KONKURS Mayflower MM 1/100
-
"Hallo fellow modellers" jak zwykł mawiać pewien węgierski, słowackiego pochodzenia modelarz z Youtube'a. Wiadomo jak każdy dzieciak mimo że, podstarzały, też chcę mieć jak u innego zobaczę. W ostatnią sobotę były inne zlecenia w domu, więc nie licząc podklejenia na tekturkę, dziś formalnie rozpocząłem. Wyciąłem 2 wręgi i już się zmęczyłem. Wcześniej do trzech poprzednich wycinanek kupowałem gotowe. Teraz podszedłem purystycznie. Na razie zapoznałem się z relacją z budowy Wodnika i podstawy są. Do następnego wejścia. Będzie wtedy więcej zrobione.
-
... jakiego kleju użyłeś do przyklejania
Użyłem kleju poliuretanowego do drewna. Nie nadaje się do wycinanki ponieważ przebija, ale z racji tego że wiąże na skutek tworzenia się pianki to naprawde wręgi są solidne, sztywniutkie. Nawet tak pomyślałem, żeby go rozcieńczyć specjalnym rozpuszczalnikiem do specyfików poliuretanowych i pokryć pędzlem już złożony szkielet, ale najpierw przetestuję na brudno.
-
... jakiego kleju użyłeś do przyklejania
Użyłem kleju poliuretanowego do drewna. Nie nadaje się do wycinanki ponieważ przebija, ale z racji tego że wiąże na skutek tworzenia się pianki to naprawde wręgi są solidne, sztywniutkie. Nawet tak pomyślałem, żeby go rozcieńczyć specjalnym rozpuszczalnikiem do specyfików poliuretanowych i pokryć pędzlem już złożony szkielet, ale najpierw przetestuję na brudno.
-
... jakiego kleju użyłeś do przyklejania
Użyłem kleju poliuretanowego do drewna. Nie nadaje się do wycinanki ponieważ przebija, ale z racji tego że wiąże na skutek tworzenia się pianki to naprawde wręgi są solidne, sztywniutkie. Nawet tak pomyślałem, żeby go rozcieńczyć specjalnym rozpuszczalnikiem do specyfików poliuretanowych i pokryć pędzlem już złożony szkielet, ale najpierw przetestuję na brudno.
Ciekawe z tym klejem, czyli wręgi są sztywniejsze.
-
... jakiego kleju użyłeś do przyklejania
Użyłem kleju poliuretanowego do drewna. Nie nadaje się do wycinanki ponieważ przebija, ale z racji tego że wiąże na skutek tworzenia się pianki to naprawde wręgi są solidne, sztywniutkie. Nawet tak pomyślałem, żeby go rozcieńczyć specjalnym rozpuszczalnikiem do specyfików poliuretanowych i pokryć pędzlem już złożony szkielet, ale najpierw przetestuję na brudno.
Ciekawe z tym klejem, czyli wręgi są sztywniejsze.
-
Ciekawe z tym klejem, czyli wręgi są sztywniejsze.
Są zauważalnie sztywniejsze. Próba przełamamia powoduje rozerwanie tej strony tektury bez kleju, a warstwa z klejem jest dość sprężysta. Choć pewnie ma to swoje złe strony. Czasem wręgę bedzie trzeba troche ukształtować. Np. wręga 0(zero) musi być tochę wyoblona w łuk. W Wodniku też chyba tak jest. Zobaczymy. Na razie 2 wręgi dziennie wycinam. Mało czasu po pracy zostaje a i nie chce by wdał się pośpiech. Nożyk Excela nie zawodzi.
-
Ciekawe z tym klejem, czyli wręgi są sztywniejsze.
Są zauważalnie sztywniejsze. Próba przełamamia powoduje rozerwanie tej strony tektury bez kleju, a warstwa z klejem jest dość sprężysta. Choć pewnie ma to swoje złe strony. Czasem wręgę bedzie trzeba troche ukształtować. Np. wręga 0(zero) musi być tochę wyoblona w łuk. W Wodniku też chyba tak jest. Zobaczymy. Na razie 2 wręgi dziennie wycinam. Mało czasu po pracy zostaje a i nie chce by wdał się pośpiech. Nożyk Excela nie zawodzi.
-
Cześć. Skończyłem poprzedni projekt i zrobiłem sobie troche przerwy w zabawie. Teraz mam zapytanie: czy mogę dopisać "Konkurs" w tytule. Mimo że pierwszy wpis zrobiłem wcześniej. Może się troche pospieszyłem. Ja chyba nie potrafie robić kilka modeli jednocześnie. Na razie jeszcze nie dopieściłem wszystkich wręg/podłużnic. Etap jak na zdjęciu. Jak będą wątpliwości to w porządku. Nie było pytania.
-
Cześć. Skończyłem poprzedni projekt i zrobiłem sobie troche przerwy w zabawie. Teraz mam zapytanie: czy mogę dopisać "Konkurs" w tytule. Mimo że pierwszy wpis zrobiłem wcześniej. Może się troche pospieszyłem. Ja chyba nie potrafie robić kilka modeli jednocześnie. Na razie jeszcze nie dopieściłem wszystkich wręg/podłużnic. Etap jak na zdjęciu. Jak będą wątpliwości to w porządku. Nie było pytania.
-
Złożyłem szkielet. Trochę przedtem podszlifowałem wręgi tak jak rozszerza/zwęża się kadub. Nie wiem czy nie za mało. Elementy wchodziły z pewnym oporem , ale nie przesadnym. Na razie jeszcze nie poprzyklejałem. Na oko trzymają się kąty proste. Natomiast chyba popełniłem pewien błąd. Wręga zerowa musi być gięta i w tych miejscach które jeszcze zaszpachluje na tekturze 2mm jest rozwarcie, zrobiłem gięcie na plus. W takim przypadku wymiar tej wręgi się zwiększy. Element klejony do tej powierzchni może być za małe. Teraz wiem, że mogłem łamać na minus. Ucze się cały czas.
-
Złożyłem szkielet. Trochę przedtem podszlifowałem wręgi tak jak rozszerza/zwęża się kadub. Nie wiem czy nie za mało. Elementy wchodziły z pewnym oporem , ale nie przesadnym. Na razie jeszcze nie poprzyklejałem. Na oko trzymają się kąty proste. Natomiast chyba popełniłem pewien błąd. Wręga zerowa musi być gięta i w tych miejscach które jeszcze zaszpachluje na tekturze 2mm jest rozwarcie, zrobiłem gięcie na plus. W takim przypadku wymiar tej wręgi się zwiększy. Element klejony do tej powierzchni może być za małe. Teraz wiem, że mogłem łamać na minus. Ucze się cały czas.
"Hallo fellow modellers" jak zwykł mawiać pewien węgierski, słowackiego pochodzenia modelarz z Youtube'a. Wiadomo jak każdy dzieciak mimo że, podstarzały, też chcę mieć jak u innego zobaczę. W ostatnią sobotę były inne zlecenia w domu, więc nie licząc podklejenia na tekturkę, dziś formalnie rozpocząłem. Wyciąłem 2 wręgi i już się zmęczyłem. Wcześniej do trzech poprzednich wycinanek kupowałem gotowe. Teraz podszedłem purystycznie. Na razie zapoznałem się z relacją z budowy Wodnika i podstawy są. Do następnego wejścia. Będzie wtedy więcej zrobione.