DEWOITINE D.520C1 - Wydawnictwo WAK
-
Flamastrami zrobiłem na próbę potem już farby akrylowe.
Są też flamastry akrylowe i one są ok. Nie ogarniesz nimi całej palety barw ale niektóre uniwersalne jesteś w stanie dobrać np. czarny, srebrny, szary, ciemny zielony czy ciemny brąz. Retuszowanie nimi idzie o wiele szybciej niż farbkami. Tylko nie kupuj od razu jakiegoś zestawu bo się okaże że z 24 sztuk tylko 2 - 3 są ok. Jak chcesz kupić to pojedyńcze.
-
Flamastrami zrobiłem na próbę potem już farby akrylowe.
Są też flamastry akrylowe i one są ok. Nie ogarniesz nimi całej palety barw ale niektóre uniwersalne jesteś w stanie dobrać np. czarny, srebrny, szary, ciemny zielony czy ciemny brąz. Retuszowanie nimi idzie o wiele szybciej niż farbkami. Tylko nie kupuj od razu jakiegoś zestawu bo się okaże że z 24 sztuk tylko 2 - 3 są ok. Jak chcesz kupić to pojedyńcze.
-
O akrylowych nie słyszałem. Ciekawe. Natomiast zwykłych używać nie wolno, bo po czasie zmieniają kolor. Do rozważenia poddaję jeszcze kredki akwarelowe. Jednak najlepiej to chyba jednak farba i patyczek :)
https://www.mhshop.pl/pl/p/MOLOTOW-127HS-010-LOBSTER-2mm/7261Nie próbowałem flamastrów, sklep wypróbowany i polecam !
-
O akrylowych nie słyszałem. Ciekawe. Natomiast zwykłych używać nie wolno, bo po czasie zmieniają kolor. Do rozważenia poddaję jeszcze kredki akwarelowe. Jednak najlepiej to chyba jednak farba i patyczek :)
https://www.mhshop.pl/pl/p/MOLOTOW-127HS-010-LOBSTER-2mm/7261Nie próbowałem flamastrów, sklep wypróbowany i polecam !
-
https://www.mhshop.pl/pl/p/MOLOTOW-127HS-010-LOBSTER-2mm/7261Nie próbowałem flamastrów, sklep wypróbowany i polecam !
Te tutaj nie bardzo będą się nadawały, są dość grube i mają zaokrągloną końcówkę. Nie da rady precyzyjnie coś zamalować. Szukajcie z taką zaostrzoną końcówką. Na Allegro do znalezienia za kilka zł, tylko trzeba uważać, żeby nie nadziać się na zwykłe wodne.
-
https://www.mhshop.pl/pl/p/MOLOTOW-127HS-010-LOBSTER-2mm/7261Nie próbowałem flamastrów, sklep wypróbowany i polecam !
Te tutaj nie bardzo będą się nadawały, są dość grube i mają zaokrągloną końcówkę. Nie da rady precyzyjnie coś zamalować. Szukajcie z taką zaostrzoną końcówką. Na Allegro do znalezienia za kilka zł, tylko trzeba uważać, żeby nie nadziać się na zwykłe wodne.
-
taaaaaa czas - on nas nie rozpieszcza właśnie sobie policzyłem ile mam modeli jak załorze że uda mi się zrobić trzy rocznie to mam materiału do pracy do emerytury (20 lat) a to tylko same wymażone sztuki
na dodatek sklejam trzy a przybywa siedem
Mimo że to mój pierwszy to z pewnością złapałem bakcyla. Plany też mam mocno rozwinięte. Myśliwce WWII. Spitfire-y, Messerschmitty, FW-y, Hurricane-y, Jaki, P 11-ki, Ameryka, Japonia itd. Samych Me jest na parę lat sklejania. A gdzie cudowne bombowce? A czasu nie ma. Za coś trzeba to wszystko kupić
-
taaaaaa czas - on nas nie rozpieszcza właśnie sobie policzyłem ile mam modeli jak załorze że uda mi się zrobić trzy rocznie to mam materiału do pracy do emerytury (20 lat) a to tylko same wymażone sztuki
na dodatek sklejam trzy a przybywa siedem
Mimo że to mój pierwszy to z pewnością złapałem bakcyla. Plany też mam mocno rozwinięte. Myśliwce WWII. Spitfire-y, Messerschmitty, FW-y, Hurricane-y, Jaki, P 11-ki, Ameryka, Japonia itd. Samych Me jest na parę lat sklejania. A gdzie cudowne bombowce? A czasu nie ma. Za coś trzeba to wszystko kupić
-
Plany też mam mocno rozwinięte. Myśliwce WWII. Spitfire-y, Messerschmitty, FW-y, Hurricane-y, Jaki, P 11-ki, Ameryka, Japonia itd. Samych Me jest na parę lat sklejania. A gdzie cudowne bombowce?
Zanim je wszystkie kupisz, czego Ci oczywiście życzę. To wcześniej sprawdzaj o nich opinie, jest ich dużo w relacjach u nas i na innych forach. Niestety bardzo duża część modeli na rynku jest w mniejszym bądź większym stopniu niesklejalna. Szkoda czasu i pieniędzy.
-
Plany też mam mocno rozwinięte. Myśliwce WWII. Spitfire-y, Messerschmitty, FW-y, Hurricane-y, Jaki, P 11-ki, Ameryka, Japonia itd. Samych Me jest na parę lat sklejania. A gdzie cudowne bombowce?
Zanim je wszystkie kupisz, czego Ci oczywiście życzę. To wcześniej sprawdzaj o nich opinie, jest ich dużo w relacjach u nas i na innych forach. Niestety bardzo duża część modeli na rynku jest w mniejszym bądź większym stopniu niesklejalna. Szkoda czasu i pieniędzy.
-
No to widzę idziesz na gładko. Powiedzenie że na grubo nie pasuje w tym momencie.
Muszę jeszcze dokupić 800, 600, 400 itd. Łopaty śmigieł szlifowałem 1000 i wyszło ok, bo i tak będę je całe malował. Gdybym miał 800 lub 600 pewnie też by było dobrze. Wiem na pewno że 240 której używałem do tej pory to jest dobra ale do wręg i to też nie do laserów. Gotowce z WAKa są jednak słabej jakości.
-
No to widzę idziesz na gładko. Powiedzenie że na grubo nie pasuje w tym momencie.
Muszę jeszcze dokupić 800, 600, 400 itd. Łopaty śmigieł szlifowałem 1000 i wyszło ok, bo i tak będę je całe malował. Gdybym miał 800 lub 600 pewnie też by było dobrze. Wiem na pewno że 240 której używałem do tej pory to jest dobra ale do wręg i to też nie do laserów. Gotowce z WAKa są jednak słabej jakości.
-
O to jak Wojok zobaczy to będzie o profilowaniu skrętu śmigła. Ja się mądrze bo mnie przeszkolił !
Coś tam próbowałem ale szczerze powiem że nie bardzo wiem o co chodzi. Trzeba się doszkolić w tym temacie, ale nie wszystko na raz.Tylko jak ja to miałem wyprofilować? Wręgi były tak duże że musiałem je pod kątem ścinać żeby uformować kształt łopaty.
-
O to jak Wojok zobaczy to będzie o profilowaniu skrętu śmigła. Ja się mądrze bo mnie przeszkolił !
Coś tam próbowałem ale szczerze powiem że nie bardzo wiem o co chodzi. Trzeba się doszkolić w tym temacie, ale nie wszystko na raz.Tylko jak ja to miałem wyprofilować? Wręgi były tak duże że musiałem je pod kątem ścinać żeby uformować kształt łopaty.
-
I jeszcze odwaliłem taki numer że już wkleiłem piastę. I jak teraz ustawić łopaty w odpowiednim ustawieniu? Idąc za pomysłem pewnego modelarza który zrobił sobie taki przymiar do ustawiania łopat wymyśliłem coś takiego. Zobaczymy czy zda egzamin. Jak nie to odkleję piastę, przymocuję łopaty i jeszcze raz ja przykleję.
Otwór jest po to żeby przymiar nasunąć na piastę.
-
I jeszcze odwaliłem taki numer że już wkleiłem piastę. I jak teraz ustawić łopaty w odpowiednim ustawieniu? Idąc za pomysłem pewnego modelarza który zrobił sobie taki przymiar do ustawiania łopat wymyśliłem coś takiego. Zobaczymy czy zda egzamin. Jak nie to odkleję piastę, przymocuję łopaty i jeszcze raz ja przykleję.
Otwór jest po to żeby przymiar nasunąć na piastę.
-
Widać ze jesteś pomysłowy. A chodzi o skręt śmigieł które nie pracują w jednej płaszczyźnie. Dość długo tłumaczyć, ale można się naoglądać zdjęć prawdziwych śmigieł i można to rozkminić. Kąt w stosunku do piasty i skręt samej łopaty.
Zobacz czy uda Ci się stąd ściągnąć 4 strony, nie umiem dodawać pdf na forum.
-
Widać ze jesteś pomysłowy. A chodzi o skręt śmigieł które nie pracują w jednej płaszczyźnie. Dość długo tłumaczyć, ale można się naoglądać zdjęć prawdziwych śmigieł i można to rozkminić. Kąt w stosunku do piasty i skręt samej łopaty.
Zobacz czy uda Ci się stąd ściągnąć 4 strony, nie umiem dodawać pdf na forum.
Zaglądałem tu bez wpisów z braku czasu. Ciszę się, że kończysz kolejny model. Odpuść sobie retusz flamastrami. Za ciemny, za bardzo rzuca się w oczy. Wypróbuj na początek zwykłe kredki. Tylko nie świecowe.