PBY-2 CATALINA/1:33/ GPM
-
Czołem!
Jako, że emocje pokonkursowe opadły, a akumulatory modelarskie się podładowały, to czas ciachać karton.
Na początek zagadka. Model przeleżał u mnie od czasu wydania, czyli 30 lat. Staruszek....Jeszcze w folii. Ząb czasu nieco go nadgryzł, co będzie widać tu i ówdzie ale nic nie szkodzi.
Temat, myślę, że ciekawy i raczej trudny. Co mi z tego wyjdzie? Sam jestem ciekaw...
Na początek taka podpowiedź....
-
Grzesiu, to jest fragment okładki z inicjałami malarza i datą... 1992. Jest to na pewno hamerykaniec ale nie forteca..
Jeśli nikt nie trafi, to wieczorkiem wstawię "temat",
Dobrze że mam co robić do wieczora, inaczej osiwiałbym z ciekawości. Ja ten samolot widziałem !!!
Paweł ale musisz mieć głęboką piwnicę że takie perełki wykopujesz
-
Grzesiu, to jest fragment okładki z inicjałami malarza i datą... 1992. Jest to na pewno hamerykaniec ale nie forteca..
Jeśli nikt nie trafi, to wieczorkiem wstawię "temat",
Dobrze że mam co robić do wieczora, inaczej osiwiałbym z ciekawości. Ja ten samolot widziałem !!!
Paweł ale musisz mieć głęboką piwnicę że takie perełki wykopujesz
-
Grzegorz zbiera laury z mini konkursu, GRATULACJE.
Może to było bardziej lub mniej oczywiste ale ja też poprawnie określiłem jak będzie zbudowana zagadka.
Pewnie bym ten samolot wytypował. Zmyliła mnie żółta grafika poszycia przed kabiną którą widać na zdjęciu z kokpitem...
Ale kto pierwszy ten lepszy.To że sobie wydrapałem kilka włosów z głowy, spoko, nie było tematu
Paweł szykuje kolejną "LAUREATKĘ" na kolejny konkurs. Czyli będzie powód żeby się zobaczyć !
-
Grzegorz zbiera laury z mini konkursu, GRATULACJE.
Może to było bardziej lub mniej oczywiste ale ja też poprawnie określiłem jak będzie zbudowana zagadka.
Pewnie bym ten samolot wytypował. Zmyliła mnie żółta grafika poszycia przed kabiną którą widać na zdjęciu z kokpitem...
Ale kto pierwszy ten lepszy.To że sobie wydrapałem kilka włosów z głowy, spoko, nie było tematu
Paweł szykuje kolejną "LAUREATKĘ" na kolejny konkurs. Czyli będzie powód żeby się zobaczyć !
Czołem!
Jako, że emocje pokonkursowe opadły, a akumulatory modelarskie się podładowały, to czas ciachać karton.
Na początek zagadka. Model przeleżał u mnie od czasu wydania, czyli 30 lat. Staruszek....Jeszcze w folii. Ząb czasu nieco go nadgryzł, co będzie widać tu i ówdzie ale nic nie szkodzi.
Temat, myślę, że ciekawy i raczej trudny. Co mi z tego wyjdzie? Sam jestem ciekaw...
Na początek taka podpowiedź....