Warszawa M20
-
Tulipan740i mówisz żeby wyeksponować narzędzia.... To idąc za ciosem, dorobiłem coś żeby było na zewnątrz. Grabie do liści i worek zczęściowo spakowanymi już, obok dorobię jeszcze zgrabioną kupkę liści.... Tylko gorzej z materiałem, ciężko dostać jesienne liście w zimie. Już mi się kończą te co dzieci nasuszyły jesienią w książkach. Wysypany gruz zalany rzadkim wikolem... Trzyma nic nie odpada.
Serio super to wyszło. Dzięki wyciągnięciu tych detali z szopy urozmaicisz dioramkę. Po co wszystko chować, jak jest tyle piękna do wyeksponowania
. Powoli wychodzi z tego ładne dzieło sztuki.
-
Tulipan740i mówisz żeby wyeksponować narzędzia.... To idąc za ciosem, dorobiłem coś żeby było na zewnątrz. Grabie do liści i worek zczęściowo spakowanymi już, obok dorobię jeszcze zgrabioną kupkę liści.... Tylko gorzej z materiałem, ciężko dostać jesienne liście w zimie. Już mi się kończą te co dzieci nasuszyły jesienią w książkach. Wysypany gruz zalany rzadkim wikolem... Trzyma nic nie odpada.
Serio super to wyszło. Dzięki wyciągnięciu tych detali z szopy urozmaicisz dioramkę. Po co wszystko chować, jak jest tyle piękna do wyeksponowania
. Powoli wychodzi z tego ładne dzieło sztuki.
-
Skorpion też tak ostatnio pomyślałem, że miała być podstawka pod warszawę, a wyszło że warszawa jest dodatkiem do podstawki. Ale tak fajnie mi się to buduję, że nie mogę się powstrzymać w dodawaniu kolejnych rzeczy.
Poza tym wydaje mi się że dość realistycznie to wychodzi, nieraz jak zrobię zdjęcie to potem przez 5 minut uśmiecham się do telefonu. Tak było dziś z tym czarnym workiem na śmieci.
-
Skorpion też tak ostatnio pomyślałem, że miała być podstawka pod warszawę, a wyszło że warszawa jest dodatkiem do podstawki. Ale tak fajnie mi się to buduję, że nie mogę się powstrzymać w dodawaniu kolejnych rzeczy.
Poza tym wydaje mi się że dość realistycznie to wychodzi, nieraz jak zrobię zdjęcie to potem przez 5 minut uśmiecham się do telefonu. Tak było dziś z tym czarnym workiem na śmieci.
-
Hmm, czy to w jakiś sposób również mnie dotyczy ?
Również.... Nie chcę żeby się tu jakaś kłótnia rozpętała.No więc śpieszę z wyjaśnieniem, że ja się z nikim nie kłócę. Zauważyłem, że przy okazji wideł, ktoś pojechał z zaległymi żalami, więc poradziłem Ci, co myślę, żeby zażegnać konflikt na starcie. I tyle. Kłótnią bym tego nie nazwał, bo zwracałem się tylko do ciebie. Co Ty z tym zrobisz, to Twoja sprawa. Czy ktoś się wybiera na jakąś wojnę, albo czy ktoś się poczuł skrzywdzoną, biedną, podstępnie zaatakowaną ofiarą, nie intetesuje mnie, i nie zamierzam sobie tym zawracać głowy. Pozdrwaiam
P.s. ta pompka na wodę naprawdę by do dioramy pasowała
Poszukaj miejsca
-
Hmm, czy to w jakiś sposób również mnie dotyczy ?
Również.... Nie chcę żeby się tu jakaś kłótnia rozpętała.No więc śpieszę z wyjaśnieniem, że ja się z nikim nie kłócę. Zauważyłem, że przy okazji wideł, ktoś pojechał z zaległymi żalami, więc poradziłem Ci, co myślę, żeby zażegnać konflikt na starcie. I tyle. Kłótnią bym tego nie nazwał, bo zwracałem się tylko do ciebie. Co Ty z tym zrobisz, to Twoja sprawa. Czy ktoś się wybiera na jakąś wojnę, albo czy ktoś się poczuł skrzywdzoną, biedną, podstępnie zaatakowaną ofiarą, nie intetesuje mnie, i nie zamierzam sobie tym zawracać głowy. Pozdrwaiam
P.s. ta pompka na wodę naprawdę by do dioramy pasowała
Poszukaj miejsca
-
Szwagier sam widzisz że trafił się nam prawdziwy rosyjski dyplomata skrzyżowany z adwokatem diabła. Nikt nie pojechał z zaległymi żaglami. Słomy i siana używało się na materace w kubryku jak i przy przewozie zwierząt droga morska, stąd widły na statku a, których nota bene nie wymyśliłem sam w tym śmierdzącym gnoju. Nie pisałem o żaglowcu. Ech. A ja myślałem, że dziś już będzie temat zamknięty. Sorry Szwagier miałem już do tego tematu nie wracać, ale ten osobnik najwyraźniej domaga się kontynuacji. Ja nawet Ci współczuję. Zaraz się na Ciebie obrazi bo mu nakazałeś się nie kłócić a przecież to jego żywioł.
-
Szwagier sam widzisz że trafił się nam prawdziwy rosyjski dyplomata skrzyżowany z adwokatem diabła. Nikt nie pojechał z zaległymi żaglami. Słomy i siana używało się na materace w kubryku jak i przy przewozie zwierząt droga morska, stąd widły na statku a, których nota bene nie wymyśliłem sam w tym śmierdzącym gnoju. Nie pisałem o żaglowcu. Ech. A ja myślałem, że dziś już będzie temat zamknięty. Sorry Szwagier miałem już do tego tematu nie wracać, ale ten osobnik najwyraźniej domaga się kontynuacji. Ja nawet Ci współczuję. Zaraz się na Ciebie obrazi bo mu nakazałeś się nie kłócić a przecież to jego żywioł.
-
Szwagier - nie zrozum mnie źle , ja nic do tej dioramy nie mam i podobnie jak większość uważam , że wychodzi to bardzo fajnie. Całość na pewno będzie powodawała wypadanie zębów , szcęk i czegos tam jeszcze. Tak po prostu taki żarcik mi się nasunął na myśl , bo samochód , praktycznie zakończył się na kilku postach , a cała reszta to juz te wszystkie gadżety :)) , stąd te usmieszki przy poprzednim wpisie. Działaj dalej , ale wrzuć choć jedną fotkę autka , żeby w natłoku tegoż otoczenia nie zaginął :)))
-
Szwagier - nie zrozum mnie źle , ja nic do tej dioramy nie mam i podobnie jak większość uważam , że wychodzi to bardzo fajnie. Całość na pewno będzie powodawała wypadanie zębów , szcęk i czegos tam jeszcze. Tak po prostu taki żarcik mi się nasunął na myśl , bo samochód , praktycznie zakończył się na kilku postach , a cała reszta to juz te wszystkie gadżety :)) , stąd te usmieszki przy poprzednim wpisie. Działaj dalej , ale wrzuć choć jedną fotkę autka , żeby w natłoku tegoż otoczenia nie zaginął :)))
-
Spokojnie Skorpionie, warszawa jeszcze sie pojawi, kilka detali muszę jej jeszcze dorobić.
Może zamiast pompy, wygospodaruje miejsce na słup z latarnią, model będzie w przeszklonej witrynie (mebel z Ikea) myślę że fajnie by to wyglądało wieczorem. Tylko czy to nie dziwnie że latarnia oświetla podwórko....wydaje mi się że bardziej powinna świecić na ulicę za ogrodzeniem. Ale takiej to nie potrzebuje
Co myślicie,,?
-
Spokojnie Skorpionie, warszawa jeszcze sie pojawi, kilka detali muszę jej jeszcze dorobić.
Może zamiast pompy, wygospodaruje miejsce na słup z latarnią, model będzie w przeszklonej witrynie (mebel z Ikea) myślę że fajnie by to wyglądało wieczorem. Tylko czy to nie dziwnie że latarnia oświetla podwórko....wydaje mi się że bardziej powinna świecić na ulicę za ogrodzeniem. Ale takiej to nie potrzebuje
Co myślicie,,?
-
Może zamiast pompy, wygospodaruje miejsce na słup z latarnią, model będzie w przeszklonej witrynie (mebel z Ikea) myślę że fajnie by to wyglądało wieczorem. Tylko czy to nie dziwnie że latarnia oświetla podwórko....wydaje mi się że bardziej powinna świecić na ulicę za ogrodzeniem. Ale takiej to nie potrzebuje
Co myślicie,,?
A może nie rób latarni typowo ulicznej a raczej jakąś samoróbkę na drewnianym słupie równie styranym jak szopa. Wtedy z czystym sumieniem ustawiasz oświetlenie na ten klimacik
. Przecież właściciel działeczki także potrzebuje światła nie tylko te panie pod uliczną latarnią
.
-
Może zamiast pompy, wygospodaruje miejsce na słup z latarnią, model będzie w przeszklonej witrynie (mebel z Ikea) myślę że fajnie by to wyglądało wieczorem. Tylko czy to nie dziwnie że latarnia oświetla podwórko....wydaje mi się że bardziej powinna świecić na ulicę za ogrodzeniem. Ale takiej to nie potrzebuje
Co myślicie,,?
A może nie rób latarni typowo ulicznej a raczej jakąś samoróbkę na drewnianym słupie równie styranym jak szopa. Wtedy z czystym sumieniem ustawiasz oświetlenie na ten klimacik
. Przecież właściciel działeczki także potrzebuje światła nie tylko te panie pod uliczną latarnią
.
-
Szamanie postaram się kiedyś zrobić tutarial pt. "Jak zrobić makietę za parę groszy" bez używanie wymyślnych i drogich produktów modelarskich. Co do mikstury z octu, to zauważyłem że po kilku dniach specyfik zmienił swoje właściwości.... Zlałem wszystko do butelki, jak postało 3 dni to zmienił się kolor na rudy. I teraz zamiast barwic na szaro-czarny, wychodzi rudy - brąz. Więc niema co robić mikstury na zapas. Najlepsze efekty wychodzą jeśli miksturę użyjemy po 24 godzinach od czasu jej przygotowania.
Sebastian01 podoba mi się ta lampa
-
Szamanie postaram się kiedyś zrobić tutarial pt. "Jak zrobić makietę za parę groszy" bez używanie wymyślnych i drogich produktów modelarskich. Co do mikstury z octu, to zauważyłem że po kilku dniach specyfik zmienił swoje właściwości.... Zlałem wszystko do butelki, jak postało 3 dni to zmienił się kolor na rudy. I teraz zamiast barwic na szaro-czarny, wychodzi rudy - brąz. Więc niema co robić mikstury na zapas. Najlepsze efekty wychodzą jeśli miksturę użyjemy po 24 godzinach od czasu jej przygotowania.
Sebastian01 podoba mi się ta lampa
-
Kiedyś na działkach, podwórkach, montowano takie lampy jak na fotce. Sam miałem taką zamocowaną na rurze na budynku gospodarczym. Myślę, że fajnie by oświetlało i wyglądało coś takiego u Ciebie, tyle, że chyba lepiej by było na jakimś słupie, a od niego biegłby kabel do jakiegoś włącznika w komórce.
EDIT
W czasie mojego pisania widzę, że już klepnąłeś lampę Sebastiana, więc mój pomysł niepotrzebnyCo do "bejcy", to mam nadzieję, że po pewnym czasie nie zmieni koloru na dechach.
-
Kiedyś na działkach, podwórkach, montowano takie lampy jak na fotce. Sam miałem taką zamocowaną na rurze na budynku gospodarczym. Myślę, że fajnie by oświetlało i wyglądało coś takiego u Ciebie, tyle, że chyba lepiej by było na jakimś słupie, a od niego biegłby kabel do jakiegoś włącznika w komórce.
EDIT
W czasie mojego pisania widzę, że już klepnąłeś lampę Sebastiana, więc mój pomysł niepotrzebnyCo do "bejcy", to mam nadzieję, że po pewnym czasie nie zmieni koloru na dechach.
AndDi zaraz miejsca mi braknie.... Studni nie będę robi. Ale dzięki za pomysł. Myślałem nad pienkiem z wbitą siekierą.