KONKURS - ARMED VIRGINIA SLOOP | Seahorse | 1:100
-
Dzięki drzewce faktycznie mi się podobają :)
Jako ze na tą chwile jeszcze nie wróciłem do tematu lawet a właściwie ich olinowania postanowiłem zmierzyć się z inna małolinową materią :)
ehhh jak to człowiek szybko się przekonuje ze sie myli. Szybko obalona teza brzmiała mało lin mały problem więc zabrałem się za przymocowanie bloczków do bukszprytu (chyba tak to się nazywa :))
W teori wszystko fajnie sobie zaplanowałem i zacząłem prace i szybko się przekonałem że skala robi swoje nieźle mi dało to w kość ale finalnie jestem zadowolony i z efektu i z tego że następne już wiem jak robić :) więc na grocie pojdzie szybciej - chyba :)
Załączam fotki bukszprytu
-
Dzięki drzewce faktycznie mi się podobają :)
Jako ze na tą chwile jeszcze nie wróciłem do tematu lawet a właściwie ich olinowania postanowiłem zmierzyć się z inna małolinową materią :)
ehhh jak to człowiek szybko się przekonuje ze sie myli. Szybko obalona teza brzmiała mało lin mały problem więc zabrałem się za przymocowanie bloczków do bukszprytu (chyba tak to się nazywa :))
W teori wszystko fajnie sobie zaplanowałem i zacząłem prace i szybko się przekonałem że skala robi swoje nieźle mi dało to w kość ale finalnie jestem zadowolony i z efektu i z tego że następne już wiem jak robić :) więc na grocie pojdzie szybciej - chyba :)
Załączam fotki bukszprytu
-
W instrukcji nic nie ma ale czytałem jakiś wywód o budowie żagłowców zeby się trochę doszkolić
i tam było ze to są okucia a nie oploty z lin "Bukszpryt jest zwykle przedłużony drzewcem nazywanym bomstengą lub jeszcze dalszą częścią, nazywaną bombramstengą. Bukszpryt jest ze stengą połączony w dwóch miejscach okuciem" więc zrobiłem z termokurcza bo wydało mi się to łatwe i że dobrze bedzie imitować okucie ale zastanowie się czy wymienić na papier, zrobie test na bomstendze i przyłoże do porównania. Jak będzie wyglądać lepiej to wymienie to nie problem
A w między czasie seryjna produkcja bloczków do grotmasztu :)
Dzięki za podpowiedzi działam dalej:)
-
W instrukcji nic nie ma ale czytałem jakiś wywód o budowie żagłowców zeby się trochę doszkolić
i tam było ze to są okucia a nie oploty z lin "Bukszpryt jest zwykle przedłużony drzewcem nazywanym bomstengą lub jeszcze dalszą częścią, nazywaną bombramstengą. Bukszpryt jest ze stengą połączony w dwóch miejscach okuciem" więc zrobiłem z termokurcza bo wydało mi się to łatwe i że dobrze bedzie imitować okucie ale zastanowie się czy wymienić na papier, zrobie test na bomstendze i przyłoże do porównania. Jak będzie wyglądać lepiej to wymienie to nie problem
A w między czasie seryjna produkcja bloczków do grotmasztu :)
Dzięki za podpowiedzi działam dalej:)
-
Mnie też coś tak chodzi po głowie, że na bukszprycie to raczej okucia były. To na innych masztach (grot, fok) stosowano oploty z lin, a pewnie im lata późniejsze tym częściej trafiały się też i tam okucia, a przynajmniej na tych cieńszych odcinkach.
P.S. Mi tu nawet ten popsuty mikroskop nie pomógł w oglądaniu zaprezentowanych mikrobloczków
.
P.S.-2 Powiększyłem sobie obraz w nowej karcie i jakoś dziwnie to wygląda, ale może to jest etap pośredni, a nie końcowy - poczekam na finalny bloczek.
-
Mnie też coś tak chodzi po głowie, że na bukszprycie to raczej okucia były. To na innych masztach (grot, fok) stosowano oploty z lin, a pewnie im lata późniejsze tym częściej trafiały się też i tam okucia, a przynajmniej na tych cieńszych odcinkach.
P.S. Mi tu nawet ten popsuty mikroskop nie pomógł w oglądaniu zaprezentowanych mikrobloczków
.
P.S.-2 Powiększyłem sobie obraz w nowej karcie i jakoś dziwnie to wygląda, ale może to jest etap pośredni, a nie końcowy - poczekam na finalny bloczek.
-
Cześć.
Zachęcam do zapozania się z linkiem i życzę dobrej zabawy.
MODELARSKIE KALENDARZE ADWENTOWE 2023 !!!
Pozdrawiam,
-
Cześć.
Zachęcam do zapozania się z linkiem i życzę dobrej zabawy.
MODELARSKIE KALENDARZE ADWENTOWE 2023 !!!
Pozdrawiam,
-
Nie mam za wiele czasu ale cos tam codziennie chociaż 10-15 minut grzebie :)
Co do bloczków to był pokazany pierwszy etap najpierw przyklejam z jednej strony potem obracam wszystkie i doklejam dwie kolejne i na koniec wykańczam wyjście :) Sekwencja w zdjeciach :)
Jako że namietnie podgladam relacje konkursowe staram się też stosowac do wskazówek i robić ile się da poza modelem.
W tej chwili wciąz dłubie przy grocie dla przymiarki i pogladu gdzie jestem zrobiłem fotkę z przymiarka masztu :)
Narazie przymiarka bo najpierw chce zamocować na kadłubie wszystkie bloczki jufesy i zrobić olinowanie stałe bukszprytu no i czekajace w poczekalni lawety :) a dopiero potem postawie maszt więc jeszcze trochę czekania na ten moment.
-
Nie mam za wiele czasu ale cos tam codziennie chociaż 10-15 minut grzebie :)
Co do bloczków to był pokazany pierwszy etap najpierw przyklejam z jednej strony potem obracam wszystkie i doklejam dwie kolejne i na koniec wykańczam wyjście :) Sekwencja w zdjeciach :)
Jako że namietnie podgladam relacje konkursowe staram się też stosowac do wskazówek i robić ile się da poza modelem.
W tej chwili wciąz dłubie przy grocie dla przymiarki i pogladu gdzie jestem zrobiłem fotkę z przymiarka masztu :)
Narazie przymiarka bo najpierw chce zamocować na kadłubie wszystkie bloczki jufesy i zrobić olinowanie stałe bukszprytu no i czekajace w poczekalni lawety :) a dopiero potem postawie maszt więc jeszcze trochę czekania na ten moment.
-
z przygodami ale są jakieś postępy :)
przez przypadek pomieszałem liny i nie w tych miejscach zamontowałem serca i musiałem wymienić, do tego brakowało mi trzeciej ręki i próbowałem poprawić lampe z lupą nosem i nie zauwarzyłem ze krzesło mi odjechało więc viktoria odbyła wraz ze mna swój pierwszy lot w przestworza :) ehhhh na szczescie większych strat nie było musiałem podkleić bukszpryt bo się wyrwał :(
A potem liny liny i liny więże przeplatam wiąże przeplatam i tak w kółko olinowanie stałe zaczyna jakos wygladać zle jeszcze sporo przedemną :)
Z jakoscią jest tak sobie w jednych miejscach lepiej w innych gorzej ale ogólnie jestem zadowolony jak na pierwszy zaglowiec nie jest źle mam nadzieje że uda mi się utrzymać choć taki poziom do końca :)
Niestety wychodza duże braki w sprzecie musze się zaopatrzyć w lepsze pensety i zeby Virginia więcej nie fruwała w powietrzu jakąś lupe zakładana na głowe :)
Jestem w trakcie pisania do Mikołaja listu - chyba jakoś wytrzymam do świąt z tym co mam na stanie
Jak możecie polecić dobre pensety i coś na głowe z szkłami powiększającymi to będę wdzięczny bo wybór jest duży i cięzko się zdecydować :)
Załączam kilka fotek ze stanu na dziś :)
-
z przygodami ale są jakieś postępy :)
przez przypadek pomieszałem liny i nie w tych miejscach zamontowałem serca i musiałem wymienić, do tego brakowało mi trzeciej ręki i próbowałem poprawić lampe z lupą nosem i nie zauwarzyłem ze krzesło mi odjechało więc viktoria odbyła wraz ze mna swój pierwszy lot w przestworza :) ehhhh na szczescie większych strat nie było musiałem podkleić bukszpryt bo się wyrwał :(
