M1 A1 Abrams skala 1:16

  1. tulipan740i 2019-09-15 00:05:01

    Mam świadomość tego że taki sposób budowy modelu kartonowego zdecydowanie odbiega od standardu a nawet jakiejkolwiek walorki. Jak się zastanowić to nie jest model kartonowy a tekturowy z uwagi na to że nie ma w nim jednej części której ścianki by miały grubość kartonu. Po tej dłubaninie wracam do normalnych wycinanek gdzie wszystko jest opracowane tylko wycinać i sklejać :-)

  1. Jacek-KP 2019-09-15 11:32:40

    Zaglądam tu od czasu do czasu i podziwiam twoją dłubaninę. To jest bardzo zaawansowany i wymagający projekt. Przeczuwam, że finał powali nas z nóg.

  1. AndDi 2019-09-15 21:15:36

    Czy można już się zapisywać do kolejki do oglądania i podziwiania jak skończysz? Który będę?

  1. tulipan740i 2019-09-16 18:56:37

    Myślę że nie będzie żadnej kolejki, więc nikt nie będzie mieć problemu z oglądaniem :-) Postaram się żeby było na czym oko zawiesić ale tłumów się nie spodziewam. Co innego do Twoich prac. Żagle chyba zawsze się najbardziej efektowne.

  1. tulipan740i 2019-09-20 19:23:06

    Dodałem parę detali i zamocowałem furtę.

    mocowania anten trzeba jeszcze przyspawać Dlatego że sama furta jest niesymetrycznej budowy jej mocowania także nie są lustrzanym odbiciem. Ucho też do spawania. Tylny sprzeg/hak. otwory zaslepione klapkami jak się domyślam do rozprzęgania i sprzęgania przekładni i kół napędowych żeby wydłubać powerpacka Wewnętrzna budowa otworów. Hak mimo że nie widać za bardzo na foto jest z przetloczeniami odkówkami. Na ciemniejszy foto trochę lepiej to widać. Pomiędzy hakiem a dolną częścią furty znajduje się płetwa. Jedynie domyślam się że jest zabezpieczeniem szczeliny między kadłubem a furtą przed eksplozją miny.
  1. Zbyszek001 2019-09-20 23:30:32

    Powtórze się, to nie modelarstwo, to wykonanie repliki.Dzieło, i fajknie popatrzeć tyle, że potem zal się zabrać za swoje rękodzieło.

  1. tulipan740i 2019-09-21 11:24:31

    Nie jest żadne dzieło. To zwykły ulep. Po prostu dużo szlifowania podkladowania i znowu szlifowania. Ale dzięki za słowa uznania. Doceniam je i motywują mnie do dalszej dłubaniny.

  1. tulipan740i 2019-11-24 14:25:05

    Powitać ! Po kilku tygodniach przerwy udało mi się wykonać drive box na gotowo. Przedział kierowcy w modelu ma budowę modułową tak żeby ułatwiło mi umieszczenie w niej mniejszych lub większych drobiazgów. Ściany i podłoga tworzące kubaturę są spawane przed wyposażeniem w detale. Za wzór bryły tej że kubatury posłużył mi plastik Tamiya. Mimo że nie wszystko będzie widać po wklejeniu w kadłub to pokusiłem się o wykonanie raczej w redukcji. Powód taki że im więcej  dłubania tym większą frajdę mi to sprawiało. Po obu stronach przedziału są poprowadzone wiązki po 9 przewodów, które tak na prawdę dały największy efekt zabudowy wnętrza. Oprzyrządowanie jest ze starszej wersji bez monitorów a zegary i przełączniki. Nie wiem jaka to wersja czy już A2 czy jakiś miejski tusk. Całość po wklejeniu będzie podświetlana diódkami. Kolejny krok to detalizacja komory silnika i wreszcie sam powerpack.

    Fotel ma sładane oparcie.
  1. Rumak 2019-11-24 17:59:02

    Na pancerce się nie wyznaję, ale imponuje mi jakość wykonania, włożony wkład pracy, ostre jasne zdjęcia. Już teraz widać, że będzie to wręcz profesjonalnie wykonany model.

  1. Wojok 2019-11-25 00:07:38

    No toś pojechał po bandzie

  1. Limaks 2019-11-25 07:40:13

    Mistrzostwo. To bedzie replika. Nic tylko zbierać szczenę z podłogi. 

    Powiedz jak udaje Ci się obrabiać (tak dokładnie) takie małe elementy? Masz jakieś mikronarzędzia szlifujące?

  1. tulipan740i 2019-11-25 11:38:13

    Wszystko co szlifuje wcześniej impregnuje albo w przypadku dużych powierzchni lakierem bezbarwnym, albo w przypadku drobiazgów CA. Używam też końcówek diamentowych do multiszlifierki. Łagodne przejścia z bryły w bryłę lub szczeliny wypełniam masą milliputem . Każdy da sobie z tym radę.

  1. AndDi 2019-11-25 11:48:47

    Ale pięknie, podziw we mnie wielki dla Twojej roboty!

  1. Zbyszek001 2019-11-25 13:24:06

    Znowu dentysta zarobi na komplecie zębów bo szczęka mi spadła na stolik przed monitorem.

     

  1. aragorn001 2019-11-25 14:47:37

    Ja też zbieram szczękę z podłogi, poziom detallizacji i waloryzacji kosmiczny. Budujesz replikę tego zacnego czołgu. Gratulacje i czekam na więcej.

  1. tulipan740i 2019-11-25 19:05:03

    Zwracam się o pomoc-radę. Czy ktoś z Was drogich forumowiczów zna patent na uzyskanie takiej chropowatej powierzchni jak na foto ? To trzeba jakoś nanieść jak w oryginale bo przyklejanie papieru ściernego to nie oddaje tego efektu.

  1. AndDi 2019-11-25 19:48:07

    Popróbuj może coś takiego.

    Posmarować powierzchnię lekko rozrzedzonym wikolem i posyp przesianym drobniutkim piaskiem albo zmielonym pieprzem (takim kupionym, bo on jest drobniutki).

    Oczywiście przetestuj na jakimś kartonie i sprawdź jak Ci to później farba pokryje.

    Ja się bawiłem pieprzem przy Diable Morskim, fajnie później przez pewien czas pachniał 

    A może jeszcze gęstawa farba i pacanie gąbką.

  1. tulipan740i 2019-11-25 20:00:28

    Też mi posypka po głowie chodziła ale o pieprzu nie pomyślałem :-) Na pewno trzeba opracować technologię na czymś innym bo mógł by jakiś babol wyjść. Dzięki za podpowiedz. Im więcej info tym szybciej osiągnie się zamierzony efekt o ile jest on w ogóle możliwy. Dobrze że papugi w domu nie mam bo by mi podziobała tego Abramsa :-) Może gęstą farbę na dzień dobry wymieszać z pieprzem piaskiem i dopiero nanosić. Ta struktura jest taka jakaś ciężka ani to sypane ani malowane ani naklejane. Jestem ciekaw jak oni to w realu robią . Chyba jakoś natryskowo. Czort wie. Niemiecki zimmerit to przy tym pikuś.

  1. Maciejesław 2019-11-25 21:28:27

    Można jeszcze spróbować z gęstą farbą albo wikolem. Nałożyć ją i poczekać aż zacznie przysychać i wówczas w ostatniej chwili ją potraktować np. twardym pędzlem, przykładając go pod kątem prostym jak stempel, miejsce po miejscu. I może taka faktura już zastygnie. Trzeba tylko wyczuć ten moment kiedy farba jest jeszcze lepka ale już nie na tyle świeża, żeby się ułożyć z powrotem. 

  1. Limaks 2019-11-26 00:46:17

    Ja kiedys zrobiłem cos podobnego używając wikolu i talku. Tzn. chciałem pozyskać szpachlę, a wyszla mi taka ciapaja. I nawet by sie to sprawdziło gdybym nie zaczął tego traktować pędzlem (takim dla dzieci ale dosyć grubym) i nie wiem czy właśnie nie trafiłem też w moment kiedy wikol lekko przesychał. Spróbuj z talkiem. Może akurat coś wyjdzie. Talk zmieszaj z różnymi substancjami. Albo zamiast talku użyj szpachli takiej jak na ścianę. Wtedy możesz pozyskać chropowatość w odpowiedniej skali. Zamiast wikolu mozesz użyć np. farby, wody, jakiegoś innego kleju. Możliwości jest dużo. Próbuj

Rezultaty 60 - 80 z 596 pozycji
Udostępnij temat: