku przygody z żaglowcami i będę tak robił bo odpowiada mi to jak już pisałem że ten kadłub jest taką twardą zwartą bryłą. Miałem nawet w ten styrodur wkleić  ciężarki wędkarskie w kształcie takich pałeczek żeby troszkę dociążyć całość bo to takie leciutkie jest:) przy ostatnim modelu już tak pomyślałem o tym bo nawet podczas sklejania to taki bardziej stabilniejszy byłby na podstawce.  ale już mi się nie chciało kombinować.

    Co tu jest szlifowania, to nie ściany 70m2 :)

  1. Petrov 2023-02-08 12:19:51

    Mi się wydaje, że przy tego typu opracowaniach te wszystko styroduru i szpachle to trochę niepotrzebna robota, ale rozumiem, akceptuję. To jest tak jak z caponowaniem - niektórzy uważają że zbędne działanie, inni że konieczne. A spotkałem się z opinią, że to wręcz podstawowy błąd przy modelach kartonowych, więc... Jednemu podoba się córka, drugiemu matka - i dobrze :) Klej waść, żagli nigdy za wiele!

  1. AndDi 2023-02-08 13:56:28

    Petrov, masz rację, że przy opracowaniach Seahorsa nie jest konieczne wypełnianie. Ale ja też wypełniam dlatego, ze świetnie się usztywnia kadłub i nie trzeba cały czas uważać z naciskiem z paluchami. Jak się nie wypełni i za mocno przyciśnie, to nagniotek gotowy, a tak to się ma spokojną głowę.

  1. Chomigh 2023-02-08 14:01:58

    Piękny, życzę powodzenia.

  1. Michał 2023-02-08 16:31:16

    Dokładnie tak jak AndDi napisał, większy komfort przy klejeniu jest, a przecież takie usztywnienie nie zaszkodzi. Ja nie używam Caponu tylko zwykły lakier matowy i nie wyobrażam sobie nie polakierować wycinanki. Każdy ma swoje techniki i patenty, ważny jest efekt końcowy.

  1. Petrov 2023-02-09 18:39:08

    Petrov, masz rację, że przy opracowaniach Seahorsa nie jest konieczne wypełnianie. Ale ja też wypełniam dlatego, ze świetnie się usztywnia kadłub i nie trzeba cały czas uważać z naciskiem z paluchami. Jak się nie wypełni i za mocno przyciśnie, to nagniotek gotowy, a tak to się ma spokojną głowę.

    AndDi


    A bo to trzeba uważać a nie jak z cegłami się obchodzić XD

     

    Nie no macie rację, na pewno ma to pozytywny wpływ na sztywność kadłuba, to nie ulega wątpliwości. Może jestem leniwy? :P

  1. AndDi 2023-02-09 20:05:50

    Może jestem leniwy? :P

    Petrov


    Ostatni z pewnością, chociaż trochę się poprawiłeś

  1. Jacek-KP 2023-02-09 23:32:00

    Widzę, że praca wre. Piękny model będzie. Czekam na więcej.

  1. Petrov 2023-02-10 13:15:16

    Może jestem leniwy? :P

    Petrov


    Ostatni z pewnością, chociaż trochę się poprawiłeś

    AndDi


    Aaaaa byś się zdziwił! XD Działam incognito :P

  1. Michał 2023-02-27 16:40:14

    Cześć wszystkim,

    Na początku wielkie dzięki za głosowanie na model tygodnia, walczył długo aż się doczekał :)

    A w budowie obecnego, robota idzie pomalutku ale cały czas do przodu.

    AndDi kawał statku z niego będzie, fakt że taki beczkowaty jak pisałeś, ale patrząc na opracowanie oczami wyobraźni widzę że to będzie bardzo ładny okręt.

    Podposzycie przyklejone, posmarowałem je jeszcze po wierzchu klejem UHU i zrobiła się taka fajna skorupka, cały kadłub wyszedł bardzo solidnie. 

  1. Kikol77 2023-02-27 17:12:24

    Fajnie to idzie aż miło popatrzeć :)

    ja natchniony relacja zakupiłem Virginie jako pierwszy model z żaglami :)

    z zaciekawieniem obserwuje postępy :)

  1. Michał 2023-02-27 18:19:59

    Bardzo fajny model bo bez błędów tylko mały ;) Zakładaj relację i oglądamy

  1. AndDi 2023-03-01 10:43:31

    Wygląda elegancko, chociaż ja przy swojej paranoi pewnie bym jeszcze zaszpachlował te szczeliny i wygładził leciutko papierem ściernym, pewnie niepotrzebnie, ale bym tak zrobił

  1. Michał 2023-03-13 18:15:33

    Cześć wszystkim!

    AndDi nawet o tym myślałem o tym, ale to i tak już nie miało by wpływu na kadłub.

    Apropos kadłuba to już trochę oklejone poszyciem, na żywo już to wygląda bardzo fajnie, zadowolony jestem z efektu, żadnych krowich żeber czy wgniotek nie ma, całość wyszła jakby z litego drewna była, taka zwarta twarda bryła.

    Szkoda tylko że ma tak ciemny kolor u Seahorsea jest dużo jaśniejszy i wydaje mi się że wygląda ładniej.

    A te białe szpary pomiędzy poszyciem będą zaklejone listwami więc już uprzedzam nie będzie tego widać.

    I nie ma co już więcej pisać tam wszystko pasuje, chociaż trochę jedna oklejka poszycia trochę się nie zgrała z nadrukowanymi liniami i niektórych brakło z długości.

  1. Seahorse 2023-04-07 11:28:49

    Bardzo ładnie ci to wychodzi, nie mogę doczekać się kontynuacji, bo niewiele relacji z Sao Gabriel widziałem.

    Z kolorami zawsze jest problem, najczęściej w drukarni, szczególnie przy druku offsetowym. W przypadku "czystego" koloru w CMYK-u można się z drukarnią szarpać, że jest źle i próbować udowodnić ich błąd, przy wklejanych bitmapach drewna niczego nie wymusisz, bo "...taka jest specyfika druku offsetowego...". Kropka.

    Kolejne modele będą miały jaśniejsze tekstury, bo również w "De 7 Provincien" sa dość ciemne.

    Na prawej burcie jedna planka rozjechała się, jest jakby cofnięta. Mogłeś zawczasu porozcinać ją na znacznikach pionowych wzmocnień i porozsuwać, by wszystkie znaczniki wyrównać. Rozcięć oczywiście nie byłoby widać, bo zaostałyby zakryte własnie wzmocnieniami pionowymi.

     

    Pozdrawiam

    Tomek

Rezultaty 0 - 20 z 39 pozycji
Udostępnij temat: