M1 A1 Abrams skala 1:16
-
Dwa wieczory zajęło mi wykonanie takiego fajnego duperelka. Otóż to skrzynka mieszcząca radiostację czy intercom umieszczony na zewnątrz pojazdu. Służy do komunikacji załogi czołgu z piechotą nacierającą za czołgiem. Nie każda wersja to ma ale mi się spodobała na tyle że zrobiłem ją w pełni ruchomą czyli otwierana i zamykana na zameczek a klamka także się odchyla dla łatwiejszego uchwytu.
-
Dziś dokończyłem tylne światła. Są to znormalizowane w US Army światła z przeznaczeniem na tył, które są montowane prawie w wszystkich typach amerykańskich pojazdów wojskowych, zarówno kołowych jak i gąsienicowych. Wykonałem je z warstw tektury 0.5 mm. Tył ożebrowany i szpachlowany masą milliput. Klosze wykonam po malowaniu.
-
Dziś dokończyłem tylne światła. Są to znormalizowane w US Army światła z przeznaczeniem na tył, które są montowane prawie w wszystkich typach amerykańskich pojazdów wojskowych, zarówno kołowych jak i gąsienicowych. Wykonałem je z warstw tektury 0.5 mm. Tył ożebrowany i szpachlowany masą milliput. Klosze wykonam po malowaniu.
-
Obiecuje że bez udziwnień :-). Tak na relax.
Już to widzę hahah
Super to wygląda. Kiedyś na innym forum obserwowałem jednego chopka jak kleił ORP Wichra w skali 1:100 i też tak dopieszczał każdy element,ale juz od paru lat nie ma kontynuacji. Ależ to było piękne. Tak że czaruj dalej i sie nie hamuj
Pozdrawiam
-
Obiecuje że bez udziwnień :-). Tak na relax.
Już to widzę hahah
Super to wygląda. Kiedyś na innym forum obserwowałem jednego chopka jak kleił ORP Wichra w skali 1:100 i też tak dopieszczał każdy element,ale juz od paru lat nie ma kontynuacji. Ależ to było piękne. Tak że czaruj dalej i sie nie hamuj
Pozdrawiam
-
Witam. Ładna pogoda ale trzeba też trochę czasu poświęcić na hobby. Wykonałem obudowy przednich świateł i osprzęt do holowania. Obudowy przednich świateł są wielobryłowe a po wstawieniu wkładów z odbłyśnikiem będą zespolone w całość. Wykonałem też liny na wieży i sztywne sprzęgi. Liny na wieży nie są zamontowane na gotowo ponieważ czekają na druciane stelaże w koło wieży i dopiero będą zamontowane wszystkie detale z boku wieży. Sztywne sprzęgi są montowane zarówno z przodu jak i tyłu. Tył przez tylną furtę i inne detale jest niejako urozmaicony. Występuje także niemożność otwarcia tylnej fury bez zdjęcia sprzęgów. Przód przy tyle wypada blado jak chodzi o detalizację, więc wybór był tylko jeden. Sztywne sprzęgi zdecydowałem się zamontować z przodu. Elementy ich są jeszcze nie zrobione na gotowo. Czekają na uplastycznienie masą Milliput jako odkuwki. Mocowania lin są toczone w całości z patyka po lodzie a następnie wycięty jest fragment na nakrętkę i wszystko sklejone w całość. Suwmiarka i multi szlifierka wraz ze wszystkimi narzędziami nieoceniona.
-
Witam. Ładna pogoda ale trzeba też trochę czasu poświęcić na hobby. Wykonałem obudowy przednich świateł i osprzęt do holowania. Obudowy przednich świateł są wielobryłowe a po wstawieniu wkładów z odbłyśnikiem będą zespolone w całość. Wykonałem też liny na wieży i sztywne sprzęgi. Liny na wieży nie są zamontowane na gotowo ponieważ czekają na druciane stelaże w koło wieży i dopiero będą zamontowane wszystkie detale z boku wieży. Sztywne sprzęgi są montowane zarówno z przodu jak i tyłu. Tył przez tylną furtę i inne detale jest niejako urozmaicony. Występuje także niemożność otwarcia tylnej fury bez zdjęcia sprzęgów. Przód przy tyle wypada blado jak chodzi o detalizację, więc wybór był tylko jeden. Sztywne sprzęgi zdecydowałem się zamontować z przodu. Elementy ich są jeszcze nie zrobione na gotowo. Czekają na uplastycznienie masą Milliput jako odkuwki. Mocowania lin są toczone w całości z patyka po lodzie a następnie wycięty jest fragment na nakrętkę i wszystko sklejone w całość. Suwmiarka i multi szlifierka wraz ze wszystkimi narzędziami nieoceniona.
-
Dziękuję Wam za uznanie dla mojej pracy. Myślę że większość z takim samym efektem budowała by ten czołg. Należy tylko przestawić się na trochę inny styl, system sklejania niż na czysto z kartonu, lub z kartonu pod malowanie. Styl budowy tego czołgu jest nie tyle z kartonu co z tektury. Jest niejako wymuszony i moim zdaniem jak najbardziej odpowiedni dla tej skali a ponad to gdzie wszystko trzeba przeliczyć z proporcji a następnie rozrysować i jakoś to wykonać. Np. zamiast wycinać mizerną siatkę geometryczną z kartonu to wolę tą bryłę złożyć z litych kawałków tektury np 2 mm. Daje to tyle że nie trzeba uważać że zapadnie się ścianka podczas szlifowania itp. A ponad to gdy okaże się za duża to można ją po prostu uciąć albo dokleić jakiś kawałek tektury żeby powiększyć. A nie od nowa rysować siatkę. Wiadomo że takie duże bryły jak wieża maja budowę na wręgach, częściowo są w środku puste, ale ściankami są także grube tekturowe kawałki. Śmieję się że on jak na swoja skalę jest naprawdę opancerzony i trzyma masę :-)
-
Dziękuję Wam za uznanie dla mojej pracy. Myślę że większość z takim samym efektem budowała by ten czołg. Należy tylko przestawić się na trochę inny styl, system sklejania niż na czysto z kartonu, lub z kartonu pod malowanie. Styl budowy tego czołgu jest nie tyle z kartonu co z tektury. Jest niejako wymuszony i moim zdaniem jak najbardziej odpowiedni dla tej skali a ponad to gdzie wszystko trzeba przeliczyć z proporcji a następnie rozrysować i jakoś to wykonać. Np. zamiast wycinać mizerną siatkę geometryczną z kartonu to wolę tą bryłę złożyć z litych kawałków tektury np 2 mm. Daje to tyle że nie trzeba uważać że zapadnie się ścianka podczas szlifowania itp. A ponad to gdy okaże się za duża to można ją po prostu uciąć albo dokleić jakiś kawałek tektury żeby powiększyć. A nie od nowa rysować siatkę. Wiadomo że takie duże bryły jak wieża maja budowę na wręgach, częściowo są w środku puste, ale ściankami są także grube tekturowe kawałki. Śmieję się że on jak na swoja skalę jest naprawdę opancerzony i trzyma masę :-)
-
Wrzucam kilka nowych detali. Zrobiłem uchwyty na kratki przeciwgranatne w tylnej furcie. Przy lufie to chyba specyficzna lufa działka oraz uchwyty montażowe. Następnie z tył wieży gdzie znajduje się dziwna rura na zawiasie do której od dołu są doprowadzone przewody. Nie jestem pewien co to jest ale stawiam że ma to w pozycji pionowej wytwarzać zasłonę dymną. Wykonałem też na płytach "bezpiecznikach" przedziału na amunicję w wieży dziwne krążki. Za nic w świecie nie wiem do czego służą i nie każdy Abrams je ma.
-
Wrzucam kilka nowych detali. Zrobiłem uchwyty na kratki przeciwgranatne w tylnej furcie. Przy lufie to chyba specyficzna lufa działka oraz uchwyty montażowe. Następnie z tył wieży gdzie znajduje się dziwna rura na zawiasie do której od dołu są doprowadzone przewody. Nie jestem pewien co to jest ale stawiam że ma to w pozycji pionowej wytwarzać zasłonę dymną. Wykonałem też na płytach "bezpiecznikach" przedziału na amunicję w wieży dziwne krążki. Za nic w świecie nie wiem do czego służą i nie każdy Abrams je ma.
Dwa wieczory zajęło mi wykonanie takiego fajnego duperelka. Otóż to skrzynka mieszcząca radiostację czy intercom umieszczony na zewnątrz pojazdu. Służy do komunikacji załogi czołgu z piechotą nacierającą za czołgiem. Nie każda wersja to ma ale mi się spodobała na tyle że zrobiłem ją w pełni ruchomą czyli otwierana i zamykana na zameczek a klamka także się odchyla dla łatwiejszego uchwytu.