Kenworth W900 - PK Graphica

  1. Karol1985 2021-10-29 09:16:59

    Cześć.

     

    Dawno mnie tu nie było. Po Warszawce jakoś emocje i zapał opadły. Zaczął się rok szkolny, a że w domu pierwszoklasitka wiadomo gdzie skupiła się cała uwaga ;) 

    Jako, że pojawiło sie okienko w postaci podratowania zdrowia, w miarę sił i możliwości postanowiłem coś pociąć. Długo zastanawiałem się co. I tak oto ląduje przed wami, jeden z króli amerykańskich autostrad, ciągnik siodłowy Kenworth W900. Model z roku 2012 także prawie 10-letni, wydany przez naszych kolegów zza południowej garnicy. 

    Dlaczego akurat ten model?? Jakoś chciałem sobie zrobić przerwę od naszgo PRL-u. Model wydaję się być zrobiony dość solidnie. Jest atrakcyjny graficznie. Może jakaś konkurencja Scorpionowi, który zasypuje nas tutaj 18-sto kołowcami :D, a i przez to, że chyba nie ma nigdzie jakieś mega relacji z budowy tej cieżarówki. 

    Zanim podjąłem się relacji, postanowiłem złożyć wstępnie ramę. Raz żeby mieć co pokazać na początek, a dwa..... jest to główna kontsrukcja całego samochodu i jakbym na niej już poległ to raczej budowa nie ruszyła by dalej....... ale, że nie jest tak źle jak się wydaję poniżej pierwsze wypociny tegoż wielkoluda. 

    Od razu zaznaczam, że raczej będę trzymał się wycinanki nie ingerując zbytnio w dociekanie dlaczego to jest zrobione tak a w ogryginale tak. Jeśli chodzi o uplastycznienie modelu to na pewno świała będę się starał zrobić przestrzenne, zobaczymy co z grillem i pomyślę nad ewentualnymi chromami, których jest tu bardzo dużo. Oczywiście są też koła, które jak to u mnie wychodzą sami wiecie, ale o nich póki co nie myślę. 

     

    Wycinanka przedstawia model produkowany w latach 1961-1964. Jest to następca modelu rozbudowana wersja modelu 900, ktory był następcą 500-tki produkowanej od 1939r. Ozaczenie W z tego co się dowiedziałem pochodzi od jednego z właścicieli firmy produkującej te ciężarówki. Wersja ta została zaprojektowa głównie z myślą o autostradach, czyli dalekich i długich trasach. 

     

    W wycinance nie mogłem doszukać się skali modelu, ale na gpm-ie i w sklepie orlika jest skategoryzowany jako 1:32 

    Mam nadzieję, że relacja pomoże mi zachować ciągłość budowy a Wasza nieoceniona pomoc pozwoli zbudować bardzo fajną cieżarówkę. 

     

    Zapraszam do zdjęć.

    Belki ramy oraz początek lepienia łączników łączniki ramy jescze jako poszczególne elementy belki ramy i łączniki już jako całe elementy Łącznik chyba nad skrzynią oraz mała belka, która zamocowana będzie na końcu ramy. Mocowanie i przedni resor Tu już wszystko na swoim miejscu. Teraz na macie mocowania resorów tylnych Tak to wygląda na instrukcji. I to co aktualnie udało mi się ulepić w jednym kawałku. Oczywiście nie mogło się obyć bez okładeczki ;)
  1. Jacek-KP 2021-10-29 22:14:44

    To bardzo dobry pomysł. Nie było jeszcze takiego modelu, więc będę kibicował. Do pomalowania części chromowanych użyj lakieru w sprayu. Są takie do chromowania części i warto poświęcić 20-30 zł, aby zyskać na efekcie.

  1. Karol1985 2021-11-01 01:57:46

    Nie idzie szybko, ale nie spieszę sie. 

    Małymi kroczkami do przodu....

    Dzisiaj na tapecie tył. 

    Moja uwaga: resory z pasków były by lepszym rozwiązaniem niż składanie pudełek.

    Dodatkowo: "jak to się nazywa??" "amortyzatory" resorów..... tak według mnie. Nie wiem czy to tak ma się właśnie nazywać, ale jakoś pierwsze poszły. 

    Konia z rzędem temu, który jako pierszy napisze mi gdzie i w jakim celu należy zająć się cz. nr.:8. .... Bo ja jak na razie nie znalazłem odpowiedzi na to pytanie ;D 

    Oceńcie sami... 

