DEWOITINE D.520C1 - Wydawnictwo WAK
-
Trochę pracy skalpelem i pilnikami i udało się jakoś spasować kabinkę. Jedna strona wyszła ok natomiast druga już nie do końca ale to wina złego wycięcia wytłoczki jeszcze jak była oklejona elementami obudowy kabiny. Myślę że przy starannym oklejeniu te szczeliny będą niewidoczne. Co teraz mam zrobić? Oklejać? Czy może przykleić teraz wytłoczkę i oklejać już zamocowaną. Na co ja przykleić? Moglibyście podpowiedzieć bo nie mam pomysłu.
-
Trochę pracy skalpelem i pilnikami i udało się jakoś spasować kabinkę. Jedna strona wyszła ok natomiast druga już nie do końca ale to wina złego wycięcia wytłoczki jeszcze jak była oklejona elementami obudowy kabiny. Myślę że przy starannym oklejeniu te szczeliny będą niewidoczne. Co teraz mam zrobić? Oklejać? Czy może przykleić teraz wytłoczkę i oklejać już zamocowaną. Na co ja przykleić? Moglibyście podpowiedzieć bo nie mam pomysłu.
-
Jak okleisz ja ramkami owiewki to lekko podniesie się tylna krawędź - optycznie. Będzie można założyć że to ten uskok. Takie owiewki jak się przesunęły do pozycji zamkniętej i pilot dociągał wajchę zamka to ona leciutko dochodziła do kadłuba. Więc wybrniesz
Więcej oglądaj zdjęć swoich modeli w oryginale... kopalnia wiedzy i poglądu na to co się skleja.
-
Jak okleisz ja ramkami owiewki to lekko podniesie się tylna krawędź - optycznie. Będzie można założyć że to ten uskok. Takie owiewki jak się przesunęły do pozycji zamkniętej i pilot dociągał wajchę zamka to ona leciutko dochodziła do kadłuba. Więc wybrniesz
Więcej oglądaj zdjęć swoich modeli w oryginale... kopalnia wiedzy i poglądu na to co się skleja.
-
Żeby nie było że nic się nie dzieje. Co prawda w tygodniu nie miałem czasu usiąść do sklejania ale musiałem też skompletować brakujące narzędzia i materiały niezbędne do budowy mojego modelu. I tak oto przybyły do mnie sztance i pręty oraz taśma dwustronna tym razem już transparentna. Nie pozostaje więc nic innego jak wziąć się do roboty w weekend.
-
Żeby nie było że nic się nie dzieje. Co prawda w tygodniu nie miałem czasu usiąść do sklejania ale musiałem też skompletować brakujące narzędzia i materiały niezbędne do budowy mojego modelu. I tak oto przybyły do mnie sztance i pręty oraz taśma dwustronna tym razem już transparentna. Nie pozostaje więc nic innego jak wziąć się do roboty w weekend.
-
I tak oto przybyły do mnie sztance ....
Bardzo dobry zakup, jedyne co za jakiś czas dokupusz to rozmiary 1,5 / 2,5 / 3,5. Zobaczysz, że 0,5 mm robi różnicę. Uwaga co do używania, dociskaj i lekko obracaj i za każdym razem wyciągaj krążek ze środka bo inaczej się zapcha. Niestety szybko się tępią ale da je się ostrzyć. Wewnątrz cieniutkim iglakiem a po zewnątrz papierem wodnym.
-
I tak oto przybyły do mnie sztance ....
Bardzo dobry zakup, jedyne co za jakiś czas dokupusz to rozmiary 1,5 / 2,5 / 3,5. Zobaczysz, że 0,5 mm robi różnicę. Uwaga co do używania, dociskaj i lekko obracaj i za każdym razem wyciągaj krążek ze środka bo inaczej się zapcha. Niestety szybko się tępią ale da je się ostrzyć. Wewnątrz cieniutkim iglakiem a po zewnątrz papierem wodnym.
-
Ja kupiłem te wybijaki do skóy, bo znalazłem w fajnych rozmiarach od 0,5 do 5 mm, ale też chyba pomyślę o sztancach. Tak z ciekawości jakie kupiełeś rozmiary? Może coś bym podpatrzył:)
Ja kupiłem 1-2-3-4-5-6-8 mm ale były jeszcze 1,5-2,5-3,5 mm których nie kupiłem a teraz żałuję bo okazuje się że Haydee napisał że te 0.5 mm jednak robi różnicę. Trzeba dokupić
Ja cały czas coś dokupuję... a już myślałem że wszystko mam 
Co do wybijaków to też mam w rozmiarach 0,5 - 22 mm ale jakoś niespecjalnie się sprawdzają. W pierwszej kolejności to trzeba je naostrzyć.
-
Ja kupiłem te wybijaki do skóy, bo znalazłem w fajnych rozmiarach od 0,5 do 5 mm, ale też chyba pomyślę o sztancach. Tak z ciekawości jakie kupiełeś rozmiary? Może coś bym podpatrzył:)
Ja kupiłem 1-2-3-4-5-6-8 mm ale były jeszcze 1,5-2,5-3,5 mm których nie kupiłem a teraz żałuję bo okazuje się że Haydee napisał że te 0.5 mm jednak robi różnicę. Trzeba dokupić
Ja cały czas coś dokupuję... a już myślałem że wszystko mam Co do wybijaków to też mam w rozmiarach 0,5 - 22 mm ale jakoś niespecjalnie się sprawdzają. W pierwszej kolejności to trzeba je naostrzyć.
-
Dzięki, ja właśnie mam to samo, cały czas coś
i jeszcze do tego non-stop jakieś modele dochodzą
ale mam nadzieję, że jak warsztat się skompletuje, to już będą pojedyncze uzupełnienia. Te sztance też chyba sobie zamówie, na bank te najmniejsze rozmiary:D
Nie łudź się to się nie skończy, zamawiasz, kupujesz, domawiasz, uzupełniasz, rozwijasz się więc i warsztat rośnie. O modelach nie wsponę.A jak lubisz po testować tak jak ja to świnki Cię już nie lubią
-
Dzięki, ja właśnie mam to samo, cały czas coś
i jeszcze do tego non-stop jakieś modele dochodzą ale mam nadzieję, że jak warsztat się skompletuje, to już będą pojedyncze uzupełnienia. Te sztance też chyba sobie zamówie, na bank te najmniejsze rozmiary:D
Nie łudź się to się nie skończy, zamawiasz, kupujesz, domawiasz, uzupełniasz, rozwijasz się więc i warsztat rośnie. O modelach nie wsponę.A jak lubisz po testować tak jak ja to świnki Cię już nie lubią
Najpierw znajdź fotkę owiewki od przodu, bo może być tak, że ta przednia pancerna szyba nie ma na dole ramki.