1. KARTOM 2024-02-20 23:19:19

    Tak z innej beczki. Trochę mnie martwi tak małe zainteresowanie moją relacją. Szczerze to myślałem że trochę więcej osób coś napisze. A tutaj tylko Ty i Piotr. Pozdrawiam.

  1. Kikol77 2024-02-21 00:01:31

    koła to pikuś :)

    Ja przykręcam na końcówke do dremela i wkładam w szlifierke i jadę z koksem, szlifowanie ciut CA szlifowanie malowanie i po robocie.

    Ale jak bys chciał sobie ulepszyc te koła to fajnie by było jakbyś te felgi zrobił lekko schowane, możesz to zrobić drukując nowe części i wydrukuj dwa razu i w zewnętrznych krzązkach wytnij felgę zostanie tak jakby sama opona dzięki temu otrzymasz głębie :) na upartego jak byś dobrał odpowiedni pręt to możesz w tym co masz odgnieść felge (jak dociśniesz to papier sie podda i sprasuje w tym miejscu  :)

  1. Kikol77 2024-02-21 00:09:08

    z tym wsparciem to bywa różnie ja sam czasem obserwuje kilka dni i nic nie poiszę bo to człowiek zalatany.

    Z drugiej strony nie kazdy ma zapędy belferskie :), a jeszcze inni uważają że ich wywody nic nie wniosa, Ja uważam że nawet ktoś mało doświadczony może pokazać inny punkt widzenia w modelarstwie nie ma standardów :) jest tylko doswiadczenie :) 

  1. mirkuch 2024-02-21 11:10:56

    koła to pikuś :)

    Ja przykręcam na końcówke do dremela i wkładam w szlifierke i jadę z koksem, szlifowanie ciut CA szlifowanie malowanie i po robocie.

    Ale jak bys chciał sobie ulepszyc te koła to fajnie by było jakbyś te felgi zrobił lekko schowane, możesz to zrobić drukując nowe części i wydrukuj dwa razu i w zewnętrznych krzązkach wytnij felgę zostanie tak jakby sama opona dzięki temu otrzymasz głębie :) na upartego jak byś dobrał odpowiedni pręt to możesz w tym co masz odgnieść felge (jak dociśniesz to papier sie podda i sprasuje w tym miejscu  :)

    Kikol77


    Ooo spróbuję może zrobić coś takiego z tym prętem, na pewno będzie to ciekawiej wyglądało 

  1. mirkuch 2024-02-23 22:06:05

    Kolejna aktualizacja:)

    Udało mi się skleić usterzenie poziome i pionowe. Tutaj schemat klejenia był dosyć prosty jedna wręga na ster kierunku i jedna na ster wysokości i oklejenie tego poszyciem, ale złapałem chyba kolejną niedokładność (nie spotkałem tego na zdjęciach modeli, które znalazłem tutaj i na innym forum - ale na pewno były robione zmiany w samym modelu, o tym za chwilę;) Ogólnie wręga steru kierunku była wycięta i w to wycięcie powinna być wpasowana wręga steru wyskości całośc powinna się ładnie spasować, niestety u mnie powstała tam 3-4 milimetrowa luka, którą zdecydowałem się zostawić od końca modelu, bo głupio wyglądał by taki prześwit zaraz za tym ząbkiem, który przykleja wręgę steru kierunku do kadłuba.

    Zrobiłem też oszklenie, metodą na taśmę klejącą i może nie jest doskonałe, ale bardzo się ucieszyłem, że wyszło - jest szansa, że skleję PWS lepiej niż Caudrona 

    Z ciekawostek, na pewno Autor opracowania zmieniał coś w modelu, bo w porównaniu do modeli, które oglądałem na skrzydłach i na usterzeniu pojawiły się chociażby te czerwone paski. Nie zmienia to jednak faktu, że to całkiem przyjemny model i szacunek dla Autora za darmowe udsotępnienie.

    Druga ciekawostka, żona się podśmiechuje, że sklejam i robię relację a ostatnio po cichutku się dosiada i zaczęła składać swój modelik

  1. KARTOM 2024-02-23 23:30:46

    Dopiero teraz zobaczyłem że wstawiłeś aktualizację a już poszła wiadomość jak idą prace. To jest zupełnie inny poziom w porównaniu do Caudrona. Teraz to wygląda jak samolot . Pierwsze co się rzuca w oczy to zachowanie symetrii. Gratuluję żony. No moja się nie dosiada...

  1. mirkuch 2024-02-24 12:18:04

    Jeszcze skrzydła :) jak tu ogarnę to będzie pozytywnie

  1. PAN-KARTON 2024-02-24 16:32:09

    Jeszcze skrzydła :) jak tu ogarnę to będzie pozytywnie

    mirkuch


    Z tego co piszesz to skrzydła - "PAN PIKUŚ"

  1. mirkuch 2024-02-24 17:40:19

    Z tego co piszesz to skrzydła - "PAN PIKUŚ"

    PAN-KARTON


    Oby poszło gładko Póki co, trochę porozkminiałem rysunki pomocnicze, bo wydaje mi się, że ten szkielet, który zrobiłem styka się tylko z tyłu kadłubem i jest doklejony do tej wręgi, którą włożyłem, a z przodu będzie kilkumilimetrowy odstęp:D Tak to też wygląda na rysunku więc będzie ciakawie:)  Żeby dać sobie czas to wyciąłem poszycie skrzydeł i czekają na retusz oraz formowanie - może uda się to jutro ogarnąć.

  1. Kikol77 2024-02-24 19:06:20

    no i brawo :) widać znaczny postep :)

    jedna uwaga bardzo fajnie wyprofolowałeś krawędź spływu w stateczniku poziomym (nie wiem czy szlifowałeś karton czy odgniotłeś) szkoda że na stateckiku pionowymnie zastosowałeś tej metody teraz widac karton, pomalowany na odpowiedni kolor ale widać :) możesz zrobic nowy albo ten co jest delikatnie pogładzic pręcikiem powinien się zejśc może nie idealnie na zero ale szpara powinna być duzo mniejsza :)

  1. mirkuch 2024-02-24 21:53:23

    no i brawo :) widać znaczny postep :)

    jedna uwaga bardzo fajnie wyprofolowałeś krawędź spływu w stateczniku poziomym (nie wiem czy szlifowałeś karton czy odgniotłeś) szkoda że na stateckiku pionowymnie zastosowałeś tej metody teraz widac karton, pomalowany na odpowiedni kolor ale widać :) możesz zrobic nowy albo ten co jest delikatnie pogładzic pręcikiem powinien się zejśc może nie idealnie na zero ale szpara powinna być duzo mniejsza :)

    Kikol77

    Krystian, właśnie sam nie wiem jak tam powinno być;) bo po wycięciu poszycie z jednej i drugiej strony miało wymiary 1:1 takie same jak wręgi bez części do zagięcia i zaokrąglenia- to co widać, że wystaje powyżej tektury wręgi to tak naprawdę jest bardzo cieniutki i nie dałoby się tego zagiąć.Patrzyłem na ten element w modelach, które są też tutaj na forum w galerii i wygląda to tak samo, że ten cienki blok to tektura 1 mm. W usterzeniu poziomym starałem się to szlifować, w sensie ksztaltowalem metalowa kulką i udało się to złączyć, ale tam też jest miejsce, gdzie te stery są najszersze i tam też nie było kartonu żeby zakleić tylko widać tekturę wregi. 

  1. Sebastian01 2024-02-24 22:23:03

    Tak z innej beczki. Trochę mnie martwi tak małe zainteresowanie moją relacją. Szczerze to myślałem że trochę więcej osób coś napisze. A tutaj tylko Ty i Piotr. Pozdrawiam.

    KARTOM


    He he, witamy na Kartonówkach 

    Ty sobie wyobraź jak tu było jak nie było Piotra . Czasem to i kilka dni żadnego postu. Ja na przyklad tematy samolotowe oglądam, ale nic się nie odzywam, bo to nie moja specjalizacja. Poza tym modelarstwo to raczej maraton niż sprint, więc często się nic nie dzieje. Szkoda, że to forum nie ma licznika odwiedzin, bo byś zobaczył, że jednak ludzie do Ciebie zaglądają. Nie zrażaj się, to już tak jest. Raz się rozgadają, a innym razem pustynia :)

  1. Wojok 2024-02-25 03:07:57

     

    Patrzyłem na ten element w modelach, które są też tutaj na forum w galerii i wygląda to tak samo...

    mirkuch


    Przede wszstkim, to szukaj zdjęć oryginału i to na nich się wzoruj. Musisz też poznać ogólne zasady, jak takie zasadnicze elementy powinny wyglądać. Wykonane modele podglądaj, owszem, ale one powinny być wyrocznią tylko wtedy, gdy nie masz innej opcji weryfikacji.

    A jeżeli i tak masz wątpliwości, to pytaj przed sklejeniem, zawsze ktoś coś poradzi.

    W przypadku  tych stateczników należało znacznie skrócić wręgi. Zarówno w pionowym, jak i poziomych, bo te jednak też słabo wyszły. Do tego stopnia, żeby wypełniły tylko powierzchnię stateczników, natomiast stery zostawić puste w środku i ładnie ich krawędzie skleić. I było by elegancko i poprawnie.

    Teraz, żeby to lepiej wyglądało, to chyba najlepiej było by zeszlifować, czy przyciąć, krawędzie poszycia do wielkości wręgi. Ster będzie delikatnie mniejszy, ale za to ładniejszy.

  1. PAN-KARTON 2024-02-25 05:55:12

    He he, witamy na Kartonówkach 

    Ty sobie wyobraź jak tu było jak nie było Piotra . Czasem to i kilka dni żadnego postu. Ja na przyklad tematy samolotowe oglądam, ale nic się nie odzywam, bo to nie moja specjalizacja. Poza tym modelarstwo to raczej maraton niż sprint, więc często się nic nie dzieje. Szkoda, że to forum nie ma licznika odwiedzin, bo byś zobaczył, że jednak ludzie do Ciebie zaglądają. Nie zrażaj się, to już tak jest. Raz się rozgadają, a innym razem pustynia :)

    Sebastian01


    Jestem, jestem,

  1. mirkuch 2024-02-25 08:31:34

    Wojok dziękuję za uwagę, przyznam się szczerze, że nawet nie pomyślałem o zmniejszeniu wręg, w sposób jaki opisaleś. Zgadzam się z tym w stu procentach, ale na małe usprawiedliwienie dodam, że to chyba jeszcze efekt niewielkiego doświadczenia - w sensie nie wyłapuję jeszcze takich rzeczy tylko sklejam jak jest w opracowaniu. 

    Spróbuję zeszlifować/obciąć na równo ster pionowy żeby to jakoś wyrównać. 

  1. PAN-KARTON 2024-02-25 08:50:27

    a ja bym chyb próbował podciąć poszycie. Nawet jak się rozwarstwi to trudno. Dociął wręgę i skleić krawędź ponownie lekko ją modelując.

  1. Wojok 2024-02-25 11:10:55

    a ja bym chyb próbował podciąć poszycie. Nawet jak się rozwarstwi to trudno. Dociął wręgę i skleić krawędź ponownie lekko ją modelując.

    PAN-KARTON


    Gdyby się to udało, to by było najlepsze rozwiązanie. Tyle, że to już jest przyklejone do modelu i okoliczne straty mogą być zbyt duże.

  1. mirkuch 2024-03-01 16:52:26

    Spróbowałem dzisiaj podłubać przy skrzydłach i mam mieszane uczucia, bo są rzeczy, które wyszły nieźle, a są i takie, które wyszły słabo. Stanęło na tym, że dzisiaj zrobiłem i przykleiłem skrzydło prawe, ale to po kolei:

    - najpierw retusz i formowanie skrzydła: użyłem BCG, żeby zmiękczyć karton i zachować po wyschnięciu kształt zbliżony do wręgi. Wydaje mi się, że wyszło nie najgorzej,

    - doklejnie wingletu, nie wiem czy to prawidłowa nazwa, i jego uformowanie. Tutaj mimo zwilżenia karton się trochę zagina/łamie i nie wiem czy to specyika papieru, na którym drukowałem czy jednak moja niedelikatność a najpewniej to i to starałem się delikatnie na gąbce formować metalą kulką o małej średnicy. Zostawiam do oceny

    - skrzyła skleiłem na styk BCG 

    - samo przyklejenie skrzydła było trudniejsze niż myślalem. Nie da się dopasować szkieletu skrzydła, tak żeby nie nagiąć tej tylnej wręgi, bo wtedy przód skrzydła wychodził pod kątem a tył na prosto,  wg zdjęć w iternecie jest odwrotnie. Wiec tak starałem się dopasować całość, żeby zgadzało się z oryginałem. Pomimo, przymiarek ostatecznie nie wyszło to zbyt idealnie, miejscami widać obrys, gdzie dokleić skrzydło.

     

  1. Kikol77 2024-03-02 09:15:34

    Apropo formowania papieru to może być tak że papier który uzyłeś jest trudny w formowaniu czasem nawet jest tak że papier formuje się dobrze w którąś strone obrucisz o 90 stopni i już nie formuje się tak łatwo :D Trzeba znaleźć naprawdę dobry papier do druku.

    Ale samo formowanie wygląda nieźle, coś tam się chyba podziało na krawędzi natarcia (lekkie przygniecenia) ale jest naprawdę fajnie.

    Co do kształtu krawędzi spłuwu skrzydła tam gdzie ci widać na kadłubie biały kolor przyczyny mogą być dwie ciężko mi jest zdiagnozować po fotkach ale albo krawędz spływu skleiłeś na zbyt duzej powieżchni (powinny się stykać na samiutkich krawędziach na styk opcja druga to nie ruwno wklejone wzzmocnienie płata i naprężenia wygięły poszycie do środka :) z góry nie będzie widać  

  1. KARTOM 2024-03-02 09:42:39

    Krawędź natarcia formuj na pręcie odpowiedniej średnicy wtedy unikniesz załamań. Ale ogólnie wyszło naprawdę fajnie. Ja mam w pamięci cały czas Caudrona... Mirek to jest przeskok o kilka klas!!!

     Krystian ma rację krawędź spływu skleiłeś na zbyt dużej powierzchni dlatego skrzydło w przekroju zmieniło swój kształt. Widać to na ostatnim zdjęciu.

Rezultaty 20 - 40 z 77 pozycji
Udostępnij temat: