KONKURS - Holenderski szkuner Eendracht JSC 1:100
-
Pobawiłem się z wodą, malowanie tak jak w filmie, kolorYF-17 sea blue, potem X-23 clear blue, na to wata i medium gel lub heavy medium gel.
Ty efekty prac, to nie jest jeszcze efekt końcowy, pracuję nad nim jeszcze.
Zaglowiec jeszcz enie wklejony, brakuje wody w szczelinie między podstawką a kadłubem i oczywiście rozbryzgów wody.
-
Pobawiłem się z wodą, malowanie tak jak w filmie, kolorYF-17 sea blue, potem X-23 clear blue, na to wata i medium gel lub heavy medium gel.
Ty efekty prac, to nie jest jeszcze efekt końcowy, pracuję nad nim jeszcze.
Zaglowiec jeszcz enie wklejony, brakuje wody w szczelinie między podstawką a kadłubem i oczywiście rozbryzgów wody.
-
Woda odlotowa.
Mam prośbę gdybyś zechciał przybliżyć technicznie dposób wykonania byłbym zaciekawiny i wdzięczny.
Witaj Zbyszku, już podaje informacje jak to robiłem, wzorowałem się na dwóch filmach z youtube:
https://www.youtube.com/watch?v=nY3Mp2Wq-HA&ab_channel=SlimModels tu są komentarze po polsku, a tu drugi tylko z komentarzem po angielsku, ten był moją inspiracją:
https://www.youtube.com/watch?v=aoAaodEqO0g&t=2s&ab_channel=Scale-a-ton
tak to było, podkładka, wycięty kształt pod żaglowiec, dodałem fale z foli aluminiowej zgniecionej, na to idzie cała warstwa foli aluminiowej klejona na wikol w moim przypadku, 'ugniatana' gąbką by nie wypłaszczyć fal, na to warstwa wikolu by wyoblić ostre krawędzie, na to malowanie podkładem szarym, potem tamiya 'sea blue' i na koniec tamiya 'clear blue', to były moje pierwsze próby z aerografem, więc nie wyszło najlepiej, fale powinny być jaśniejsze.
Pomiędzy tym warstwami malowanie tamiya 'clear'
Na koniec dodatki na falach z waty bawełnianej i gelu medium wszystko tak jak w tych filmikach.
-
Woda odlotowa.
Mam prośbę gdybyś zechciał przybliżyć technicznie dposób wykonania byłbym zaciekawiny i wdzięczny.
Witaj Zbyszku, już podaje informacje jak to robiłem, wzorowałem się na dwóch filmach z youtube:
https://www.youtube.com/watch?v=nY3Mp2Wq-HA&ab_channel=SlimModels tu są komentarze po polsku, a tu drugi tylko z komentarzem po angielsku, ten był moją inspiracją:
https://www.youtube.com/watch?v=aoAaodEqO0g&t=2s&ab_channel=Scale-a-ton
tak to było, podkładka, wycięty kształt pod żaglowiec, dodałem fale z foli aluminiowej zgniecionej, na to idzie cała warstwa foli aluminiowej klejona na wikol w moim przypadku, 'ugniatana' gąbką by nie wypłaszczyć fal, na to warstwa wikolu by wyoblić ostre krawędzie, na to malowanie podkładem szarym, potem tamiya 'sea blue' i na koniec tamiya 'clear blue', to były moje pierwsze próby z aerografem, więc nie wyszło najlepiej, fale powinny być jaśniejsze.
Pomiędzy tym warstwami malowanie tamiya 'clear'
Na koniec dodatki na falach z waty bawełnianej i gelu medium wszystko tak jak w tych filmikach.
-
Też już mam pierwszą wodę za sobą więc swoje trzy grosze wtrynię. Te same filmy oglądałem ale poszedłem na skróty. Pominąłem podkład i bezpośrednio na wikol położyłem farbę. Z lekką niedbałością by tam gdzie chciałem, przebijało srebro folii. Dało mnie to efekt głębi. Farba zwykła akrylowa z Mrówki, granatowa zmieszana z zieloną. Na to gęsty lakier błyszczący bezbarwny. Wszystkie warstwy kładłem grubym pędzlem, im więcej mazania tym lepszy efekt. Pianki na falach robiłem białą farbą, suchym pędzlem. Wykończenie to już kwestia jaki stan wody chce się osiągnąć i gustu. Z pewnością prościej i szybciej to wychodzi niż cyzelowanie każdej pianki aerografem. Gdyby pominąć czas schnięcia warstw, to można to zrobić w trochę więcej niż pół godziny. Grubo i gęsto, na rympał bo z oceanem, to żartów nie ma!
-
Też już mam pierwszą wodę za sobą więc swoje trzy grosze wtrynię. Te same filmy oglądałem ale poszedłem na skróty. Pominąłem podkład i bezpośrednio na wikol położyłem farbę. Z lekką niedbałością by tam gdzie chciałem, przebijało srebro folii. Dało mnie to efekt głębi. Farba zwykła akrylowa z Mrówki, granatowa zmieszana z zieloną. Na to gęsty lakier błyszczący bezbarwny. Wszystkie warstwy kładłem grubym pędzlem, im więcej mazania tym lepszy efekt. Pianki na falach robiłem białą farbą, suchym pędzlem. Wykończenie to już kwestia jaki stan wody chce się osiągnąć i gustu. Z pewnością prościej i szybciej to wychodzi niż cyzelowanie każdej pianki aerografem. Gdyby pominąć czas schnięcia warstw, to można to zrobić w trochę więcej niż pół godziny. Grubo i gęsto, na rympał bo z oceanem, to żartów nie ma!
-
Też już mam pierwszą wodę za sobą więc swoje trzy grosze wtrynię. Te same filmy oglądałem ale poszedłem na skróty. Pominąłem podkład i bezpośrednio na wikol położyłem farbę. Z lekką niedbałością by tam gdzie chciałem, przebijało srebro folii. Dało mnie to efekt głębi. Farba zwykła akrylowa z Mrówki, granatowa zmieszana z zieloną. Na to gęsty lakier błyszczący bezbarwny. Wszystkie warstwy kładłem grubym pędzlem, im więcej mazania tym lepszy efekt. Pianki na falach robiłem białą farbą, suchym pędzlem. Wykończenie to już kwestia jaki stan wody chce się osiągnąć i gustu. Z pewnością prościej i szybciej to wychodzi niż cyzelowanie każdej pianki aerografem. Gdyby pominąć czas schnięcia warstw, to można to zrobić w trochę więcej niż pół godziny. Grubo i gęsto, na rympał bo z oceanem, to żartów nie ma!
Marszałku, widziałem twoją wodę przy Alercie, też mi się podoba, dobór farb to jak kto może i woli, też patrzyłem na swoje różne zasoby z poprzednich lat i modeli. Zrobienie takiej wody nie jest bardzo trudne, trochę czasu i inwencji twórczej.
-
Też już mam pierwszą wodę za sobą więc swoje trzy grosze wtrynię. Te same filmy oglądałem ale poszedłem na skróty. Pominąłem podkład i bezpośrednio na wikol położyłem farbę. Z lekką niedbałością by tam gdzie chciałem, przebijało srebro folii. Dało mnie to efekt głębi. Farba zwykła akrylowa z Mrówki, granatowa zmieszana z zieloną. Na to gęsty lakier błyszczący bezbarwny. Wszystkie warstwy kładłem grubym pędzlem, im więcej mazania tym lepszy efekt. Pianki na falach robiłem białą farbą, suchym pędzlem. Wykończenie to już kwestia jaki stan wody chce się osiągnąć i gustu. Z pewnością prościej i szybciej to wychodzi niż cyzelowanie każdej pianki aerografem. Gdyby pominąć czas schnięcia warstw, to można to zrobić w trochę więcej niż pół godziny. Grubo i gęsto, na rympał bo z oceanem, to żartów nie ma!
Marszałku, widziałem twoją wodę przy Alercie, też mi się podoba, dobór farb to jak kto może i woli, też patrzyłem na swoje różne zasoby z poprzednich lat i modeli. Zrobienie takiej wody nie jest bardzo trudne, trochę czasu i inwencji twórczej.
Bardzo fajnie