     

    podpory resorów resory, jak widać pudełkowe Wolałbym paskowe podklejane, ale nie ma co narzekac Składowe razem. Jak dla mnie to podory i amaortyzatory resorów.  Nie mam pojęcia jak to fachowo nazwać
  1. Wojok 2021-11-01 07:34:50

    Konia z rzędem temu, który jako pierszy napisze mi gdzie i w jakim celu należy zająć się cz. nr.:8. .... Bo ja jak na razie nie znalazłem odpowiedzi na to pytanie ;D 

    Oceńcie sami... 

     

    Karol1985


    Było by milusio gdybyś jeszcze tą część ósmą pokazał

    No chyba, że twardo tego konia z rzędem jednak chcesz zatrzymać

  1. Karol1985 2021-11-05 19:50:29

    Wojok - fakt, przydałoby się pokazać tą cześć. 

    Nie mniej jednak po twoim wpisie, wziąłem i przestudiowałem wycinankę i...... znalazłem. 

    W sumie jest to swego rodzaju pierwsza wtopa wydawnictwa.... Cześć nr. 8 jest małym krążkiem, którą przyklejamy do "silnika" gdzie jego części to składowe od 26 do 75 oraz części 199, 227 i 256 także przy jednym elemencie rozbicie numeracyjne bardzo rozległe ....

    Chyba przyda się pudełko na "niewykorzystane cześci .... "

  1. Karol1985 2021-11-21 00:17:52

    Cześć i czołem z wieczora. 

    Nie ma jak to dłubanie przy sobocie :) 

    Żeby nie było, że nic sie nie dzieje chociaż w pierwszym poście wspominałem, że tutaj spieszyć się nie będę. 

    Po zrobieniu i przyklejeniu resorów zabrałem się za ich amortyzatory ( tak przynajmniej sądzę ) i pojawiło się kilka fakapów. 

    Oczywiście wszystko z mojej winy. Rozcinając poszczególne siatki nie zwróciłem uwagi który pasek jak ma być przyklejony i koniec końców okazało się że konieczne było rzeźbienie bo źle przykleiłem przednie resory. Poza tym chcąc wykonać przednie amortyzatory, trzeba mieć złożoną przednią belkę bo te właśnie opierają się na niej a nie tak jak z tyłu na resorach. Także trzeba trochę skakać po wycinance i robić kilka rzeczy na raz przez co zdarzyła się druga wpadka. podchodząc do tematu przedniej belki zgubiłem gdzieś jedną osłonę amortyzatora z tyłu i musiałęm ją dorabiać. Ehhhmmmm...... ale udało się, a część nie będzie specjalnie widoczna więc jakoś to ujdzie w tłoku. Jak wspomniałem wcześniej konieczne jest skakanie po obrazkach montażowych i cześciach. Żeby zamknąć temat amorków, zabrałem się za przednią belkę. Poniżej rys. montażowy, poszczególne cześci, te poskładane w większe segmenty oraz gotowa belka sama i na swoim miejscu. Oczywiście musiała być skrętna więc tego pominąć nie mogłem. Co się dało, usztywniłem CA żeby jakoś tak konstrukcja wytrzymała ( w końcu wahacze przenoszą ciężar całej cieżarówki na koła i w tym miejscu nie dość że łączenie jest ruchome to i bardzo wiodkie). Z efektu końcowego jestem zadowolony jak na swoje możliwości. Teraz mogę zamocować przednie amorki i dać obejmy na resory. Potem belki z tyłu i zaczniemy wypełniać ramę drobiazgami. 

    Dość pisania, czas na zdjęcia. 

    Rys. montażowy przedniej belki Belka na płasko Poszczególne elementy Tu trochę z innego ujęcia :D Elementy belki połączone w wieksze segmenty.... I gotowa belka ... Tutaj z trochę innej perspektywy.  A tu i na pozostałych zdjęciach już na swoim miejscu w kilku ujęciach. c.d.n.
  1. Karol1985 2021-12-09 11:10:37

    Cześć. 

     

    Jak mówiłem, nie spieszę sie przy tym modelu to i relacja będzie się ciągnęła jak "Śmierć w Wenecji" ze znanej polskiej komedii :D ;) 

    Nie ukrywam, że w "międzyczasie" brnę przez "kartonowy express answera" bo jest to seria fajnych prostych modeli, które fajnie można zwaloryzować.... 

    Nie mniej jednak do tematu. Tu pojawiła się pierwsza zagwozdka.....

    zbudowałem pierwszą z dwóch osi tylnych i wszystko było by pięknie och i ach, ale..... bębny kół nie pasują na znaczniki na belce. Wychodzi tak jakby projektant przemyślał dłuższy otwór w bębnie żeby się rama osi schowała, ale nie zrobił tego na kluczowych elementach ( wręgi bębnów ) przez co te, nie dochodzą do wyznaczonego miejsca. 

    Postanowiłem, że bębnów nie będę jeszcze przyklejał, tylko nałożę je na sucho i poczekam na błotniki i resztę, żeby wiedzieć jak szeroko mają być rozstawione koła. I pojawia się pierwsze oznaczenie naklejenia części, której nie ma w wycinance...

    Jakość łączenia elementów nie powala, ale nie caponuję i nie maluję/szpachuje. Retusz torchę rozmiękcza mi karton przez co nie wszystkie krawędzie są ideolo....

    Aaaa dużo szlifowania było przy częściach 130 do 134 krążki były za duże na oklejki i trzeba było je fest przyszlifować. 

    Inną sprawą jest fakt, że może w instrukcji jest napisane jakie części podklejać na tektruę, ale nie widać tego zaznaczonego w wycinance przez co podklejam to co uważam za słuszne ;P 

     

    Koniec marudzenia, czas na zdjęcia....

    Oś na płasko Instrukcja Główna belka Przymiarka na sucho doszły bębny kół .... Tu widać, żę bębny nie dochodzą do wyznaczonego znacznika .... Oś na swoim miejscu
  1. Sebastian01 2021-12-09 12:57:54

    Bardzo ładnie idzie. Czysto i równo. Tylko te resory... moja kontrola jakości by takiego czegoś nie puściła. Ja rozumiem uproszczenia, ale to co tutaj zrobił projektant to lekka przesada.

  1. Karol1985 2021-12-09 16:01:48

    Wiem, wiem. 

    Sam jak je składałem to cisnęło mi się żeby zrobić je tak jak powinny być zrobione....., Mam nadzieję że na prawdę będą mało widoczne po złożeniu całego modelu. 

    Dziękuję za dobre słowo chociaż ja tam tak do końca nie uważam ;) 

  1. AndDi 2021-12-09 20:20:31

    A co Ci się nie podoba, bo i dla mnie to wygląda całkiem fajnie?

  1. Karol1985 2021-12-10 09:09:13

    AndDi - myślę, że takie rasowe z pasków podklejanych na tekture byłby lepsze znaczy prezentowałby się o niebo lepiej. Tutaj są mocno uproszczone i można by rzec bez ogródy, że strasznie toporne i kańciaste :) :D 

     

  1. Karol1985 2022-01-04 21:51:53

    Hej, Hej, Hej w Nowym Roku. 

    Co by modele sklejały Wam sie szybciej jak roku ubiegłym. 

    Kontynuacja wątku.....

    Jak pisałem na początku, szybko nie bedzie....

    Uzupełniłem drugą tylną oś, wał pomiędzy nimi, amortyzatory z przodu, poduchy ( tak mi się wydaję że tak to się nazywa ) i "skrzynkę" chyba układu kierowniczego bo z tego co przeczytałem z instrukcji wchodzą tam druty ( drążki ) od układu kierowniczego, które należy zamontować dopiero po zamocowaniu kabiny do ramy. 

    Pojawił się też pewien problem. 

    1. długość wału między osiami tylnymi - według instrukcji jest za którka o około 100% 

    2. Cz. 112 - nie ma przekroju ani długości  - napisane jest tylko, że drut należy przyczepić po podłączeniu kabiny do ramy ( to o czym pisałem wcześniej ). 

    3. Koła to "wydmuszki" - wręg nie uświadczycie..... Do zrobienia we własnym zakresie ( co raz bardziej boję się tych kół ..... ). 

     

    A teraz troszku fotek 

     

     

    wał w kawałkach. Różnica miedzy długością wału z instrukcji a zmierzoną wał na miejscu. skrzynka układu kierowniczego amortyzator zawieszenia przedniego mocnowania i poduchy i same poduchy
  1. Jacek-KP 2022-01-05 13:54:31

    Części przybywa i jak widzę sporo jest tego drobiazgu.
    Jaki rozmiar mają pliki ze zdjęciami, które wklejasz do Kartonówek? Na moim kompie bardzo wolno się rozwijają. Niektóre nawet zacinają i nie mogę ich otworzyć. Ja tu wrzucam zdjęcia około 1-2 MB.

  1. Karol1985 2022-01-05 14:49:24

    Cześć.

     

    Fakt, jest tego dużo. Zanim całą ramę uzbroję to jeszcze torchę czasu minie, a potem reszta więc będzie ciągło. 

    Inną sprawą jest fakt, że chyba nie ma dokładnej relacji z budowy tego ciągnika i chciałbym zrobić to dość szczegółowo, żeby kiedyś ktoś mógł sobie tu zajrzeć i ewentualnie rozwiać swoje wątpliwości. 

    Co do zdjęć, są one duże właśnie ze względu na szczegółowość i mają zazwyczaj od 1.5 do 3 mb. Postaram się zmniejszać im rozdzielczość bo póki co mają ją kinową :) a to zupełnie niepotrzebne. Tym samym wielkośc zdjęcia ulegnie zmniejszeniu, przez co będą się szybciej ładować :D 

  1. Karol1985 2022-02-06 01:22:41

    Wracam z tematem Kenworth'a. 

    Star praktycznie na ukończeniu to można wrócić do głównego modelu ( a zawsze sobie powtarzałem, że nie będę miał rozgrzebanych więcej jak jednego modelu :| ). 

    Mając to co mam Wziąłem się za serce ciężarówki. Co ciekawe silnik jest tutaj bardzo złożony i pogmatwany co zobaczycie z resztą na zdjęciach poniżej. 

    Niestety nie trafiłem wstępnie z retuszem i zacząłem krawędzie już po sklejeniu ratować czarnym co jeszcze bardziej spier.....niczyło mi tą część modelu ( chyba muszę przestać stawiać przy dłubaniu pokali ze złotym trunkiem.... ) i jestem średnio zadowolony z tego co mam, ale.... Silnik będzie osadzony w ramie dość głęboko, a może uda mi się go zamaskować elementami dodatkowymi ( z tego co widać na rysunkach montażowych, blisko bedzie szła instalacja rur wydechowych więc może te niedoróbki uda się schować ;) ). 

    Z blokiem silnika w sumie nie wiedziałem co zrobić bo siatka jego była tak złożona, że rozcinanie jej na poszczególne ścianki było dość szalonym pomysłem i byłoby mnóstwo krawędzi do retuszowania, a tak niby jest ich mniej, ale ciężko było i chodzi mi jeszcze po głowie spiknięcie całego silnika szarym podkładem. Tylko jak już jedną część pomaluję to powinienem malować całość.... a tego ni cholery nie umiem :(

    Tyle na dzień dzisiejszy.. 

    Do następnego wpisu.

    Rysunek montażowy Tak to mniej więcej wygląda na płasko Dawno tak złożonej bryły nie składałem ..... I teraz to widać ... Oczywiście silnik będzie osadzony bardziej do środka ramy, ale przyłożyłem sobie żeby zobaczyć co i jak. Tutaj powiedzmy mamy jakieś 70% elementów
  1. Karol1985 2022-03-17 23:10:11

    Hej, ho :)

    Jako, że skończyłem przerywnik w czasie prac nad Kenworthem, można coś w końcu pokazać.
    Nie żeby tam od razu zapierało dech w piesi ( wręcz przeciwnie ). Korzystając z przymusowego wolnego ( nie, nie to nie covid :D ) usiadłem do tego nieszczesnego silnika...
    Ogólnie postanowiłem skończyć go jak już jest i majzgnąć farbką co by nie było tak tych wszystkich krawędzi widać.
    I teraz tak:

    1. Znalazłem jakąś starą szarą farbkę humbrola i coś nią pomazałem, ale chyba jednak nie było to dobre rozwiązanie......

    2. Dokleiłem pozostałe części, zrobiłem sobie fotki jak to wygląda i mam zamiar psiknąć go szarym podkładem w spray'u ( spokojnie, spokojnie tylko w macro krawędzie wyglądają tak strasznie )

    3. Został do zrobienia wiatrak a co za tym idzie postanowiłem zrobić też chłodnicę..

    Jakoś jednak chłodnica do mnie nie przemiawiała jak i sam "płaski" wiatrak.... Trochę to uplastyczniłem..

    Nie wiem tylko, czy łopaty wygiąłem w dobrą stronę....

    Szukałem też zdjęć bo chciałem dać trochę przewodów, ale zdjęcia silników tegoż pojadu pokazują zupełnie odmiene jednostki a przewodów jest tam tyle co pajęczyn w starej i zapomnianej piwnicy....

    Pojawił się też pierwszy poważny problem....
    Silnik nie mieści się przedziale między belkami ramy. Znaczy ogólnie wchodzi, ale żeby był w osi muszę go mocno wcisnąć ( pokażę to w następnej odsłonie ).

    Tyle na dzisiaj...

  1. Karol1985 2022-04-20 19:42:03

    Cześć Wszystkim po świętach. 

     

    Trzeba było nieco wyjść z niemocy klejenia, a i odezwać się bo nie ma co być tylko biernym oglądaczem Waszych dzieł. 

