Samochód osobowy z przyczepą kempingową ANSWER 1:25

  1. Zygfryd 2019-11-30 15:47:27

    Zaskakujesz mnie co raz bardziej :) Wyrobiłeś sobie u mnie "markę". Na pewno zapamiętam Cię za to, jakie świetne dodatki wykonujesz. Mam nadzieję, że w przyszłych projektach również jakieś będą się pojawiać. Dla mnie to Twój znak rozpoznawczy i uważam, że każdy swój kolejny model powinieneś jakimś takim własnym dodatkiem "sygnować", bo od razu będzie wiadomo, że to Ty wykonałeś

  1. Jacek-KP 2019-11-30 17:41:37

    Chyba padnę. Robisz coraz ciekawszy zestaw. To ja też dołożę swoje życzenie - namiot obok postaw!

  1. Wojok 2019-12-01 03:05:20

    A przy tym ognisku jeszcze ktoś grający na gitarze i całe towarzystwo śpiewające Wechikuł Czasu albo Whiskey , tudzież jeszce co innego. Zwłaszcza po tych zimnych piwkach :)) Było fajnie...

    Skorpion


    Hmm, no widzisz, a ja z Tychów jestem, a te kawałki dopiero po śmierci Autora poznałem. Wioska, co ?

    Ale za to chociaż Mu towarzystwo na pogrzeb przywiozłem i po wszystkim rozwiozłem

  1. Skorpion 2019-12-01 10:16:32

    E tam , ja też te utwory poznałem po smierci autora , ale to raczej z racji wieku. Niemniej pamietam jak jeździłem w latach 90 na obozy żeglarskie , to oprócz szant śpiewało się właśnie dwa wyżej wspomniane. Kiedy ja byłem już dorosły i grałem na ogniskach , to królowało Nothing Else Matters , Starway To Heaven i Golf II , którego byłem posiadaczem , a ówczesną gitarę mam do dzisiaj :)))  2002r to był.

  1. Wojok 2019-12-01 13:02:55

    Noo,gdy zaczęło królować Nothing else matter, a do tego November rain, to ja w wojsku kiblowałem

    Hmm, w wojsku też miałem pierwszy kontakt z żaglami, o których wspomniałeś. Zajefajna sprawa Chyba trzeba będzie gościa podpuścić, żeby wywalił tą budę i dorobił do Poldka przyczepkę z łajbą

  1. Karol1985 2019-12-01 13:45:01

    Niby taka prosta relacja, której się bałem a tu proszę......

    Na dzień dzisiejszy można by rzecz że zrobiła nam się nowelka z akcentami pamiętników :) 

    A człowiek tak siedzi, czyta i gęba sama się uśmiecha :D 

     

    A co do żaglówki, to że ten.... teges..... ??? ;)

     

    Ewentualnie coś takiego.... Łódka ;)

  1. AndDi 2019-12-01 16:08:11

    My mieliśmy taką z doczepionym malutkim silnikiem, który ledwo dawał radę pod prąd płynąć. Chyba to się nazywało "Stynka".

  1. Karol1985 2019-12-01 17:28:26

    Zaglądałeś pod link ... ?? :) 

  1. AndDi 2019-12-01 18:13:37

    Zaglądałem. I?

  1. Karol1985 2019-12-01 18:36:48

    Czyli jednak zwykłą łupinkę zrobić ??

  1. AndDi 2019-12-01 18:41:28

    Ta moja się składała i jakoś ją upychaliśmy do przyczepy, a zwyczajna łódka to nijak nie wejdzie. Ale rób jak chcesz. Widzę, że cały biwak będzie. Ale wiesz, że jak łódka, to i woda musi być

  1. AndDi 2019-12-01 21:15:15

    Karolu, zapomniałem wcześniej napisać.

    Stolik z góry fajny, ale jego spodu nie pokazuj, głownie chodzi mi o taśmy-obejmy mocujące.

  1. AndDi 2019-12-29 20:48:26

    A co tu taka cisza zaległa? Ja rozumiem, ze sezon zimowy, a przyczepa, to na lato, ale może warto ją wcześniej do sezonu przygotować?

  1. Karol1985 2019-12-30 13:47:33

    Dopadła mnie niemoc w działaniu.... :|

    W dodatku myśl, że za chwilę będą kółka do zrobienia zaczyna mnie przerażać :( 

    Najbardziej dołujące jest to, że miałem tyle czasu ( w końcu dalej walczę z urazem kolana ) i w ogóle tego nie wykorzystałem......

    Dopiero po ostatnim Twoim wpisie Andrzeju, wzięło mnie żeby postawić Niewiadówkę ponownie na matę za co bardzo Ci dziękuję. 

    Zdjęcia będą później bo póki co doszła tylko druga szyba ( ta będzie opuszczona, ale bez firanek żeby dobrze było widać co jest na stole) i jakieś tam bibeloty. 

    Aktualnie wziąłem się za ramę przyczepki i walczę z zaczepem bo ten z wycinanki jest dość płaski. 

  1. AndDi 2019-12-30 14:08:49

    No i to rozumiem :)

    Koła to tutaj raczej łatwe powinny być, bo wtedy były tylko dwa rodzaje bieżników.

    Wytnij kilka krążków tektury, sklej, skręć je po środku jakąś śrubą, włóż w wiertarkę, włącz i szlifuj papierami ściernymi, aby uzyskać odpowiedni kształt.

    Jak już to będziesz miał, to dalej pójdzie.

    A w tym czasie, żona Ci masuje kolano Koniecznie, bo wtedy wyjdzie pięknie i z uczuciem.

  1. Jacek-KP 2019-12-30 15:46:33

    Ewentualnie coś takiego.... Łódka...

    Karolu - ten link już nie działa, ogłoszenie wygasło. Co to za łódka pod nim była?

    Ja też kiedyś trochę żeglowałem. Piękna sprawa. Brakuje mi tego, ale do jezior mam ponad 50 km i nie mam czasu :-(

    Co do twojego postu - temat jest ciekawy, nostalgiczny i jak sam widzisz skłania do wspomnień. Wjechałeś ze swoim modelem w czułą nutkę Koleżeństwa.

  1. Karol1985 2019-12-30 21:10:47

    Jacku - zrobiłem sobie zdjęcia tej oferty, ale tylko tel. z monitora więc jakość bardzo słaba. Łodeczka typu SAM z tego co wyczytałem z oferty. 

    Zaciekawiła mnie konstrukcja przyczepki do tej łódki. 

     

  1. Zygfryd 2019-12-31 18:59:53

    Jeśli nie wychodzi Ci szlifowanie, lub nie masz wiertarki jak ja, to możesz zobaczyć w mój temat z kombajnem. Akurat robię koła, może przyda Ci się coś :)

  1. Karol1985 2020-01-02 14:27:31

    No nic może warto coś uaktualnić..... chociaż czy jest co.....

    Postępy mizerne, ale jak pisałem wcześniej w końcu coś ruszyło. 

    Doszły odblaski, zaczep, przetłoczenia na dachu i póki co jeden kierunkowskaz. 

    Aktualnie walczę z małym przednim kółkiem, które według projektu ma być sztywne czego ja nie za bardzo lubię, ale więcej w temacie wieczorem.

  1. AndDi 2020-01-02 17:27:59

    Małe, ale ważne, że z powrotem działasz.

Rezultaty 220 - 240 z 322 pozycji
Udostępnij temat: