Greckie motywy. Leopard 1 .

  1. Zbyszek001 2023-02-03 17:58:04

    Niektórzy pewnie wiedzą  jaką sympatią pałam do zachodniego sąsiada,lecz w mojej małej kolekcji nie może zabraknąć klasyka zimnej wojny. Leopard 1 a4 . Będzie w kapitalnym greckim malowaniu.

    Tyle wstępu. Model chyba wygląda na łatwy. Typomo Niemiecks geometria. Wzxtstko proste. Zaprojektowane dobrze. Pietws,y drobny oroblem to zaokrąglenia stropu wieży. Przerobiłem pokrywę silnika i jest teraz ciut podrasowana. W standardzie to zwykły rysunek. Koła nośne zrobiłem jak w realu . To znaczy jestem w trakcie. Podrasowałem. Koła napędowe. Całość wygląda na serio dość prosto. Kilka fotek

     

    Model na serio wygląda kanciasto Taki prosty rysunek Kadłub poszło bardzo szybko i jest dobrze spasowany Całość z wieżą Przejście boków wieży i stropu jest zaokrąglone to na razie jedyne drobne utrudnienie Podrasowana siatka wlotu powietrza A tu widać spawy
  1. tulipan740i 2023-02-03 21:49:39

    Niektórzy pewnie wiedzą  jaką sympatią pałam do zachodniego sąsiada,lecz w mojej małej kolekcji nie może zabraknąć klasyka zimnej wojny. Leopard 1 a4 .

     

    Zbyszek001
    Pewnie podobną sympatią jak do wschodniego, ruskiego. 
    Temat ciekawy, ale jeszcze kiedyś mógłbyś dokonać metamorfozy T-55 w rumuńskiego TR-77 lub 85. W sumie kto jak nie Ty, a model by wyszedł ciekawy i jedyny w swoim rodzaju bo to głębsza modernizacja. 



  1. Zbyszek001 2023-02-04 08:57:49

    ... ale jeszcze kiedyś mógłbyś dokonać metamorfozy T-55 w rumuńskiego TR-77 lub 85. ..

     

    tulipan740i


    Posiadam trochę zdjęć i kilka ciekawych artykułów o tej głebokij modernizacji. Trochę pisało się o tym w technika wojskowa historia. Ale to jeśli już bardzo odległa przyszłość.

    Po leopardzie skleję gwiazdkowy prezent od żony Jupitera. Mega wielki model. I potem już mam masę planów może zacznę w końcu m 103

  1. Zbyszek001 2023-02-11 06:27:54

    Kółka prawie komplet.  Zostały dość proste rolki podtrzymujące a do tego pod osłonami wcale ich nie widać. Oczywiście  podkład i szlifowanie ale już na tym etapie jest dość  dobrze. Oczywiście na podstawie zdjęć  podrasowałem ich wygląd. 

  1. tulipan740i 2023-02-11 13:57:03

    A jakieś fotki?

  1. Jacek-KP 2023-02-12 18:09:54

    Widzę, że ostro działasz. Zatem kibicuję.

  1. Zbyszek001 2023-02-12 20:21:42

    Nie mogłem załadować z telefonu. Dodatkowo zdjęcia z reala kółek i malowanie Greckie 

    Koło napędzające z opasującą gąską Gąsienice od wewnątrz A tu od zewnątrz Jedno ogniwo Ogniwo od zewnątrz Elementy ogniwa Koła napinające i napędzające Koło nośne Cały komplet Greckiw malowanie Od przodu to to z tymi białymi plamami Koło nośne w realu Gąski od wewnątrz real. Ciut ubłocona
  1. tulipan740i 2023-02-13 19:49:15

    Pozwól, że troszkę pomarudzę. Koła napędowe ok, ale można było flansze zębate przykręcić śrubami wpuszczonymi w otwory, żeby ich łby licowały z flanszą. Koła napinające i nośne mają w osi śrubę na czworokątny imbus jak na foto. Jest to pomalowane na czerwono, gdy czołg jest umyty. Pewnie kojarzysz. Można wybaczyć, że w napinającym jest śruba sześciokątna, klasyczna, ale gdzie podziały się te śruby na kołach nośnych? Troszkę więcej precyzji w naklejaniu na ogniwa prostokątów z papieru milimetrowego. W sumie te gąski to bułka z masłem w porównaniu z ostatnią Merkavą. 

  1. Zbyszek001 2023-02-13 22:01:51

    Oczywiście  we wszystkim masz rację.  Można było. Lecz niestety pozwoliłem sobie na drobne uproszczenia. Śruby n wieńcu, i tak sam wieniec z kołem jest z 4 warstw kartonu. Gdybym.miał robić te otwory to nie wiem jakby to wyglądały te zewnetrzne pierścienie jak serwetka. Po prostu w tej skali uznałem, że taka waloryzacja wystarczy. To samo z nakretkami kołpaków.  W realu otwór na 1,5 cm. W modelu to byłoby 0,7 mm. Ok w skali 1:16można to łatwo zrobić.

    A co do gąsek, to dopiero pierwsze wprawki. Teraz robię trzecią dziesiątkę. Ciut zmieniłem projekt. I jest zbaczaco równiej. Te ciut nirówne pójdą  na górę pod osłony.

    No właśnie w Merkawie gąski mnie zabiły. Tutaj zamiast kręcić 2 mm rurki robię z wykałaczek.  To masa zaoszczędzonego czasu.

    Coś za coś.

    Bardzo Ci dziękuję za czujność i uwagi.i liczę że będziesz mnie pilnował w dalszym ciągu.

  1. tulipan740i 2023-02-13 22:20:44

    Nie ma za co, za tą czujność. Wiem, że w 1:25 to by było trudne do wykonania dlatego napisałem,  że można tam chociaż klasyczne sześciokąty przykleić, żeby nie było tam tak pusto i w zgodzie z napinającym. W Leopardzie właśnie w 1:16 zrobiłem te czworokąty na imbus i już było to wyzwanie.

    Edit:

    W sumie skoro w 1:25 to takie maleństwa to raczej nie warto bawić się na siłę w czworokąt tylko wiertełkiem 0.5-0.6 wywiercić otworki i tak samo na napinającym. Potem z lekka na czerwono ta okolicę maznąć i wyszło by chyba nieźle.

  1. Zbyszek001 2023-03-11 13:27:26

    Zakończyłem gąski. I... no właśnie efektem nie jestem usatysfakcjonowany. 3 miesiące dłubanie okazało się błędem. Chyba w samym projekcie gąsek kryła się pułapka braku dokładności.

    Naszła mnie modelarska melancholia.

    Muszę to przemyśleć. Kolejne paski gąsek powstaną w inny sposób. A na razie niestety muszę odpocząć. Dwa ostatnie modele dały mi w kość gąsienicami.

    Aktualnie postanowiłem zakończyć postarzanie Merkavy. Ale jakoś ciężko mi się zabrać. Pociąłem model Harricana od Pana Mistewicza. Uwinąłem się w 3 dni. Czas iście sprinterski, ale po pierwszej wpadce chciałem wiedzieć, czy dam rade i biłem się z myślami, żeby i tego samolociku nie porzucić.

    Tak dobrze czytacie , pierwsza wpadka, wziąłem z szafki stary MM. Poległem.

    Kochani szacunek dla klejących tak piękne modele ze starych MM. To powinna być odrębna kategoria na wystawach modelarskich. To sztuka, sztuka sama w sobie.

    Harricane z masą blędów jest w galerii, taki iście spartański przerywnik.

    W tym modelu nie chodziło o wystawowe cacko, ale o odskocznie od monotonii. Myślałem, żeby go wcale nie pokazywać, bo nie ma się czym chwalić, ale z drugiej strony warto dzielić się z braciom modelarska tymi dobrymi chwilami i takimi chwilami modelarskiego zwątpienia.

