IRACKI czołg T 55 ENIGMA
-
Wiadomo, że te sprawy to nie z amerykańskiego automatu spawalniczego jak w M1. Mnie chodzi o ich szerokość, która jest też nierownomierna. Udało mi się znaleść fotkę akurat przeciwwag. Ale spokojnie można przyjąć, że podobne sprawy są też na przednich elementach pancernych. Jak by nie patrzeć są subtelniejsze biorąc pod uwagę proporcje spaw/przeciwwaga. Może warto je poprawić
.
-
Dzieku tulipan za wsparcie. Bardziej wzoruje sie na zdjeviach z Bowington i tych z prime portsl. Popatrzylem i zmienilem spawy na przedniej plycie, dodalem spaey otworów na haki lin. Nie wiem moze sie mylę ale dla mnie mogą zostac takie siermiężne. Zorobilem wlaz ladowniczego podstawę wkm i sam wkm. Zostalo dorobic celownik hamulec wylotowy i skrzynki amunicyjne. Nad dzialem dorobilem skrzynkę dalmierza laserowego. Pojawily sie peryskopy mechanika bez szkieł z pancernymi oslonami otworow. Te jeszcze nie doklejone dlatego wyglada tak nierowmo.
-
Dzieku tulipan za wsparcie. Bardziej wzoruje sie na zdjeviach z Bowington i tych z prime portsl. Popatrzylem i zmienilem spawy na przedniej plycie, dodalem spaey otworów na haki lin. Nie wiem moze sie mylę ale dla mnie mogą zostac takie siermiężne. Zorobilem wlaz ladowniczego podstawę wkm i sam wkm. Zostalo dorobic celownik hamulec wylotowy i skrzynki amunicyjne. Nad dzialem dorobilem skrzynkę dalmierza laserowego. Pojawily sie peryskopy mechanika bez szkieł z pancernymi oslonami otworow. Te jeszcze nie doklejone dlatego wyglada tak nierowmo.
-
Ta czarna część czyli trzon zamkowy z obudową. To chyba wydruk 3D z firmy GPM. kupilem dawniej zeby zobaczyć jak to wyglada w takiej skali. Usunalem krzyea lufę. Usunalem podstawę. I wszystko co było nie czołgowe. Zostalo tylko tyle zasloni sie jeszcze skrzynka amunicyjną. To chyba jedyny element nie kartonowy. Postaram się res, ta WKM zrobić. Nie odbiegającą od tego co wychodzi.
-
Ta czarna część czyli trzon zamkowy z obudową. To chyba wydruk 3D z firmy GPM. kupilem dawniej zeby zobaczyć jak to wyglada w takiej skali. Usunalem krzyea lufę. Usunalem podstawę. I wszystko co było nie czołgowe. Zostalo tylko tyle zasloni sie jeszcze skrzynka amunicyjną. To chyba jedyny element nie kartonowy. Postaram się res, ta WKM zrobić. Nie odbiegającą od tego co wychodzi.
-
Znalazłem trochę czasu i pogrzebałem w necie. Spawy zamieszczam kilka fotrk jakości spawania. Ten egzemplarz pochodzi chyba z Aberdeen. Widać słabą jakość spawania. Rzeczywiście inne egzemplarze. Szczegolnie ten z Francji i Anglji sa ciut lepiej pospaeane. Śledząc te egzemplarze wyraźnie widać różnicę w samej budowie rodzaju osłon itp. Ale bardzo dziękuję za uwagi. Są pomocne.
-
Znalazłem trochę czasu i pogrzebałem w necie. Spawy zamieszczam kilka fotrk jakości spawania. Ten egzemplarz pochodzi chyba z Aberdeen. Widać słabą jakość spawania. Rzeczywiście inne egzemplarze. Szczegolnie ten z Francji i Anglji sa ciut lepiej pospaeane. Śledząc te egzemplarze wyraźnie widać różnicę w samej budowie rodzaju osłon itp. Ale bardzo dziękuję za uwagi. Są pomocne.
-
I to byłoby na tyle klejenia. Zostały tylko liny holownicze. Choć na egzemplarzach muzealnych ich nie ma, rozumiem powód. To na sprzęcie bojowym być musiały. Reszta zbudowana. Z multiput wykonałem wstepnie zwinięty koc. Na razie bez pasków. Co sądzicie. Pancerz dodatkowy połączyłem ciut nierowno, żeby trzymać się klimatu. Pozostało malowanie. Co do intensywności obić. Już sam wydawca poobijał model bardzo mocno. Jest sporo modeli plastikowych. Tutaj zaczynając od delikatnych odrapań, kończy się na całkowicie zardzewiałym czołgu. Mój będzie zbliżony w klimacie do propozycji autora wycinanki. Zrobię go w barwach 1 gwardyjskiej brygady pancernej Salladyn. Czołg dostanie imię własne POGROMCA التحيات
. Wrzucę parę fotek z malowania. Na zdjęciach mój sposób na oslony piasty koła.
-
I to byłoby na tyle klejenia. Zostały tylko liny holownicze. Choć na egzemplarzach muzealnych ich nie ma, rozumiem powód. To na sprzęcie bojowym być musiały. Reszta zbudowana. Z multiput wykonałem wstepnie zwinięty koc. Na razie bez pasków. Co sądzicie. Pancerz dodatkowy połączyłem ciut nierowno, żeby trzymać się klimatu. Pozostało malowanie. Co do intensywności obić. Już sam wydawca poobijał model bardzo mocno. Jest sporo modeli plastikowych. Tutaj zaczynając od delikatnych odrapań, kończy się na całkowicie zardzewiałym czołgu. Mój będzie zbliżony w klimacie do propozycji autora wycinanki. Zrobię go w barwach 1 gwardyjskiej brygady pancernej Salladyn. Czołg dostanie imię własne POGROMCA التحيات
. Wrzucę parę fotek z malowania. Na zdjęciach mój sposób na oslony piasty koła.
-
No i dziś dzień psikania. Wszystko w podkładzie. Co niniejszym prezentuję. Na koniec polecam taki szary podkład. Do tej pory najlepszy z tych jakie używałem . Dużo lepszy od dedykowanych dla modeli specyfików i dużo tańszy. Jest dość gęsty. Dobrze przylega i sie rozpływa. Rewelacyjnie się szlifuje. Ładnie uzupełnia drobne nietownosci. Ekstra reaguje z kartonem. Niemoja firma. Nikt mi za te reklame nie placi. Polecam.
Kilka fotek.
-
No i dziś dzień psikania. Wszystko w podkładzie. Co niniejszym prezentuję. Na koniec polecam taki szary podkład. Do tej pory najlepszy z tych jakie używałem . Dużo lepszy od dedykowanych dla modeli specyfików i dużo tańszy. Jest dość gęsty. Dobrze przylega i sie rozpływa. Rewelacyjnie się szlifuje. Ładnie uzupełnia drobne nietownosci. Ekstra reaguje z kartonem. Niemoja firma. Nikt mi za te reklame nie placi. Polecam.
Kilka fotek.
-
Pierwszy etap malowania. Zamiadt rozjaśniać i robić rozblyski zaciemniłem miejsca styku płyt. Zagięcia. Spowoduje to, że w tym miejscu kolor baxowy będzie ton ciemniejszy. Jak wyschnie daje kolor baxowy na całość i rozjadniam płaskie powierzchnie. Nawet jak nie ealoryzujemymodelu a tylko malujemy, powoduje to, że model nie wygląda tak monotonnie.
-
Pierwszy etap malowania. Zamiadt rozjaśniać i robić rozblyski zaciemniłem miejsca styku płyt. Zagięcia. Spowoduje to, że w tym miejscu kolor baxowy będzie ton ciemniejszy. Jak wyschnie daje kolor baxowy na całość i rozjadniam płaskie powierzchnie. Nawet jak nie ealoryzujemymodelu a tylko malujemy, powoduje to, że model nie wygląda tak monotonnie.
-
Teraz bazowy. Naturalnym kolorem dla czołgów Iraku jest ciemno żółty. Kurde nie podoba mi sie jajko na czołgu. Złamałem tę żółć ciemnym piaskowym i teraz jest niebo lepiej. Choć i tak jak dla mnie za żółto. Może przywykłem do piaskowego IDF. teraz schnie 2 godziny i się wietrzy pokój. Po myciu aerografu. Tetaz malowanie detali. Beczek kół, malowanie znaków i napisów. Coś na koniec pokarze.
-
Teraz bazowy. Naturalnym kolorem dla czołgów Iraku jest ciemno żółty. Kurde nie podoba mi sie jajko na czołgu. Złamałem tę żółć ciemnym piaskowym i teraz jest niebo lepiej. Choć i tak jak dla mnie za żółto. Może przywykłem do piaskowego IDF. teraz schnie 2 godziny i się wietrzy pokój. Po myciu aerografu. Tetaz malowanie detali. Beczek kół, malowanie znaków i napisów. Coś na koniec pokarze.
Wiadomo, że te sprawy to nie z amerykańskiego automatu spawalniczego jak w M1. Mnie chodzi o ich szerokość, która jest też nierownomierna. Udało mi się znaleść fotkę akurat przeciwwag. Ale spokojnie można przyjąć, że podobne sprawy są też na przednich elementach pancernych. Jak by nie patrzeć są subtelniejsze biorąc pod uwagę proporcje spaw/przeciwwaga. Może warto je poprawić
.