Greckie motywy. Leopard 1 .
-
Montaż zawieszenia.
Mam na to jedno określenie. MASAKRA.
Wyszło jak wyszło. Lepiej nie będzie. Jedna osłona założona. A z drugiej strony widać gąski. Wkleję amortyzatory założę osłonę. I czas na wyposażenie kadłuba. Pomaluje oznaczenia.
I zrobię bardzo delikatny wasz. Ale to bardzo właściwie tylko tyle że pogłębić efekt 3d.
Dorobię flagę grecką. To będzie egzemplarz defiladowy.
Może zrobię mini podstawkę z asfaltem. I ogrodzeniem z Kampa j na lampie grecka flagę mam takie zdjęcia z defilady.
-
Montaż zawieszenia.
Mam na to jedno określenie. MASAKRA.
Wyszło jak wyszło. Lepiej nie będzie. Jedna osłona założona. A z drugiej strony widać gąski. Wkleję amortyzatory założę osłonę. I czas na wyposażenie kadłuba. Pomaluje oznaczenia.
I zrobię bardzo delikatny wasz. Ale to bardzo właściwie tylko tyle że pogłębić efekt 3d.
Dorobię flagę grecką. To będzie egzemplarz defiladowy.
Może zrobię mini podstawkę z asfaltem. I ogrodzeniem z Kampa j na lampie grecka flagę mam takie zdjęcia z defilady.
-
Kurcze, faktycznie koła nośne się nie ułożyły jak należy. Na 3 foto na początku relacji jest widok z boku. Tam tak ładnie to rozmieszczone. Niestety na gotowo koła jakoś są nie halo. Wygląda też na to, że różnica w przesunięciu kół lewych i prawych jest większa jak odległość drążków skrętnych w parze. Natomiast podoba mi się malowanie. Tylko czemu pomalowałeś w kamu też boki bandaży kół?
-
Kurcze, faktycznie koła nośne się nie ułożyły jak należy. Na 3 foto na początku relacji jest widok z boku. Tam tak ładnie to rozmieszczone. Niestety na gotowo koła jakoś są nie halo. Wygląda też na to, że różnica w przesunięciu kół lewych i prawych jest większa jak odległość drążków skrętnych w parze. Natomiast podoba mi się malowanie. Tylko czemu pomalowałeś w kamu też boki bandaży kół?
-
Doszły narzędzia. Jutro kupię linkę i jeszcze dojdą liny. Na koniec lampy lusterka i powoli. Co do bandarzy zapomniałem je porawic z zewnątrz po nalowaniu. Jak dobrze ze patrzysz. Poprawie. Choć będzie ciut kłopotu z tym ale trzeba. Parę fotek z narzędziami.
No i jeszcze trzeba dorobić uchwyty ba narzędzia. Sporo tego. No ale jak trza to trza.
-
Doszły narzędzia. Jutro kupię linkę i jeszcze dojdą liny. Na koniec lampy lusterka i powoli. Co do bandarzy zapomniałem je porawic z zewnątrz po nalowaniu. Jak dobrze ze patrzysz. Poprawie. Choć będzie ciut kłopotu z tym ale trzeba. Parę fotek z narzędziami.
No i jeszcze trzeba dorobić uchwyty ba narzędzia. Sporo tego. No ale jak trza to trza.
-
Doszły narzędzia.
W pierwszej chwili chciałem napisać że narzędzia fajne oprócz piły ramowej. Wydawała się jakaś nie dorobiona, brakowało mi zębów a ona ma osłonę na brzeszczot. Jak nie za późno to ja bym zmienił kolor tej osłony wydaje się jak by była z drewna. Chyba że Grecy takie robili ?To tylko moja propozycja. ( czarna albo grafitowa ). Osobiście nie widziałem osłony na brzeszczot w takich piłach ale dla wojska różne rzeczy się wykonuje. A może zardzewiała ? No gdzie, nowy czołg i stara piła
-
Doszły narzędzia.
W pierwszej chwili chciałem napisać że narzędzia fajne oprócz piły ramowej. Wydawała się jakaś nie dorobiona, brakowało mi zębów a ona ma osłonę na brzeszczot. Jak nie za późno to ja bym zmienił kolor tej osłony wydaje się jak by była z drewna. Chyba że Grecy takie robili ?To tylko moja propozycja. ( czarna albo grafitowa ). Osobiście nie widziałem osłony na brzeszczot w takich piłach ale dla wojska różne rzeczy się wykonuje. A może zardzewiała ? No gdzie, nowy czołg i stara piła
-
Co do bandarzy zapomniałem je porawic z zewnątrz po nalowaniu. Jak dobrze ze patrzysz. Poprawie. Choć będzie ciut kłopotu z tym ale trzeba.
Nie wiem czy osłony trakcyjne zrobiłeś podnoszone. Jak nie to też nie ma tragedii. Okrągły szablon maskujący w formie tekturowego krążka i taśma malarska powinny załatwić sprawę. Najlepiej jakbyś cały obwód pomalował z aero bo nie ma ryzyka zalania felg, czy kół bosych o ile tak je można nazwać nadmiarem farby. Pod osłonami aero może nie mieć dobrego podejścia, więc możesz wygietym pędzelkiem pociągnąć, ale ostrożnie. Myślę, że poradzisz sobie bez problemu. W sumie żeby tylko takie poprawki były.
-
Co do bandarzy zapomniałem je porawic z zewnątrz po nalowaniu. Jak dobrze ze patrzysz. Poprawie. Choć będzie ciut kłopotu z tym ale trzeba.
Nie wiem czy osłony trakcyjne zrobiłeś podnoszone. Jak nie to też nie ma tragedii. Okrągły szablon maskujący w formie tekturowego krążka i taśma malarska powinny załatwić sprawę. Najlepiej jakbyś cały obwód pomalował z aero bo nie ma ryzyka zalania felg, czy kół bosych o ile tak je można nazwać nadmiarem farby. Pod osłonami aero może nie mieć dobrego podejścia, więc możesz wygietym pędzelkiem pociągnąć, ale ostrożnie. Myślę, że poradzisz sobie bez problemu. W sumie żeby tylko takie poprawki były.
-
...
Jak nie za późno to ja bym zmienił kolor tej osłony wydaje ...
No i to grubo i wcale się nie wydaje.Tyle, że Ty jeszcze nie wiesz, ci którzy śledzą moje wątki wiedzą że mam problem z odróżnianiem kolorów.Nie było żony i dobrałem taki po odcieniu kolor jaki mi się wydawało że jest ok. Przemaluje i dzięki, że uważnie śledzisz moje wypociny.
-
...
Jak nie za późno to ja bym zmienił kolor tej osłony wydaje ...
No i to grubo i wcale się nie wydaje.Tyle, że Ty jeszcze nie wiesz, ci którzy śledzą moje wątki wiedzą że mam problem z odróżnianiem kolorów.Nie było żony i dobrałem taki po odcieniu kolor jaki mi się wydawało że jest ok. Przemaluje i dzięki, że uważnie śledzisz moje wypociny.
-
Trochę pomyziałem pędzelkiem. Popracowałem narzędziami niekpniecznie norzyczkami. Z modelarstwem kartonowym moa aktualna praca ma niewiele wspolnego. Zrobiłem na ciemnoszaro te nieszczęsne bandarze, bardzo delikatnie potarłem model szyby peryskopów, śruby mocoeanie narzędzi, zacząłem tworzyć liny holownicze zrobiłem znaki przynależności poprawiłem siatkę nad silnikiem lustetka i masę drobiazgów. A na koniec nawineło mi si~się coś po ręce. Co sądzicie o takim klimacie podstawki.
-
Trochę pomyziałem pędzelkiem. Popracowałem narzędziami niekpniecznie norzyczkami. Z modelarstwem kartonowym moa aktualna praca ma niewiele wspolnego. Zrobiłem na ciemnoszaro te nieszczęsne bandarze, bardzo delikatnie potarłem model szyby peryskopów, śruby mocoeanie narzędzi, zacząłem tworzyć liny holownicze zrobiłem znaki przynależności poprawiłem siatkę nad silnikiem lustetka i masę drobiazgów. A na koniec nawineło mi si~się coś po ręce. Co sądzicie o takim klimacie podstawki.
-
Jeden z kolegów poprosił o info jak wykonać książę lin.
Materiały.
Linka pleciona. Markety budowlane sklepy metalowe. 2 maks 2 mm grubości.
Drut cenowy. U mnie cyna 2 mm.
Papier lub u mnie rurka z pcv z otworem.
Po prostu można z papieru taka rurkę ukręcić.
Klej CA linke należy wypalić nad gazem normalnie do czerwoności po kawałku. Staje się z wyglądu stara i do tegoiekka. I łatwa w zginaniu.
Tniemy linke na dwa odpowiedniej długości kawałki. Już wypalona. Rurki papierowe na około 1 cm długości. I z drutu wyginamy książę. Na koniec wkładamy nóżkę tak to nazwę łączymy na ca lub dostał.
Potem nakładam rurkę na linkę do 1/2 długości i łącze klejem ca. Jak zwize u góry wkładam przycięta nóżkę z kausza i po sklejeniu jest w miarę ok kausza bez wydawania kasy. Na żywiczne dodatki.
Wszystko na zdjęciach.
-
Jeden z kolegów poprosił o info jak wykonać książę lin.
Materiały.
Linka pleciona. Markety budowlane sklepy metalowe. 2 maks 2 mm grubości.
Drut cenowy. U mnie cyna 2 mm.
Papier lub u mnie rurka z pcv z otworem.
Po prostu można z papieru taka rurkę ukręcić.
Klej CA linke należy wypalić nad gazem normalnie do czerwoności po kawałku. Staje się z wyglądu stara i do tegoiekka. I łatwa w zginaniu.
Tniemy linke na dwa odpowiedniej długości kawałki. Już wypalona. Rurki papierowe na około 1 cm długości. I z drutu wyginamy książę. Na koniec wkładamy nóżkę tak to nazwę łączymy na ca lub dostał.
Potem nakładam rurkę na linkę do 1/2 długości i łącze klejem ca. Jak zwize u góry wkładam przycięta nóżkę z kausza i po sklejeniu jest w miarę ok kausza bez wydawania kasy. Na żywiczne dodatki.
Wszystko na zdjęciach.
-
http://kartonowki.pl/forum/temat/4527,pan-cerny-konkurs-1944
Zapraszamy !!!
-
http://kartonowki.pl/forum/temat/4527,pan-cerny-konkurs-1944
Zapraszamy !!!
Te gąski są zaprojektowane z wycięciem łącze na drucik 0,3 mm. Masa pracy ale efekt jest ok. Jeśli chodzi o układanie się gąsek. Proponuję całość kartonu.piwnego zabezpieczyć przed jakimikolwiek pracami Caponem. Nie rozwarstwi się i drobiny kartonu są zawsze tam gdzie powinny.