A potem liny liny i liny więże przeplatam wiąże przeplatam i tak w kółko olinowanie stałe zaczyna jakos wygladać zle jeszcze sporo przedemną :)
Z jakoscią jest tak sobie w jednych miejscach lepiej w innych gorzej ale ogólnie jestem zadowolony jak na pierwszy zaglowiec nie jest źle mam nadzieje że uda mi się utrzymać choć taki poziom do końca :)
Niestety wychodza duże braki w sprzecie musze się zaopatrzyć w lepsze pensety i zeby Virginia więcej nie fruwała w powietrzu jakąś lupe zakładana na głowe :)
Jestem w trakcie pisania do Mikołaja listu - chyba jakoś wytrzymam do świąt z tym co mam na stanie
Jak możecie polecić dobre pensety i coś na głowe z szkłami powiększającymi to będę wdzięczny bo wybór jest duży i cięzko się zdecydować :)
Załączam kilka fotek ze stanu na dziś :)
-
Czyli udany lot, małe straty i wszyscy żyją
Co do pęset to pewnie każdy Ci powie i racja będzie że, każdy lubi co woli... Ja się obkupiłem tym sprzętem i stwierdzam że wolę pęsety te cięższe stalowe niż lekkie aluminiaki. Mocno hartowane czyli trwałe. Takie nie pytają czy palec będzie bolał jak się wbijają jak w masło !!!
Zapoznaj się najpierw z oznaczeniami ! Chyba najbardziej precyzyjne to te które mają niski numer (?) chyba nie ma na to norm i każdy producent oznacza jak uważa...
Nie bój się kupować, ile byś nie kupił wszystkie się przydają. Kupiłem na Allegro jako dodatek do ceny SMART zestaw 12penset za 8zł - tak za 8zł. Tragedia ale powyginać, poucinać, dopasować, rozgiąć, dogiąć nie szkoda. A jak pęknie to coś z niej można innego zrobić.
Najlepsze są zaciskowe szczypce chirurgiczne ( wyglądają jak nożyczki ) kupił bym sobie takich parę ale cena powala, ponad 100 za sztukę... przydawały by się jak bym miał z 6 par, ale i jedną sobie radzę.
A tak naprawdę na co dzień używam 3 ulubionych
Co do okularów to i ja chętnie poczytam co polecacie, bo moje obecne już dzwonią do Św.Piotra.
edit:
Dzięki Krystian z to pytanie - w końcu zrobiłem sobie porządek w pęsetach
-
Czyli udany lot, małe straty i wszyscy żyją
Co do pęset to pewnie każdy Ci powie i racja będzie że, każdy lubi co woli... Ja się obkupiłem tym sprzętem i stwierdzam że wolę pęsety te cięższe stalowe niż lekkie aluminiaki. Mocno hartowane czyli trwałe. Takie nie pytają czy palec będzie bolał jak się wbijają jak w masło !!!
Zapoznaj się najpierw z oznaczeniami ! Chyba najbardziej precyzyjne to te które mają niski numer (?) chyba nie ma na to norm i każdy producent oznacza jak uważa...
Nie bój się kupować, ile byś nie kupił wszystkie się przydają. Kupiłem na Allegro jako dodatek do ceny SMART zestaw 12penset za 8zł - tak za 8zł. Tragedia ale powyginać, poucinać, dopasować, rozgiąć, dogiąć nie szkoda. A jak pęknie to coś z niej można innego zrobić.
Najlepsze są zaciskowe szczypce chirurgiczne ( wyglądają jak nożyczki ) kupił bym sobie takich parę ale cena powala, ponad 100 za sztukę... przydawały by się jak bym miał z 6 par, ale i jedną sobie radzę.
A tak naprawdę na co dzień używam 3 ulubionych
Co do okularów to i ja chętnie poczytam co polecacie, bo moje obecne już dzwonią do Św.Piotra.
edit:
Dzięki Krystian z to pytanie - w końcu zrobiłem sobie porządek w pęsetach
Bardzo ładnie je wystrugałeś i ładny kolor.