ORP Błyskawica 1:200 WAK

  1. Maciejesław 2024-04-22 11:05:57

    Czołem, 

    Tym razem spróbuję w tym kierunku. Na skali 1:400 poległem, spróbuję z dwa razy większą. Postaram się wykonać model w standardzie, chociaż u mnie to dość ryzykowna deklaracja ;) Model jak widać na zdjęciach ma dość ciemne kolory, chyba kapkę za bardzo to jest jednak wysycone na mój gust. Ale zobaczymy jaki będzie efekt końcowy. Liczę, że cieszący oko. Na razie działam przy szkielecie i wzmocnieniu go, bo w wersji prosto z wycinanki to nie ma najmniejszych szans zachować kształt i osiowość. Zastanawiam się też jeszcze nad podposzyciem. Chyba będę podklejał części dodatkową warstwą kartonu w przypadku części podwodnej. A przy burtach dam tekturę między wręgi.

  1. PAN-KARTON 2024-04-22 12:05:07

    Siadam i oglądam ! ale tępo jest takie że nie nasiedzimy się tu za długo.

  1. Moris 2024-04-22 12:13:01

    Witam.

    Takie tematy to ja bardzo lubię. Byłem ciekaw jak ten model będzie prezentował się w całości. Oczywiście z zaciekawieniem podglądam.

  1. Antti 2024-04-22 15:43:42

    Zasiadam na widowni. Mam w planie budowę  bliźniaka Groma w przyszłości . Mam nadzieję dużo podpatrzeć i nauczyć się.

  1. mirkuch 2024-04-23 06:44:49

    Też się dołączam do widowni:) Będę podglądał, bo nawet mam ten sam model na kupce, bo mi się bardzo spodobał, ale kiedy umiejętności pozwolą się wziąć za okręt... 

  1. Kikol77 2024-04-23 22:54:33

    no to ja tez się dołączam :D

  1. Jacek-KP 2024-04-23 23:29:25

    Efekt końcowy może być interesujący. WAK ma bardzo ładne malowania modeli, a to za sprawą Marcina Dworzeckiego. Ma w planach ten model, więc będę śledził relację.

  1. Maciejesław 2024-05-08 07:27:42

    Pytanie jest. O technikę. Poszycie dna jest zaprojektowane na paski łączące. Ja zrobiłem te takie podpory z kartonu, między wręgami. Teraz żeby się wszystko zgadzało to muszę dać jakiś dystans między te podpory a poszycie, bo na wrędze będzie grubiej przez pasek łączący. Mam dwa pomysły. Jeden to naklejenie pasków  papieru na te moje dodatkowe podpory. Drugi to podklejanie papierem całych płatów poszycia (oczywiście poza obrysem pasków łączących). Ktoś ma doświadczenie czy oba sposoby się sprawdzą w podobnym stopniu? Ja preferuje pierwszy, bo prostszy w wykonaniu.

  1. PAN-KARTON 2024-05-08 07:50:19

    Fakt pierwsza opcja prostsza do wykonania. Żeby było jeszcze prościej i równiej pozwoliłem sobie naszkicować pomysła. Jak wymiar "2mm" dopasujesz do grubości wzmocnienia to samo się będzie układało i kleiło.

    Drugi Twój pomysł odradzam, to niby tylko karton ale jednak zmieniasz geometrię poszycia o dziesiętne. Jeśli opracowanie jest dokładne może się nie zejść do kupy przy burtach. Chyba że na dwie raty, ale szkoda roboty.

    Można też obkleić paskami kartonu w poprzek kadłuba, jak by od burty do burty i do tego poszycie. ( takie planki na opak ) Nie patrzeć na długości. Obciąć po przyklejeniu poszycia. Jak zostawisz ze 2-3 mm to masz od razu podparcie pod burty i pasowanie do poszycia.

    No bo na sturodur już za późno A sposobów pewnie tyle co Wiernych.

  1. Maciejesław 2024-05-08 08:05:36

    W tę stronę zatem pójdę. Dzięki za radę. Tylko dorobię więcej tych podpór jeszcze , żeby były gęściej tu i ówdzie. 

  1. PAN-KARTON 2024-05-08 08:10:12

    W tę stronę zatem pójdę. Dzięki za radę. Tylko dorobię więcej tych podpór jeszcze , żeby były gęściej tu i ówdzie. 

    Maciejesław


    To jest oczywiście odpowiedź na Toje zapytanie bo ja bym zrobił to zupełnie inaczej z tego stanu jak widać.

    Skserował bym poszycie nawet czarno białe. Obkleił papierem z xero całe poszycie. Potem podlał CA przeszlifował i poszycie docelowe. A jak by się coś gdzieś zapadło to podszpachlować idzie takie nierówności.

    edit:

    a, i tę kopię xero kleić bez pasków łączących. Potem poszycie tez na styk.

  1. Maciejesław 2024-05-10 23:15:39

    Tyle musi wystarczyć. Jak się pozapada to będzie szpachlowanie i do malowania całe dno.

  1. PAN-KARTON 2024-05-11 01:02:17

    Tyle musi wystarczyć. Jak się pozapada to będzie szpachlowanie i do malowania całe dno.

    Maciejesław


    Wygląda to nietypowo i odjazdowo ! Może wymyśliliśmy nowy patent na kadłuby z dnem ? Technika warta pochylenia się na nią. Wyszło super - zobaczymy co dalej ?

  1. PAN-KARTON 2024-05-11 02:13:51

    Jak się pozapada to będzie szpachlowanie i do malowania całe dno.

    Maciejesław

    Żeby mieć większą pewność że nie powciąga / pozapada się, to poszycie bym kleił na butapren albo jakiś polimer. Z daleka z wikolowatymi i czymś na bazie wody

  1. Jacek-KP 2024-05-11 08:07:50

    Ja wybrałbym wypełnienie styrodurem. Z dodatkowymi wręgami, paskami jest dużo pracy, no i zachodzi obawa, że doklejka do wręgi lekko pogrubi cały szkielet w podwodnej części. Czy spiłowałeś trochę wręgi w dolnej części przed doklejeniem dodatkowych pasków?

  1. PAN-KARTON 2024-05-11 13:14:25

    Czy spiłowałeś trochę wręgi w dolnej części przed doklejeniem dodatkowych pasków?

    Jacek-KP

    A to nie jest tak że, skoro opracowanie przewiduje paski łączące poszycie to uwzględniło je w obrysie wręg ? WAK raczej bierze pod uwagę takie mecyje

  1. Maciejesław 2024-05-11 17:00:22

     

    Żeby mieć większą pewność że nie powciąga / pozapada się, to poszycie bym kleił na butapren albo jakiś polimer. Z daleka z wikolowatymi i czymś na bazie wody

    PAN-KARTON
    .
    .
    Aż o taki laicyzm mnie nie posądzaj ;) 
    Co do pasków łączących to projekt nie przewiduje w szkielecie wcięć które by korygowały ich grubość. Takie rzeczy widziałem tylko w modelach z AH, samolotowych. Tak więc można się domyślać, że tak naklejone poszycie byłoby nierówne i na wręgach i paskach wystawałoby, tworząc żebra. Więc pomysł z tymi paskami na dodatkowe podparcia albo podposzycie uważam za dobry.
    Arkusze potraktowane caponem, więc wkrótce się przekonamy.

     

  1. PAN-KARTON 2024-05-11 17:16:52

     Aż o taki laicyzm mnie nie posądzaj ;) 

    Maciejesław


    Maciejesławie w życiu bym tak nie pomyślał. To ja tu jestem laikiem i dopiero uczę się różnych rozwiązań i technik na podstawie obserwacji i Waszych porad oraz konstruktywnej krytyki.

    A to co napisałem to nie "rada" tylko tak mi się wydaje że będzie lepiej, więc piszę. Skoro zabrzmiało to jak wytyczna to sorrki - nie zraziłem się jak by co będę pisał !

  1. Maciejesław 2024-05-12 10:25:20

    Z pokładem będzie podobnie. Też nie da się tego zbudować tak prosto z wycinanki, na takim szkielecie. Trochę mi się takie projektowanie nie podoba. Nie to, że jestem leniwy ale pewne rzeczy po prostu można przewidzieć na etapie projektu, z korzyścią dla modelarza. Można było te burty zaprojektować inaczej, właśnie tak żeby ich szkielet podpierał pokład na całej długości. 

  1. PAN-KARTON 2024-05-12 15:12:54

    Trochę mi się takie projektowanie nie podoba. Nie to, że jestem leniwy ale pewne rzeczy po prostu można przewidzieć na etapie projektu, z korzyścią dla modelarza.

    Maciejesław


    To pewnie po to aby móc na okładce napisać / określić tak zwaną skalę trudności. Jak by wycinanki były zaprojektowane pod modelarzy, to jedyną trudnością było by ją dokładnie wyciąć

    A tak musimy sobie radzić z wiatrem w twarz

Rezultaty 0 - 20 z 68 pozycji
Udostępnij temat: