Tornado IDS, FLY Model, nr. 34 --- powrót do relacji

Owiewka na swoim miejscu. Maszyna nawet bez uzbrojenia w zasadzie nadaje się do lotu, tylko z otwartą owiewką załodze  głowy by pourywało.  Kilka fotek i zabieram się za uzbrojenie.

Pas startowy już jest, pilot czeka a maszyny...."NIMA"

O!. Wojtek się obudził...Pomalutku, będą i świecidełka. Mam już zbiorniki, ale przekonałem się ,że o ile całość klei się fajnie to dla drobnych elementów sklejanych w rurki ten kredowy karton jest za gruby. Miałem już problemy ze zbiornikami (wszystkie wręgi dużo za małe), a rakiety to chyba zrobię całkiem od nowa inną metodą, bo nie uda mi się ładnie zwinąć ciasnych rurek z tego kartonu.
Tak się zastanawiam, co dalej....Pasowało by dokończyć Horneta od Hala, ale z drugiej strony chodzi mi po głowie  coś nowego czego nie sklejałem.

Są. Np. Alpha Jet w malowaniu republiki TOGO...(bardzo mi się podoba). Oczywiście oryginał wymaga" co-nieco" pracy przy przemalowaniu, ale efekt może być niezły.

Ohotka. Twierdzisz ,że to brzydki samolot... Ja myślę ,że tylko paskudnie pomalowany w tgzw. (Różu majtkowym).Ale.. Jak się nie ma co się lubi...Sylwetka tej maszyny bardzo mi się podoba dlatego chcę go mieć w pełnym uzbrojeniu.Pozostało niewiele, ale cały czas się zastanawiam jak wykonać te cacuszka pod spodem. Z wycinanki to raczej będzie problem. (za gruby karton).

Nie próbowałem, ale to kreda. Dopiero teraz przyszło mi do łepetyny,że przecież mogę skserować na cieńszym kartonie. I tak będzie to malowane. Podobno najciemniej jest pod latarnią....

No tak Jacku. A tutaj chłopaki mnie kuszą na B-25. Chyba jeszcze nie tym razem...może poczekam na rezultaty w pracowni. Przyda się.Mam kilka spraw rozpoczętych i pasuje mi je zakończyć. A swoja drogą, to już myślałem ,że zostawiłeś modelarstwo. Specjalnie pojechałbym do Krakowa i ręcznie Cię naprowadził na właściwe ścieżki....Brakuje nam tutaj tego gościa co kleił wspaniałe samoloty...

Nie mów tego głośno!

Zygi, niezła ta "pilotówka". Chyba ją zastosuję...Co do Tornado, to jeszcze kilka dni na to uzbrojenie.

Witam. To już koniec relacji. Przysiadłem wczoraj kilka godzin i zmordowałem to uzbrojenie. Zrobiłem tak jak przewidział autor i musiałem się męczyć z tym grubym kartonem. Więcej już nic nie będę kombinował. Czas odpocząć od Tornada.Czekam tylko na słoneczko i wyprowadzę go na lotnisko.

Szaman przemalować... Dzięki Adaś, że teraz zwróciłeś uwagę, bo stało by się to w galerii. Obydwa były czerwone w wycinance, a szaman  nie użyć rozumu tylko czerwonej farby. Howgh!

doczekał się wreszcie

Dobrze ,że Adaś mnie naprowadził, bo jak się okazało autor nie przewidział też na skrzydłach świateł pozycyjnych, a są.To,że na silnikach zrobiłem obydwa czerwone to wina autora. Widać to na jedynym istniejącym w naszej galerii modelu z tego wydawnictwa.Domalowałem co trzeba, poprawiłem i jeszcze znalazłem rurki Pitota nie pomalowane i przewody hamulcowe. Pomalowałem. Na koniec 3 fotki z pasa startowego...

Galeria powstanie być może jutro, bo słoneczko ma się około 17 tej pokazać u mnie na 3 minuty.. Może zdążę jakieś 3 fotki zrobić?. Chyba,że słoneczko oleje południową Polskę  więc trzeba będzie czekać.

To już koniec. Model w galerii. Następne będzie coś bardzo jak dla mnie prostego. Czas relaksu, więc i model będzie prosty ale....?

Rezultaty 60 - 74 z 74 pozycji
Udostępnij publikację:

Dodany przez szaman

szaman
Jestem klubowiczem od 2011-03-05
Krótkofalowiec, modelarz, elektronik,mechanik, fotograf-to moje hobby przez całe życie.