„Guziec… Taka świnia z Afryki” A-10 WARTHOG GPM
-
gregor97 - że ja tego nie zauważyłem wcześniej. Ba!, Że nie zauważył tego projektant! No ale cóż... Żeby skleić tą cześć poprawnie trzeba by było ją przeprojektować. Tak myślę. W tej postaci mógłby być problem z jej poprawnym ułożeniem na spływie skrzydła i boku kadłuba.
Teraz już jak to mówią 'po ptokach'... Ale zapisuje to w uwagach na przyszłość.. bo kto wie co jeszcze w życiu człowiek będzie kleił?
-
Witam wszystkich.
Kolejna aktualizacja jest bardzo mała i obejmuje budowę tylnych skrzydeł / sterów wysokości.
Tutaj trzeba działać zgodnie z instrukcją i rysunkami montażowymi.
Zauważyłem jeden mankament - „Łamliwy papier”, który przy zaginaniu i formowaniu nawet na mokro lubi się załamywać. Ciekawe co będzie z krawędziami natarcia…
-
Witam wszystkich.
Kolejna aktualizacja jest bardzo mała i obejmuje budowę tylnych skrzydeł / sterów wysokości.
Tutaj trzeba działać zgodnie z instrukcją i rysunkami montażowymi.
Zauważyłem jeden mankament - „Łamliwy papier”, który przy zaginaniu i formowaniu nawet na mokro lubi się załamywać. Ciekawe co będzie z krawędziami natarcia…
-
Brrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrt
To taka świnia afro-amerykańska
Uwielbiam ten samolot. Fajne są filmy na YT z DCS na kanale 'Growling Sidewinder"Szczególnie film dogfihtu z Su-35. Świnia rozwala go jak dziki trawę u mnie za płotem :)
Pięknie kleisz i będę śledził, bo ta wycinanka leży u mnie na półceŻałuję tylko, że ten pysk taki rekinowaty
Ten jest o wiele fajniejszy, ale to cały szary jest
-
Brrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrt
To taka świnia afro-amerykańska
Uwielbiam ten samolot. Fajne są filmy na YT z DCS na kanale 'Growling Sidewinder"Szczególnie film dogfihtu z Su-35. Świnia rozwala go jak dziki trawę u mnie za płotem :)
Pięknie kleisz i będę śledził, bo ta wycinanka leży u mnie na półceŻałuję tylko, że ten pysk taki rekinowaty
Ten jest o wiele fajniejszy, ale to cały szary jest
-
Brrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrt
Ten jest o wiele fajniejszy, ale to cały szary jest
Dokładnie tak, ten dźwięk tego guna jest niesamowity, tak naprawdę to jest obudowany ten GAU-8 Avenger i dodane skrzydła + miejsce dla pilota ....
-
Tulipan 740i – Nie ma problema.
Testowałem (zaginając, rolując, męcząc papier) z każdego arkusza… i niestety. Niektóre próbki zaginały się elegandzko, a inne nie do końca. Chciałem tym wykluczyć moją nieudolność w formowaniu takich zagięć. Po zrobieniu testów mogę stwierdzić, że coś nie tak jest z papierem, a przynajmniej z kilkoma arkuszami, które ewidentnie wyrażają wolę załamywania się nie tam gdzie trzeba. Jako ciekawostkę dodam, że prawe skrzydło i statecznik poziomy i analogicznie lewe znajdują się na dwóch różnych arkuszach. Prawy statecznik poziomy wyszedł mi zdecydowanie gorzej przez co mogę myśleć, że i z prawym skrzydłem będą problemy.
Obydwa były formowane tak samo. Efekty widoczne na zdjęciach. W rzeczywistości jest to prawie niezauważalne więc się tym zbytnio nie przejmuję.
GTiStyle – Uwierz mi, że można jeszcze lepiej. Nie ma czego zazdrościć. Retusz dobieram zanim zacznę sklejać i kiedy model jest już zakaponowany. Metodą prób i błędów dobieram farbę za każdym razem sprawdzając czy kolor jest odpowiedni. Trwa to średnio 3 dni. Za każdą próbą farba musi wyschnąć. Retuszuję farbkami tamiya. Farbkę mieszam od razu tak żeby starczyło na cały model w małych zakręcanych pojemniczkach. Moja sugestia – lepszy nieco za jasny retusz niż za ciemny.
Bartnik – Fajne filmiki
Guziec jedzie po całości. W końcu, to taki latający czołg i jak słusznie zauważył aragorn001 to jest działko GAU-8 AVENGER obudowane samolotem.
-
Tulipan 740i – Nie ma problema.
Testowałem (zaginając, rolując, męcząc papier) z każdego arkusza… i niestety. Niektóre próbki zaginały się elegandzko, a inne nie do końca. Chciałem tym wykluczyć moją nieudolność w formowaniu takich zagięć. Po zrobieniu testów mogę stwierdzić, że coś nie tak jest z papierem, a przynajmniej z kilkoma arkuszami, które ewidentnie wyrażają wolę załamywania się nie tam gdzie trzeba. Jako ciekawostkę dodam, że prawe skrzydło i statecznik poziomy i analogicznie lewe znajdują się na dwóch różnych arkuszach. Prawy statecznik poziomy wyszedł mi zdecydowanie gorzej przez co mogę myśleć, że i z prawym skrzydłem będą problemy.
Obydwa były formowane tak samo. Efekty widoczne na zdjęciach. W rzeczywistości jest to prawie niezauważalne więc się tym zbytnio nie przejmuję.
GTiStyle – Uwierz mi, że można jeszcze lepiej. Nie ma czego zazdrościć. Retusz dobieram zanim zacznę sklejać i kiedy model jest już zakaponowany. Metodą prób i błędów dobieram farbę za każdym razem sprawdzając czy kolor jest odpowiedni. Trwa to średnio 3 dni. Za każdą próbą farba musi wyschnąć. Retuszuję farbkami tamiya. Farbkę mieszam od razu tak żeby starczyło na cały model w małych zakręcanych pojemniczkach. Moja sugestia – lepszy nieco za jasny retusz niż za ciemny.
Bartnik – Fajne filmiki
Guziec jedzie po całości. W końcu, to taki latający czołg i jak słusznie zauważył aragorn001 to jest działko GAU-8 AVENGER obudowane samolotem.
-
Tymczasem prace mozolnie posuwają się naprzód.
Przyszła pora na stateczniki pionowe. Tutaj mnóstwo wygniatania i „listkoza” pełną gębą. Jako dodatkową waloryzację zastosowałem efekt wytłoczenia elementu na obydwu statecznikach ( widać na jednej z fotek).
Z efektu myślę, że jestem zadowolony choć zawsze może być lepiej. Całość nawet zaczyna przypominać samolot.
P.S. krawędzie natarcia stateczników pionowych nie mają załamań. Tutaj wszystko poszło zgodnie z planem.
-
Tymczasem prace mozolnie posuwają się naprzód.
Przyszła pora na stateczniki pionowe. Tutaj mnóstwo wygniatania i „listkoza” pełną gębą. Jako dodatkową waloryzację zastosowałem efekt wytłoczenia elementu na obydwu statecznikach ( widać na jednej z fotek).
Z efektu myślę, że jestem zadowolony choć zawsze może być lepiej. Całość nawet zaczyna przypominać samolot.
P.S. krawędzie natarcia stateczników pionowych nie mają załamań. Tutaj wszystko poszło zgodnie z planem.
-
GAU gra tu "pierwsze skrzypce" do tego stopnia, że jego bezkompromisowy, centralny w osi montaż spowodował przesunięcie po za oś symetrii podwozie przednie. Fotki są z Radomia 2009r. Kamil rozmawialiśmy o kolorze łopat turbin, a zapomniałem, że mam takie foto na kompie z wyprawy na Air Show. Trochę po czasie bo i tak już wiadomo jaki mają kolor ale mimo to wstawię ujęcie silnika.
-
GAU gra tu "pierwsze skrzypce" do tego stopnia, że jego bezkompromisowy, centralny w osi montaż spowodował przesunięcie po za oś symetrii podwozie przednie. Fotki są z Radomia 2009r. Kamil rozmawialiśmy o kolorze łopat turbin, a zapomniałem, że mam takie foto na kompie z wyprawy na Air Show. Trochę po czasie bo i tak już wiadomo jaki mają kolor ale mimo to wstawię ujęcie silnika.
-
kurde, troszkę już czasu minęło i czy będzie ciąg dalszy?
Witaj gregor97. Niestety taka rola obrońcy narodu. Ostatni czas nie daje podwalin do spokojnego klejenia i pokazywania jakichkolwiek postępów z prac. Ale... mogę Ci zdradzić, że skrzydła już są na swoim miejscu ;)Jak lada dzień wrócę do domu postaram się coś dodać. Szału nie będzie Ale zawsze coś do przodu z budową.
-
kurde, troszkę już czasu minęło i czy będzie ciąg dalszy?
Witaj gregor97. Niestety taka rola obrońcy narodu. Ostatni czas nie daje podwalin do spokojnego klejenia i pokazywania jakichkolwiek postępów z prac. Ale... mogę Ci zdradzić, że skrzydła już są na swoim miejscu ;)Jak lada dzień wrócę do domu postaram się coś dodać. Szału nie będzie Ale zawsze coś do przodu z budową.
-
Witam zacne grono i kłaniam się nisko.
Zgodnie z obietnicą zamieszczam postępy z prac nad A-10.
Nie ma tego wiele, ale zawsze coś do przodu.
SKRZYDŁA - Ogólnie prace nad wykonaniem skrzydeł szły bardzo dobrze.
Jedynie we znaki dawało się formowanie krawędzi natarcia. Jak już wspominałem ten papier za
specjalnie nie chce współpracować. Mogło by być lepiej ale nie ma tragedii.
Dobrze, że wypełniłem styrodurem przestrzenie miedzy żebrami skrzydła. Przy układaniu poszycia
jest to bardzo pomocne. Końcówki skrzydeł zaokrągliłem i wyoblałem używając kulek (tych cukierniczych).
Od siebie dodałem pewne akcenty dla efektu "bardziej 3D".
Jak widzicie jest przy niem sporo roboty... czas leci, a ja często nie mam możliwości sklejac. Trochę relacja na tym ucierpi, ale nie poddaje się ;)
pozdrawiam! Kamil
-
Witam zacne grono i kłaniam się nisko.
Zgodnie z obietnicą zamieszczam postępy z prac nad A-10.
Nie ma tego wiele, ale zawsze coś do przodu.
SKRZYDŁA - Ogólnie prace nad wykonaniem skrzydeł szły bardzo dobrze.
Jedynie we znaki dawało się formowanie krawędzi natarcia. Jak już wspominałem ten papier za
specjalnie nie chce współpracować. Mogło by być lepiej ale nie ma tragedii.
Dobrze, że wypełniłem styrodurem przestrzenie miedzy żebrami skrzydła. Przy układaniu poszycia
jest to bardzo pomocne. Końcówki skrzydeł zaokrągliłem i wyoblałem używając kulek (tych cukierniczych).
Od siebie dodałem pewne akcenty dla efektu "bardziej 3D".
Jak widzicie jest przy niem sporo roboty... czas leci, a ja często nie mam możliwości sklejac. Trochę relacja na tym ucierpi, ale nie poddaje się ;)
pozdrawiam! Kamil
-
A kogo ja tu widzę.
Już myślałem, że Ci ta dzika świnia z Afryki uciekła z maty gdzieś na savanne.
Tymczasem nabrała konkretnych kształtów. Kurdę, nie wiem czy to wina fotek, czy ta grafika jest z deka wypłowiała. Natomiast samo sklejanie miód, malina. Widać, że nie idziesz na skróty.
He he.. no zakusy guziec miał żeby uciec z maty ale go dobrze złapałem.
Co do kolorów to one są takie można powiedzieć 'stonowane', a i jeszcze do tego białe neutralne swiatlo z lampy to podkreśla. W świetle dziennnym jest ok.
Co do dróg na skróty to yyyy.. chyba będę musiał gdzieś sobie jednak droge skrócić. Chciałbym już ten projekt zamknąć, a czasu jest jak kot naplakal. Ale spokojnie... nie ucierpi na tym ogólny odbiór modelu także myślę, że będzie git.
Co zamierzam? Sam do końca jeszcze nie wiem i się waham, bo może zdarzy się jakiś cud i będę mieć więcej czasu na wykonanie pewnych rzeczy.
-
A kogo ja tu widzę.
Już myślałem, że Ci ta dzika świnia z Afryki uciekła z maty gdzieś na savanne.
Tymczasem nabrała konkretnych kształtów. Kurdę, nie wiem czy to wina fotek, czy ta grafika jest z deka wypłowiała. Natomiast samo sklejanie miód, malina. Widać, że nie idziesz na skróty.
He he.. no zakusy guziec miał żeby uciec z maty ale go dobrze złapałem.
Co do kolorów to one są takie można powiedzieć 'stonowane', a i jeszcze do tego białe neutralne swiatlo z lampy to podkreśla. W świetle dziennnym jest ok.
Co do dróg na skróty to yyyy.. chyba będę musiał gdzieś sobie jednak droge skrócić. Chciałbym już ten projekt zamknąć, a czasu jest jak kot naplakal. Ale spokojnie... nie ucierpi na tym ogólny odbiór modelu także myślę, że będzie git.
Co zamierzam? Sam do końca jeszcze nie wiem i się waham, bo może zdarzy się jakiś cud i będę mieć więcej czasu na wykonanie pewnych rzeczy.
gregor97 - że ja tego nie zauważyłem wcześniej. Ba!, Że nie zauważył tego projektant! No ale cóż... Żeby skleić tą cześć poprawnie trzeba by było ją przeprojektować. Tak myślę. W tej postaci mógłby być problem z jej poprawnym ułożeniem na spływie skrzydła i boku kadłuba.
Teraz już jak to mówią 'po ptokach'... Ale zapisuje to w uwagach na przyszłość.. bo kto wie co jeszcze w życiu człowiek będzie kleił?