    Jako, że stanąłem na silniku i długo zastanawiałem się co dalej Kenworth trafił na półkę.... I kiedy już myślałem, że znalazłem rozwiązanie, efekt był tak mizerny, że znowu mi się odechcaiło go robić. 

    Niestety kupiłem złą farbę i nie dość, że pokryła mi blok silnika w połysku to jeszcze nie zrobiła tego równomiernie przez co ten teraz to już w ogóle nie wygląda ( a co mi tam, efekt na dole ). 

    Długo się nie mogłem pogodzić z tą porażką, ale w końcu postanowiłem że zabiorę się za inne elementy i może jakoś się przeprosimy i ciężarówka znów zawita na macie. 

    Postanowiłem zrobić siodło. Jako, że dla mnie było za płaskie to troszku je uplastyczniłem i zrobiłem je ruchome. Efekt był nawet nawet więc trzeba było iść za ciosem. 

    Przerzuciłem się na przód pojazdu i postanowiłem zrobić przedni zderzak. Instrukcja, rysunek montażowy i same części trochę niewspółgrają i efekt końcowy tego elementu jest trochę inny od tego co myślałem, że mi wyjdzie, ale jest nawet nawet. Od siebie przeszkliłem reflektory. 

    A że cały czas model stał na osiach i coraz bardziej denerwowało mnie to, że doklejanie kolejnych części ramy spowoduje wyginanie się ich przez brak miejsca od podłoża, postanowiłem zrobić koła. 

    Oj tak, koła które zawsze, ale to zawsze nie będą kołami Scorpiona....

    Na pierwszy ogień poszły przednie bo przy nich jest mniej roboty. Jak już pisałem wcześniej, te zaprojektowane są w wycinance jako "wydmuszki" bez kszty usztywnienia. Dorobiłem wręgi, co nie co posklejałem i nawet sam zdziwiłem się efektem jaki mi wyszedł. Idealne nie są, ale jak na standard to i tak bardzo mi się podobają. 

    Z robiłem też przymiarkę z atrapą maski. 

    Póki co natchniony efektem kół, będę się starał postawić ramę na wszystkich kapciach. 

    A teraz zobrazujmy to co napisałem powyżej :) 

  1. Karol1985 2022-08-15 18:42:23

    Siedzę, patrzę i nie wierzę.... 

    Ostatni wpis po Świętach.... Wielkanocnych !!!!! 

    Ale zaniedbałem tą relację...

    Scorpion zasypuje nas świetnymi ciężarówkami, to czas pokazać coś ze średniej półki... :P :D 

    Dalej walczę z kołami. Miałem zrobić je w tydzień, a męczę je już kolejny długi weekend.

    Progress jest o tyle, że rama stoi już stabilnie na 6-iu kołach. Zostały jeszcze 4. 

  1. Zygfryd 2022-08-15 22:58:40

    Ważne, że idzie do przodu  Ostatnio taki sezon, że nie sprzyja klejeniu. Ja sam się wkurzam, bo mam więcej obowiązków w domu i ogrodzie, niż czasu  Bardzo dobrze Ci idzie i miło widzieć, że dalej kleisz. Ale gdzie Polonez i Niewiadówka?  Miały być nóżki na plaży i co  Ciekawy temat. Fanem ciężarówek nie jestem, ale Kenworth'y zawsze mi się podobały i robią wrażenie

  1. Karol1985 2022-08-29 00:03:32

    Zygfryd - właśnie Poldek i Niewiadówka czekają na lepsze czasy... Ostatnio usłyszałem że dodatki do tego zestawu psują ogólny jego odbiór więc trzeba będzie się nad tematem pochylić..

     

    Wszem i wobec.... Rama stoi już na swoich "kapciach". Nie jest to standard Scorpionsa, ale i tak jestem z nich zadowolony. Próbuje teraz dowiedzieć się jak to robią nasi koledzy zza południowej granicy bo robią fenomenalne koła w standardzie ( Scorpion - i tak jesteś moim mistrzem :D ). 

    Po kołach zacząłem robić błotniki na tylne osie. I tu pojawił się psikus bo okazało się, że żeby zamontować pałąk błotników z przodu trzeba było zrobić otwór w ramie..... a przy zamontowanych kołach było już to trochę trudne....., ale się udało.

    Instrukcja obrazkowa trochę niejasna a i same części przerobiłem. Więcej rozcinania i sklejania osobnych elementów jak zginania. 

    Lewa strona jest nawet, nawet. Prawa pewnie będzie lepsza ;) 

Rezultaty 0 - 20 z 45 pozycji
Udostępnij temat: