DEWOITINE D.520C1 - Wydawnictwo WAK

  1. KARTOM 2024-03-23 09:12:58


    Ja wycinanki kaponuje, więc nie psikam już niczym po. Ale... (?)

    PAN-KARTON
    Ja też kaponuje ale lakier bezbarwny w macie musi być.



  1. KARTOM 2024-03-24 14:02:35

    Witam ponownie. Zwracam się do Was z prośbą o pomoc. Otóż, wkleiłem ożebrowanie skrzydeł zgodnie z instrukcją odsuwając się od krawędzi poszycia o 1 mm. Kiedy składam całość na sucho to okazuje się, że poszycie skrzydła jest o 3 mm za duże względem wręg. Moje pytanie czy powinienem skrócić wycięty element o te 3 mm i dopasować go do szkieletu czy skleić skrzydło jak jest ale wtedy nie będzie dopasowane do szkieletu i nie wiem jak wyjdzie przy kadłubie. Mam nadzieję że jasno opisałem mój problem. Tak czy inaczej wszystko widoczne na zdjęciach. Czekam na podpowiedzi za które z góry dziękuję.

  1. KARTOM 2024-03-24 14:07:27


     

    Mojego Mustanga Mk Ia. pociągnąłem Verniksem.

    PAN-KARTON
    Już znalazłem. Jakiegoś wielkiego odzewu na forum nie było. Poza Tobą. To faktycznie werniks tylko dedykowany do wydruków atramentowych na kartonie.



  1. haydee 2024-03-24 14:30:17

    ... czy powinienem skrócić wycięty element o te 3 mm i dopasować go do szkieletu czy skleić skrzydło jak jest ale wtedy nie będzie dopasowane do szkieletu i nie wiem jak wyjdzie przy kadłubie. Mam nadzieję że jasno opisałem mój problem. Tak czy inaczej wszystko widoczne na zdjęciach. Czekam na podpowiedzi za które z góry dziękuję.

    KARTOM


    Nic nie docinaj, tak ma być, potem Ci podeślę fotkę co trzeba zrobić żeby się ładnie poszycie skrzydła układało przy miejscu sklejenia.

     

  1. haydee 2024-03-24 15:50:17

    Cześć, posłużę się tu zdjęciem wykonanym przez użytkownika forum papermodels (Rafał Ż). Tam widać, że poszycie jest dłuższe i jest to ok. Za to zostały wstawione elementy z kartonu które mają za zadanie rozepchać końcówkę skrzydła, żeby nie było zbyt płaskie. Jest to po prostu kawałek paska z kartonu, zgięty na pół i przyklejony do dolnej części poszycia. Górnej części nie przyklejasz, ono ma tak jakby swobodnie rozpychać skrzydło. Wklejasz go kilka milimetrów przed miejscem łączenia tak abyś miał miejsce na położenie kleju.

  1. PAN-KARTON 2024-03-24 16:17:26

    Ja podobny problem miałem w Tachikawie. Ale nie walczyłem z nadmiarem aż 3mm'ów. Haydee dał dobry przykład. Ja dodatkowo ratowałem się naklejając karton na wręgi. Nie robiłem tego na krawędziach samych wręg aby nie wyszły z tego krowie żebra. Znalazłem jedna fotkę, ale tych warstw było więcej. Udało mi się na miarę moich możliwości.

  1. KARTOM 2024-03-24 16:55:27

    Cześć, posłużę się tu zdjęciem wykonanym przez użytkownika forum papermodels (Rafał Ż). Tam widać, że poszycie jest dłuższe i jest to ok. Za to zostały wstawione elementy z kartonu które mają za zadanie rozepchać końcówkę skrzydła, żeby nie było zbyt płaskie. Jest to po prostu kawałek paska z kartonu, zgięty na pół i przyklejony do dolnej części poszycia. Górnej części nie przyklejasz, ono ma tak jakby swobodnie rozpychać skrzydło. Wklejasz go kilka milimetrów przed miejscem łączenia tak abyś miał miejsce na położenie kleju.

    haydee
    Na FB proponują wkleić podposzycie. Co Ty na to?



  1. haydee 2024-03-24 17:09:18

     

    haydee
    Na FB proponują wkleić podposzycie. Co Ty na to?



    KARTOM


    Ja bym nie dawał, za małe powierzchnie pomiędzy wręgami ale to tylko moje zdanie. To co bym dał na pewno to paski ponaklejane na wręgi i dzwigary. Wtedy ładnie się kładzie poszycie na płaskim a nie dociskasz do cienkiej pionowej wręgi i go odgniatasz.

  1. KARTOM 2024-03-24 18:07:11

     



    Ja bym nie dawał, za małe powierzchnie pomiędzy wręgami ale to tylko moje zdanie. To co bym dał na pewno to paski ponaklejane na wręgi i dzwigary. Wtedy ładnie się kładzie poszycie na płaskim a nie dociskasz do cienkiej pionowej wręgi i go odgniatasz.

    haydee
    Tak właśnie zrobię jak mówisz. Dzięki Dominik. Te paski to jakiej szerokości nakleić?
    I jeszcze jedno pytanie. Korka nie mam więc musiałbym jutro lecieć do Castoramy (jak trzeba to trzeba) ale pomyślałem że może być styrodur (po drugiej stronie mojej ulicy jest budowa i mogę idąc z psami na spacer wziąć od chłopaków) tylko czy on się nie topi w kontakcie z butaprenem jak zwykły styropian?



  1. haydee 2024-03-24 18:26:49

     




    haydee
    Tak właśnie zrobię jak mówisz. Dzięki Dominik. Te paski to jakiej szerokości nakleić?
    I jeszcze jedno pytanie. Korka nie mam więc musiałbym jutro lecieć do Castoramy (jak trzeba to trzeba) ale pomyślałem że może być styrodur (po drugiej stronie mojej ulicy jest budowa i mogę idąc z psami na spacer wziąć od chłopaków) tylko czy on się nie topi w kontakcie z butaprenem jak zwykły styropian?



    KARTOM


    1. Ja bym dał tak 6 mm, zobacz fotkę.

    2. A nauczysz się zbierać takie rzeczy niby nie potrzebne, ten korek to po winie może być, ja takiego używałem. Jak i tego nie ma to sklej kilka warstw kartonu, taki o wymiarach 1,5 cm x 1,5 cm Tak żeby razem miało z 5-6 mm grubości. Jak wyschnie wywierć drobnym wiertełkiem otwór na wylot. Potem przyłóź do poszycia i zobacz czy trzeba podszlifować żeby ładnie pasowało. przyklej tylko najlepiej jakimś butaprenem. A i w poszyciu wcześniej też zrób mały otworek i przy doklejaniu pasuj tak aby ci pasował ten otwór do tego co wkleiłeś do środka (korek/ karton). Chodzi o to, że ma to być sztywne jak potem w to włożysz drucik z kolumny podwozia.

  1. KARTOM 2024-03-24 19:23:25

     


     

    2. A nauczysz się zbierać takie rzeczy niby nie potrzebne.

    haydee
    Zbieram ale akurat korek mi nie wpadł w ręce



  1. Kikol77 2024-03-25 08:47:11

    hej

    Właściwie to obaq sposoby polegają na tym samym powiększenie wręg :) Oba są poprawne i zrobią robote :) 

    Opcja prostrza to paski poprostu wycinasz naklejasz i z głowy, podposzycie (coraz częściej używane w modelach) ma jeden zasadniczy plus usztywnia konstrukcje ja bym się nie bał tego rozwiązania :)

    Co do wzmocnienia w miejscu goleni moze być korek, kawałek balsy, wklejka z tektury :) 

  1. mirkuch 2024-03-25 10:39:27

    Nie było mnie jakiś czas na forum, ale jestem ciekawy jak sobie z tym poradzisz, bo mnie czeka pewnie ten sam problem, więc na pewno będę ściągał z rad, które dostałeś i od Ciebie samego

  1. KARTOM 2024-03-25 11:25:11

    Nie było mnie jakiś czas na forum

    mirkuch
    Już miałem do Ciebie pisać "co się dzieje, że się nic nie dzieje"



  1. mirkuch 2024-03-25 11:36:39

    Małe zamieszanie, że dopiero wczoraj miałem chwilę siąść podłubać trochę nad modelem i może uda mi się wrzucić dzisiaj jakąś aktualizację.  A dopiero teraz miałem chwilę, żeby nadrobić zaległości na forum Trzymam kciuki za te skrzydła, bo jestem ciekawy jak u mnie wyjdzie i czy jest różnica między laserami a wręgami naklejonymi na tekturę - to będziemy mieć od razu porównanie.

  1. KARTOM 2024-03-25 11:52:31

    Z moich obserwacji ale także z opinii innych modelarzy wynika że lasery są ciut mniejsze. Ty wycinasz więc masz inną sytuację. Na Twoim miejscu zostawiłbym chyba delikatny zapas przy wycinaniu i potem ewentualnie szlifował. Pamiętaj, że "Łatwiej kijek pocienkować niż go potem pogrubasić"

  1. mirkuch 2024-03-25 12:31:06

    To u mnie przepadło ewentualnie grubsze wycięcie Teraz zrobiłem tak, że wszystkie wręgi wyciąłem na samym początku - są tylko nie oszlifowane, bo założyłem sobie, że to + retusz będę robił przed samym klejeniem sekcji, może coś się uratuje:)

  1. KARTOM 2024-03-25 16:43:34

    Ze skrzydłami walki ciąg dalszy. Idąc za radą Dominika a właściwie radami wykonałem wzmocnienie do montażu goleni. Kwadraciki 1,5 x 1,5 cm wyciąłem z kartonu i skleiłem ze sobą w imadełku. Wiertłem 0,5 mm wywierciłem otwór (docelowo ma być tam drut 0,6 mm) i z wykorzystaniem drutu 0,5 mm wkleiłem w odpowiednie miejsce w skrzydło. Na wręgi nakleiłem paski kartonu szerokości ok 6 mm a w miejscu łączenia poszycia paski zagięte pod kątem mające na celu pomoc w ładnym ukształtowaniu krawędzi spływu. Powiem szczerze po spasowaniu na sucho wygląda to teraz o niebo lepiej. Panie Dominiku melduję wykonanie zadania. Czy tak to miało wyglądać?

  1. haydee 2024-03-25 17:38:06

    Tak, ja bym właśnie tak zrobił. Teraz tylko przed doklejeniem góry poszycia skrzydła bym złączył skrzydła ze sobą. Pierwsze paskiem połączył dolne części poszycia. Dzięki temu nie będzie tam żadnej szpary a potem złączył dzwigary. 

  1. KARTOM 2024-03-25 18:34:34

    Tak, ja bym właśnie tak zrobił. Teraz tylko przed doklejeniem góry poszycia skrzydła bym złączył skrzydła ze sobą. Pierwsze paskiem połączył dolne części poszycia. Dzięki temu nie będzie tam żadnej szpary a potem złączył dzwigary. 

    haydee



    OK, tak właśnie uczynię Jeszcze tak sobie na spokojnie popatrzyłem na to zdjęcia skrzydła niejakiego Rafała Ż. On tam odsunął się wręgami od krawędzi poszycia o jakieś 3-4 mm. I z jednej strony dzięki temu spasował poszycie z wręgami krawędzi natarcia ale musiał się ratować tymi wklejkami żeby ładnie wyprofilować krawędź spływu. Ale jego rozwiązanie jest lepsze muszę przyznać. Gdybym spasował wszystko na sucho to pewnie też bym tak zrobił ale wydawało mi się, że instrukcja... Teraz już nieważne.

Rezultaty 120 - 140 z 252 pozycji
Udostępnij temat: