USS North Carolina BB-55 (GPM)
-
Witam wszystkich po dłuższej przerwie. W mojej stoczni powoli pracę idą na przód. Postanowiłem zabrać się za nadbudówki bo w całości tworzą segmenty łatwe w transporcie. Efekty widoczne na zdjęciach. Prezentowane dzisiaj segmenty nie są ukończone i brakuje im jeszcze wielu drobiazgów. Jeśli czas pozwoli to do końca wakacji (czytaj do 1 października) może uda mi się skończyć z grubsza to co zacząłem :)
-
Retusz trochę kuleje. Słabo dobrałeś odcienie, szczególnie ten błękit. Bardzo przebija kolor wycinanki. Niektórych krawędzi w ogóle nie retuszujesz (komin np.) Zainwestowałeś w ten model jak mniemam sporo kasy i już sporo czasu. Nie zmarnuj tego nie dbając o takie sprawy.
Kibicuję bo model po ukończeniu na pewno będzie wyglądał imponująco. Ale taki retusz go niestety poważnie osłabi.
-
Retusz trochę kuleje. Słabo dobrałeś odcienie, szczególnie ten błękit. Bardzo przebija kolor wycinanki. Niektórych krawędzi w ogóle nie retuszujesz (komin np.) Zainwestowałeś w ten model jak mniemam sporo kasy i już sporo czasu. Nie zmarnuj tego nie dbając o takie sprawy.
Kibicuję bo model po ukończeniu na pewno będzie wyglądał imponująco. Ale taki retusz go niestety poważnie osłabi.
-
Witam. Model jest bardziej wymagajacy niż myślałem. Sporo sie na nim uczę co najlepiej bedzie widać na kabinie. Czym wyższy poziom tym lepszy efekt uzyskalem (przynajmniej moim zdaniem). Coraz lepiej mieszam farby do retuszu lecz nadal nie zawsze estetycznie mi to wychodzi. Liczę na sugestje jak a raczej czym powinno się robić retusz. Doszedłem także do pierwszych olinowań i chcę je zrobić z nici. Niestety nić może mieć "kłaczki" (nie jest głatka jak żyłka ale ma fakturę liny). Czy potraktowanie jej lakierem pomoże?
Zdjęcia z komentarzem tego co już mam postaram się dodać jutro
-
Witam. Model jest bardziej wymagajacy niż myślałem. Sporo sie na nim uczę co najlepiej bedzie widać na kabinie. Czym wyższy poziom tym lepszy efekt uzyskalem (przynajmniej moim zdaniem). Coraz lepiej mieszam farby do retuszu lecz nadal nie zawsze estetycznie mi to wychodzi. Liczę na sugestje jak a raczej czym powinno się robić retusz. Doszedłem także do pierwszych olinowań i chcę je zrobić z nici. Niestety nić może mieć "kłaczki" (nie jest głatka jak żyłka ale ma fakturę liny). Czy potraktowanie jej lakierem pomoże?
Zdjęcia z komentarzem tego co już mam postaram się dodać jutro
-
Na niciach to się trochę znam:-))) By nić nie miała włosków/kłaczków nie musi być traktowana lakierem. Wystarczy ją lekko naprężyć i przejechać palcami umazanymi w BCG albo rozwodnionym wikolu. Ale pomyśl nad jakąś sztuczną, bo po pierwsze nie mają włosków, po drugie zwykle są mniej "rozciągliwe". I może rozważ czarną plecionkę wędkarską (średnice są od 0,1mm do chyba +1mm). Nie chodzi oczywiście o żyłkę a o mikro linkę idealnie miękką,gładką jak u niemowlaka. Bardzo ciężko się ją tnie, dlatego ja przepalam ją rozgrzana igłą.
Pozdrawiam
-
Na niciach to się trochę znam:-))) By nić nie miała włosków/kłaczków nie musi być traktowana lakierem. Wystarczy ją lekko naprężyć i przejechać palcami umazanymi w BCG albo rozwodnionym wikolu. Ale pomyśl nad jakąś sztuczną, bo po pierwsze nie mają włosków, po drugie zwykle są mniej "rozciągliwe". I może rozważ czarną plecionkę wędkarską (średnice są od 0,1mm do chyba +1mm). Nie chodzi oczywiście o żyłkę a o mikro linkę idealnie miękką,gładką jak u niemowlaka. Bardzo ciężko się ją tnie, dlatego ja przepalam ją rozgrzana igłą.
Pozdrawiam
-
Seahorse, a propos plecionki. Ja raz ją zastosowałem i miałem niemiła niespodziankę. Plecionki rozciągnęła się już po kilka dniach i za przeproszeniem, brzydko zwisała:/ Fakt, że była bardzo gruba, prawie milimetr. Tylko, że była używana, więc może już nie trzymała swoich parametrów. Czy to się zdarza, czy miałem po prostu pecha?
-
Seahorse, a propos plecionki. Ja raz ją zastosowałem i miałem niemiła niespodziankę. Plecionki rozciągnęła się już po kilka dniach i za przeproszeniem, brzydko zwisała:/ Fakt, że była bardzo gruba, prawie milimetr. Tylko, że była używana, więc może już nie trzymała swoich parametrów. Czy to się zdarza, czy miałem po prostu pecha?
-
Uuuu... a to mnie zaskoczyłeś. Nie wiem, czy plecionka się rozciąga z czasem... Ja jej nie używałem do napiętych lin a jedynie do luźno wiszących. Dlatego ją zachwalam. Ale może nie słusznie? Mam jakiejś firmy Jaxxon (nie znam się na wędkarstwie zupełnie) czarną o grubości 0,1 mm: w rękach jej nie zerwę i nie czuję by się choć trochę "rozciągała". Jakie ciężary na niej wieszałeś:-)) bo to diabelstwo jest potwornie mocne, ale może się z czasem rozciąga... no zabij mnie, ale nie wiem. Może jakiś wędkarz wie coś więcej? Jest jakiś wędkarz na forum? Halo?
-
Uuuu... a to mnie zaskoczyłeś. Nie wiem, czy plecionka się rozciąga z czasem... Ja jej nie używałem do napiętych lin a jedynie do luźno wiszących. Dlatego ją zachwalam. Ale może nie słusznie? Mam jakiejś firmy Jaxxon (nie znam się na wędkarstwie zupełnie) czarną o grubości 0,1 mm: w rękach jej nie zerwę i nie czuję by się choć trochę "rozciągała". Jakie ciężary na niej wieszałeś:-)) bo to diabelstwo jest potwornie mocne, ale może się z czasem rozciąga... no zabij mnie, ale nie wiem. Może jakiś wędkarz wie coś więcej? Jest jakiś wędkarz na forum? Halo?
-
Dzięki Seahorse za pomysły. Ja zawsze stosowałem zwykłą nić do szycia i nie wygląda to za dobrze po pewnym czasie. Poszukam tej linki i popytam sprzedającego o to rozciąganie.
A teraz obiecane fotki. Uprzedzam że to nie są jeszcze skończone na tip top nadbudówki bo nie starczyło mi czasu. Na bieżąco będę dolepiał drobnice do poszczególnych poziomów.
-
Dzięki Seahorse za pomysły. Ja zawsze stosowałem zwykłą nić do szycia i nie wygląda to za dobrze po pewnym czasie. Poszukam tej linki i popytam sprzedającego o to rozciąganie.
A teraz obiecane fotki. Uprzedzam że to nie są jeszcze skończone na tip top nadbudówki bo nie starczyło mi czasu. Na bieżąco będę dolepiał drobnice do poszczególnych poziomów.
-
Witam po długiej przerwie. Pewnie wielu myślało że temat umarł a to tylko przerwa na czas studiów :-P Tak czy siak w zasłużoną przerwę miedzy semestrami udało mi się praktycznie skleić cały maszt rufowy (brakuje kilku drobiazgów które czekają na dolepienie do reszty). Niestety albo stety zaczyna się nowy jeszcze bardziej wymagający semestr więc model znowu będzie dostępny w co któryś weekend :-( Poniżej zamieszczam kilka fotek z efektami mojej pracy. Zapraszam do obejrzenia i skomentowania co na przyszłość mogę poprawić (bo coś na pewno się jeszcze da).
-
Witam po długiej przerwie. Pewnie wielu myślało że temat umarł a to tylko przerwa na czas studiów :-P Tak czy siak w zasłużoną przerwę miedzy semestrami udało mi się praktycznie skleić cały maszt rufowy (brakuje kilku drobiazgów które czekają na dolepienie do reszty). Niestety albo stety zaczyna się nowy jeszcze bardziej wymagający semestr więc model znowu będzie dostępny w co któryś weekend :-( Poniżej zamieszczam kilka fotek z efektami mojej pracy. Zapraszam do obejrzenia i skomentowania co na przyszłość mogę poprawić (bo coś na pewno się jeszcze da).
-
Nauka jest przereklamowana
A tak naprawdę to nie jest przereklamowana, ale fajnie, że wygospodarowujesz chociaż trochę czasu na hobby.
Robię co mogę aby budować: modele albo inne konstrukcje na studiach. Już nie raz rozwiązania zaczerpnięte z modelarstwa przydały mi się do rozwiązania problemu z konstrukcją na uczelni lub budowie :-P
-
Nauka jest przereklamowana
A tak naprawdę to nie jest przereklamowana, ale fajnie, że wygospodarowujesz chociaż trochę czasu na hobby.
Robię co mogę aby budować: modele albo inne konstrukcje na studiach. Już nie raz rozwiązania zaczerpnięte z modelarstwa przydały mi się do rozwiązania problemu z konstrukcją na uczelni lub budowie :-P
-
Witam po majówce. Znalazłem chwilę czasu i kombinowałem z wieżami dział głównych. Jarzma obrotu dział zrobiłem z drewna nawiercając wkrętarką elektryczną otwory na bardzo niskich obrotach (wiertarka niszczyła materiał). Mój pomysł pozwoli mi na niezależne podnoszenie się pojedynczych dział w baterii. "Futerał" na działa zrobiłem ze starej zasłony i pomalowałem farbą. Po pierwszym malowaniu nie do końca uzyskałem efekt na który liczyłem ale spróbuje jak będzie po drugiej. Bateria "A" jeszcze nie skończona do zobaczenia na zdjęciach.
-
Witam po majówce. Znalazłem chwilę czasu i kombinowałem z wieżami dział głównych. Jarzma obrotu dział zrobiłem z drewna nawiercając wkrętarką elektryczną otwory na bardzo niskich obrotach (wiertarka niszczyła materiał). Mój pomysł pozwoli mi na niezależne podnoszenie się pojedynczych dział w baterii. "Futerał" na działa zrobiłem ze starej zasłony i pomalowałem farbą. Po pierwszym malowaniu nie do końca uzyskałem efekt na który liczyłem ale spróbuje jak będzie po drugiej. Bateria "A" jeszcze nie skończona do zobaczenia na zdjęciach.
-
Witam ponownie po bardzo długiej przerwie. W końcu znalazłem chwile by kontynuować klejenie. Na tapecie wieża A. Elementy prawie wszystkie pasują do siebie idealnie. Jedyny problem jaki dotąd spotkałem to zbyt mało miejsca zostawione miedzy el. 257k a 258 co widać na zdjęciach. Aby efekt była zadowalający to chyba podkleję wygięcie el. 258f które zachodzi na dach wieży.fartuchy ostatecznie wykonałem z chusteczki higienicznej. Wszystko jest jeszcze przed retuszem (jutro się za to biorę). Jeśli macie lepszy pomysł na rozwiązanie tego niedopasowania części to liczę na waszą pomoc ;-)
-
Witam ponownie po bardzo długiej przerwie. W końcu znalazłem chwile by kontynuować klejenie. Na tapecie wieża A. Elementy prawie wszystkie pasują do siebie idealnie. Jedyny problem jaki dotąd spotkałem to zbyt mało miejsca zostawione miedzy el. 257k a 258 co widać na zdjęciach. Aby efekt była zadowalający to chyba podkleję wygięcie el. 258f które zachodzi na dach wieży.fartuchy ostatecznie wykonałem z chusteczki higienicznej. Wszystko jest jeszcze przed retuszem (jutro się za to biorę). Jeśli macie lepszy pomysł na rozwiązanie tego niedopasowania części to liczę na waszą pomoc ;-)
Witam wszystkich po dłuższej przerwie. W mojej stoczni powoli pracę idą na przód. Postanowiłem zabrać się za nadbudówki bo w całości tworzą segmenty łatwe w transporcie. Efekty widoczne na zdjęciach. Prezentowane dzisiaj segmenty nie są ukończone i brakuje im jeszcze wielu drobiazgów. Jeśli czas pozwoli to do końca wakacji (czytaj do 1 października) może uda mi się skończyć z grubsza to co zacząłem :)