    A teraz żona upomniała się o prezentowy model. Stąd te pierwsze wprawki w standardzie. Na warsztat idzie lokomotywa . To inne klejenie niż pancerka. Jeszcze nie wiem czy powstanie w standardzie, czy malowana. Zobaczę jak odwzorowane sa drobne detale, ile ich i czy warto robić swoja waloryzację. Na razie na etapie ramy bawi mnie ta budowa.

    Kończąc. Leoparda na te chwile odkładam na dobre kilka miesięcy. Ale obiecuję, że wrócę do relacji z już wykonanymi gąsienicami.

  1. jagdtiger2 2023-03-11 17:18:16

    A możesz powiedzieć na jakim modelu z MM poległeś i na jakim etapie? 

  1. Zbyszek001 2023-03-12 15:47:02

    A możesz powiedzieć na jakim modelu z MM poległeś i na jakim etapie? 

    jagdtiger2


    F4 Phantom. GEOMETRIA kadłuba. Nie zwracałem uwagi na takie drobiazgi i skumulowało się w duży problem. Nie do zaakceptowania.

  1. jagdtiger2 2023-03-12 17:02:15

    A to skleiłem go kiedyś odrazu po wydaniu ale z perspektywy czasu nie wiem czy poprawnie poprostu wszystko trzymało się kupy i wyglądało jak samolot 

  1. tulipan740i 2023-03-12 17:25:09

    Phantom bardzo ładna maszyna. Szkoda, że nie wyszło. Sam mam na niego ochotę. 

  1. Zbyszek001 2023-03-13 09:27:38

    Mam jeszcze 2 F4. Od Halińskiego i od Szamana.  Jeden na pewno powstanie. Trzeba tylko ciut treningu. No i właśnie ten Hurricane był świetnym treningiem. Ja po prostu nie przywiązywałem wagi do takich drobiazgów, jak minimalne przesunięcie osi na segmencie. Co powodowało, że już jeden segment był zwichrowany. A jak się to złożyło, wyszła totalna masakra. To sa koszty nauki

  1. Jacek-KP 2023-03-15 10:10:21

    Dlatego samoloty, wbrew pozorom, nie są takie łatwe do zmontowania. Nawet najprostszy model można skopać nie pilnując geometrii. Warto przymierzać części kadłuba nawet po 10 razy, aby trzymały linię. To trochę jak w okrętach - jedna przesunięta wręga i cały kadłub może się skręcić.

  1. Zbyszek001 2023-05-14 13:29:33

    Zaczynam się zbierać. Pierwsza warstwa zewnętrzna gąsek pomalowane na srebrno stalowy. Na to nakleję gumy. Masa wycinania. Także trzeba je pomalowany tym razem czarnym. Potem gąski postarzyć. 

    Za niedługo wezmę się za kadłub. To taka radosna praca.

    Całość mniej wiecej Powstają gumowe ostrogi Tak mniej więcej to ma wyglądać. Z drugiej strony grzebienie Srebrem pomalowane Teraz jest już równo.
  1. Zbyszek001 2023-05-24 17:04:16

    Gąski gotowe. Nie wyglądają jakoś ekstra. Bo surowe srebro. Pomalowane waszem. Pobrudzone będą bardziej wyraziste. 

    Przesyłam myśl przeszło ki poczekanie x malowaniem i zrobienie leopard 1 w wersji Ukraińskiej. Ale trzebaby dodawać kostki pancerza reaktywnego era i pewnie heszcze inne dodatki. To sobie pknyślaem że nie tak miało być. Poczekam może innym razem.moze t 62 z klatka zdobyty przez Ukraińców. Się zobaczy.

  1. tulipan740i 2023-05-25 10:25:51

    Dużo lepiej z reaktywnym wygląda jakaś "ruska" maszyna. Mnie w sumie najbardziej się z nim kojarzy. Odnośnie gąsek to chyba malowanie ominęło kilka szczelin między ogniwami. Wash i inne specyfiki wykańczające nie pokryją tego tak dobrze jak farba bazowa.

    Kadłub zawsze fajnie się robi gdy dodaje się kolejne detale. 

Rezultaty 0 - 20 z 57 pozycji
Udostępnij temat: