Jak-23 MM 09/82

  1. Kikol77 2025-01-15 08:12:45

    he he 

    Na oleju panowie teraz to nie modne  teraz się wszystko smaży w airfryerach 

    A tak na poważnie to metode olejową na bank odpuszcze :) ale metode na butelke wypróbuje choćby z ciekawości :)

  1. Manio89 2025-01-15 21:36:16

    Ja z moim Ojcem zrobiliśmy maszynkę do wytłaczania próżniowego jest dobrze ale to trzeba mieć dobre kopyto gładkie czyli szpachla cyjanoakryl i szlifowanie nawet papierem 2000 pod wodą.

  1. Kikol77 2025-01-20 00:24:35

    no to zrobiłem kopyto i wypróbowałem metode z butelką  :)

    Kabinka fajnie się ukształtowała pod opalarką ale .... No właśnie odciełem kopyto z lekkim nadmiarem 1mm zapasu i to co powinno byc najprostrze w mojej głowie okazało się porażką. Kiedy zacząłem się siłować aby zdjać wytłoczke z kopyta okazało się że pod wpływem temperatury przykleiła się do kopyta, po wyrwaniu na siłe na wytłoczce została farba ze szpachlą do tego podwarzająć porysowałem całą kabinkę :( Czyli moze jednak olej nie był by taki głupi :D

    No nic kopyto naprawione poszpachlowane i połorzony lakier wysoki połysk :) jak wyschnie polerowanie i próba numer dwa :)

  1. PAN-KARTON 2025-01-20 05:41:21

    Chyba za wysoka temperatura dawała z dyszy opalarki. Nie wiem czy masz opalarkę z termometrem ale zakres temperatury do tej roboty to 80-120 max stC. i maksymalny nadmuch.

    Dmuchać z dość bliskiej odległości, krótko nie w jednym miejscu. Ogrzewać raczej całość szybkimi zmianami pozycji. PET dojdzie, on reaguje od pewnego momentu...

    To co widać na fotkach to ewidentnie przegrzany plastik PET. Opalarka bez regulacji temperatury osiąga 300-400stC a to sporo za dużo !

    Kopyto jak kolano

  1. PAN-KARTON 2025-01-20 06:29:35

    Skoro temat około-owiewkowy to zapytam Szanowne grono.

    Czy ktoś zna produkt ( foto ) Polecany do klejenia owiewek. Pytam bo nie chcę kupować. Ja mam tyle klei po testowych że można sklep otwierać

  1. Kikol77 2025-01-20 07:59:11

    Tak opalarka bez regulacji temperatury, ma tylko dwa stopnie mocy grzałem na tym mniejszym ale wyszło jak wyszło.

    Dzis testów ciąg dalszy :) tym razem użyje najnowszego nabytku domowego czyli airfryer :) on grzeje powietrzem i mozna go ustawić na dowolną temperature :)

    Zastanawim się też czy mimo wsystko nie przesmarować kopyta olejem :D tak na wszelki wypadek :D

    Tak sobie myśle że my modelarze to w naszym hobby jesteśmy w stanie użyć przwie wszystko co mamy w domu :)

    BTW lupa modelarska nagłowna z oświetleniem przydaje mi się przy podkręcaniu aparatu ortodontycznego :D jak na focie :D 

  1. Kikol77 2025-01-20 10:35:44

    no to nie wytrzymałem :)

    Airfryer poszedł w ruch :)

    Kopyto wysmarowane olejem rzepakowym na wcisk w opaske z butelki i smarzymy :D

    pierwsza próba ustawienie na 95 stopni 2 minuty grzania wentylator na LOW - efekt kabinka nabrała w 90% kształtu problem był z przednia cześcią 

    druga próba zmiana ustawienia na 120 stopni i kolejne 2 minuty grzania - poprawiło sie znaczaco ale przód wciaz lekko nie na miejscu 

    Przód poprawiłem opalarka ładnie się zszedł :)

    po wycięciu nadmiaru okazało się że jednak Airfryer też przygrzał gure za mocno i znów mi się wszystko skleiło :(

    starałem sie delikatnie oddzielić kopyto od wytłoczki próbowałem pomóc sobie wodą odeszło ale cześc wciaz była przyklejona delikatnie paznokciem zdrapałem farbe wytłoczka wyglada fajnie ale mia pewne ślady po paznokciach nie sa to rysy a raczej delikatne zmatowienia, zastanawiam sie czy moge to jakos usunac albo zapolerować musze popróbowac na jakims odpadzie 

    Na ta chwile jeszcze nie wiem czy bede robił trzecie podejście czy zamontuje taka jak jest - musze troche odparowac i obejrzeć ja na spokojnie :D

    załaczam zdjecia z akcji :) 

  1. PAN-KARTON 2025-01-20 11:45:45

    To nie miało prawa zadziałać z tego termomixa. Temperatura rozproszona To nie strumien z opalarki.

    W piekarniku próbowali i nie da rady. Jak nagrzewasz cały Pet to nie ma się co do czego przytulać 

    Czemu odlazla "gładź" ? Chemia + StC. (?)

    Mam nadzieję ze te tam przetarcia od pazurka się ładnie spolerują.

    Pilot trafi do bazy 

  1. Wojok 2025-01-20 14:36:17

    A po co Ty to kopyto malujesz ?

    Nigdy się w to nie bawiłem, ale wiele razy o tym czytałem, i nigdy nie spotkałem sié z malowaniem kopyta

     

  1. Kikol77 2025-01-20 15:15:10

    Malowałem zeby łatwiej było widać nierówności i miejsca do poprawy - ale masz racje moze nie potrzebnie i moze to jest jedna z przyczyn :D

  1. Pashal 2025-01-20 15:33:00

    Przecież polakierowanie kopyta to podstawa - musi być gładkie jak przysłowiowa pupa niemowlaka. 

    Folia z butelki to chyba niezbyt dobry pomysł. Użyj folii do bindowania lub folii płaskiej z opakować np. zabawek itp.

    Ja tłoczyłem swoje kabinki z takiej folii, którą mocowałem między dwoma  arkuszami sklejki z wyciętym otworem i ogrzewałem nad palnikiem kuchni gazowej - jak tylko folia lekko przyfaluje to cyk na kopytko, które musi być  w czymś solidnie zamocowane. Musi być folia, która chce się tłoczyć, wyczucie temperatury i siła tłoczenia -  tylko metoda prób i błędów, "a bedziesz pan zadowolony".

  1. Wojok 2025-01-20 19:27:09

    Malowałem zeby łatwiej było widać nierówności i miejsca do poprawy - ale masz racje moze nie potrzebnie i moze to jest jedna z przyczyn :D

    Kikol77


    Z tego co czytałem, to po wyszlifowaniu na glanc, daje się na kopyto coś tłustego, żeby wytłoczka gładko zeszła.

    Druga sprawa, to jaką Ty tę farbę użyłeś ? Może ta cholera miękła pod wpływem ciepła i się niejako wulkanizowała z plastikiem ?

  1. Kikol77 2025-01-21 07:49:11

    to ciekawe co piszesz o tym nie pomyslałem, to była farba akrylowa plus dla gładkości lakier akrylowy wysoki połkysk z Ravella.

    Faktycznie moze być tematem zachowanie sie jej pod wpływem temperatury :)

  1. szaman 2025-01-21 10:07:16

    A ja malowałem kopyto. Musiałem zrobić takie nietypowe do Cessny.  Wprawdzie gipsowe  i po szlifowaniu, ale prysnąłem podkładem akrylowym, Z tym, że tłoczyłem na moim pudełeczku do odkurzacza. Wyszło mi super

  1. Wojok 2025-01-21 10:12:33

    Szaman, ale z tego co zrozumiałem, Ty to robiłeś na tzw. skrzynce próżniowej. Tam na kopyto nakładasz rozgrzany plastik i to jest moment. Natomiast Kikol robił to w ten sposób, że również kopyto było długo grzane. To całkiem inna para kaloszy

Rezultaty 40 - 55 z 55 pozycji
Udostępnij temat: